News Chicago
Wyrok skazujący Jussiego Smolletta uchylony – kontrowersyjna sprawa aktora wciąż budzi emocje
Sześć lat po wybuchu jednej z najbardziej medialnych spraw w Hollywood, Sąd Najwyższy stanu Illinois uchylił wyrok skazujący Jussiego Smolletta. Decyzja wynikała z błędów proceduralnych popełnionych przez prokuraturę – to jednak nie kończy kontrowersji wokół byłego aktora serialu “Empire”.
Dlaczego wyrok został uchylony?
Sprawa Jussiego Smolletta rozpoczęła się w styczniu 2019 roku, kiedy aktor zgłosił policji w Chicago, że padł ofiarą brutalnego ataku na tle rasowym i homofobicznym. Twierdził, że dwóch mężczyzn nałożyło mu na szyję pętlę, oblało substancją chemiczną i krzyczało hasła powiązane z byłym prezydentem Donaldem Trumpem.
Początkowe poparcie dla Smolletta szybko zaczęło słabnąć, gdy w toku śledztwa pojawiły się dowody wskazujące, że cała sytuacja była sfingowana.
W marcu 2019 roku prokurator okręgowy powiatu Cook, Kim Foxx, wycofała pierwotne zarzuty wobec Smolletta, co wywołało falę krytyki i oskarżeń o stronniczość. Następnie powołano specjalnego prokuratora, który ponownie oskarżył aktora. To właśnie jego interwencję Sąd Najwyższy uznał za niezgodną z prawem, co doprowadziło do uchylenia wyroku.
Reakcje stron
Adwokat Jussiego Smolletta, Nenye Uche, nazwał sprawę „mściwym prześladowaniem” i podkreślił, że wyrok jest dowodem na niesprawiedliwość systemu wobec jego klienta. „Gdyby Jussie był zwykłym człowiekiem z ulicy, ta sprawa nigdy nie trafiłaby do sądu” – powiedział Uche.
Z kolei specjalny prokurator Dan K. Webb wyraził rozczarowanie wyrokiem, podkreślając, że decyzja sądu nie dowodzi niewinności aktora. Miasto Chicago kontynuuje również cywilny pozew, w którym domaga się od Smolletta zwrotu ponad 120 tys. dolarów za koszty przeprowadzonego śledztwa.

Kronika upadku
Sprawa Jussiego Smolletta była pełna zwrotów akcji. W 2019 roku policja Chicago ogłosiła, że dwaj bracia, Olabinjo i Abimbola Osundairo, przyznali się, że zostali opłaceni przez aktora, aby upozorować atak. Według śledczych aktor miał na celu przyciągnięcie uwagi mediów i wzmocnienie swojej kariery poprzez wykorzystanie napięć rasowych i politycznych.
W grudniu 2021 roku aktor został uznany za winnego pięciu z sześciu zarzutów związanych z wprowadzaniem policji w błąd. W marcu 2022 roku otrzymał wyrok 150 dni więzienia i grzywnę w wysokości 25 tys. dolarów. Po zaledwie tygodniu trafił jednak na wolność, oczekując na apelację.
Czy Jussie Smollett ma szansę na odbudowę kariery?
Od czasu skandalu kariera Smolletta znalazła się w zawieszeniu. Jego rola w “Empire” została zakończona, a branża filmowa odsunęła się od aktora. W 2024 roku próbował wrócić na ekrany jako reżyser i główny aktor w filmie “The Lost Holliday”, jednak produkcja przeszła bez echa.
Sam Smollett wciąż utrzymuje, że jest niewinny. „Nie zmieniłem swojej historii. To inni wielokrotnie ją modyfikowali” – powiedział w wywiadzie dla Entertainment Tonight.
Podkreślił, że mimo medialnej krytyki i strat finansowych, nie zamierza się poddać i dalej będzie walczył o oczyszczenie swojego imienia.
Choć uchylenie wyroku jest sukcesem prawnym Smolletta, to nie oznacza zakończenia jego problemów. Miasto Chicago nadal domaga się zwrotu kosztów śledztwa, a publiczny wizerunek aktora pozostaje mocno nadszarpnięty. W świetle podzielonych opinii społecznych, Jussie Smollett będzie musiał zmierzyć się z wyzwaniem odbudowy swojego miejsca w Hollywood – jeśli w ogóle jeszcze będzie na to szansa.
Źródło: cnn
Foto: Police Department, YouTube
News Chicago
Część kandydatów odpadła z prawyborów do Senatu i na gubernatora Illinois
We wtorek, Illinois State Board of Elections ISBE podjęła decyzje, które wykluczają trzech kandydatów z prawyborów do Senatu USA zaplanowanych na 17 marca, a także zmieniają układ sił w prawyborach gubernatorskich.
Prawybory do Senatu USA
Po rozpatrzeniu zastrzeżeń do list poparcia z karty do głosowania usunięto dwóch Demokratów: Adama Delgado z Chicago oraz Anthony’ego Williamsa z Dolton. Obaj nie zebrali wymaganego minimum 5 000 podpisów. Trzeci Demokrata, Jump Shepherd, również nie znalazł się na liście – jego dokumenty zawierały błędny adres zamieszkania, co unieważniło kandydaturę.
Decyzje te pozostawiają 17 kandydatów rywalizujących o mandat ustępującego Senatora Dicka Durbina, przy czym jedno kolejne zastrzeżenie ma zostać rozpatrzone w styczniu.
Odrzucone zastrzeżenie wobec Raji Krishnamoorthiego
Członkowie komisji wyborczej odrzucili także sprzeciw złożony przez Lamara Chapmana z Hinsdale wobec dokumentów wyborczych Demokraty i Kongresmena Raji Krishnamoorthiego. Zastrzeżenie błędnie twierdziło, że polityk nie jest obywatelem USA.
Krishnamoorthi, mieszkaniec Schaumburga, urodził się w Indiach, jednak przyjechał do Stanów Zjednoczonych jako niemowlę i dorastał w Peorii. Prawnik polityka, Michael Dorf, wskazał na wcześniejszy nakaz sądu federalnego ograniczający możliwość składania przez Chapmana powtarzalnych i bezzasadnych wniosków.
Radca prawny ISBE, Marni Malowitz, potwierdziła, że przedstawiona dokumentacja jednoznacznie potwierdza obywatelstwo kandydata.

Raja Krishnamoorthi
Zmiany w wyścigu gubernatorskim
Komisja rozpatrzyła również kilka sprzeciwów dotyczących prawyborów gubernatorskich. Zastrzeżenie wobec dokumentów Republikanina Jamesa Mendricka, szeryfa powiatu DuPage, zostało oddalone.
Z kolei Demokratka Patricia Tillman z Chicago została skreślona z listy kandydatów. Choć zebrała ponad 7 000 podpisów, po weryfikacji uznano za ważne jedynie 4 304. Tillman tłumaczyła swoją nieobecność na kontroli dokumentów urazami odniesionymi podczas bójki na spotkaniu organizacyjnym oraz odmową przełożenia terminu.
Członkowie komisji uznali jednak, że kandydatka otrzymała wystarczające powiadomienie, a wniosek o zmianę terminu złożyła zbyt późno. Sześciu członków zagłosowało za podtrzymaniem sprzeciwu, dwóch wstrzymało się od głosu.

Brak rywala dla JB Pritzkera
W efekcie decyzji dotyczącej Patricii Tillman urzędujący gubernator JB Pritzker pozostaje bez konkurenta w demokratycznych prawyborach.
Kolejne decyzje w styczniu
Illinois State Board of Elections ISBE zapowiedziała, że 7 stycznia rozpatrzy kolejne sprzeciwy. Dotyczą one Republikanów kandydujących na gubernatora – Gregga Moore’a z Broadview i Joe Severino z Lake Forest – oraz republikańskiej kandydatki do Senatu CaSándry Claiborne z Chicago.
Źródło: dailyherald
Foto: US Congress, Patricia Tillman for Governor, ISBE
News Chicago
Kultowa pizzeria z „Kevina samego w domu” otworzy się dzisiaj w Chicago
W środę, na kilkanaście dni przed Bożym Narodzeniem, fikcyjna pizzeria Little Nero’s znana z filmu „Kevin sam w domu” stanie się rzeczywistością dzięki specjalnej akcji w lokalu Prince Street Pizza w dzielnicy Fulton Market.
Filmowa legenda wraca po 35 latach
Mija niemal 35 lat od premiery kultowego filmu, w którym Kevin McCallister spędza święta samotnie w Chicago, zamawiając słynną pizzę z Little Nero’s. Choć restauracja istniała dotąd wyłącznie na ekranie, teraz fani filmu będą mogli symbolicznie spróbować jej odpowiednika.
W ramach współpracy platformy Disney+ z Prince Street Pizza, lokal przy 939 W Randolph St #1W zostanie tymczasowo przekształcony w Little Nero’s. Akcja potrwa od 10 do 17 grudnia 2025 roku.
Specjalne menu i kolekcjonerskie dodatki
Na czas wydarzenia restauracja przygotuje specjalne kartony na pizzę z brandingiem Little Nero’s, zmodyfikowane menu oraz kolekcjonerskie opakowania. Klasyczna pizza serowa Prince Street Pizza zmieni nazwę na „The Lovely Cheese Pizza”, nawiązując bezpośrednio do filmu.
