GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Wigilia z Czerwonego Jabłuszka pachnie polskimi świętami. Zamówienia do niedzieli
W ostatni weekend Czerwone Jabłuszko odwiedził święty Mikołaj, a teraz wszyscy już przygotowują się do szybko zbliżającej się Wigilii. W polskim bufecie można zamówić pyszne dania na tą specjalną okazję i nie przejmować się gotowaniem dla gości. W studiu Radia Deon Chicago zachęca do tego Anna Hebal, właścicielka lokalu.
„W Czerwonym Jabłuszku można wszystko zamówić na święta” zapewnia Anna Hebal. „Mamy specjalny zestaw wigilijny. Naprawdę świetny i niedrogi”, dodaje właścicielka restauracji zachwalając m.in. barszcz czerwony.
A poza tradycyjnym barszczem z grzybowymi uszkami, w wigilijnym menu znajdziemy m.in. smażoną rybę, wigilijne gołąbki, kapustę z grzybami, pierogi ruskie, pierogi z kapustą i grzybami, śledzia i świąteczne naleśniki.
Czerwone Jabłuszko zostało docenione i doczekało się nagród – firmę uznano za najlepszy bufet w Illinois. Następnie, w 2016 roku, zdobyło tytuł najlepszego bufetu w Stanach Zjednoczonych po lokalu w Las Vegas, od magazynu Time Out Chicago.
Dlatego możemy być pewni, że zamówione dania będą wyśmienite i zrobione ze świeżych produktów, a sami znacznie lepiej wypoczniemy w czasie świąt nie zajmując się kuchnią, która zabiera tak wiele czasu i wysiłku. Zaoszczędzone na gotowaniu godziny możemy spokojnie spędzić ze swoimi bliskimi.
„Zapraszamy do Jabłuszka. Proszę sobie zamówić wszystko” zaprasza Anna Hebal. „Ten zestaw jest na Wigilię. Specjalne specjały. Można zamawiać do 15 grudnia, do godziny 8 wieczorem” podkreśla nasz Gość.
Bufet Czerwone Jabłuszko przyjmuje również zamówienia ze swojego standardowego menu cateringowego na przyjęcie sylwestrowe i obiad w Nowy Rok, tak by panie mogły się zająć kreacjami i także mieć wolną głowę od gotowania.
„W tym roku Czerwone Jabłuszko w Wigilię i w Święta Bożego Narodzenia będzie zamknięte” informuje właścicielka restauracji, przepraszając klientów. Podobnie będzie w Nowy Rok – nie będzie celebracji noworocznej w bufecie.
Polski bufet zaprasza gości na tradycyjną polską kuchnię w każdy weekend od piątku do niedzieli. Lokal mieści się przy 6474 N. Milwaukee Avenue. W piątek otwarty jest w godzinach od 4.00PM do 8.00PM, a w soboty i niedziele od 12.00PM do 8.ooPM. Tel. 773 763 34 07.
Więcej informacji i szczegóły dotyczące oferowanego menu można znaleźć na stronie internetowej bufetu oraz profilu FB.
Życzymy wszystkim pysznej Wigilii z Czerwonego Jabłuszka!
Źródło: informacja własna
Foto: Czerwone Jabłuszko
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Marian Nowacki o śp. Lucjanie Brychczy. Pożegnaliśmy legendę piłki nożnej
Najbliższa rodzina, przyjaciele, piłkarze i kibice pożegnali wczoraj na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach legendę Reprezentacji Polski i Legii Warszawa, Lucjana Brychczego, który w czasie swojej kariery, rozegrał 58 spotkań w biało-czerwonych barwach, zdobywając 18 bramek. Były piłkarz zmarł 2 grudnia w Warszawie w wieku 90 lat. O jego niezwykłej historii mówi w studiu Radia Deon Marian Nowacki, biznesmen i były zawodnik Legii Warszawa oraz Sylwester Skóra, dziennikarz.
W Legii Warszawa Lucjan Brychczy rozegrał najwięcej spotkań, aż 452 mecze, w czasie których strzelił ponad 200 goli. Pochodzący ze Śląska piłkarz i trener był czterokrotnym mistrzem Polski, trzykrotnym królem strzelców ligowych, olimpijczykiem i kapitanem reprezentacji narodowej. Dla Legii Warszawa grał przez 17 lat.
W jego ostatnim pożegnaniu uczestniczyli m.in.: prezes PZPN Cezary Kulesza, prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński, byli piłkarze tego klubu, jak Henryk Apostel, Stefan Majewski, Dariusz Dziekanowski, Jacek Magiera. W mszy udział wzięli także przedstawiciele obecnej drużyny oraz zastępczyni prezydenta Warszawy – Rafała Trzaskowskiego.
Prezydent RP, Andrzej Duda, przyznał pośmiertnie Lucjanowi Brychczemu Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W czasie pogrzebu warta honorowa oddała salwę na jego cześć, a kibice odśpiewali „Sen o Warszawie” Czesława Niemena, który jest hymnem stołecznego klubu, odpalili race i skandowali: „Panie Lucjanie, szacunek zawsze zostanie”.
„Na pewno wspaniały człowiek, doskonały piłkarz” wspominał zmarłego były obrońca i reprezentant Polski, Stefan Majewski. „Mimo swojego wzrostu potrafił to wykorzystać i z tego go wszyscy pamiętają.”
Według byłego napastnika naszej reprezentacji, a obecnie trenera, Jana Urbana, Lucjan Brychczy był jednym z najwybitniejszych polskich piłkarzy, który wciąż może być dla zawodników wielką inspiracją. „Można było czerpać garściami z jego doświadczenia. Mnie ujęła jego skromność. On kochał piłkę. On żył piłką i wydaje mi się, że do ostatnich dni był piłkarzem”
Lucjana Brychczego osobiście znał Marian Nowacki, wychowanek Victorii Skalbmierz, który najpierw zdobył Mistrzostwo Polski ze Stalą Mielec w 1973 roku, a następnie był krótko zawodnikiem Wisłoki Dębica. W 1975 roku zdobył drugie Mistrzostwo Polski, tym razem z Legią Warszawa.
Marian Nowacki był „ulubieńcem” Lucjana Brychczego, jak mówi Sylwester Skóra, dziennikarz prowadzący autorski program stacji 1490. „To on wprowadził Mariana do pierwszego składu Legii Warszawa”.
Następnie Marian Nowacki grał w Arce Gdynia, z którą w 1979 roku zdobył Puchar Polski, a po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych był zawodnikiem Cleveland Force. Podczas Olimpiady letniej w Atlancie, już jako biznesmen zorganizował polską Wioskę Olimpijską w Avondale – fenomenalne przedsięwzięcie, którego nikt nie powtórzył do dziś.
„Lucjan Brychczy ściągnął mnie do Legii Warszawa” wspomina Marian Nowacki. „Dzięki niemu występowałem w pierwszym składzie po długiej kontuzji.”
„Lucjan był świetnym technikiem, wyszkolonym bardzo dobrze i wszystkim zawodnikom poświęcał bardzo dużo czasu jako asystent” mówi Marian Nowacki, który grał w Legii, gdy trenerem drużyny był Karol Wojewoda, a Brychczy, zwany „Kici” był jego asystentem.
Młodemu piłkarzowi tłumaczył tajniki futbolu, a przy tym stosował proste powiedzenia i wszystko doskonale potrafił pokazać na boisku. Prowadził indywidualne treningi. „Podnosił wartość każdego zawodnika o 30-40%” mówi Marian Nowacki, podkreślając, że nikt teraz tak nie robi.
Lucjan Brychczy uwielbiał Kazimierza Deynę, a Marian Nowacki był jego „żołnierzem na boisku” – gdy Deyna tracił piłkę, on walczył o nią. „I zawsze to zrobiłem. Zawsze się poświęcałem. Nie dla siebie, ale dla drużyny.” Dzisiejszy futbol już tak nie wygląda, zauważa Marian Nowacki. Niestety piłka nożna zamieniła się w biznes.
Pomimo posiada w swoim składzie „geniusza” – Roberta Lewandowskiego, polska reprezentacja potrzebuje zmian by z jej indywidualności i potencjału poszczególnych zawodników był wynik w postaci wygrywanych meczów.
Dużą rolę odegrać tu może psychologia – uważa Sylwester Skóra, który także trenował piłkę nożną – grał w juniorach Korony Kielce. „Psychologia jest potęgą. Zawodnik, który wychodzi i traci bramkę drużyna, podłamuje się. I musi być ktoś, kto to pociągnie”. Tym piłkarzem jest Robert Lewandowski, jeden z najlepszych napastników na świecie – trzeba grać na niego, uważa dziennikarz.
Niestety słabą stroną naszej drużyny jest obrona, zaznacza Marian Nowacki.
W 2026 roku Mistrzostwa Świata w piłce nożnej odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie – przypomina Marian Nowacki. „Północna Ameryka powita najlepszych piłkarzy świata, najlepsze reprezentacje. Bardzo chcemy, żeby drużyna Polski trafiła tu na ten turniej mistrzowski. Zróbmy wszystko, aby było to możliwe.”
Sylwester Skóra ma nadzieję na dobre i odważne decyzje polskiego sztabu szkoleniowego.
„Wszystkie ręce na pokład” dodaje Marian Nowacki. Polonia w Ameryce czeka na polską drużynę. „Zbyszek Boniek, który był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, powiedział: mamy świetnych piłkarzy. Ja myślę na tym etapie bym zamknął wszystko. Czyli potrzebujemy malutkich zmian i myślę, że nasza reprezentacja będzie w Ameryce i będzie grała. Będziemy dumni, że są tutaj.”
Całej rozmowy ze studia Radia Deon Chicago można posłuchać tutaj:
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, wikipedia, PZPN
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Pyszna Wigilia i Święta z daniami Montrose Deli: Degustacja w tą sobotę
W mikołajowy weekend nie zabraknie ukochanego przez dzieci, sympatycznego staruszka z prezentami, także w sklepie Montrose Deli. Weźcie więc pociechy do lokalizacji przy Irving Park, a przy okazji spróbujcie niesamowitych wigilijnych dań, które mogą zagościć na Waszych stołach w tegoroczne Boże Narodzenie. W studiu Radia Deon serdecznie zaprasza menadżerka sklepu, Anna Dudzińska.
„My dla Państwa przygotujemy wszystko, co Państwo potrzebujecie na stół wigilijny i stół świąteczny” zapewnia Anna Dudzińska. „Wam zostawimy zakupy na gwiazdkę, a jedzeniem zajmiemy się my, żeby Wam ułatwić sprawę.”
To wspaniała możliwość, jeśli możemy zamówić dania na Wigilię i Święta Bożego Narodzenia, zwłaszcza jeśli mamy dużą rodzinę lub zbyt długo pracujemy. Tym bardziej wspaniała, że kucharze Montrose Deli przygotowują je wyśmienicie i według prawdziwej polskiej tradycji.
Degustacja dań będzie miała miejsce w sobotę 7 grudnia, od godziny 10.00AM do 3.00PM, w trzech lokalizacjach polskiego sklepu: w Chicago przy 6601 West Irving Park, w Mount Prospect przy 1731 West Golf Road oraz w Mantrose Market w Roselle.
„Będziecie Państwo mogli pokosztować, popróbować, zdegustować nasze potrawy wigilijne” zachęca Anna Dudzińska. To najlepszy sposób by zdecydować co nam najbardziej smakuje i które potrawy zamówić na swój świąteczny stół. Osoby obsługujące będą również służyć radą i odpowiedzą na wszystkie pytania.
Rozpoczął się już okres zamówień na dania świąteczne, a sklep Montrose Deli jak co roku oferuje przepyszne menu. „To są nasze domowe przepisy, naszych babć i naszych mam” zachwala domową kuchnię nasz Gość z Montrose Deli.
Pamiętamy różne smaki potraw wigilijnych z naszych domów rodzinnych. Każda rodzina, tak jak każdy region w Polsce miał trochę inne tradycje przekazywane od pokoleń. Dlatego specjaliści od gotowania w sklepie Montrose Deli przygotowali potrawy najbardziej typowe.
Dodatkowo, w lokalizacji sklepu przy 6601 West Irving Park będzie można zrobić sobie rodzinne zdjęcie ze Świętym Mikołajem, oraz będzie zorganizowana loteria.
Warto więc przyjść do Montrose Deli, poczęstować się, popróbować świątecznych dań, a może nawet wygrać wakacje w Polsce.
Serdecznie Zapraszamy – Polskie Święta z Montrose Deli!
Źródło: informacja własna
Foto: Mantrose Deli, istock
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Filmy wybitnego polskiego dokumentalisty i wyjątkowy koncert już w ten weekend
Najbliższy piątek i sobota w Chicago to dni pod znakiem filmów znakomitego polskiego dokumentalisty, Pawła Wysoczańskiego. Pokazom w Akademii Muzyki Paso będą towarzyszyły spotkania, dyskusje, a także wyjątkowy koncert muzyki Krzysztofa Komedy w wykonaniu Grażyny Auguścik. Na wydarzenie w studiu Radia Deon zaprasza jego organizator, polonijny działacz, Tomasz Startek, oraz sam reżyser prezentowanych filmów, który z tej okazji odwiedził Chicago, Paweł Wysoczański.
Publiczność w Chicago będzie mogła zobaczyć dwa filmy autorstwa Pawła Wysoczańskiego. Pierwszy z nich, zatytułowany „Mensch” opowiada o wybitnym lekarzu, Ludwiku Hirszfeldzie. Drugi film , pt. „Jurek” prezentuje sylwetkę znanego polskiego himalaisty, Jerzego Kukuczki.
Postać Ludwika Hirszfelda nie jest zbyt szeroko znana. „Trochę tak jest z naszym krajem, że nie potrafimy dbać o naszych bohaterów” mówi reżyser filmu. ” Ja mam wrażenie, że Amerykanie o takich ludziach jak Hirszfeld zrobiliby trzy filmy dokumentalne, film fabularny i serial.”
„Ludwik Hirszfeld to był spec od mikrobiologii, to on rozwinął naukę o grupach krwi. Gdyby nie Hirszfeld, to nie wiedzielibyśmy, jakie mamy grupy krwi i co z tym jest związane” tłumaczy Paweł Wysoczański. Polski lekarz odkrył także konflikt serologiczny między matką a płodem, który kiedyś dziesiątkował powodował poronienia.
„Ale mój film nie jest naukowym, nudnym filmem” zapowiada reżyser dokumentu.
Polski reżyser, Roman Polański, który oglądał film „Mensch” stwierdził, że gdyby nie trafił w swoim życiu na postać Władysława Szpilmana i zrobiłby filmu „Pianista”, to zainteresowałby się właśnie historią Ludwika Hirszfelda.
„Bo tak jak Szpilmana z drugiej wojny, z getta, uratowała muzyka i ta pasja do muzyki, to Hirszfelda uratowała nauka” dodaje Paweł Wysoczański. Film był kręcony w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Szwajcarii, Francji i Serbii.
Ludwik Hirszfeld parę razy dostał propozycję objęcia katedry mikrobiologii w Buffalo w Nowym Jorku ale odmówił, ponieważ nie chciał zostawić bliskich w getcie warszawskim. W 1946 roku, wraz z żoną, jako jedyni Polacy popłynęli do Stanów Zjednoczonych i spędził 2,5 miesiąca jeżdżąc po USA. Ale wtedy także Hirszfeld nie przyjął amerykańskiej propozycji.
„Gdzie nie pojechałem, tam jest legendą” podkreśla Paweł Wysoczański, dodając, że Ludwik Hirszfeld uratował naród serbski, gdy ten był dziesiątkowany w 1915 roku epidemią tyfusu.
„Jego kolega, żegnając go na dworcu w Zurichu, powiedział, panie kolego, jeśli chce się popełnić samobójstwo, to można wybrać prostszy sposób niż jechać do Serbii i tam się dać zabić przez tyfus. On pojechał, uratował naród serbski i w Serbii jest legendą” mówi reżyser filmu „Mensch”.
Film Pawła Wysoczańskiego nie jest reportażem tylko dokumentem fabularyzowanym, ponieważ archiwaliów o Hirszfeldzie praktycznie nie ma, poza paroma ujęciami z Wrocławia, z początku lat 50-tych.
Drugi film autorstwa Pawła Wysoczańskiego, jaki zobaczymy w Chicago to będzie „Jurek”, opowiadający o niesamowitym polskim himalaiście, który zginął podczas wspinaczki na południowej ścianie Lhotse w 1989 roku.
„Bardzo dużo jeździłem po festiwalach górskich z tym filmem, od Korei Południowej po Argentynę i wszędzie on jest zapamiętany jako najwybitniejszy wspinacz w historii himalaizmu” mówi o Jerzym Kukuczce reżyser.
W filmie pojawia się wątek przemytu, do którego dochodziło w czasach gdy polscy himalaiści nie mieli pieniędzy na swoje wyprawy. „Polacy zawozili różne rzeczy do Nepalu, Pakistanu, żeby tam sprzedać i mieć na wyprawę” tłumaczy Paweł Wysoczański.
„Kiedyś wyprawa kobieca zabrała dwa kontenery suszarek Wandy Rutkiewicz i celnik pyta na granicy, ale po co wyprawie himalajskiej suszarki? A Wanda Rutkiewicz mówi temu celnikowi, jak to po co, przecież to jest wyprawa kobieca” opowiada reżyser.
Kolejny projekt jaki realizuje już od kilku miesięcy Paweł Wysoczański to dokumentalny film o reżyserze, Romanie Polańskim.
W piątek, przed pokazem filmu „Mensch”, będzie miał miejsce koncert zatytułowany „Filmowa Muzyka Krzysztofa Komedy” Grażyny Auguścik i jej zespołu muzyków. Pomysł na niego pojawił się przez przypadek w czasie rozmowy ze znaną jazzową artystką z Chicago, jak mówi Tomasz Startek.
Takiego koncertu w Chicago jeszcze nie było, „a Komeda jest najbardziej uznanym polskim muzykiem jazzowym”, zaznacza organizator wydarzenia.
W trakcie obydwu wieczorów wystąpi także były Prezes Polskiego Związku Lekarzy, pan Marek Rudnicki, który pomagał himalaistom i osobiście znał się z Jerzym Kukuczką. W piątek przybliży gościom sylwetkę Ludwika Hirszfelda, zwłaszcza że nawet wielu lekarzy nie zna jego pracy i osiągnięć.
Harmonogram wydarzenia:
DZIEŃ PIERWSZY: PIĄTEK, 6 GRUDNIA 2024, godz. 7:00PM
KONCERT: Grażyna Auguścik Group – „Filmowa Muzyka Krzysztofa Komedy”
POKAZ FILMU: „Mensch” – dokument Pawła Wysoczańskiego o Ludwiku Hirszfeldzie (2024). Wprowadzenie: Prof. Dr Marek Rudnicki. Po prezentacji filmu rozmowa z reżyserem Pawłem Wysoczańskim. Panel dyskusyjny poprowadzi krytyk filmowy Zbigniew Banaś.
BILETY: $45, rezerwacja: 773 467 9000
GDZIE: Sala koncertowa Akademii Muzyki przy Paderewski Symphony Orchestra, adres: 5400 N. Lawler Ave., Chicago, IL 60630
DZIEŃ DRUGI: SOBOTA, 7 GRUDNIA 2024, godz. 6:00PM
POKAZ FILMU: „Jurek” – dokument Pawła Wysoczańskiego o Jerzym Kukuczce, legendarnym himalaiście (2014). Wprowadzenie: Prof. Dr Marek Rudnicki – lekarz himalajski i przyjaciel Jerzego Kukuczki. Po seansie rozmowa z reżyserem Pawłem Wysoczańskim.
BILETY: $20, rezerwacja: 773 467 9000
GDZIE: Sala koncertowa Akademii Muzyki przy Paderewski Symphony Orchestra, adres: 5400 N. Lawler Ave., Chicago, IL 60630
Serdecznie Zapraszamy!
Źródło: informacja własna
Foto: wikimedia
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
News USA4 tygodnie temu
Travel Tuesday: Nowe święto łowców okazji na najlepsze wakacje. Bądźcie czujni 3 grudnia
-
News USA4 tygodnie temu
Dlaczego Amerykanie nie głosowali na Kamalę Harris? Wyniki sondażu
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Nazwijmy park w Morton Grove imieniem śp. Darka Borysiewicza. Podpisz petycję!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Konkurs Najpiękniejsza Polka w USA: Poznajcie listę 33 uczestniczek!
-
News USA4 tygodnie temu
Musk poprowadzi Departament Efektywności Rządowej w gabinecie Trumpa
-
News Chicago4 dni temu
Pierwszy atak zimy w Chicago: Mroźne dni, silne wiatry. Jak przetrwać chłód?
-
News USA4 tygodnie temu
Katolicka grupa apeluje do Bidena o zamianę wyroków śmierci 40 skazańców