News USA
Trump powraca do Waszyngtonu jako zwycięzca: Symboliczne spotkanie z Bidenem
Donald Trump powrócił do Waszyngtonu w środę jako triumfujący polityk, spotykając się z prezydentem Joe Bidenem w Gabinecie Owalnym, aby omówić płynne przekazanie władzy po jego zwycięstwie wyborczym. Przy ciepłym ogniu kominka, dwaj polityczni rywale podali sobie dłonie w obecności dziennikarzy.
Joe Biden zwrócił się do Trumpa, mówiąc: „Gratulacje, panie prezydencie-elekcie”, po czym dodał mniej oficjalnie „Donald”. Spotkanie odbyło się w atmosferze powściągliwej uprzejmości.
„Polityka to trudny świat i często nie jest przyjemny, ale dziś jest inaczej” — powiedział Trump, podkreślając znaczenie tego momentu. Obaj przywódcy zachowali ciszę wobec pytań reporterów, wymieniając jedynie porozumiewawcze spojrzenia.
Spotkanie to miało szczególne znaczenie, ponieważ cztery lata wcześniej Donald Trump odmówił udziału w tradycyjnym przekazaniu władzy po przegranej z Bidenem, co wywołało polityczną burzę. Teraz, po triumfie w wyborach, były prezydent wraca jako lider z nowym mandatem do rządzenia.
Powrót ten jest wyjątkowy, zwłaszcza w kontekście wydarzeń stycznia 2021 r., gdy Trump opuszczał Waszyngton po dramatycznym ataku na Kapitol.
Towarzysząca ceremonii pierwsza dama Jill Biden, w geście życzliwości, wręczyła Trumpowi list gratulacyjny dla jego żony, Melanii, podkreślając gotowość do współpracy w procesie przekazania obowiązków.
Trump w Izbie Reprezentantów
W czasie porannej sesji z Republikanami z Izby Reprezentantów, podczas której towarzyszył mu Elon Musk, Donald Trump podkreślał wagę nadchodzącego okresu. „Miło jest wygrać” — powiedział entuzjastycznie, zdobywając owację na stojąco.
Obecność Elona Muska, miliardera i wizjonera technologicznego, dodatkowo podkreśla innowacyjne podejście Trumpa do budowania zespołu. Mianowanie Muska doradcą ds. efektywności rządu to posunięcie, które wywołuje szerokie zainteresowanie i spekulacje na temat priorytetów nowej administracji.
Elon Musk, który w ostatnich miesiącach spędzał sporo czasu w Mar-a-Lago, staje się jednym z najbliższych współpracowników Trumpa, obok szefowej sztabu Susie Wiles.
Polityczne dziedzictwo i nowe wyzwania
Powrót Donalda Trumpa do Białego Domu, choć symboliczny, podkreśla jego zdolność do politycznego odrodzenia. Przewodniczący Izby Reprezentantów, Mike Johnson, określił Trumpa mianem „króla powrotów”, co oddaje ducha entuzjazmu panującego w szeregach Republikanów.
Mimo historycznych podziałów i wyzwań, które towarzyszyły jego prezydenturze, Trump ponownie przyciąga uwagę jako lider, gotowy do stawienia czoła nadchodzącym wyzwaniom i realizacji swojej wizji Ameryki.
Źródło: AP
Foto: YouTube
News USA
Inflacja lekko wzrosła w październiku. Jaką decyzję podejmie Rezerwa Federalna?
W październiku inflacja w USA odnotowała niewielki wzrost, co daje Federalnemu Komitetowi Otwartego Rynku (FOMC) dodatkowe argumenty przed grudniowym spotkaniem w sprawie polityki monetarnej. Według danych Departamentu Pracy indeks cen (CPI) wzrósł o 0,2% w porównaniu z wrześniem, a roczny wzrost osiągnął 2,6%. Wyniki te pokrywają się z przewidywaniami ekonomistów ankietowanych przez LSEG.
Wzrost inflacji w październiku, choć minimalny, oznacza odwrócenie trendu spadkowego z września, kiedy wskaźnik roczny wynosił 2,4%. Miesięczna zmiana CPI pozostała natomiast na tym samym poziomie.
Równocześnie inflacja bazowa, która wyklucza ceny żywności i energii, również wzrosła o 0,3% w ujęciu miesięcznym i 3,3% rok do roku, co wskazuje na utrzymującą się presję cenową w gospodarce.
