Połącz się z nami

News Chicago

Poległy policjant Enrique Martinez miał zaledwie 26 lat i był zaręczony

Opublikowano

dnia

Departament Policji Chicago (CPD) opublikował oficjalny portret zmarłego oficera Enrique Martineza, który zginął tragicznie w poniedziałek wieczorem w wyniku postrzelenia, podczas rutynowego zatrzymania pojazdu do kontroli. Martinez, który miał 26 lat, służył w szeregach CPD przez prawie trzy lata.

Burmistrz Chicago, Brandon Johnson, wyraził głębokie współczucie dla rodziny poległego funkcjonariusza i obiecał wymierzyć sprawiedliwość.

„Będzie sprawiedliwość dla rodziny oficera, dla naszego miasta i dla Departamentu Policji Chicago. Całe miasto i ja jesteśmy z rodziną oficera oraz z wszystkimi, którzy przeżywają tę tragedię” – powiedział burmistrz w oświadczeniu. Dodał, że jest „głęboko załamany” i że „całe Chicago dołącza do mnie w żałobie po tej strasznej stracie”.

Do tragicznego zdarzenia, o którym informowaliśmy wczoraj, doszło w poniedziałek około godziny 8:00PM w dzielnicy East Chatham, na południowej stronie Chicago. Jak poinformował Komendant CPD Larry Snelling, policjanci zatrzymali pojazd, w którym znajdowało się trzech pasażerów. Nie ujawniono szczegółów dotyczących przyczyn tego zatrzymania.

Gdy funkcjonariusze zbliżyli się do pojazdu, jeden z pasażerów otworzył ogień w ich kierunku, a oficer Martinez został postrzelony wielokrotnie. W wyniku wymiany ognia jeden z pasażerów również został trafiony i później uznany za zmarłego. Po incydencie co najmniej jeden z policjantów oddał strzały w kierunku pojazdu.

Podejrzany, który otworzył ogień, próbował uciec z miejsca zdarzenia w samochodzie, raniąc drugiego funkcjonariusza, który trafił do szpitala. Jego stan oceniono jako dobry. Uciekinier kontynuował pościg pieszo, ale został ostatecznie zatrzymany przez policję. Trzeci pasażer pojazdu również został aresztowany, ale zwolniono go bez postawienia zarzutów.

Śledztwo trwa

Biuro Cywilne ds. Odpowiedzialności Policji (COPA) prowadzi dochodzenie, a zamieszani w incydent funkcjonariusze zostali wysłani na rutynowy urlop administracyjny. Komendant Larry Snelling ujawnił, że jeden z pasażerów pojazdu odciął swoją bransoletkę monitorującą.

Funkcjonariusz Enrique Martinez, który zginął w trakcie wykonywania swoich obowiązków, był członkiem 6. okręgu policji, który obejmuje dzielnicę Gresham i sąsiednie obszary.

Snelling opisał go jako „dumniego człowieka” i „bardzo pracowitego” funkcjonariusza, dodając, że praca policjanta wiąże się z wielkimi niebezpieczeństwami, a każde zatrzymanie jest nieprzewidywalne. „Naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa publicznego, ale w mieście, gdzie nasi funkcjonariusze nie są bezpieczni, trudno jest zapewnić bezpieczeństwo wszystkim innym” – podkreślił Snelling.

We wtorek po południu Ojciec Michael Pfleger poprowadził czuwanie modlitewne w 6. okręgu policji w Auburn Gresham, gdzie pracował Martinez.

Policjanci giną w Chicago

To piąty przypadek zabójstwa policjanta Chicago Police Department w ciągu niecałych czterech lat.

Funkcjonariuszka Ella French zginęła w 2021 roku. Funkcjonariusz Andres Vasquez Lasso zmarł w 2023 roku, w tym samym roku co policjantka Areanah Preston. Funkcjonariusz Luis Huesca zginął w kwietniu tego roku.

Przestępczość w całym mieście od początku roku spadła o 11%. Ogólnie rzecz biorąc, kradzieże pojazdów spadły o prawie jedną czwartą w porównaniu z ubiegłym rokiem. Liczba zabójstw i napadów również spadła, ale wciąż trzeba poczynić większe postępy.

