Połącz się z nami

News USA

Blue Cross Blue Shield zmienia zasady refundacji znieczulenia. Eksperci alarmują

Opublikowano

dnia

W 2025 roku Anthem Blue Cross Blue Shield wprowadzi nową politykę dotyczącą refundacji kosztów znieczulenia w stanach Connecticut, Nowy Jork i Missouri. Decyzja, ogłoszona w listopadzie, spotkała się z krytyką ekspertów medycznych, którzy apelują o jej natychmiastowe wycofanie.

Nowe zasady refundacji – co się zmieni?

Zgodnie z zapowiedziami, Anthem wprowadzi ograniczenia dotyczące czasu trwania znieczulenia, który będzie refundowany w ramach ubezpieczenia. Firma określi maksymalny czas, za który pokryje koszty w zależności od rodzaju procedury medycznej.

„Roszczenia z czasem przekraczającym ustaloną liczbę minut zostaną odrzucone” – poinformowano w oświadczeniu.

Wyjątki od tej polityki mają dotyczyć pacjentów poniżej 22. roku życia oraz opieki okołoporodowej.

Krytyka środowiska medycznego

Amerykańskie Towarzystwo Anestezjologów (ASA) skrytykowało nową politykę, nazywając ją „bezprecedensowym i niepokojącym krokiem”. Zdaniem stowarzyszenia zmiana ignoruje medyczne realia operacji, które mogą wymagać więcej czasu niż przewiduje limit.

„Anthem jednostronnie zdecydowało, że nie będzie już płacić za opiekę anestezjologiczną, jeśli operacja lub zabieg przekroczy arbitralny limit czasowy” – podkreśliło ASA w swoim komunikacie.

Stowarzyszenie zwraca uwagę, że czas trwania znieczulenia jest zależny od wielu czynników, takich jak:

  • stan zdrowia pacjenta przed operacją,
  • występowanie współistniejących schorzeń,
  • komplikacje podczas zabiegu,
  • proces przekazania pacjenta na oddział pooperacyjny.

ASA ostrzega, że ograniczenia czasowe mogą zagrozić jakości opieki nad pacjentami i zwiększyć ryzyko powikłań.

Apel o natychmiastowe wycofanie polityki

Amerykańskie Towarzystwo Anestezjologów wystosowało oficjalny list do Anthem Blue Cross Blue Shield, w którym wyraziło „poważne obawy” związane z nową polityką. W liście stowarzyszenie zaapelowało o spotkanie z przedstawicielami firmy w celu omówienia skutków zmian.

„Anestezjolodzy pełnią kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa pacjenta podczas operacji, reagując na komplikacje i dostosowując opiekę do indywidualnych potrzeb. Ignorowanie tych aspektów jest nieodpowiedzialne” – zaznaczyli przedstawiciele ASA.

Nowe zasady mają wejść w życie 1 lutego 2025 roku. Do tej pory przedstawiciele Anthem nie odpowiedzieli na prośby o komentarz w sprawie krytyki ze strony środowiska medycznego.

Eksperci medyczni ostrzegają, że jeśli polityka nie zostanie zmieniona, może to wpłynąć na bezpieczeństwo i jakość opieki zdrowotnej pacjentów w objętych zmianami stanach. Apelują o dalszy dialog z Anthem w celu znalezienia rozwiązania, które uwzględni potrzeby pacjentów i rzeczywistość medyczną.

 

Źródło: nbc
Foto: istock/JHVEPhoto/Svitlana Hulko/JohnAlexandr/

News USA

Zapowiadane premie 10 tys. USD dostaną tylko nieliczni kontrolerzy ruchu lotniczego

Opublikowano

dnia

Autor:

Ponad 10 000 kontrolerów ruchu lotniczego w Stanach Zjednoczonych pracowało bez wynagrodzenia podczas rekordowo długiego, 43-dniowego rządowego shutdownu. Mimo sugestii Prezydenta Donalda Trumpa, że wszyscy, którzy pozostali na stanowiskach, powinni otrzymać po 10 000 dolarów premii, finalnie bonus trafi jedynie do 776 osób. To wyłącznie pracownicy, którzy w tym czasie nie opuścili ani jednej zmiany.

