News Chicago
Pace stawia na zmiany: Jaką przyszłość transportu wybiorą mieszkańcy?

Częstsze autobusy co 20 minut, rozszerzenie tras na całe przedmieścia czy system hybrydowy? Decyzja należy do mieszkańców – tak twierdzą przedstawiciele Pace, podmiejskiego systemu autobusowego, który stoi w obliczu gruntownej przebudowy. Pasażerowie mogą wypełnić ankietę.
Podczas gdy Pace, Metra i CTA zmagają się z prognozowanym deficytem budżetowym w wysokości 771 milionów dolarów w 2026 roku, Pace widzi w kryzysie szansę na realizację ambitnej inicjatywy o nazwie Revision.
Projekt opiera się na zaangażowaniu społeczeństwa, dlatego agencja zachęca mieszkańców do wypełnienia ankiety dostępnej na stronie internetowej Pace lub kontaktu mailowego.
Nowa jakość usług: dwa scenariusze
Pace przedstawiło dwie wizje przyszłości, zakładające 50% wzrost liczby usług:
- Koncepcja Plus-50 Ridership
- Skupia się na poprawie częstotliwości kursowania w obszarach o wysokim natężeniu ruchu, głównie w powiecie Cook.
- Autobusy kursowałyby co 15-30 minut, siedem dni w tygodniu.
- 37% mieszkańców przedmieść mieszkałoby w odległości pół mili spacerem od całodziennej obsługi autobusowej lub kolejowej – wskazują dane.
- Usługi poza Cook, Waukegan, Elgin, Aurora i Joliet zostałyby jednak ograniczone.
- Koncepcja Plus-50 Coverage Goal
- Zakłada rozszerzenie zasięgu tras na cały region, ale z mniejszą poprawą częstotliwości.
- Większość autobusów kursowałaby co 60 minut, z kilkoma trasami co 15-30 minut.
- 56% mieszkańców przedmieść mieszkałoby w odległości pół mili spacerem od całodziennej obsługi.
Dla osób korzystających z usług poza powiatu Cook, ta opcja oznaczałaby lepszy dostęp do transportu.
Hybrydowy kompromis?
Najbardziej realistycznym rozwiązaniem może być system hybrydowy, łączący najlepsze cechy obu propozycji. W grę wchodzi również wykorzystanie nowoczesnych narzędzi, takich jak Vanpool czy współpraca z aplikacjami transportowymi, takimi jak Uber.
Aby zrealizować wizję, Pace potrzebuje dodatkowego finansowania. Agencja wnioskuje do Zgromadzenia Ogólnego o 150 milionów dolarów rocznie, co pozwoliłoby na znaczącą rozbudowę usług.
Pace planuje opublikować projekt planu w połowie 2025 roku, umożliwiając mieszkańcom wyrażenie opinii przed wdrożeniem zmian.
Chcesz mieć wpływ na przyszłość transportu w swoim regionie? Wyślij swoją opinię na adres: revision@pacebus.com. Twoja opinia może zadecydować o tym, jak będzie wyglądał transport publiczny na przedmieściach w nadchodzących latach.
Źródło: dailyherald
Foto: Pace
News Chicago
Tragiczny pożar w dzielnicy Austin w Chicago zabił trzy osoby, w tym 5-letnie dziecko

W nocy ze środy na czwartek doszło do tragicznego pożaru budynku mieszkalnego w dzielnicy Austin w Chicago. Zginęły trzy osoby, w tym pięcioletni chłopiec. Co najmniej trzy kolejne osoby zostały ranne, a jedna kobieta wciąż pozostaje zaginiona.
Ogień wybuchł tuż przed godziną 2:00AM w budynku przy 5200 West North Avenue. Skala pożaru zmusiła straż pożarną do ogłoszenia alarmu trzeciego stopnia (3-11), co oznaczało mobilizację około 140 strażaków.
Dramatyczna akcja ratunkowa
Strażacy ratowali mieszkańców przy użyciu co najmniej ośmiu drabin. Pięć osób zostało ewakuowanych przez okna, inni uciekali po schodach lub skakali z budynku. Część tylnej konstrukcji – w tym werandy – zawaliła się, a ogień szybko objął także przednią klatkę schodową.
“Zgłoszono, że nikt nie mógł wyjść tylnym wyjściem, a gdy przyjechał pierwszy batalion, ogień już szalał z przodu” – powiedział komendant straży pożarnej Robert Jurewicz.
Początkowo informowano o sześciu rannych osobach: czterech dorosłych i dwojgu dzieci. Niestety, trzy z nich zmarły w szpitalach: Stroger i Loyola University Medical Center. Wśród ofiar śmiertelnych są: 32-letnia kobieta, 76-letni mężczyzna oraz 5-letni chłopiec. Ich tożsamości nie zostały jeszcze ujawnione.
Stan jednej z ofiar pozostaje krytyczny, a druga przebywa w szpitalu z obrażeniami określonymi jako średnio ciężkie. Ranny został również sierżant policji z Chicago – szczegóły jego obrażeń nie są znane.
Śledztwo i podejrzenie podpalenia
Pożar uznawany jest za podejrzany. Na miejscu pracują agenci federalnego Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF), a śledztwo prowadzi chicagowska policja. Znalezienie kuli na chodniku przed budynkiem wzmogło podejrzenia o możliwe podpalenie lub przestępstwo związane z użyciem broni.
Ciężki sprzęt budowlany został sprowadzony na miejsce, aby pomóc w przeszukaniu pogorzeliska i zabezpieczeniu terenu. Do późnego czwartku strażacy wciąż poszukiwali jednej kobiety, która może znajdować się pod gruzami. Akcja poszukiwawcza ma być kontynuowana w piątek, z udziałem dodatkowych ekip spoza stanu Illinois.
„To był koszmar” – relacje mieszkańców
Kenyatta Basemore, która mieszkała na trzecim piętrze, opisała dramatyczne chwile tuż po wybuchu pożaru:
“Obudziłam się, bo zaczęłam się dusić. Myślałam, że ktoś się włamuje – słyszałam tłuczone szkło. To był koszmar. Straciłam dom. Brakuje mi słów.”
Basemore dodała, że widziała dzieci i dorosłych wyskakujących przez okna, próbujących ratować się z płomieni. Jedno z dzieci wyniesiono na ulicę. Mimo prób ratunku, chłopiec zmarł.
Pomoc dla poszkodowanych
Co najmniej 28 osób zostało przesiedlonych. Amerykański Czerwony Krzyż uruchomił pomoc kryzysową, zapewniając posiłki, noclegi i opiekę medyczną.
“To ogromna tragedia. Ludzie nie mogą wrócić do swoich mieszkań ani zabrać rzeczy. Naszym zadaniem jest zapewnienie im wsparcia i pomóc w zaplanowaniu dalszych kroków” – powiedziała Connie Esparza, rzeczniczka Czerwonego Krzyża w Illinois.
Przyczyna pożaru wciąż nieznana
Śledczy nie wykluczają celowego działania, ale dokładna przyczyna pożaru pozostaje nieustalona. Służby zapowiedziały, że wrócą na miejsce w piątek, aby kontynuować badania z wykorzystaniem dodatkowych zasobów.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
News Chicago
Adrian Pleban z Hanover Park jechał za szybko i zabił. Teraz jest oskarżony o nieumyślne zabójstwo