Enrique Martinez

Pamięć o Martinezie

Enrique Martinez miał zaledwie 26 lat. Pochodził z rodziny ratowników, a jego brat również jest policjantem w Chicago. W przyszłym miesiącu Martinez obchodziłby trzecią rocznicę swojej służby w CPD. Był zaręczony i miał plany na przyszłość, które nie zdążyły się spełnić. Jego śmierć poruszyła społeczność Chicago, a miasto i jego mieszkańcy opłakują tę wielką stratę.

Departament Policji Chicago i władze miasta zapewniły, że zrobią wszystko, aby sprawiedliwość została wymierzona, a rodzina oficera oraz jego bliscy otrzymali pełne wsparcie.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Chicago Police Department

News Chicago

Policja ICE NIE zatrzymała żadnego Polaka w Chicago – uspokaja polski konsulat

Opublikowano

dnia

Autor:

Jak poinformował redakcję Radia Deon Chicago 104.7FM konsul Michał Arciszewski z Konsulatu Generalnego RP w Wietrznym Mieście w akcji służb imigracyjnych nie zatrzymano ani jednego Polaka. Zatrzymano ponad 2200 osób. Wszyscy pochodzą z Ameryki Południowej i mają na swoim koncie historię kryminalną.

Od niedzieli w Chicago, podobnie jak w kilku innych miastach trwa zapowiadana wcześniej wzmożona operacja U.S. Immigration and Customs Enforcement ICE, wspieranej przez inne agencje. Ma ona na celu aresztowanie i deportowanie nielegalnych imigrantów będących przestępcami.

Do tej pory nie zatrzymano żadnego Polaka – zapewnia konsul Michał Arciszewski.

Na temat deportacji rozmawialiśmy z mecenas Magdaleną Grobelski, specjalistką prawa imigracyjnego. Jej porady dotyczące ewentualnego spotkania z policją ICE można znaleźć w artykułach z 20 stycznia i 26 stycznia.

 

Źródło: informacja własna
Foto: HSI Miami

 

Czytaj dalej

News Chicago

Agenci ICE pukali do domów w Waukegan i Mundelein i dokonywali aresztowań

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę mieszkańcy powiatu Lake, w tym Waukegan i Mundelein, byli świadkami działań prowadzonych przez U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) w ramach „wzmocnionych operacji ukierunkowanych” w rejonie Chicago. Operacje te miały na celu, jak podaje ICE, egzekwowanie prawa imigracyjnego oraz zapewnienie bezpieczeństwa publicznego.

Przedstawiciele U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) poinformowali, że ich głównym celem jest zatrzymanie „potencjalnie niebezpiecznych przestępców-obcokrajowców”, aby zapobiec ich integracji z lokalnymi społecznościami.

W niedzielę agencja zgłosiła 956 aresztowań i 554 zatrzymań na terenie USA, choć nie ujawniono dokładnych lokalizacji większości zatrzymań.

Na opublikowanych przez ICE nagraniach widać agentów pukających do drzwi mieszkańców i dokonujących aresztowań, co wywołało liczne reakcje w mediach społecznościowych. W operacjach ICE wspierały inne federalne agencje, takie jak FBI, ATF, DEA, CBP i U.S. Marshals Service.

Historia z Waukegan: rodzina rozdzielona

Jedną z osób dotkniętych niedzielnymi działaniami ICE jest 44-letni mieszkaniec Waukegan, który został aresztowany w swoim domu wcześnie rano. Jego córka, Yelitza Marquina, opowiedziała o dramatycznych chwilach, gdy jej ojciec został zatrzymany.

„Otworzyliśmy drzwi, bo myśleliśmy, że może ktoś z nas potrzebuje pomocy albo coś się stało. Nigdy nie przyszło nam do głowy, że to ICE” — mówi Marquina.

Kobieta dodała, że sytuacja była niezwykle trudna, zwłaszcza dla rodzin z małymi dziećmi, które teraz muszą zmierzyć się z niepewną przyszłością.

Krytyka i wsparcie dla imigrantów

Operacje ICE wywołały kontrowersje wśród polityków i obrońców praw imigrantów. Tom Homan, były „car granicy” w administracji Donalda Trumpa, który nadzorował weekendowe działania, podkreślił, że każdy nieudokumentowany imigrant może zostać zatrzymany w każdej chwili, nawet jeśli nie ma kryminalnej przeszłości.

„Istnieją konsekwencje za nielegalny wjazd do kraju. Jeśli nie pokażemy, że takie konsekwencje istnieją, nigdy nie rozwiążemy problemu na granicy” — powiedział Homan w rozmowie z ABC News.

Z kolei Senator USA Dick Durbin (D-IL) skrytykował operacje, twierdząc, że ich zakres wykracza poza usuwanie niebezpiecznych osób:

„Wszyscy możemy się zgodzić, że musimy usuwać niebezpieczne osoby przebywające tutaj nielegalnie. Jednak działania podejmowane przez administrację Trumpa są znacznie bardziej drastyczne”.

Razem z Senatorką USA Tammy Duckworth (D-IL), Durbin wyraził solidarność ze społecznością imigrantów i zaoferował wsparcie tym, którzy zostali niesłusznie dotknięci nalotami agentów ICE.

Społeczny niepokój i lokalne reakcje

Filmy i zdjęcia mieszkańców Waukegan oraz innych części powiatu Lake w mediach społecznościowych pokazywały federalne agencje w akcji, co zwiększyło niepokój wśród społeczności imigrantów.

Dla wielu rodzin, takich jak Marquina, działania ICE oznaczają nie tylko rozdzielenie, ale także życie w ciągłym strachu przed kolejnymi nalotami.

 

Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Todd Packard/ICE
Czytaj dalej

News Chicago

Pomysłowa przemytniczka ukryła kokainę w poduszkach wózka inwalidzkiego. Wpadła na O’Hare

Opublikowano

dnia

Autor:

Agenci federalni zatrzymali kobietę na międzynarodowym lotnisku O’Hare po odkryciu 14 kilogramów kokainy ukrytych w poduszkach jej wózka inwalidzkiego. Zatrzymana, 35-letnia Elaine Perez-Pena, podróżowała z Brazylii do Newark w stanie New Jersey, gdy jej samolot w weekend wylądował w Chicago.

Elaine Perez-Pena nie była osobą przypadkową – już wcześniej miała na swoim koncie wyrok za przemyt narkotyków. W 2022 roku przyznała się do próby przewiezienia trzech kilogramów kokainy w walizce podczas lotu z Dominikany do Nowego Jorku. Została wówczas aresztowana na lotnisku JFK i skazana na 9 miesięcy więzienia.

Z uwagi na jej wcześniejsze przestępstwa, w sobotę agenci Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego postanowili poddać kobietę dodatkowe kontroli, po tym, jak wysiadła z samolotu na wózku inwalidzkim.

Perez-Pena tłumaczyła, że cierpi na ból nogi, co zmusiło ją do korzystania z wózka inwalidzkiego. Funkcjonariusze początkowo przeszukali jej bagaż, ale nie znaleźli nic podejrzanego. Dopiero prześwietlenie wózka rentgenem ujawniło „anomalie” w gęstości poduszek. Dodatkowo pies tropiący narkotyki zaalarmował obecność nielegalnych substancji.

Po przewierceniu poduszek funkcjonariusze znaleźli 14 paczek kokainy, z których każda ważyła kilogram. Wartość rynkowa narkotyków wynosiła co najmniej 238 000 dolarów – każda paczka była wyceniona na około 17 000 dolarów.

Po zatrzymaniu Elaine Perez-Pena była w stanie swobodnie poruszać się w areszcie, co wzbudziło dodatkowe podejrzenia. Kobieta rzekomo przyznała później, że nie potrzebuje wózka ani laski do chodzenia.

Przeszłość przemytniczki

Elaine Perez-Pena dorastała w Bostonie, ale w 2020 roku przeniosła się do Republiki Dominikańskiej. Według jej prawnika, w tamtym czasie zmagała się z problemami z narkotykami i zgodziła się przewieźć walizkę pełną kokainy do Nowego Jorku w zamian za 7000 dolarów.

Adwokat opisał ją jako typowego kuriera: „najbardziej zbędna, najmniej świadoma i najbardziej narażona na aresztowanie spośród spiskowców”. Dodał również, że kobieta wykazała się szczerością, przyznając się do winy bezpośrednio po aresztowaniu.

Inne przypadki przemytu w wózkach inwalidzkich

Metoda wykorzystania wózków inwalidzkich do przemytu narkotyków nie jest nowością. W zeszłym roku agenci federalni w Houston znaleźli 12 kilogramów kokainy ukrytych w schowku wózka inwalidzkiego z napędem elektrycznym. Z kolei w 2022 roku na lotnisku w Charlotte w Karolinie Północnej odkryto 10 kilogramów kokainy schowanych w wózku inwalidzkim.

 

Źródło: nbc
Foto:  YouTube, istock/Dragos Cojocari/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

listopad 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu