Połącz się z nami

News USA

Susan Smith, matka, która utopiła dwoje swoich dzieci 30 lat temu, pozostanie za kratami

Opublikowano

dnia

Susan Smith, kobieta, która trzy dekady temu wstrząsnęła Ameryką, celowo topiąc swoich dwóch małych synów, Michaela (3 lata) i Alexa (14 miesięcy), ponownie usłyszała odmowę wniosku o zwolnienie warunkowe. Decyzję jednogłośnie podjęła siedmioosobowa komisja podczas rozprawy, która odbyła się w środę.

Susan Smith, obecnie 53-letnia, próbowała przekonać sędziów, że po 30 latach odsiadki jest gotowa wrócić do społeczeństwa. „Oddałabym wszystko, aby cofnąć czas” – powiedziała, wycierając łzy. Mimo wyraźnej skruchy i deklaracji nawrócenia na chrześcijaństwo, komisja uznała, że nie nadszedł jeszcze czas na jej powrót na wolność.

Tragedia, która wstrząsnęła krajem

W 1994 roku Smith wzbudziła współczucie, zgłaszając porwanie swoich synów przez rzekomego czarnoskórego mężczyznę. Jej dramatyczne apele o ich powrót przyciągnęły uwagę całego kraju. Jednak po dziewięciu dniach intensywnych poszukiwań przyznała, że celowo wjechała samochodem do jeziora John D. Long w Karolinie Południowej, wiedząc, że chłopcy będący w aucie utoną.

Podczas procesu w 1995 roku prokuratura twierdziła, że Smith zabiła dzieci, ponieważ jej kochanek dał jej do zrozumienia, że nie chce związku z kobietą mającą dzieci. Obrona argumentowała z kolei, że kobieta była ofiarą molestowania seksualnego ze strony ojczyma i cierpiała na głęboką depresję, co doprowadziło ją do załamania psychicznego.

Ława przysięgłych skazała Susan Smith na dożywocie z możliwością ubiegania się o zwolnienie warunkowe po 30 latach. Choć prokuratura domagała się kary śmierci, ławnicy uznali, że jej stan psychiczny był czynnikiem łagodzącym.

Głos rodziny i przeciwników zwolnienia

Podczas środowego posiedzenia David Smith, były mąż Susan i ojciec Michaela i Alexa, stanowczo sprzeciwił się jej uwolnieniu. „To nie był tragiczny wypadek. To było celowe działanie” – powiedział, apelując do komisji o utrzymanie wyroku.

Davidowi Smithowi towarzyszyli bliscy zmarłych chłopców oraz członkowie zespołu prawnego, który prowadził jej oskarżenie. Wszyscy nosili przypinki z wizerunkami Michaela i Alexa, by przypomnieć, kogo dotyczy ta sprawa.

„30 lat to za mało za życie dwóch niewinnych dzieci” – podkreślił David Smith.

Michael i Alex

Życie za kratami

W ciągu trzech dekad w więzieniu Susan Smith wielokrotnie łamała regulamin. Została ukarana m.in. za posiadanie kontrabandy, niestawienie się na rozprawy dyscyplinarne i używanie narkotyków. W 2000 roku przeniesiono ją do innego zakładu karnego po ujawnieniu relacji seksualnych z dwoma strażnikami.

Pomimo tych wykroczeń, obrońca Smith, Tommy A. Thomas, argumentował, że jego klientka przeszła znaczącą przemianę, pokonała depresję i zasługuje na drugą szansę. Przytoczył jej słowa: „Nie byłam sobą tamtej nocy. Kocham swoich chłopców i wiem, że Jezus zaopiekował się nimi lepiej, niż ja kiedykolwiek mogłam”.

Jednak wielu, w tym Tommy Pope, dawny prokurator w sprawie Smith i obecny spiker pro tem Izby Reprezentantów Karoliny Południowej, pozostaje sceptycznych. „Susan zawsze myślała tylko o sobie” – skomentował Pope.

Czy wyjdzie na wolność?

Decyzja komisji oznacza, że Susan Smith pozostanie w więzieniu przez co najmniej dwa kolejne lata, zanim ponownie będzie mogła ubiegać się o zwolnienie warunkowe. David Smith zapowiedział, że w dalszym ciągu będzie obecny na każdej kolejnej rozprawie, aby reprezentować głos swoich tragicznie zmarłych synów.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Smith Family

News USA

Od stycznia kupimy w aptece pierwszą w historii tabletkę GLP-1 na odchudzanie

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła pierwszy doustny lek odchudzający z grupy GLP-1, co stanowi przełom w terapii otyłości. Jak poinformował producent Novo Nordisk, tabletka trafi na rynek amerykański już na początku stycznia 2026 r.

Pierwsza doustna terapia semaglutydem na odchudzanie

Nowo zatwierdzony lek to semaglutyd w postaci tabletki 25 mg, przyjmowany raz dziennie. Według producenta lek ma pomagać zmniejszyć nadmierną masę ciała oraz utrzymać redukcję wagi długoterminowo.

Cena początkowa terapii ma wynosić ok. 149 USD miesięcznie — znacznie mniej niż dotychczasowe, droższe formy GLP-1 podawane w zastrzykach, które często osiągały około 500 USD miesięcznie.

GLP-1: fenomen rynku farmaceutycznego

Leki z grupy GLP-1 receptor agonists w ostatnich latach zdobyły ogromną popularność dzięki skuteczności w redukcji masy ciała. Stały się też jednymi z najbardziej dochodowych produktów w historii firm farmaceutycznych:

  • Eli Lilly poinformowała, że sprzedaż jej leku Zepbound potroiła się w tym roku, przekraczając dochód 9 mld dolarów,
  • Novo Nordisk odnotowało rekordowe wyniki dzięki Wegovy i Ozempic, a teraz wprowadza pierwszą wygodną formę tabletkową.

Jednocześnie dostęp pacjentów do tych leków pozostawał ograniczony z powodu wysokich cen i nierównego pokrycia ubezpieczeniowego.

Znaczenie dla zdrowia publicznego

Według danych federalnych ponad 100 milionów dorosłych Amerykanów żyje z otyłością. Rosnąca grupa lekarzy i ekspertów podkreśla, że łatwiejszy dostęp do skutecznych terapii — takich jak nowa tabletka GLP-1 — może mieć ogromny wpływ na zdrowie publiczne.

Porozumienie z firmami farmaceutycznymi

W ubiegłym miesiącu Prezydent Donald Trump ogłosił porozumienie z Eli Lilly i Novo Nordisk, którego celem jest: poszerzenie dostępu do leków GLP-1, obniżenie cen, oraz zwiększenie pokrycia ubezpieczeniowego dla pacjentów kwalifikujących się.

Zatwierdzenie doustnej wersji semaglutydu odbywa się więc w momencie, w którym w USA trwa intensywna debata nad reformą leczenia otyłości i redukcją wydatków na farmakoterapię.

Co dalej?

Debiut pierwszej tabletki GLP-1 może całkowicie zmienić rynek leczenia otyłości, eliminując jedną z głównych barier — konieczność przyjmowania leków w formie zastrzyków. Eksperci przewidują, że popyt będzie bardzo wysoki, a producenci będą musieli zmierzyć się z kwestią dostępności i mocy produkcyjnych.

Źródło: fox32
Foto: Novo Nordisk, istock/golfcphoto/
Czytaj dalej

News USA

Kolejny śmiertelny atak USA na łódź podejrzaną o przemyt narkotyków na wschodnim Pacyfiku

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek amerykańskie wojsko poinformowało o przeprowadzeniu kolejnego ataku na jednostkę pływającą we wschodniej części Oceanu Spokojnego. Według komunikatu Dowództwa Południowego USA (U.S. Southern Command) łódź miała znajdować się na „znanych szlakach narkotykowych” i być zaangażowana w przemyt. W wyniku uderzenia zginęła jedna osoba.

Materiał filmowy pokazuje ostrzał łodzi, ale brak dowodów na przemyt

W opublikowanym nagraniu widać serię uderzeń w bok jednostki, następnie wybuch pożaru w jej tylnej części i ostatecznie łódź dryfującą w płomieniach. Choć Southern Command utrzymuje, że celem były przemytnicze „low-profile vessels”, nie przedstawiono dowodów potwierdzających, że atakowana łódź faktycznie przewoziła narkotyki.

To kolejny w ostatnich tygodniach przypadek, w którym amerykańskie wojsko używa siły przeciw jednostkom na wodach międzynarodowych. Wcześniejsze nagrania sugerowały użycie rakiet – łodzie eksplodowały natychmiast po trafieniu.

Presja USA na Maduro i fala krytyki wobec działań administracji Trumpa

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa uzasadnia serię uderzeń potrzebą ograniczenia napływu narkotyków do USA oraz zwiększenia presji na Prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro. Jednocześnie rośnie krytyka ze strony amerykańskich parlamentarzystów i organizacji praw człowieka.

Odkąd we wrześniu rozpoczęto operacje militarne przeciw jednostkom na wodach Pacyfiku i Morza Karaibskiego przeprowadzono co najmniej 29 znanych uderzeń, w których zginęło 105 osób.

Krytycy wskazują, że USA nie prezentują wystarczających dowodów, iż celem są rzeczywiści przemytnicy. Padają oskarżenia o zabójstwa poza prawem, ponieważ ataki kończą się śmiercią wszystkich osób znajdujących się na jednostkach.

Równoległe działania Straży Wybrzeża USA

W ramach zaostrzonej polityki wobec Wenezueli amerykańska Straż Wybrzeża (U.S. Coast Guard) nasiliła także przechwytywanie tankowców transportujących wenezuelską ropę przez Morze Karaibskie. Działania te są elementem szerszej kampanii mającej osłabić reżim Maduro poprzez ograniczenie jego źródeł dochodu.

Kontrowersje będą narastać

Rosnąca liczba ofiar, brak transparentnych dowodów oraz znacząca ekspansja operacji wojskowych sugerują, że spór dotyczący legalności i celowości działań USA będzie eskalował. Waszyngton utrzymuje, że celem jest bezpieczeństwo narodowe, ale eksperci ostrzegają, że obecna strategia może naruszać prawo międzynarodowe i stanowić precedens o dalekosiężnych skutkach.

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Co przyniósł rok 2025 dla wolności religijnej w USA i na świecie?

Opublikowano

dnia

Autor:

Rok 2025 przyniósł liczne decyzje polityczne, sądowe i międzynarodowe dotyczące wolności religijnej. Oto przegląd kluczowych wydarzeń w Stanach Zjednoczonych i poza nimi.

Biały Dom powołał Komisję Wolności Religijnej

W maju 2025 r. Prezydent Donald Trump powołał Komisję Wolności Religijnej (Religious Liberty Commission), której zadaniem jest raportowanie o zagrożeniach dla wolności religijnej w USA oraz rekomendowanie zmian prawnych. O tym wydarzeniu informowaliśmy tutaj.

W skład komisji i rad doradczych weszli przedstawiciele różnych wyznań. Katolickimi członkami są m.in.:

  • kard. Timothy Dolan,
  • bp Robert Barron,
  • abp Salvatore J. Cordileone,
  • bp Thomas Paprocki,
  • bp Kevin Rhoades,
  • ks. Thomas Ferguson.

Kongresmeni potępili prześladowania chrześcijan

Republikanie Riley Moore z Zachodniej Wirginii oraz Josh Hawley z Missouri przedstawili rezolucję potępiającą prześladowania chrześcijan w krajach muzułmańskich. Dokument wzywa administrację USA do wykorzystania narzędzi dyplomatycznych, handlowych i bezpieczeństwa w obronie wolności religijnej.

Sąd zablokował prawo nakazujące naruszanie tajemnicy spowiedzi

W stanie Waszyngton Gubernator Bob Ferguson podpisał prawo, które wymagało od księży zgłaszania przypadków nadużyć, nawet gdy dowiedzieli się o nich podczas spowiedzi. Biskupi katoliccy zaskarżyli ustawę, a sąd federalny zablokował jej wejście w życie.

Administracja Trumpa zapowiedziała ochronę modlitwy w szkołach

Podczas wrześniowego posiedzenia Komisji Wolności Religijnej Prezydent Trump ogłosił, że Departament Edukacji USA przygotuje federalne wytyczne wzmacniające ochronę modlitwy w szkołach publicznych. Ma to chronić uczniów i pracowników szkół przed cenzurą i karami za praktyki religijne, takie jak modlitwa czy czytanie Biblii.

Raport: większość stanów nie chroni właściwie wolności religijnej

Według Faith & Freedom Index przygotowanego przez Napa Legal Institute, około 75% stanów USA zdobyło mniej niż 50% punktów w ocenie ochrony wolności religijnej dla organizacji wyznaniowych. Najwyżej oceniono Alabamę, najniżej Michigan.

Kongresmeni apelują o umożliwienie ekspozycji Dziesięciu Przykazań

W grudniu First Liberty Institute oraz kancelaria Hacker Stephens LLP złożyły opinię przyjaciela sądu w imieniu 46 członków Kongresu, popierając możliwość eksponowania Dziesięciu Przykazań w szkołach publicznych. Wsparcie zadeklarowali m.in.: Speaker Izby Reprezentantów Mike Johnson, Kongresmen Chip Roy, Senatorowie Ted Cruz i John Cornyn.

Federalne sądy zablokowały wcześniej podobne przepisy w Teksasie i Luizjanie.

Sąd Najwyższy rozstrzygnął kluczowe sprawy

W 2025 r. Sąd Najwyższy USA wydał kilka istotnych orzeczeń, w tym:

  • Mahmoud v. Taylor (6–3) – sąd przyznał rację rodzicom katolickim, prawosławnym i muzułmańskim, uznając, że odmowa pozwolenia na rezygnację dzieci z zajęć z literatury LGBT narusza ich wolność religijną.
  • Diocese of Albany v. Harris – nakazano sądowi stanu Nowy Jork ponownie rozpatrzyć skargę na przepis wymagający od pracodawców finansowania aborcji w planach ubezpieczeniowych.
  • Odmówiono przyjęcia skargi rdzennych Amerykanów w Arizonie walczących o ochronę rytualnego miejsca religijnego.

Wolność religijna za granicą

Afganistan: dramatyczny spadek wolności religijnej

Raport Amerykańskiej Komisji ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej USCIRF wskazuje, że po wprowadzeniu przez talibów „Prawa o propagowaniu cnoty i zapobieganiu występkom” wolność religijna „dramatycznie się pogorszyła”. Najbardziej dotknięci są przedstawiciele mniejszości religijnych oraz kobiety.

Chiny: zakaz ewangelizacji online

We wrześniu Państwowa Administracja Spraw Religijnych Chin zakazała duchownym – w tym księżom katolickim – prowadzenia działalności religijnej online, w tym transmisji nabożeństw, nagrywania filmów religijnych i spotkań modlitewnych.

USCIRF wezwała Departament Stanu USA do ponownego uznania Chin za „kraj budzący szczególne obawy” (CPC) z powodu brutalnej kontroli nad Kościołami i wspólnotami religijnymi.

Wśród państw rekomendowanych do objęcia takim statusem znalazły się także m.in.: Afganistan, Birma, Kuba, Erytrea, Indie, Iran, Nikaragua, Nigeria, Korea Północna, Pakistan, Rosja, Arabia Saudyjska, Tadżykistan, Turkmenistan i Wietnam.

Źródło: cna
Foto: Senator Brent Hagenbuch, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu