News USA
FAFSA 2025-26: Lepszy start dla studentów i rodzin szukających wsparcia finansowego
Departament Edukacji Stanów Zjednoczonych ogłosił w czwartek udostępnienie odświeżonego formularza FAFSA (Free Application for Federal Student Aid) na rok akademicki 2025-26. Po intensywnych testach, nowa wersja – zarówno w formie papierowej, jak i online – ma zapewnić studentom i ich rodzinom łatwiejszy dostęp do finansowego wsparcia edukacyjnego.
Nowy formularz to odpowiedź na zeszłoroczne problemy, które spowodowały chaos w procesie składania wniosków. Opóźnienia w udostępnieniu formularza i liczne usterki techniczne zmusiły wielu studentów do opóźnienia decyzji o wyborze uczelni, a niektórzy w ogóle zrezygnowali z dalszej edukacji.
Raport Government Accountability Office (GAO) wykazał, że liczba osób składających FAFSA spadła o 9% wśród osób pochodzących z rodzin o niskich dochodach.
W tym roku formularz wygląda niemal identycznie jak poprzednio, ale zmieniono proces jego obsługi, co znacząco poprawiło doświadczenia użytkowników. Specjaliści uważają, że nowy system działa „bardzo sprawnie” i opisują go jako intuicyjny oraz szybki.
Usprawnienia w formularzu FAFSA
W 2020 r. Kongres USA zatwierdził gruntowną przebudowę FAFSA, aby uprościć proces ubiegania się o pomoc finansową. Zmiany miały być wdrożone w zeszłym roku, jednak napotkano na liczne problemy techniczne, a także trudności z obsługą telefoniczną, które znacząco opóźniły cały proces.
Tym razem Departament Edukacji wprowadził szereg ulepszeń:
- Zwiększenie personelu w centrach obsługi klienta o 80%, co zmniejszyło czas oczekiwania na połączenie.
- Ułatwienia dla rodzin o mieszanym statusie imigracyjnym, gdzie rodzice lub małżonkowie nie posiadają numeru ubezpieczenia społecznego (SSN). W poprzednich latach błędy systemu uniemożliwiały takim osobom wypełnienie formularza.
- Rozszerzenie i wydłużenie godzin pracy centrów wsparcia.

Dlaczego FAFSA jest tak ważna?
FAFSA to jedyne narzędzie umożliwiające dostęp do federalnych stypendiów, pożyczek oraz innych form wsparcia finansowego. Co roku korzysta z niego ponad 17 milionów studentów w Stanach Zjednoczonych. Zwykle formularz był dostępny już 1 października, jednak w tym roku rozpoczęto go od ograniczonego testowania w celu wyeliminowania błędów przed jego pełnym wdrożeniem.
Z udoskonaloną wersją FAFSA na rok 2025-26 Departament Edukacji stawia na odbudowę zaufania wśród studentów i rodzin. Pomoc finansowa ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia dostępności edukacji wyższej, zwłaszcza wśród uczniów o niższych dochodach.
Jeśli jesteś studentem lub rodzicem, nowy formularz FAFSA jest już dostępny na stronie studentaid.gov. Skorzystaj z tej szansy na wsparcie finansowe i zapewnij sobie dostęp do możliwości, jakie oferuje wyższe wykształcenie.
Źródło: npr
Foto: istock/Andrii Dodonov/Jose Calsina/
News USA
Rząd Trumpa rozszerza zakaz wjazdu do USA. Nowe kraje na liście i zaostrzone zasady
We wtorek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła kolejne rozszerzenie zakazu podróży do Stanów Zjednoczonych. Decyzja obejmuje pięć nowych państw, zaostrza przepisy wobec wielu innych i stanowi część szerszej strategii zaostrzania kontroli imigracyjnej po głośnym zatrzymaniu afgańskiego obywatela podejrzanego o atak na żołnierzy Gwardii Narodowej.
Nowa fala ograniczeń wjazdowych
We wtorek administracja federalna poinformowała o dodaniu kolejnych krajów do listy całkowicie objętych zakazem podróży do USA. Na liście znalazły się: Burkina Faso, Mali, Niger, Sudan Południowy, oraz Syria.
Zakazem objęto również osoby posługujące się dokumentami podróży wydanymi przez Palestyńską Administrację.
To najnowszy etap strategii, którą Biały Dom wdraża od początku kadencji, argumentując koniecznością wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego oraz podniesienia standardów kontroli granicznej.