Presja finansowa i zakłócenia w lotach

Zamknięcie rządu trwało ponad miesiąc, co doprowadziło do narastających problemów finansowych wśród kontrolerów. Wielu z nich musiało ograniczyć dyspozycyjność, podejmowało dodatkowe prace lub – z powodu braku pieniędzy na paliwo czy opiekę nad dziećmi – nie mogło dotrzeć do pracy.

Skutkiem były opóźnienia oraz redukcja liczby operacji lotniczych na 40 najbardziej obciążonych lotniskach.

Donald Trump publicznie proponował premie dla osób obecnych przez cały okres, ale jednocześnie sugerował obniżenie wynagrodzenia tym, którzy choć raz nie pojawili się w pracy. Federal Aviation Administration FAA nie potwierdziła jednak planów karania kontrolerów.

Uznanie, ale tylko dla wybranych

Sekretarz Transportu Sean Duffy uzasadnił decyzję chęcią wyróżnienia „patriotycznych kobiet i mężczyzn, którzy nie opuścili żadnej zmiany i zapewniali bezpieczeństwo pasażerów przez cały okres shutdownu”.

Krajowy Związek Kontrolerów Ruchu Lotniczego (NATCA) wskazał, że faktycznie tylko 311 członków związku zakwalifikowało się do wypłaty, a pozostała część nagrodzonych to prawdopodobnie kadra kierownicza. Organizacja podkreśliła, że choć wyróżnienie pracowników z idealną frekwencją jest zrozumiałe, większość kontrolerów również pracowała bez wynagrodzenia i zasługuje na docenienie.

Wyzwania kadrowe i bezpieczeństwo lotów

Zamknięcie rządu pogłębiło już istniejący niedobór kontrolerów. Duffy przyznał, że część studentów zrezygnowała ze szkoleń, a doświadczeni pracownicy odeszli na emeryturę.

W czasie kryzysu wiele osób pracowało po 10 godzin dziennie, sześć dni w tygodniu. Rosnąca liczba nieobecności skłoniła FAA do ograniczenia ruchu lotniczego, co – według specjalistów ds. bezpieczeństwa – było konieczne po otrzymaniu sygnałów od pilotów i odnotowaniu incydentów na pasach startowych.

Po zakończeniu shutdownu sytuacja kadrowa stopniowo się poprawia, a linie lotnicze przywróciły regularne operacje. Jednak decyzja o przyznaniu premii wyłącznie wąskiej grupie pracowników budzi kontrowersje, według krytyków, i może wpłynąć na morale w kluczowej dla bezpieczeństwa branży.

Źródło: AP
Foto: Secretary Sean Duffy
Czytaj dalej

News USA

Żołnierze Gwardii Narodowej mają opuścić Waszyngton

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek sędzina federalna Jia Cobb, wydała decyzję zobowiązującą administrację Prezydenta Donalda Trumpa do zakończenia trwającego od kilku miesięcy rozmieszczenia wojsk Gwardii Narodowej. Sędzina uznała, że militarne przejęcie kontroli nad bezpieczeństwem w Waszyngtonie narusza Konstytucję oraz bezprawnie ingeruje w uprawnienia lokalnych władz. Nakaz sądu został jednak wstrzymany na okres 21 dni, aby umożliwić wniesienie apelacji.

Tło sprawy i stanowisko władz lokalnych

Pozew przeciwko działaniom prezydenta złożył Prokurator Generalny Dystryktu Kolumbii, Brian Schwalb, domagając się zakazu rozmieszczania Gwardii Narodowej bez zgody burmistrza miasta.

Sędzina Cobb stwierdziła, że prezydent może aktywować jednostki Gwardii wyłącznie w ramach konkretnych uprawnień przewidzianych w prawie stanowym, a nie według własnego uznania. Trwająca interwencja wojskowa narusza suwerenność miasta w zakresie prowadzenia działań policyjnych.

Według przedstawicieli biura prokuratora, jednostki wojskowe mogą jednak pozostać w mieście co najmniej do lata 2026 roku, mimo nakazu sądowego.

Ogłoszenie stanu zagrożenia i rozmieszczenie wojsk

W sierpniu Prezydent Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, ogłaszając stan zagrożenia przestępczością w Waszyngtonie. W ciągu miesiąca do miasta skierowano ponad 2 300 żołnierzy Gwardii Narodowej z ośmiu stanów oraz Dystryktu Kolumbii, podlegających bezpośrednio sekretarzowi Armii Stanów Zjednoczonych.

Dodatkowo rozmieszczono setki federalnych agentów, którzy dołączyli do patroli miejskich.

gwardia narodowa waszyngtonie

Argumenty stron

Prokuratura Dystryktu Kolumbii wskazała, że:

  • wojskowi spoza dystryktu działają jako federacyjna siła porządkowa, co zaostrza napięcia społeczne;
  • obecność wojsk odciąga lokalne zasoby policyjne;
  • dalsze utrzymanie sił zbrojnych w mieście stanowi zagrożenie dla demokracji i autonomii regionu.

Strona federalna w odpowiedzi uznała pozew za „polityczny zabieg bez podstaw merytorycznych” i argumentowała, że działania służą redukcji przestępczości.

Szerszy kontekst i konsekwencje

Rozmieszczenie Gwardii Narodowej przez administrację Trumpa wywołało podobne spory sądowe w Portland, Chicago i Los Angeles. W Waszyngtonie decyzje federalne spotkały się ze szczególną krytyką, ponieważ miasto – jako Dystrykt Kolumbii – nie posiada pełni praw stanowych, co czyni je bardziej podatnym na ingerencję władz centralnych.

Co dalej?

Administracja Donalda Trumpa ma 21 dni na złożenie apelacji od decyzji sądu federalnego. Do tego czasu żołnierze Gwardii Narodowej mogą nadal pozostawać na ulicach Waszyngtonu. Przyszłość rozmieszczenia sił wojskowych w stolicy będzie zależeć od dalszych rozstrzygnięć sądowych oraz potencjalnej interwencji Sądu Najwyższego USA.

Źródło: scrippsnews
Foto: US Army, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Verizon rozpoczął największą redukcję zatrudnienia w historii firmy

Opublikowano

dnia

Autor:

verizon

Telekomunikacyjny gigant Verizon rozpoczął proces zwolnienia ponad 13 000 pracowników, ogłosił dyrektor generalny firmy Dan Schulman w wewnętrznym komunikacie do personelu. Redukcja rozpoczęła się w czwartek i stanowi największą falę zwolnień w historii przedsiębiorstwa.

Restrukturyzacja w odpowiedzi na ograniczenia finansowe

W swoim liście Dan Schulman podkreślił, że obecna struktura kosztowa firmy ogranicza możliwości inwestycyjne, szczególnie w zakresie obsługi klienta i poprawy doświadczeń użytkowników. Według dyrektora, aby utrzymać konkurencyjność, firma musi:

  • „przebudować całą organizację wokół potrzeb klienta”,
  • uprościć operacje, eliminując „złożoność i bariery, które spowalniają nasze działania i frustrują klientów”.

Oprócz redukcji etatów Verizon planuje znacząco ograniczyć wydatki na prace zlecone i zewnętrzne usługi, co jest częścią strategii oszczędnościowej. Schulman zaznaczył, że zmiany technologiczne oraz warunki gospodarcze wpływają na rynek pracy w każdej branży, a firmy są zmuszone dostosowywać swoje struktury.

Największa fala zwolnień w historii Verizon

Informacje o planowanych redukcjach pojawiły się już tydzień wcześniej. Zdaniem analityków, jest to najbardziej zdecydowany krok restrukturyzacyjny od czasu powstania Verizon.

Verizon nie jest osamotniony. W ostatnich miesiącach o dużych zwolnieniach poinformowały również m.in.: Amazon, UPS i Nestlé.

Wsparcie dla zwalnianych pracowników

W celu złagodzenia skutków zwolnień Verizon utworzył Fundusz Przekwalifikowania i Transformacji Kariery o wartości 20 milionów dolarów, który ma wspierać osoby odchodzące z firmy w znalezieniu nowych ścieżek zawodowych.


Decyzja Verizon pokazuje, że nawet największe korporacje telekomunikacyjne muszą dynamicznie reagować na rosnące wymagania technologiczne oraz presję rynku. Nadchodzące miesiące zdecydują, czy reorganizacja rzeczywiście poprawi konkurencyjność firmy i doświadczenie klientów.

Źródło: chicagotribune
Foto: AutoPhoto
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu