Od 1 stycznia 2025 roku pracownicy w Illinois będą zarabiać więcej, dzięki ostatniemu zaplanowanemu wzrostowi płacy minimalnej, który zamyka sześciostopniowy program podwyżek wprowadzony w 2019 roku.

W 2019 roku, kiedy uchwalono ustawę o stopniowym zwiększaniu płacy minimalnej, jej stawka wynosiła 8,00 USD za godzinę. Każdego roku stopniowo rosła, a finałowa podwyżka, która wejdzie w życie na początku 2025 roku, podniesie płacę minimalną dla dorosłych pracowników do 15 USD za godzinę.

Dziś, na kilka tygodni przed ostatnią podwyżką, stawka wynosi 14 USD za godzinę.

Zmiany dla młodszych pracowników i osób otrzymujących napiwki

Dla pracowników poniżej 18. roku życia płaca minimalna również wzrasta. Obecnie wynosi 12 USD za godzinę, ale od nowego roku zostanie zwiększona do 13 USD. To także ostatni etap przewidziany w ustawie.

W przypadku pracowników otrzymujących napiwki, minimalna stawka godzinowa stanowi 60% standardowej płacy minimalnej. Obecnie wynosi ona 8,40 USD za godzinę. Pracodawcy są jednak zobowiązani do wyrównania różnicy, jeśli łączny dochód z napiwków i podstawowego wynagrodzenia nie osiągnie minimalnego poziomu.

Sytuacja w Chicago

Mieszkańcy Chicago korzystają z wyższej płacy minimalnej niż ta obowiązująca w całym stanie. Dorośli pracownicy zarabiają obecnie co najmniej 16,20 USD za godzinę, a osoby pracujące za napiwki otrzymują minimum 11,02 USD.

Stawki te są dostosowywane corocznie zgodnie z wskaźnikiem cen (CPI) lub wzrastają o 2,5%, w zależności od tego, która z tych wartości jest niższa. Zmiany te wynikają z przepisów przyjętych w miejskim rozporządzeniu o płacy minimalnej.

Obecne prawo nie przewiduje kolejnych podwyżek na poziomie stanowym po styczniu 2025 roku. Nie jest również jasne, czy w Zgromadzeniu Ogólnym Illinois zostanie przedstawiony projekt ustawy, który wprowadzi dalsze zmiany w płacy minimalnej. Tymczasem w Chicago mechanizm corocznych podwyżek pozostaje w mocy.

Źródło: nbc
Foto: istock/JulieAlexK/fightbegin/

Nagranie z kamery ciała funkcjonariusza policji w Chicago ujawnia kontrowersyjne zatrzymanie Samanthy Steele, komisarz Cook County Board of Review, w związku z podejrzeniem jazdy pod wpływem alkoholu. Do incydentu doszło 10 listopada w dzielnicy Ravenswood, gdzie samochód Steele zderzył się z innym pojazdem.

Według raportu policji, funkcjonariusze zostali wezwani na miejsce kolizji w pobliżu skrzyżowania Ashland i Winnemac Avenue. Po przyjeździe zauważyli Samanthę Steele leżącą na chodniku. 45-letnia polityk oświadczyła, że jechała na południe ulicą Ashland, gdy doszło do zderzenia.

Policjanci odnotowali, że oczy Steele były przekrwione i szkliste, a z jej oddechu wyczuwalny był zapach alkoholu. Zapytana, ile wypiła, Steele odmówiła odpowiedzi, stwierdzając: „Chcę mojego prawnika i nie będę z tobą rozmawiać”.

O zatrzymaniu urzędniczki informowaliśmy 12 listopada.

Nagranie z zatrzymania

Na opublikowanym nagraniu widoczna jest wymiana zdań między Steele a funkcjonariuszem:

• Funkcjonariusz: „Proszę pani, jeśli nie wysiądzie pani z pojazdu… pomogę pani wyjść, a tego pani nie chce.”
• Steele: „Nie chce pan tego. Jestem wybranym urzędnikiem.”
• Funkcjonariusz: „Właściwie, chcę… Wybranym urzędnikiem czego?”
• Steele: „Powiatu Cook.”

Samantha Steele opuściła pojazd dopiero po konsultacji telefonicznej z osobą, którą podała jako swojego prawnika. W samochodzie funkcjonariusze znaleźli otwartą butelkę czerwonego wina na podłodze pasażera.

Odmowa współpracy

Podczas przesłuchania Steele, według raportu, chwiała się i odmówiła wykonania testów trzeźwości w terenie. Zabrano ją do szpitala po tym, jak skarżyła się na ból. Tam została formalnie aresztowana za jazdę pod wpływem alkoholu.

Gdy policjant próbował odczytać jej ostrzeżenie dla kierowców, Steele miała odpowiedzieć: „Czy twój penis jest taki mały?”

Samantha Steele została przewieziona do 20. okręgu policji w Chicago, gdzie otrzymała mandat za wykroczenie DUI (Driving Under Influence) oraz wyznaczono jej termin rozprawy sądowej na 27 grudnia.

Incydent wywołał mieszane reakcje wśród mieszkańców i polityków powiatu Cook. Steele, jako wybrana urzędniczka, pełni funkcję w Board of Review, która zajmuje się oceną podatków od nieruchomości. Sprawa budzi pytania o odpowiedzialność publiczną i zachowanie osób na wysokich stanowiskach.

Źródło: nbc
Foto: YouTube

Po prawie roku intensywnych batalii prawnych i głosów niezadowolenia ze strony klientów, Aqua Illinois, prywatne przedsiębiorstwo wodociągowe, otrzymało zgodę na podwyżkę stawek. Decyzję tę zatwierdziła Illinois Commerce Commission (ICC), wprowadzając jednak istotne zmiany do pierwotnej propozycji firmy.

Aqua Illinois początkowo wnioskowała o podwyżkę, która miała przynieść dodatkowe 19,2 miliona dolarów rocznie, co mogło podnieść miesięczne rachunki klientów o około 30 USD. ICC zmniejszyło tę kwotę o 43%, pozwalając firmie zebrać 11,6 miliona dolarów rocznie. Zredukowano także planowany zwrot dla inwestorów – z 10,8% do 9,6%.

Pomimo cięć, Aqua Illinois utrzymuje, że podwyżka jest kluczowa dla modernizacji infrastruktury wodno-kanalizacyjnej i zapewnienia bezpiecznego dostarczania wody.

„Dokonaliśmy znaczących inwestycji w obiekty i infrastrukturę w całym stanie Illinois, aby poprawić jakość i niezawodność usług” – stwierdzili przedstawiciele firmy w oświadczeniu.

Pomoc dla klientów o niskich dochodach

Jako część decyzji, Illinois Commerce Commission wprowadziło nowy program wsparcia dla klientów o niskich dochodach. Od lipca 2025 roku osoby, których dochody nie przekraczają 150% federalnego poziomu ubóstwa (około 48 000 USD dla czteroosobowej rodziny), będą kwalifikować się do 70% zniżki na część rachunku związaną z zużyciem wody.

ICC nakazało również Aqua Illinois opracowanie kompleksowego programu rabatowego opartego na dochodach, z wieloma poziomami zniżek. Firma ma czas do 1 stycznia 2027 roku na przedstawienie szczegółów.

Reakcje społeczne i obawy klientów

Decyzja o podwyżce wywołała mieszane reakcje. Mieszkańcy i organizacje konsumenckie, takie jak Citizens Utility Board oraz American Association of Retired Persons AARP Illinois, wyrażali obawy o rosnące koszty życia.

„Nie powinniśmy musieć wybierać między wodą, jedzeniem a lekami” – powiedział Philippe Largent, dyrektor stanowy AARP Illinois, podkreślając potrzebę większego wsparcia dla osób o niskich dochodach.

Wiele osób wskazywało również na wcześniejsze problemy z jakością usług Aqua Illinois, takie jak wysoki poziom ołowiu w wodzie w University Park w 2019 roku czy zabarwiona woda w Crystal Lake i Buffalo Grove.

Podwyżka stawek ma wejść w życie w styczniu 2025 roku. Firma zobowiązała się do rozwiązania problemów z jakością wody, choć harmonogram wdrożenia tych działań nie został jeszcze ustalony. Jednocześnie ICC kontynuuje nadzór nad działalnością Aqua Illinois, aby zapobiegać przenoszeniu nieuzasadnionych kosztów na klientów.

Źródło: dailyherald
Foto: Aqua Illinois, istock/Lordn/ scaliger/