Tło decyzji: atak w pobliżu Białego Domu
Rozszerzenie zakazu nastąpiło kilka tygodni po zatrzymaniu obywatela Afganistanu, oskarżonego o postrzelenie dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej w weekend Święta Dziękczynienia. Oskarżony nie przyznał się do winy w sprawie morderstwa i napaści, jednak sam incydent ponownie wywołał debatę o skuteczności kontroli wjazdu do USA.
Administracja Donalda Trumpa uznała to zdarzenie za kolejny argument przemawiający za koniecznością dalszego uszczelniania przepisów dotyczących wjazdu do kraju i imigracji.
Powrót do kluczowej polityki z pierwszej kadencji
W czerwcu Prezydent Trump ogłosił ponowne wprowadzenie szeroko zakrojonego zakazu podróży, który nawiązywał do jednego z najbardziej kontrowersyjnych działań jego pierwszej administracji. Wówczas zakaz objął obywateli 12 krajów, w tym: Afganistanu, Mjanmy, Czadu, Konga, Gwinei Równikowej, Erytrei, Haiti, Iranu, Libii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Dodatkowe ograniczenia zastosowano wobec 7 kolejnych państw.
Teraz zakres restrykcji uległ ponownemu poszerzeniu.

Kraje, których dotyczy proklamacja z 4 czerwca 2025 r. Kolor ciemnoczerwony: Obywatele mający zakaz podróżowania do USA. Kolor jasnoczerwony: Obywatele mający częściowe ograniczenia w podróżowaniu do USA
Kraje objęte częściowymi ograniczeniami
Poza pełnym zakazem dla części państw, administracja ogłosiła również rozszerzenie listy krajów, których obywatele będą musieli stosować się do surowszych, częściowych restrykcji wizowych lub kontrolnych. Dotyczy to kolejnych 15 państw, m.in.: Angoli, Antigui i Barbudy, Beninu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Dominiki, Gabonu, Gambii, Malawi, Mauretanii, Nigerii, Senegalu, Tanzanii, Tongi, Zambii i Zimbabwe.
Władze argumentują, że kraje te nie spełniają odpowiednich standardów w zakresie bezpieczeństwa dokumentów, wymiany informacji czy kontroli tożsamości podróżnych.

Kontrowersje, krytyka i pytania o skuteczność
Choć administracja uzasadnia kolejne obostrzenia wymogami bezpieczeństwa, przeciwnicy polityki imigracyjnej Trumpa podkreślają, że lista objętych zakazem państw dotyczy głównie regionów o ograniczonej stabilności politycznej oraz często obejmuje kraje z większością muzułmańską. Zarzucają także, że szerokie restrykcje nie zawsze mają realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa wewnętrznego.
Jednocześnie zwracają uwagę na możliwe konsekwencje dla rodzin, biznesu oraz współpracy międzynarodowej.
Kolejny rozdział w zaostrzaniu polityki migracyjnej USA
Rozszerzenie zakazu podróży potwierdza, że administracja Donalda Trumpa konsekwentnie realizuje linię polityczną ukierunkowaną na maksymalną kontrolę wjazdu do kraju. Ogłoszone we wtorek decyzje prawdopodobnie będą przedmiotem dalszych debat – zarówno w Kongresie, jak i na arenie międzynarodowej.
Źródło: baynews9
Foto: Placeholderer, YouTube, The White House
NEWS Florida
Disney World przywraca sezonowy karnet do parków wodnych. Sprawdź promocje
Disney World ogłosił we wtorek powrót popularnego Water Park Seasonal Pass, który umożliwia nieograniczone wejścia do dwóch tematycznych parków wodnych: Disney’s Typhoon Lagoon oraz Disney’s Blizzard Beach. Informacja została opublikowana na oficjalnym blogu Disney Parks.
Ceny i zasady karnetu
Karnet jest już w sprzedaży w następujących cenach:
- 89 USD – dorośli,
- 83 USD – dzieci w wieku 3–9 lat.
Karnet zapewnia:
- nieograniczone wizyty w obu parkach aż do 9 maja 2026,
- obowiązujące dni blokady: od 28 marca do 5 kwietnia 2026 roku.
Nowe „pass perks”
W tym roku Disney wprowadził dodatkowe udogodnienia dla posiadaczy karnetu:
20% zniżki na:
- w Blizzard Beach: Polar Patios,
- w Typhoon Lagoon: Beachcomber Shacks,
- oferta dostępna wyłącznie jako walk-up deal, czyli przy zakupie na miejscu w dniu wizyty.
Jednorazowa runda mini-golfu (do wykorzystania przed 4:00 PM)
- Winter Summerland Miniature Golf
- Fantasia Gardens & Fairways Miniature Golf
Zniżki te mają zachęcić gości do częstszego korzystania z usług parków oraz do łączenia wodnych atrakcji z innymi formami rozrywki w Disney World.

Polar Patio
Harmonogram sezonowy
Disney potwierdził również sezonowe rotacje otwarcia parków:
- Typhoon Lagoon zamyka sezon 14 lutego 2026,
- Blizzard Beach otwiera się ponownie dzień później, 15 lutego 2026.
Tym samym przez cały rok co najmniej jeden z parków pozostaje aktywny.
Sezonowy karnet powraca jako atrakcyjna opcja zarówno dla mieszkańców Florydy, jak i turystów odwiedzających Disney World wielokrotnie w ciągu roku. Disney zachęca gości do zapoznania się z dodatkowymi szczegółami oraz regulaminem na swojej stronie internetowej.
Źródło: baynews9
Foto: Disney World
News USA
Hyundai i Kia zapłacą za brak zabezpieczeń. 9 mln kierowców skorzysta w ramach ogólnokrajowej ugody
We wtorek Prokurator Generalny Minnesoty, Keith Ellison, ogłosił ogólnokrajową ugodę z firmami Hyundai i Kia, dzięki której miliony właścicieli pojazdów w USA będą mogły skorzystać z darmowych napraw. Porozumienie, zawarte przez 35 stanów, dotyczy modeli, które przez ponad dekadę sprzedawano bez odpowiednich zabezpieczeń antykradzieżowych, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu kradzieży samochodów.
Brak immobilizerów kosztował kierowców i producentów
Sprawa nabrała rozgłosu w 2023 roku, kiedy Highway Loss Data Institute stwierdził, że pojazdy Hyundai i Kia pozbawione immobilizerów miały prawie dwukrotnie wyższy wskaźnik zgłoszeń kradzieży (2,18 na 1 000 ubezpieczonych) niż średnia w branży (1,21).
Mimo że w Kanadzie i Meksyku oba koncerny montowały immobilizery seryjnie, w USA stosowano je jedynie wybiórczo. Luka w zabezpieczeniach pozwalała złodziejom uruchomić auto przy użyciu… śrubokręta i kabla USB. Publikowane na TikToku instrukcje doprowadziły do serii przestępstw w całym kraju.
Skala problemu: gwałtowny wzrost kradzieży
Miasta w całych Stanach notowały dramatyczny wzrost liczby kradzieży tych pojazdów. W Minneapolis liczba zgłoszeń wzrosła o 836% w latach 2021–2022, co skłoniło prokuratora Ellisona do wszczęcia dochodzenia.
Kradzieże często kończyły się poważnymi wypadkami. Podczas konferencji Ellison wystąpił w towarzystwie osób, które poniosły realne straty – w tym mężczyzny, którego samochód skradziono dziewięć razy, oraz kobiety, której matka zginęła w wypadku spowodowanym przez złodziei prowadzących skradzioną Kię.
“Kryzys, o którym mówimy, zaczął się w sali zarządu, trafił do internetu, a skończył się tragediami” – podkreślił Ellison.
Ugoda za pół miliarda dolarów
Porozumienie obejmuje:
- darmową naprawę dla 9 milionów pojazdów wyprodukowanych w latach 2011–2022,
- wymianę elementów zapłonu na wzmocnione tuleje cynkowe, utrudniające włamanie,
- obowiązek montowania immobilizerów we wszystkich przyszłych modelach sprzedawanych w USA,
- do 4,5 mln dolarów odszkodowań dla właścicieli, których auta zostały uszkodzone podczas kradzieży.
Koszt napraw poniesiony przez koncerny może przekroczyć 500 mln dolarów. Naprawy będą realizowane w autoryzowanych serwisach od początku 2026 roku do początku 2027 roku. Każdy właściciel otrzyma rok czasu na wykonanie modyfikacji.
Reakcja producentów
Przedstawiciele firmy Kia już wcześniej podejmowali działania ograniczające kradzieże, m.in.:
- udostępniając bezpłatne aktualizacje oprogramowania,
- rozdając setki tysięcy blokad kierownicy,
- wprowadzając modyfikacje sprzętowe wzmacniające cylinder stacyjki.
Hyundai wdrożył podobne kroki, jednak dopiero ogólnokrajowa ugoda zamyka wielomiesięczny spór między producentami a władzami stanów.
Realizacja programu napraw oraz poprawa standardów bezpieczeństwa ma zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości i przywrócić zaufanie klientów do producentów.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19