Gdzie i kiedy pojawi się Little Nero’s
Pop-up będzie działał wyłącznie przez kilka dni w jednej lokalizacji w Chicago, co czyni wydarzenie wyjątkowym i skierowanym przede wszystkim do fanów filmu oraz świątecznej tradycji związanej z filmem “Home Alone”.
Organizatorzy zapowiadają, że to jedna z najbardziej nostalgicznych akcji tego sezonu świątecznego w Chicago, łącząca popkulturę, kino i klasyczną nowojorską pizzę.
Źródło: secretchicago
Foto: Prince St. Pizza
News Chicago
Roboty dostawcze na chodnikach Chicago wywołują spór wśród mieszkańców
Mieszkańcy północnej części Chicago, dzielnic Lakeview, Lincoln Park i Uptown, coraz częściej spotykają na chodnikach autonomiczne roboty dostawcze. Choć dla jednych są symbolem nowoczesności – dla innych stały się one źródłem obaw o bezpieczeństwo i dostępność przestrzeni publicznej.
Futurystyczna nowość czy zagrożenie dla pieszych
Autonomiczne roboty o imionach takich jak Stacey, Quincy czy Rajesh poruszają się po osiedlowych ulicach i chodnikach, dostarczając jedzenie m.in. z Shake Shack czy Taco Bell. Maszyny szybko stały się tematem gorących dyskusji, zarówno wśród mieszkańców, jak i w mediach społecznościowych.
Część osób uważa je za sympatyczne i innowacyjne, inni wskazują na ryzyko kolizji, utrudnienia dla pieszych oraz problemy w zimowych warunkach.
Petycja i rosnący sprzeciw
Jednym z liderów sprzeciwu jest mieszkaniec Lincoln Park, Josh Robertson, który zainicjował petycję wzywającą władze miasta do wstrzymania programu pilotażowego. Jak argumentuje, „chodniki w Chicago są dla ludzi, a nie dla robotów dostawczych”.
Petycja apeluje do miejskich wydziałów transportu i biznesu o ujawnienie analiz bezpieczeństwa i zgodności z przepisami ADA, ocenę wpływu na lokalne miejsca pracy oraz wprowadzenie jasnych zasad funkcjonowania robotów. Do 2 grudnia dokument podpisało ponad 1,500 osób, z czego 350 dołączyło opisy własnych zdarzeń z udziałem robotów.
Zainteresowanie radnych i głos mieszkańców
Narastające kontrowersje zwróciły uwagę części chicagowskich radnych. Biuro Radnej Angeli Clay (46. Okręg) i Radnego Bennetta Lawsona (44. Okręg) rozesłały ankiety do mieszkańców, pytając o ich doświadczenia oraz stosunek do obecności robotów w przestrzeni publicznej. Zebrane opinie mają posłużyć do dalszych rozmów z urzędami miejskimi i operatorami technologii.
Mieszkańcy, tacy jak Gaby Rodriguez z Uptown, podkreślają, że chcą mieć realny wpływ na to, co dzieje się na ich chodnikach, zwłaszcza w kontekście osób z niepełnosprawnościami.
Program pilotażowy i stanowisko firm
Program pilotażowy robotów dostawczych ruszył w Chicago w 2022 roku za kadencji ówczesnej Burmistrz Lori Lightfoot. Obecnie w mieście działają m.in. firmy Coco oraz Serve Robotics. Serve, współpracujący z aplikacjami takimi jak UberEats, rozszerzył działalność jesienią 2025 roku, obejmując 14 dzielnic i ponad 100 restauracji.
Firma argumentuje, że większość dostaw odbywa się na dystansach krótszych niż 2.5 mile, a roboty mogą zmniejszyć ruch samochodowy i poprawić bezpieczeństwo.
Przedstawiciele operatorów deklarują otwartość na dialog. Serve Robotics zapewnia, że roboty są stale monitorowane i bezpieczniejsze niż rozproszeni kierowcy, a Coco podkreśla stosowanie rygorystycznych procedur dotyczących bezpieczeństwa i reagowania na incydenty.
Podzielone opinie i pytania o przyszłość
Część mieszkańców przyznaje, że zdążyła polubić autonomiczne maszyny, inni obawiają się, że uroczy design i „ludzkie” imiona maskują realne problemy związane z dostępnością przestrzeni publicznej. Pojawiają się także pytania o to, czy wraz z rozwojem technologii mieszkańcy nie stracą wpływu na decyzje dotyczące chodników.
Dyskusja wokół robotów dostawczych pokazuje szerszy dylemat, przed którym stoi Chicago: jak pogodzić innowacje technologiczne z bezpieczeństwem, dostępnością i charakterem sąsiedzkich przestrzeni. Wiele wskazuje na to, że temat pozostanie przedmiotem intensywnej debaty w nadchodzących miesiącach.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA7 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell










