News USA
Doug Burgum Sekretarzem Departamentu Spraw Wewnętrznych w rządzie Trumpa
W czwartek wieczorem prezydent-elekt Donald Trump zapowiedział swoją decyzję o powołaniu Gubernatora Dakoty Północnej, Douga Burguma, na stanowisko sekretarza Departamentu Spraw Wewnętrznych. Ogłoszenie miało miejsce podczas kolacji zorganizowanej przez America First Policy Institute w rezydencji Mar-a-Lago, a formalne potwierdzenie nominacji planowane jest na piątek.
„Doug Burgum będzie fantastycznym szefem Departamentu Spraw Wewnętrznych. Będziemy realizować wspaniałe inicjatywy w zakresie energii i zarządzania gruntami” — powiedział Donald Trump, wskazując na znaczenie, jakie administracja będzie przywiązywać do rozwoju energetyki na terenach publicznych.
Doug Burgum, znany z prorozwojowej polityki w zakresie wydobycia ropy i gazu w Dakocie Północnej, stanie na czele departamentu, który nadzoruje zarządzanie około 20% powierzchni USA i rezerw minerałów należących do rządu federalnego.
Departament ten ma wpływ na prawie jedną czwartą całego rozwoju energetycznego w kraju, zarówno na lądzie, jak i na wodach przybrzeżnych.
Choć boom naftowy w Dakocie Północnej dotyczył głównie terenów prywatnych, Burgum zyskał renomę jako zwolennik zwiększania wydobycia. Jego nominacja wpisuje się w szerszy program Trumpa, zmierzający do odwrócenia polityki administracji prezydenta Bidena, realizowanej przez dotychczasową sekretarz spraw wewnętrznych, Deb Haaland – pionierki leasingu gruntów publicznych w celu ochrony środowiska.
Wyzwania i kierunki działania
W ramach nowej administracji Doug Burgum będzie musiał stawić czoła wyzwaniom związanym z polityką klimatyczną oraz zarządzaniem parkami narodowymi i rezerwatami przyrody.
Jego rola obejmie również relacje z 566 uznanymi przez rząd federalny plemionami rdzennych Amerykanów. To kluczowy element działalności Departamentu, który nadzoruje interesy i prawa rdzennych społeczności, w tym mieszkańców Alaski i Hawajów.
Burgum, który wcześniej kierował odnoszącą sukcesy firmą technologiczną, sprzedaną Microsoftowi za 1,1 miliarda dolarów, zyskał na scenie politycznej dzięki swojej antyestablishmentowej kampanii gubernatorskiej w 2016 roku. Jego doświadczenie przedsiębiorcze oraz samodzielnie finansowana kampania prezydencka w 2024 roku, mimo że zakończona wycofaniem z wyścigu, przyniosły mu poparcie Donalda Trumpa.
Nowa wizja polityki energetycznej
Nominacja Douga Burguma zapowiada powrót do polityki sprzyjającej wydobyciu paliw kopalnych na terenach publicznych. Tego rodzaju podejście poparł m.in. William Perry Pendley, były urzędnik Departamentu Spraw Wewnętrznych, w planie administracji znanym jako Projekt 2025, opublikowanym przez Heritage Foundation.
Departament, nadzorując lądowe i przybrzeżne zasoby naturalne, odgrywa kluczową rolę w kontroli emisji CO2. Paliwa kopalne odpowiadają za około 25% całkowitej emisji dwutlenku węgla w USA.
Historia i kontrowersje
W przeszłości nominowani na stanowisko Sekretarza Spraw Wewnętrznych w administracji Donalda Trumpa mierzyli się z kontrowersjami. Ryan Zinke, pierwszy z nich, odszedł po licznych dochodzeniach etycznych, a jego następca, były lobbysta David Bernhardt, był oskarżany o łamanie prawa podczas sprawowania funkcji.
Burgum będzie musiał unikać podobnych problemów, zarządzając departamentem, którego decyzje mają dalekosiężne skutki dla gospodarki i ochrony środowiska.
Źródło: npr
Foto: YouTube
News USA
Musk i Ramaswamy rekrutują osoby o wysokim IQ do cięcia wydatków rządowych
W czwartek uruchomiono nietypowy proces rekrutacji do nowej inicjatywy Elona Muska i Viveka Ramaswamy’ego, której celem jest radykalna redukcja wydatków rządowych. Zespół nazwany „Departamentem Efektywności Rządowej” (DOGE), rozpoczął zbieranie zgłoszeń od osób o „super-wysokim IQ”, gotowych podjąć się intensywnej pracy na rzecz reformy finansowej administracji publicznej.
Poszukiwanie „rewolucjonistów” do pracy za darmo
„Potrzebujemy rewolucjonistów, którzy nie boją się poświęcenia i są gotowi pracować ponad 80 godzin tygodniowo, by wdrażać mało efektowne, lecz kluczowe cięcia kosztów” – napisano na koncie DOGE w serwisie X.
Elon Musk dodał, że praca będzie niepłatna, ale zaznaczył, że będzie to szansa na wywarcie znaczącego wpływu na przyszłość Ameryki. „To będzie trudna, niewdzięczna praca, która zyska Wam wrogów i nie przyniesie wynagrodzenia. Co za świetna okazja!” – napisał z przekąsem.
W odpowiedzi na posty DOGE, tysiące użytkowników wyraziło zainteresowanie pomocą, ale zespół szybko podkreślił, że szuka pełnoetatowych pracowników, gotowych do tego wyzwania.
Misja radykalnych cięć
Nowo powołana komisja, którą prezydent-elekt Donald Trump mianował na czele rady doradczej ds. ograniczenia wydatków, będzie miała za zadanie rekomendowanie działań zmierzających do restrukturyzacji agencji federalnych i redukcji zbędnych regulacji.
Musk i Ramaswamy, znani ze swoich silnie antybiurokratycznych poglądów, już wcześniej apelowali o głębokie cięcia budżetowe oraz zmiany strukturalne w programach federalnych.
„Organizacje pozarządowe finansowane przez rząd to oczywista sprzeczność” – napisał Elon Musk, wyrażając swoje stanowisko. Z kolei Vivek Ramaswamy, były szef firmy biotechnologicznej i były kandydat na prezydenta w prawyborach Republikanów, słynie z radykalnych pomysłów na ograniczenie rządowej ingerencji w gospodarkę.
Perspektywy i kontrowersje
Nie jest jasne, czy budżet kontraktów Muska, w tym z SpaceX, który tylko w tym roku wynosił 3,8 miliarda dolarów, również podlega potencjalnym cięciom. Pojawiły się pytania, czy Musk i jego firmy mogą stać się celem proponowanych oszczędności, co stawia jego zaangażowanie w nową inicjatywę w interesującej perspektywie.
Departament Efektywności Rządowej DOGE ma czas do 4 lipca 2026 roku na zakończenie swoich prac, co zgodnie z planami zbiegnie się z obchodami 250-lecia amerykańskiej niepodległości. Komisja będzie działać w charakterze doradczym, chyba że Kongres zdecyduje o przekształceniu jej w formalną agencję federalną.
Choć konto DOGE na platformie X regularnie publikuje komunikaty, nie jest do końca jasne, kto stoi za tymi postami, choć Musk, poprzez udostępnienia, potwierdza autentyczność tych oświadczeń. Mimo braku oficjalnego statusu i finansowania, inicjatywa już teraz przyciągnęła uwagę opinii publicznej i skłoniła tysiące ludzi do nadsyłania swoich aplikacji i sugestii.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, wikimedia
News USA
Zniszczony samochód w LA – Niedźwiedzia nie było, a oszustów aresztowano
W Los Angeles rozegrała się nietypowa historia oszustwa, w której czterech mieszkańców miasta zostało zatrzymanych po próbie wyłudzenia odszkodowania od firm ubezpieczeniowych. Śledztwo przeprowadzone przez Kalifornijski Departament Ubezpieczeń (CDI) wykazało, że wideo rzekomo dokumentujące szkody wyrządzone przez dzikie zwierzę było w rzeczywistości farsą – w roli „niedźwiedzia” wystąpiła osoba w kostiumie.
Cała sprawa zaczęła się od zgłoszenia z 28 stycznia, które wzbudziło podejrzenia jednej z firm ubezpieczeniowych. Zgłaszający utrzymywali, że ich luksusowy Rolls Royce Ghost z 2010 roku został poważnie uszkodzony przez niedźwiedzia, a na dowód przedstawili nagranie wideo ukazujące zwierzę wewnątrz pojazdu.
Jednakże wnikliwa analiza materiału dowiodła, że „niedźwiedź” to jedynie osoba przebrana w kostium. Kalifornijski Departament Ubezpieczeń CDI szybko zlecił ekspertyzę biologowi z California Department of Fish and Wildlife, który również potwierdził, że na nagraniu widać człowieka w przebraniu.
Podczas dalszego dochodzenia ujawniono, że podejrzani złożyli dwa dodatkowe roszczenia dotyczące innych pojazdów: Mercedesa G63 AMG z 2015 roku oraz Mercedesa E350 z 2022 roku. Co ciekawe, wszystkie roszczenia miały tę samą datę i dotyczyły tego samego miejsca.
W każdym przypadku podejrzani dostarczyli podobne nagrania, mające dowodzić, że „niedźwiedź” zniszczył samochody. Natomiast przeszukanie domu jednego z podejrzanych doprowadziło do odnalezienia kostiumu niedźwiedzia, używanego jako rekwizyt do nagrań.
Konsekwencje prawne
CDI ustaliło, że oszustwa przyniosły podejrzanym korzyści finansowe w łącznej kwocie 141 839 dolarów. W wyniku śledztwa aresztowano Rubena Tamraziana (26 lat), Ararata Chirkianiana (39 lat), Vahe Muradkhanyana (32 lata) i Alfiyę Zuckerman (39 lat). Wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa ubezpieczeniowego i spisku.
Sprawą zajmuje się obecnie prokuratura okręgowa powiatu San Bernardino, a dalsze postępowania mogą przynieść nowe informacje o skali i szczegółach tej nietypowej próby wyłudzenia.
Źródło: scrippsnews
Foto: California Department of Insurance
News USA
David Lynch ostrzega przed paleniem papierosów. Słynny reżyser zmaga się z rozedmą płuc
Legendarny reżyser David Lynch, znany z unikalnego stylu filmowego, ujawnił w wywiadzie dla magazynu People, że zaczął palić papierosy w wieku zaledwie 8 lat. Dziś, zmagając się z rozedmą płuc, chorobą powodującą przewlekłą duszność, Lynch polega na dodatkowym tlenie nawet przy minimalnym wysiłku. Jego historia staje się przestrogą przed zgubnymi skutkami palenia.
W sierpniu David Lynch przyznał, że oficjalnie rzucił palenie dwa lata temu. „Palenie było dla mnie wielką przyjemnością, którą kochałem całym sercem — od zapachu tytoniu po rytuał palenia. Jednak zapłaciłem za to wysoką cenę w postaci rozedmy płuc” — napisał na platformie X.
Mimo problemów zdrowotnych reżyser podkreślił, że poza chorobą jego zdrowie jest w dobrej kondycji.
Lynch przyznał, że jego decyzja o rzuceniu palenia była konieczna, gdy poczuł, że jego życie jest zagrożone. „Ledwo mogłem się ruszać, nie łapiąc powietrza” — wyznał. W podjęciu tej decyzji pomogła mu jego wieloletnia praktyka medytacji transcendentalnej, którą rozpoczął w 1973 roku i kontynuuje codziennie.
Palenie było integralną częścią życia Davida Lyncha, co odzwierciedlał w swoich dziełach, takich jak Blue Velvet i serial Twin Peaks, gdzie postacie często sięgały po papierosy. „Nie chodziło o gloryfikowanie palenia, lecz o autentyczne odwzorowanie życia” — podkreśla reżyser.
Dziś Lynch, mimo swojej choroby, pozostaje nieugięty w swojej pasji do sztuki. „Nigdy nie przejdę na emeryturę” — zadeklarował. Choć jego stan zdrowia utrudnia mu pracę na planie filmowym, reżyser jest otwarty na możliwość reżyserowania zdalnego.
Choroba znacznie ogranicza jego mobilność i sprawia, że jest bardziej podatny na infekcje, co przyczynia się do spędzania większości czasu w domu.
78-letni Lynch przyznaje, że życie z rozedmą płuc jest trudne. „To jak chodzenie z plastikową torbą na głowie” — opisał swoje codzienne zmagania.
Jego historia niesie ze sobą ważne przesłanie. „Chciałem, aby ludzie zrozumieli: warto zastanowić się, zanim podejmie się decyzję, która może zrujnować zdrowie” — powiedział Lynch. Z tą przestrogą reżyser apeluje do wszystkich, którzy zmagają się z nałogiem:
„Rzucenie palenia to wybór, który może uratować życie”.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, wikipedia/Snowmanradio
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA3 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA2 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News Chicago3 tygodnie temu
Będziemy jeździć wolniej o 5 mph po ulicach Chicago? Burmistrz Johnson jest za
-
News USA2 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago3 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj