News Chicago
Postawiono zarzuty w sprawie zabójstwa policjanta Enrique Martineza
Władze Chicago ogłosiły zarzuty wobec 23-letniego Dariana McMilliana w związku z brutalnym zabójstwem policjanta Enrique Martineza, który zginął na służbie podczas rutynowej kontroli drogowej. McMillian, który miał już przeszłość kryminalną i znajdował się pod nadzorem elektronicznym, usłyszał zarzuty morderstwa pierwszego stopnia, usiłowania zabójstwa policjanta oraz inne poważne oskarżenia.
Do tragedii doszło w poniedziałkowy wieczór na South Ingleside Avenue. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd blokujący ruch na skrzyżowaniu, w którym znajdowały się trzy osoby. Podczas kontroli McMillian, siedzący na przednim siedzeniu pasażera, sięgnął po torbę, co wzbudziło podejrzenia Martineza i jego partnera.
Policjanci wydali McMillianowi polecenie nie ruszania się, lecz ten wyciągnął pistolet z konwersją na broń automatyczną i długim magazynkiem, po czym oddał śmiertelny strzał w stronę Martineza. O śmierci policjanta informowaliśmy tutaj.
W wyniku strzałów zginął również kierowca pojazdu, trafiony przez McMilliana. Po zastrzeleniu policjanta i kierowcy, bandyta usiłował przejąć kontrolę nad pojazdem, jednak pojazd uderzył w zaparkowany samochód. McMillian zbiegł z miejsca zdarzenia, przedostając się do pobliskiego mieszkania, gdzie próbował usunąć elektroniczny nadajnik monitorujący. Następnie ponownie uciekł, jednak po krótkim czasie został zatrzymany przez policję.
Komendant Policji Chicago, Larry Snelling, wyraził głęboki gniew i smutek z powodu śmierci Enrique Martineza. Przypomniał również inne tragedie, które w ostatnich latach wstrząsnęły społecznością funkcjonariuszy w Chicago.
„Gniew nie oddaje uczuć, jakie towarzyszą stracie kolejnego funkcjonariusza, który oddał życie, chroniąc miasto. Pamiętamy oficerów Luisa Huescę, Areanah Preston, Vasqueza Lasso i Ellę French. To tragiczne, że znów straciliśmy jednego z naszych” – powiedział Snelling.
Komendant zaapelował o zaostrzenie działań wobec recydywistów oraz walkę z przemocą w Chicago. „Musimy skoncentrować się na powstrzymywaniu brutalnych przestępstw i recydywistów, którzy terroryzują nasze społeczności. Nasz gniew powinniśmy przekształcić w energię na rzecz budowania bezpieczniejszego miasta” – podkreślił Snelling.
Wsparcie dla rodziny i uznanie dla policjantów
Szefowa Wydziału Śledczego, Antoinette Ursitti, zapewniła, że policja dołożyła wszelkich starań, aby sprawca zabójstwa Martineza szybko stanął przed wymiarem sprawiedliwości. „Choć to nie złagodzi żalu rodziny, chcemy, by wiedzieli, że osoba odpowiedzialna za tę tragedię została zatrzymana. Pracujemy, by nikt więcej nie musiał cierpieć z rąk tego człowieka” – powiedziała Ursitti.
Do tragedii odniósł się również burmistrz Brandon Johnson, podkreślając, że policjanci Chicago codziennie ryzykują życie, by chronić miasto.
Johnson nawiązał do niedawnej strzelaniny w West Rogers Park, gdzie policjanci zostali ostrzelani podczas interwencji. „Zaledwie sześć dni temu rozmawialiśmy o przemocy, która dotyka zarówno mieszkańców, jak i funkcjonariuszy. Strata oficerów przypomina, jak trudne i nieprzewidywalne jest ich zadanie” – powiedział burmistrz.

Enrique Martinez
Pamięć o Enrique Martinezie
Enrique Martinez, który miał zaledwie 26 lat i służył w policji od prawie trzech lat, pełnił obowiązki w 6. dystrykcie, obejmującym dzielnicę Gresham i okolice. Jego poświęcenie i zaangażowanie w służbę dla miasta pozostawiły głębokie wrażenie na kolegach i mieszkańcach.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, Chicago Police Department
News Chicago
Postępy i wyzwania: Illinois poprawia bezpieczeństwo szpitali, mimo czterech ocen F
Illinois wspina się w krajowym rankingu bezpieczeństwa szpitali, mimo że cztery placówki w stanie uzyskały ocenę F — najwięcej od kilku lat. Tak wynika z najnowszego raportu organizacji non-profit Leapfrog Group, opublikowanego 13 listopada. Organizacja dwa razy w roku ocenia poziom bezpieczeństwa w amerykańskich szpitalach.
Stan Illinois zajął 17. miejsce w kraju, poprawiając się z 23. pozycji w zeszłym roku i z 30. dwa lata temu. Jak podkreśla Alexandra Campione, kierownik programu ocen w Leapfrog Group, awans wynika głównie z faktu, że odsetek szpitali z oceną A w Illinois wzrósł, podczas gdy w wielu innych stanach spadł.
W tegorocznym zestawieniu:
- 35 szpitali w Illinois otrzymało ocenę A,
- 21 — ocenę B,
- 34 — ocenę C,
- 14 — ocenę D,
- 4 szpitale — ocenę F.
Cztery szpitale z oceną F
Najniższe noty otrzymały:
- Weiss Memorial Hospital w Chicago,
- West Suburban Medical Center w Oak Park,
- Roseland Community Hospital w Chicago,
- HSHS St. Mary’s Hospital w Decatur.
Szpital Weiss został zamknięty w sierpniu po tym, jak rząd federalny usunął go z programu Medicare z powodu naruszeń dotyczących usług pielęgniarskich, stanu infrastruktury i oddziału ratunkowego. Właściciel szpitala odwołuje się od tej decyzji, licząc na ponowne otwarcie placówki.
Dr Manoj Prasad, którego firma Resilience Healthcare zarządza szpitalami Weiss i West Suburban, wyjaśnił, że niskie oceny częściowo wynikają z faktu, że placówki nie wzięły udziału w ankiecie Leapfrog. „To bardzo zasobochłonne – wymaga wielu osób do gromadzenia danych. Po prostu nie mamy takich możliwości” – powiedział Prasad.

Weiss Memorial Hospital
Alexandra Campione przyznała, że brak odpowiedzi może obniżyć ocenę, ale zaznaczyła, że ankieta jest tylko jednym z wielu czynników branych pod uwagę. „Szpital nadal może otrzymać ocenę A, nawet jeśli nie wypełni ankiety” – dodała.
Prezes Roseland Community Hospital, Tim Egan, odrzucił ocenę F, nazywając system Leapfrog „niewiarygodnym” i niesprawiedliwym wobec szpitali o ograniczonych zasobach finansowych.
Z kolei rzecznik HSHS podkreślił, że „różne organizacje stosują odmienne metody oceny”, co może prowadzić do rozbieżności, i zachęcił pacjentów do rozmowy z lekarzami przy wyborze miejsca leczenia.

West Suburban Medical Center w Oak Park
Czołówka zestawienia: sukcesy szpitali akademickich
W Chicago najwyższe oceny A otrzymały m.in.:
- Northwestern Memorial Hospital,
- Rush University Medical Center,
- University of Chicago Medical Center.
Wysokie noty utrzymały także placówki Endeavor Health w Highland Park, Evanston, Glenview, Elmhurst, Naperville i Arlington Heights, a także siedem szpitali sieci Northwestern.

University of Chicago Medical Center
University of Chicago Medical Center należy do zaledwie 11 szpitali w całym kraju, które nieprzerwanie od 2012 roku otrzymują oceny A.
„Nigdy nie przestajemy skupiać się na bezpieczeństwie pacjentów” – podkreśliła Samantha Ruokis, wiceprezes ds. doskonałości klinicznej w UChicago Medicine.
Ruokis dodała, że szpital kładzie nacisk na kulturę otwartości – pracownicy mają obowiązek reagować, gdy zauważą potencjalne naruszenie procedur bezpieczeństwa, np. przypominając o dezynfekcji rąk przed wejściem do sali pacjenta.

Rush University Medical Center
Nie tylko ranking – kultura bezpieczeństwa
Dr Brian Stein, dyrektor ds. jakości w Rush University System for Health, zaznaczył, że utrzymanie wysokiej oceny przez wiele lat ma większe znaczenie niż pojedynczy wynik. „To dowód, że wdrożone systemy naprawdę działają” – powiedział.
Rush, podobnie jak inne szpitale z czołówki, koncentruje się m.in. na zapobieganiu zakażeniom szpitalnym poprzez ograniczanie stosowania cewników i innych urządzeń medycznych tylko do przypadków, gdy są naprawdę potrzebne.
Jak działa system Leapfrog
Leapfrog Group to organizacja non-profit założona przez dużych pracodawców i nabywców ubezpieczeń zdrowotnych. Jej oceny opierają się na 22 wskaźnikach bezpieczeństwa, takich jak higiena rąk, śmiertelność po operacjach czy zapobieganie zakażeniom. Dane pochodzą z raportów federalnych, ankiet szpitalnych oraz innych źródeł publicznych.

Choć system ocen jest często krytykowany przez szpitale z niskimi wynikami, eksperci podkreślają, że może on być cennym narzędziem dla pacjentów, o ile traktowany jest jako jeden z wielu elementów przy podejmowaniu decyzji o wyborze placówki medycznej.
Źródło: chicagotribune
Foto: Leapfrog, University of Chicago Medical Center, Weiss Memorial Hospital, West Suburban Medical Center, Rush University System for Health, Northwestern Medicine
News Chicago
Charytatywny bieg dla rodziny Kratowiczów z Avondale: Potrzebne fundusze na vana
Charytatywny bieg i marsz ma pomóc rodzinie Kratowiczów z Avondale w zakupie specjalnego vana przystosowanego do przewozu wózków inwalidzkich. Pojazd jest potrzebny dla ich dwóch synów – 3-letniego Sullivana i 2-letniego Tatuma, u których zdiagnozowano niezwykle rzadką chorobę genetyczną, zwaną niedoborem białka dwufunkcyjnego D (DBID). Schorzenie to prowadzi do ciężkich zaburzeń neurologicznych i wymaga codziennej, kompleksowej opieki.
W najbliższą niedzielę w Lincoln Park odbędzie się charytatywny bieg i marsz na dystansie 5 km, którego celem jest zebranie funduszy na zakup specjalnie dostosowanego pojazdu. Wydarzenie organizuje Chicago Pediatric Therapy & Wellness Center, które wspiera rodzinę w rehabilitacji chłopców.
„To najbardziej niesamowity i hojny gest, jakiego mogliśmy doświadczyć” – mówi Jamie Kratowicz, mama Sullivana i Tatuma. „Jesteśmy głęboko poruszeni, że nasza społeczność tak się zjednoczyła, by nam pomóc.”
Rodzina zebrała już 65 000 dolarów z potrzebnych 90 000, dzięki wsparciu ponad 270 darczyńców i uczestników biegu.
Życie pod górę – dosłownie i w przenośni
Jamie i Jon Kratowicz mieszkają z synami w mieszkaniu na drugim piętrze bez windy. Ich codzienność to seria wizyt lekarskich, terapii i fizycznego wysiłku – wnoszenia dzieci, wózków inwalidzkich i sprzętu medycznego po schodach do niewielkiego, nieprzystosowanego vana.
„Wiedzieliśmy, że w końcu będziemy potrzebować takiego pojazdu” – mówi Jamie. „Chłopcy nie chodzą, więc każdy wyjazd to ogromne logistyczne wyzwanie. Nasze plecy po prostu tego nie wytrzymują.”
Nowy van przystosowany dla osób z niepełnosprawnością pozwoliłby rodzinie bezpieczniej i wygodniej podróżować z dziećmi, przewozić sprzęt oraz ułatwiłby codzienne obowiązki. „Dla nas to nie luksus, to potrzeba. Taki pojazd naprawdę zmieni nasze życie” – dodaje matka.
Małe dzieci, wielka siła
Niedobór białka dwufunkcyjnego D (DBID) to choroba niezwykle rzadka i nieuleczalna. Powoduje poważne problemy z oddychaniem, drgawki, opóźnienia rozwojowe, utratę słuchu i inne komplikacje neurologiczne.

Sillivan i Tatum Kratowicz
Sullivan i Tatum mimo trudności pozostają – jak mówią rodzice – „największym źródłem siły i inspiracji” „Nauczyli nas, co naprawdę znaczy miłość i wytrwałość” – mówi Jamie. Rodzinę wspierają sąsiedzi, współpracownicy, lokalni przedsiębiorcy i osoby, które poznały ich historię w mediach społecznościowych.
Jak pomóc
Bieg charytatywny „5K for the Kratowicz Family” odbędzie się w niedzielę o godz. 9:00AM w Lincoln Park (1730 N. Stockton Drive). Opłata za udział wynosi 50 dolarów, a całość dochodu zostanie przeznaczona na zakup vana przystosowanego do przewozu wózków inwalidzkich dla Sullivana i Tatuma.
Źródło: blockclubchicago
Foto: Rodzina Kratowicz
News Chicago
Pastor Jesse Jackson trafił do szpitala z powodu choroby neurodegeneracyjnej
Pastor Jesse Jackson, jeden z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich działaczy na rzecz praw obywatelskich i dwukrotny kandydat na prezydenta USA, został hospitalizowany z powodu postępującego porażenia nadjądrowego (PSP) – rzadkiej choroby neurodegeneracyjnej, którą zdiagnozowano u niego wcześniej w tym roku.
Koalicja Rainbow/PUSH, organizacja założona przez Jacksona, poinformowała w środę, że 84-letni duchowny „pozostaje pod opieką lekarzy i jest poddawany obserwacji”.
„Pastor Jackson zmaga się z tą chorobą od ponad dekady. Początkowo zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona, jednak w kwietniu potwierdzono rozpoznanie PSP. Rodzina pastora prosi o modlitwę i wsparcie w tym czasie” – czytamy w oświadczeniu Rainbow/PUSH.
Według Northwestern Medicine, porażenie nadjądrowe PSP i choroba Parkinsona mają podobne objawy – spowolnienie ruchów, sztywność mięśni, zaburzenia równowagi czy problemy z mową i pamięcią. Różnią się jednak przebiegiem: w przypadku PSP pacjenci częściej przewracają się do tyłu, a choroba szybciej wpływa na zdolność mówienia i połykania.
Nie wiadomo, czy u Jacksona współistnieją obie choroby, czy też pierwotna diagnoza choroby Parkinsona była błędna.
U pastora po raz pierwszy rozpoznano chorobę Parkinsona w 2015 roku, a w 2021 roku Jesse Jackson dwukrotnie trafił do szpitala po zakażeniu COVID-19. W zeszłym miesiącu był hospitalizowany z powodu infekcji płuc.
W 2023 roku Jackson ustąpił ze stanowiska przewodniczącego Koalicji Rainbow/PUSH, kultowej organizacji walczącej o prawa obywatelskie, którą sam powołał do życia.
Dziedzictwo walki o równość
Pastor Jesse Jackson od dekad pozostaje jedną z czołowych postaci ruchu na rzecz praw obywatelskich w USA. W latach 60. współpracował z Martinem Lutherem Kingiem Jr., który mianował go dyrektorem chicagowskiego oddziału organizacji Operation Breadbasket – inicjatywy mającej poprawić sytuację ekonomiczną czarnoskórych Amerykanów.
W 1971 roku Jackson założył Operation PUSH (People United to Save Humanity), a w 1984 roku – National Rainbow Coalition, organizację wspierającą równość społeczną i prawa wyborcze mniejszości. Obie instytucje połączyły się w 1996 roku, tworząc Rainbow/PUSH Coalition, którą Jackson kierował przez kolejne dekady.
Pastor Jackson pozostaje symbolem społecznego zaangażowania i politycznej odwagi – był jednym z pierwszych Afroamerykanów, którzy realnie rywalizowali o nominację Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich w latach 80-tych.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, United States Mission Geneva
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA1 tydzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago1 dzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