Ceny mieszkań były odpowiedzialne za ponad połowę wzrostu październikowego CPI, zyskując 0,4% w ujęciu miesięcznym. Żywność zdrożała o 0,2%, a podwyżki cen w szczególności dotyczyły używanych samochodów i ciężarówek – wzrosły o 2,7% w porównaniu z wrześniem.
W skali rocznej ceny żywności wzrosły o 2,1%, a koszty jedzenia poza domem o 3,8%. Artykuły spożywcze w sklepach podrożały jedynie o 1,1%. Znaczące wahania odnotowano w przypadku jaj – ich ceny skoczyły o 30,4% rok do roku, choć spadły o 6,5% od września.
Chociaż koszty energii spadły o 4,9% rok do roku, a benzyna potaniała o 12,4%, to rachunki za prąd wzrosły o 4%, a za gaz o 4,5%. Podwyżki dotknęły również ceny usług transportowych (8,2%) oraz opieki medycznej (3,8%).
Reakcja Fed i prognozy na przyszłość
Dane o inflacji pojawiły się w kluczowym momencie – niedługo po tym, jak 7 listopada Rezerwa Federalna po raz drugi z rzędu obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych, sprowadzając je do przedziału 4,5–4,75%. Był to pierwszy cykl obniżek od 2019 roku, mający na celu złagodzenie napięć inflacyjnych.
Październikowy wzrost inflacji nie wyklucza planów kolejnych obniżek stóp, choć skomplikowana sytuacja gospodarcza może skłonić Fed do zmiany tempa działania.
Zgodnie z narzędziem CME FedWatch, prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 punktów bazowych w grudniu wynosi obecnie 82%. Możliwość dalszej obniżki w styczniu również wzrosła do 28%, co wskazuje na rosnące oczekiwania rynku na kolejne posunięcia Fed.
Wyniki te potwierdzają, że mimo postępu w walce z inflacją, presja cenowa w USA pozostaje zauważalna. Czynnikami, które Fed będzie brać pod uwagę, pozostaną przyszłe dane makroekonomiczne oraz polityczne decyzje administracyjne, które mogą wpłynąć na gospodarkę.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Nodar Chernishev/AnnaStills/
News USA
Linie Spirit Airlines lecą ku bankructwu po nieudanych próbach fuzji z Frontier
Spirit Airlines, tania linia lotnicza, zmaga się z poważnymi wyzwaniami finansowymi i przygotowuje się do złożenia wniosku o ochronę przed bankructwem na podstawie Rozdziału 11. To następstwo ostatniej, nieudanej próby połączenia z Frontier Airlines, co oznacza drugie niepowodzenie w procesie fuzji w ciągu dwóch lat.
Informacje o planowanym wniosku podał The Wall Street Journal, powołując się na źródła blisko związane ze sprawą. Wniosek ma zostać złożony w ciągu kilku najbliższych tygodni. Notowania akcji Spirit spadły o ponad 55% w środę, co tylko podkreśla powagę kryzysu, z którym mierzy się przewoźnik.
W oficjalnym komunikacie przedstawiciele Spirit Airlines przyznali, że prowadzą negocjacje z obligatariuszami w celu restrukturyzacji długu i szukają sposobów na stabilizację sytuacji finansowej.
Jeśli uda się dojść do porozumienia, planowane działania restrukturyzacyjne mają minimalizować wpływ na wierzycieli, pracowników i klientów, choć mogą prowadzić do anulowania obecnych akcji firmy. W przypadku braku konsensusu, Spirit rozważy inne alternatywy.
Ostatnia próba połączenia z Frontier Airlines miała miejsce po zablokowaniu przez organy regulacyjne umowy fuzji Spirit z JetBlue o wartości 3,8 miliarda dolarów. Transakcja z JetBlue została odrzucona w styczniu ze względu na obawy o dostępność tanich lotów i potencjalne ograniczenie konkurencji.
W 2022 roku rywalizacja o przejęcie Spirit rozgrywała się między Frontier a JetBlue, co doprowadziło do intensywnej walki o kontrolę nad przewoźnikiem. Po niepowodzeniu ostatnich rozmów o fuzji, ptrzedstawiciele Frontier postanowili nie kontynuować dalszych negocjacji.
W odpowiedzi na pogarszającą się sytuację finansową, linie Spirit ogłosiły w październiku plany sprzedaży części floty i redukcji zatrudnienia w celu pozyskania gotówki i utrzymania operacyjności.
W zgłoszeniu do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) firma zapowiedziała wprowadzenie rocznych obniżek kosztów o wartości 80 milionów dolarów w 2024 roku. Oszczędności te będą głównie wynikały z ograniczenia liczby pracowników, dostosowanego do planowanego zmniejszenia liczby lotów.
Przyszłość Spirit Airlines, jako jednej z największych linii o niskich kosztach w USA, stoi teraz pod znakiem zapytania. Decyzje podjęte w nadchodzących tygodniach będą miały kluczowe znaczenie dla jej przetrwania oraz wpływu na rynek tanich przewoźników.
Źródło: foxbusiness
Foto: wikipedia
News USA
Stany Zjednoczone otwierają nową bazę obrony przeciwrakietowej w Polsce
Stany Zjednoczone uruchomiły nową bazę obrony przeciwrakietowej w Redzikowie, na północy Polski, co oznacza pierwszą stałą instalację wojskową USA na polskim terytorium. Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że to wydarzenie wysyła jasny sygnał, iż Polska nie znajduje się już w strefie wpływów Rosji. „Cały świat widzi, że to nowa rzeczywistość” – stwierdził Duda.
Nowa baza, będąca częścią szerszego systemu obrony przeciwrakietowej NATO, ma chronić Europę i Stany Zjednoczone przed zagrożeniami ze strony pocisków balistycznych. Instalacja, zainicjowana za prezydentury George’a W. Busha i kontynuowana za Baracka Obamy, zaczęła być budowana w 2016 roku.
System Aegis Ashore, do którego należy także baza w Rumunii, stanowi kluczowy element europejskiej tarczy antyrakietowej.
Kreml, jeszcze przed otwarciem bazy, zareagował negatywnie, nazywając rozwój amerykańskiej infrastruktury wojskowej w Europie „częścią strategii militarnego powstrzymywania Rosji”. Rzecznicy Kremla zapowiedzieli, że Moskwa podejmie „odpowiednie środki” mające na celu przywrócenie równowagi sił, choć nie sprecyzowano, jakie kroki mogą zostać podjęte.
W ceremonii otwarcia bazy wzięli udział kluczowi przedstawiciele polskiego rządu, w tym ministrowie obrony i spraw zagranicznych Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, a także amerykańscy dygnitarze, jak dowódca Sił Morskich USA w Europie i Afryce admirał Stuart B. Munsch oraz ambasador USA w Polsce, Mark Brzeziński.
Brzeziński podkreślił strategiczne znaczenie tego przedsięwzięcia, nazywając Polskę „odpowiedzialnym sojusznikiem i przyjacielem Stanów Zjednoczonych”.
Admirał Munsch zaznaczył, że współpraca polsko-amerykańska jest symbolem wspólnej walki z imperialistycznymi ambicjami, które kiedyś reprezentował Związek Radziecki, a dziś – Rosja.
Otwarcie bazy ma ogromne znaczenie dla pozycji Polski w strukturach NATO. Minister Kosiniak-Kamysz nazwał to wydarzenie „kamieniem milowym” dla bezpieczeństwa zarówno Polski, jak i Stanów Zjednoczonych. Sikorski zwrócił uwagę na fakt, że projekt bazy był rozwijany przez cztery różne administracje prezydenckie USA i trzy rządy w Polsce, co świadczy o trwałości i spójności sojuszniczych relacji.
Rosnące zaangażowanie w obronność
Polska konsekwentnie wzmacnia swoje zdolności obronne, stając się jednym z czołowych sojuszników USA pod względem wydatków wojskowych. Budżet obronny kraju wzrósł w 2024 roku do 4,12% PKB, co jest najwyższym poziomem wśród państw NATO, a plan na 2025 rok przewiduje wzrost do 4,7% PKB.
Ostatnie zamówienia na sprzęt wojskowy, w tym systemy obrony powietrznej za 2,5 miliarda dolarów, podkreślają determinację Polski w zapewnieniu sobie nowoczesnych środków ochrony.
Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że fizyczna obecność amerykańskich sił w Polsce jest gwarancją bezpieczeństwa kraju oraz całej wschodniej flanki NATO. Baza w Redzikowie to symboliczne i praktyczne wzmocnienie obrony sojuszu w obliczu niestabilności w regionie, co w kontekście konfliktów na Ukrainie i napięć na Bliskim Wschodzie ma szczególne znaczenie.
Źródło: NFP
Foto: YouTube, Marek Borawski/KPRP
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA3 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA2 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News Chicago3 tygodnie temu
Będziemy jeździć wolniej o 5 mph po ulicach Chicago? Burmistrz Johnson jest za
-
News USA2 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago3 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj