News USA
Motyl monarcha został objęty ochroną federalną. Czy to uratuje go przed wyginięciem?
Amerykańscy urzędnicy ds. dzikiej przyrody ogłosili decyzję o rozszerzeniu ochrony federalnej na motyle monarcha. Po latach ostrzeżeń ekologów o drastycznym spadku populacji tego ukochanego zapylacza, Służba Ryb i Dzikich Zwierząt USA planuje dodać monarcha do listy gatunków zagrożonych do końca przyszłego roku, po zakończeniu okresu konsultacji publicznych.
Motyl monarcha (Danaus plexippus, danaid wędrowny, monarszka księżna), znany ze swoich charakterystycznych pomarańczowo-czarnych skrzydeł, fascynuje od pokoleń. Jego niezwykły cykl życia i spektakularne migracje uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych owadów na kontynencie amerykańskim.
Jak podkreśliła Martha Williams, dyrektor Służby Ryb i Dzikich Zwierząt: „Pomimo swojej kruchości monarcha jest niezwykle odporny, jak wiele elementów przyrody, jeśli tylko damy im szansę”.
Jakie zmiany wprowadza nowa ochrona?
Objęcie monarcha ochroną federalną wiąże się z wprowadzeniem przepisów, które mają na celu zabezpieczenie jego siedlisk i migracji:
- Ograniczenia w niszczeniu siedlisk: Plan zakłada wyznaczenie 4395 akrów krytycznego siedliska w nadmorskich powiatach Kalifornii. Agencje federalne nie będą mogły niszczyć lub modyfikować tych terenów, ale właściciele gruntów będą zobowiązani do współpracy, jeśli ich projekty wymagałyby federalnych pozwoleń.
- Zakazy dotyczące transportu i zabijania: Transportowanie i zabijanie monarchów stanie się w większości przypadków nielegalne, choć nadal możliwe będzie hodowanie ich w celach edukacyjnych oraz przenoszenie małych grup owadów (do 250 sztuk).
- Ochrona trojeści: Trojeść, kluczowy pokarm dla gąsienic monarchów, nadal będzie mógł być usuwany przez rolników i właścicieli gruntów, o ile nie doprowadzi to do trwałego zniszczenia siedliska.
Dramatyczny spadek populacji monarcha
Ochrona motyla monarcha staje się konieczna, ponieważ jego liczebność gwałtownie maleje. Dane przedstawione przez World Wildlife Fund Mexico i Xerces Society wskazują, że:
- W latach 2023–2024 monarcha zajmował jedynie 2,2 akra swoich tradycyjnych gajów zimowych w Meksyku, co oznacza spadek o 59% w stosunku do poprzedniego roku.
- W Kalifornii populacja spadła o 81% w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, zmniejszając się z ponad 1,2 miliona do około 233 tysięcy osobników.
Ekolodzy wskazują na zmiany klimatyczne, ekspansję rolnictwa oraz stosowanie herbicydów jako główne czynniki, które wpływają na zanikanie trojeści i siedlisk monarcha.
Proces wprowadzenia monarcha na listę gatunków zagrożonych trwał ponad dekadę. Już w 2014 roku organizacje ekologiczne, takie jak Centrum Różnorodności Biologicznej, złożyły petycję o jego ochronę. Decyzja została opóźniona z powodu priorytetów dotyczących innych gatunków. Dopiero ugoda sądowa z 2022 roku wyznaczyła termin na decyzję do końca 2024 roku.
Kontrowersje i reakcje rolników
Choć ochrona monarcha budzi nadzieję ekologów, niektórzy przedstawiciele sektora rolniczego wyrażają obawy. Organizacja Farmers for Monarchs zwraca uwagę na to, że rolnicy od lat dobrowolnie podejmowali działania na rzecz ochrony siedlisk monarcha.
„Nie wiemy jeszcze, jakie dokładnie skutki przyniesie ochrona monarcha dla rolnictwa” – powiedział Matt Mulica, koordynator Farmers for Monarchs.
Kryzys wymierania – sygnał ostrzegawczy
Ekolodzy podkreślają, że spadek liczebności monarcha to znak ostrzegawczy dla całego środowiska. Jak zauważyła Tierra Curry, starsza naukowiec w Centrum Różnorodności Biologicznej: „Monarcha stał się symbolem kryzysu wymierania gatunków. To sygnał, że musimy lepiej dbać o środowisko, które wszyscy dzielimy”.
Teraz, dzięki federalnej ochronie, motyl monarcha ma szansę przetrwać i nadal fascynować przyszłe pokolenia.
Źródło: npr
Foto: YouTube, istock/BarbMorad/JHVEPhoto/
News USA
Ang Lee uhonorowany nagrodą za całokształt twórczości przez Gildię Reżyserów Amerykańskich
Ang Lee, jeden z najbardziej wszechstronnych i wizjonerskich reżyserów współczesnego kina, otrzyma prestiżową nagrodę za całokształt twórczości od Directors Guild of America (DGA). Nagroda zostanie wręczona podczas 77. ceremonii rozdania nagród DGA, która odbędzie się 8 lutego 2025 roku.
70-letni Ang Lee, twórca takich klasyków jak „Przyczajony tygrys, ukryty smok” oraz „Tajemnica Brokeback Mountain”, dołącza do elitarnego grona zaledwie 36 reżyserów, którzy w 88-letniej historii gildii zostali uhonorowani tym najwyższym wyróżnieniem. Ostatnim laureatem nagrody był Spike Lee, który otrzymał ją w 2022 roku.
„Ang Lee jest prawdziwym mistrzem filmowym” — powiedziała Lesli Linka Glatter, prezes DGA. „Przez ponad trzy dekady przesuwał granice kina, realizując filmy różnorodne gatunkowo — od dramatu historycznego po westerny, od superbohaterskich widowisk po sztuki walki. Jego prace nie tylko zaskakują, ale i nieustannie osiągają szczyty artystycznej doskonałości”.
Sam reżyser wyraził swoje wzruszenie tym wyróżnieniem: „Jestem zaszczycony, że moja ukochana gildia doceniła mnie w tak niesamowity sposób. To dla mnie nie tylko ogromne osiągnięcie, ale także chwila refleksji nad tym, jak wiele znaczy dla mnie praca z moimi kolegami filmowcami”.
Dorobek artystyczny
Ang Lee, urodzony na Tajwanie, zasłynął jako twórca niezwykle różnorodnych filmów. W jego dorobku znajdują się:
- „Rozważna i romantyczna” (1995), kostiumowy dramat oparty na powieści Jane Austen,
- „Burza lodowa” (1997), mroczna opowieść o rodzinnych relacjach,
- „Przyczajony tygrys, ukryty smok” (2000), oscarowe arcydzieło kina sztuk walki,
- „Życie Pi” (2012), zachwycająca wizualnie adaptacja bestsellerowej powieści,
- „Hulk” (2003), eksperymentalne podejście do superbohaterskiego kina.
Lee zdobył dwukrotnie Oscara za najlepszą reżyserię: za „Tajemnicę Brokeback Mountain” (2005) oraz „Życie Pi”. Jego ostatni film, „Gemini Man” (2019), z Willem Smithem w roli głównej, eksperymentował z zaawansowaną technologią filmową, wykorzystując 120 klatek na sekundę.
Nagroda DGA za całokształt twórczości jest nie tylko uznaniem dla dotychczasowych osiągnięć Anga Lee, ale także symbolem jego wpływu na światowe kino. Jego odwaga w eksplorowaniu różnych gatunków i technologii inspiruje zarówno współczesnych twórców, jak i przyszłe pokolenia filmowców.
Źródło: AP
Foto: YouTube, wikipedia
News USA
Lista Ładosia – Świadectwo heroizmu polskich dyplomatów podczas Holokaustu
Ponad 3000 Żydów, którym polscy dyplomaci podczas II Wojny Światowej wydali fałszywe dokumenty, aby uratować ich przed niemiecką nazistowską machiną zagłady, zostało uwiecznionych w bazie danych Muzeum Holokaustu Stanów Zjednoczonych (USHMM) w Waszyngtonie. „Lista Ładosia” – tak nazwano zestawienie imion i nazwisk tych ocalonych – to świadectwo odwagi i determinacji polskich dyplomatów oraz organizacji żydowskich, które podjęły ryzyko, by ratować życie.
Kim byli bohaterowie tej historii?
Lista Ładosia została nazwana na cześć Aleksandra Ładosia, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Szwajcarii w czasie wojny. To on, wraz z grupą współpracowników znaną jako Grupa Ładosia, zorganizował tajną operację polegającą na produkcji fałszywych paszportów państw Ameryki Łacińskiej.
Dokumenty miały umożliwić ich właścicielom uniknięcie deportacji do obozów zagłady oraz ewentualne wyjście z okupowanej Europy w ramach wymiany więźniów. Fałszywe dokumenty wydawano m.in. w imieniu Paragwaju, Hondurasu, Haiti i Peru. Akcja była możliwa dzięki współpracy polskich dyplomatów z organizacjami żydowskimi, które przekazywały fundusze na realizację operacji.
Efekty heroicznej akcji
Dzięki badaniom Instytutu Pileckiego udało się zidentyfikować 3282 osoby, które otrzymały fałszywe dokumenty. Z tej liczby potwierdzono tożsamość 3023 osób, których dane są już dostępne na stronie Muzeum Holokaustu Stanów Zjednoczonych USHMM. Szacuje się jednak, że dokumenty mogło otrzymać nawet 5000–7000 Żydów, z których wielu pozostaje nieznanych.
Od 24% do 45% osób z listy przeżyło Holokaust. Wśród nich znalazły się takie postaci jak Cywia Lubetkin i Icchak Zuckerman – liderzy powstania w getcie warszawskim, którzy po wojnie osiedlili się w Izraelu, oraz Hannah Goslar, bliska przyjaciółka Anny Frank.
Jednym z beneficjentów był także Uri Strauss z Amsterdamu. W 2021 roku podczas wydarzenia organizowanego przez Instytut Pileckiego pokazał fałszywy paszport Paragwaju, który uratował mu życie.
Znaczenie Listy Ładosia
Włączenie Listy Ładosia do bazy danych USHMM to nie tylko sposób na uhonorowanie bohaterów, ale również szansa na odkrycie kolejnych historii i dokumentów. Krzysztof Ruchniewicz, dyrektor Instytutu Pileckiego, wyraził nadzieję, że to przedsięwzięcie przyczyni się do dalszego badania nieznanych aspektów ratowania Żydów podczas wojny.
Zeszły tydzień przyniósł kolejne uznanie dla bohaterów Holokaustu. Kongres USA zatwierdził Ustawę o Złotym Medalu Kongresu Zapomnianych Bohaterów Holokaustu, która ma uhonorować 60 dyplomatów ratujących Żydów. Wśród nich znajdą się Aleksander Ładoś oraz jego współpracownicy Konstanty Rokicki i Stefan Ryniewicz.
Innym jest Henryk Sławik, polski dyplomata, który uratował tysiące Żydów na Węgrzech.
Polacy – liderzy wśród „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”
Polacy, którzy z narażeniem życia pomagali Żydom, stanowią największą grupę uhonorowaną tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” przez Instytut Yad Vashem. Lista Ładosia to kolejny dowód na ich odwagę i niezłomność w najciemniejszych czasach historii.
Więcej o Liście Ładosia można się dowiedzieć z dedykowanej jej strony internetowej.
Źródło: NFP
Foto: pasport for life, wikipedia, Instytut Pileckiego
News USA
Ojcowie w obliczu ideologii transpłciowej: Walka o dzieci i prawa rodzicielskie
W środę, przed gmachem Sądu Najwyższego USA, odbył się wiec, który zgromadził aktywistów, prawników, przedstawicieli służby zdrowia oraz rodziców walczących o swoje dzieci. Głównym tematem spotkania była sprawa Stany Zjednoczone przeciwko Skrmetti, dotycząca prawa stanu Tennessee, zakazującego procedur zmiany płci dla nieletnich. Historie trzech ojców i dramatycznych konsekwencji, jakie ideologia transpłciowa wywarła na ich rodziny, przedstawia Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Adam Vena: Utrata praw rodzicielskich
Adam Vena, mieszkaniec Los Angeles, od czterech lat nie miał możliwości fizycznego kontaktu ze swoim sześcioletnim synem Aidanem. Odebrano mu wszystkie prawa rodzicielskie, ponieważ nie zgadzał się na afirmację płci swojego dziecka. Nakaz sądowy, który zapadł na podstawie wiadomości tekstowych, uniemożliwił mu jakikolwiek kontakt z dzieckiem.
Matka Aidana zaczęła ubierać go w sukienki i przedstawiać jako dziewczynkę, ignorując ocenę sądową, która wykazała, że dziecko nie cierpi na dysforię płciową, lecz przejawia jedynie „ciekawość płci”. W wyniku tej decyzji chłopiec zaczął używać imienia „Luna”, inspirowanego książką dla młodzieży o transpłciowej nastolatce.
„To szaleństwo, że w kraju takim jak nasz musimy iść do Sądu Najwyższego, by chronić dzieci przed nieodwracalnym okaleczeniem” — mówił Vena, podkreślając, że walka o jego prawa dopiero się zaczyna.
Ryan Clarke: „Czuję się zdradzony przez system”
Ryan Clarke, weteran wojenny z Nowego Jorku, od lat zmaga się z ograniczeniami w kontaktach z dwójką swoich dzieci. Jego młodsza córka, mając dziewięć lat, zaczęła identyfikować się jako osoba transpłciowa. Clarke podejrzewa, że wpływ na to mogła mieć transpłciowa nauczycielka w szkole.
W lipcu 2023 roku jego córka otrzymała pierwszą dawkę Lupronu, leku blokującego dojrzewanie. Decyzja została podjęta bez konsultacji z Clarke’iem. Ojciec zareagował stanowczym sprzeciwem, ale jego próby powstrzymania leczenia okazały się nieskuteczne.
„CPS i sądy są całkowicie przeciwko mnie. Nawet kancelarie prawne nie chcą mnie reprezentować” — opowiadał zrozpaczony ojciec.
„To, co się dzieje, jest finansowane z podatków. To znęcanie się nad dziećmi, za które wszyscy płacimy” — dodał Ryan Clarke, wyrażając swoją frustrację wobec systemu.
Harrison Tinsley: Walka zakończona sukcesem
Harrison Tinsley z Kalifornii jest jednym z niewielu ojców, którym udało się odzyskać pełną opiekę nad dzieckiem. Jego syn Sawyer, wbrew woli matki, która twierdziła, że dziecko jest niebinarne, może teraz cieszyć się życiem jako chłopiec.
Tinsley opowiadał, jak matka Sawyera zmuszała go do noszenia sukienek i butów księżniczek, ignorując jego protesty. Dzięki determinacji ojca i wsparciu sądu udało się udowodnić, że takie działania miały negatywny wpływ na dziecko.
Głos ojców w obronie dzieci
Historie Adama Veny, Ryana Clarke’a i Harrisona Tinsleya pokazują, jak trudne i bolesne mogą być skutki konfliktów ideologicznych w rodzinach. Ich wspólne przesłanie przed Sądem Najwyższym brzmi jasno: dzieci muszą być chronione przed nieodwracalnymi decyzjami dotyczącymi ich ciał i tożsamości.
Dla tych ojców batalia prawna to nie tylko walka o ich dzieci, ale także o przyszłość, w której rodzice będą mieli prawo decydować o losie swoich pociech, bez presji ze strony systemu i społecznych ideologii.
Źródło: cna
Foto: Harrison Tinsley, istock/ronniechua
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
News USA4 tygodnie temu
Travel Tuesday: Nowe święto łowców okazji na najlepsze wakacje. Bądźcie czujni 3 grudnia
-
News USA4 tygodnie temu
Dlaczego Amerykanie nie głosowali na Kamalę Harris? Wyniki sondażu
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Nazwijmy park w Morton Grove imieniem śp. Darka Borysiewicza. Podpisz petycję!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Konkurs Najpiękniejsza Polka w USA: Poznajcie listę 33 uczestniczek!
-
News USA4 tygodnie temu
Musk poprowadzi Departament Efektywności Rządowej w gabinecie Trumpa
-
News Chicago5 dni temu
Pierwszy atak zimy w Chicago: Mroźne dni, silne wiatry. Jak przetrwać chłód?
-
News USA4 tygodnie temu
Katolicka grupa apeluje do Bidena o zamianę wyroków śmierci 40 skazańców