18-letni Adrian Pleban został oskarżony o nieumyślne zabójstwo w związku z tragicznym wypadkiem drogowym, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku i który zakończył się śmiercią kobiety kierującej innym pojazdem.
Zgodnie z komunikatem biura prokuratora stanowego powiatu DuPage, Adrian Pleban – mieszkający przy 7400 Northway Drive – usłyszał zarzuty dwóch przypadków nieumyślnego zabójstwa oraz dwóch przypadków nieumyślnej jazdy ze szczególnym okrucieństwem, skutkującej poważnymi obrażeniami ciała.
Według śledczych, do zdarzenia doszło 1 listopada 2024 r., gdy Pleban prowadził BMW 328i z 2013 roku. Jechał ponad 80 mil na godzinę w strefie ograniczenia prędkości do 45 mph, poruszając się ulicą Gary Avenue w kierunku południowym, w pobliżu skrzyżowania z Camden Drive w Bloomingdale.
Z ustaleń wynika, że nastolatek nie zareagował na sytuację na drodze i nie zmniejszył prędkości, w wyniku czego doszło do zderzenia z Fordem Bronco z 2022 roku. Kierująca SUV-em kobieta doznała ciężkich obrażeń, które okazały się śmiertelne.
Po rozprawie wstępnej, która odbyła się w środę, sąd zdecydował o zwolnieniu Plebana z aresztu pod warunkiem, że nie będzie prowadził żadnych pojazdów mechanicznych do czasu zakończenia postępowania sądowego.
Kolejna rozprawa Adriana Plebana została wyznaczona na 21 lipca.
Źródło: dailyherald
Foto: Police Department
News Chicago
25-latek został formalnie oskarżony o brutalne zabójstwo dwóch młodszych sióstr w Streamwood

Prokuratura powiatu Cook ogłosiła w czwartek akt oskarżenia wobec 25-letniego Jalonie Jenkinsa, który — według śledczych — śmiertelnie dźgnął nożem swoje dwie młodsze siostry w domu rodzinnym w Streamwood 28 maja. Ofiary to: Janiya Jenkins, 21-letnia studentka pielęgniarstwa, oraz Eyani Jones, 10-letnia uczennica szkoły podstawowej Parkwood w Hanover Park.
W chwili tragedii w domu znajdowały się także inne dzieci: 7-letni brat rodzeństwa oraz 3-letnia córka Janiyi. Oboje nie odnieśli obrażeń, poinformowały władze. O zbrodni i poszukiwaniu sprawcy informowaliśmy 30 maja.
Próba ratunku i wstrząsające szczegóły zbrodni
Według prokuratorów, 7-latek próbował przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową swoich starszych sióstr, jednak bezskutecznie. Z raportu lekarza sądowego wynika, że Janiya doznała co najmniej 12 ran kłutych, a Eyani — 10 ran zadanych w okolice szyi, klatki piersiowej i rąk.
W czasie ataku Eyani była w kontakcie przez Snapchata ze znajomym z innego stanu. Śledczy twierdzą, że rozmówca usłyszał krzyki, a także dramatyczne błagania Janiyi: „Nie zabijaj dzieci”. Z kolei Eyani miała krzyknąć, by znajomy zadzwonił na numer alarmowy 911, zanim połączenie zostało przerwane.
Ucieczka i zatrzymanie
Po ataku Jenkins miał umieścić dwójkę najmłodszych dzieci w łazience na parterze, a następnie opuścić dom, zabierając ze sobą rodzinnego psa. 7-letni chłopiec wyniósł malucha do sąsiada, który natychmiast powiadomił służby oraz matkę ofiar.
Jalonie Jenkins został zatrzymany cztery dni później, w pobliżu stacji metra w Downers Grove. Obecnie przebywa w areszcie więzienia powiatu Cook, bez możliwości zwolnienia za kaucją.

Jalonie Jenkins
Kolejne kroki prawne
Jenkins usłyszał zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Termin kolejnego posiedzenia sądu został wyznaczony na 10 lipca w gmachu Sądu Okręgowego w Rolling Meadows.
Źródło: dailyherald
Foto: Legal Help Firm, Police Department
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA4 tygodnie temu
Elon Musk odchodzi z Białego Domu po ponad 114 dniach pracy
-
News USA4 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
News Chicago4 tygodnie temu
Rusza sprzedaż biletów na wielką uroczystość ku czci papieża Leona XIV w Chicago
-
News Chicago4 tygodnie temu
Trwa obława na podejrzanego o podwójne morderstwo w Streamwood IL
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W wieku 53 lat zmarł Marcin Więcław były wiceprezes oraz działacz Wisłoki Chicago