Połącz się z nami

NEWS Florida

Zwierzęta uratowane przed nielegalną rzezią: Dramatyczna akcja ARM

Opublikowano

dnia

Poniedziałek przyniósł nowy początek dla kilkunastu zwierząt, które uniknęły tragicznego losu w nielegalnej rzeźni w powiecie Hernando na Florydzie. Świnie, kaczki i koguty zostały przetransportowane do schroniska Animal Recovery Mission (ARM), organizacji zaangażowanej w ratowanie zwierząt z sytuacji ekstremalnego znęcania się i niehumanitarnego traktowania. Jednak to zaledwie ułamek z setek zwierząt, które, jak podejrzewają aktywiści, nadal pozostają w niebezpieczeństwie.

Animal Recovery Mission (ARM) od dwóch lat starała się o interwencję w tej nieruchomości, prowadząc tajne dochodzenie mające ujawnić brutalne praktyki prowadzone na farmie. W grudniu 2023 roku organizacja przekazała swoje ustalenia do Biura Szeryfa Powiatu Hernando, udostępniając m.in. nagranie dokumentujące zabicie konia wyścigowego o imieniu Funny Biz. O jej dochodzeniu informowaliśmy 24 lipca.

Aktywiści nie kryją rozczarowania, że lokalne władze przez długi czas nie podjęły działań.

Założyciel ARM, Richard „Kudo” Couto, działał dwa lata pod przykrywką, pracując nad ujawnieniem prawdy o farmie i ratując zwierzęta przed niehumanitarnym traktowaniem. „

Zazwyczaj takie akcje prowadzimy z pełnym wsparciem lokalnych władz, a posesja jest zabezpieczana, zwierzęta są zabierane, a ich oprawcy odpowiadają za swoje czyny,” powiedział Couto. W przypadku tej farmy sytuacja wyglądała inaczej – choć ARM przekazało dowody na znęcanie się nad zwierzętami, interwencja nie przyniosła oczekiwanego skutku, a zwierzęta zniknęły z nieruchomości.

Dlaczego nie interweniowano wcześniej? Dokumenty obciążają władze

Z uzyskanych przez media dokumentów wynika, że biuro szeryfa hrabstwa Hernando już w kwietniu 2022 roku było informowane o brutalnych praktykach na farmie. Świadkowie składali skargi na makabryczne sceny, których byli świadkami.

Diane Moreton, jedna z mieszkanek, relacjonowała, że podczas przejażdżki rowerowej wzdłuż Suncoast Trail, biegnącego przy feralnej farmie, zauważyła owcę związaną za tylne nogi, która przeraźliwie krzyczała. „Wokół było setki zwierząt – wyraźnie cierpiały. Zadzwoniłam na numer 911, ale pomoc, na którą liczyłam, nie nadeszła,” wspomina Moreton.

Biuro szeryfa odpowiedziało, że operator farmy spełnia przepisy dotyczące uboju. W raporcie policyjnym odnotowano, że funkcjonariusz polecił jedynie przenieść rzeź w inne miejsce, by inne zwierzęta nie były świadkami brutalnych scen. W rezultacie wydaje się, że sprawa została zamknięta, mimo iż farma nie posiadała odpowiednich licencji na działalność rzeźniczą.

Funny Biz przed zabiciem

Nieliczne aresztowania, setki zwierząt nadal zagrożone

Do tej pory aresztowano tylko jednego pracownika farmy za wykroczenie związane z zabiciem świni młotkiem, a według Richarda Couto to jedynie kropla w morzu tego, co dzieje się na farmie. ARM uważa, że setki zwierząt nadal znajdują się w niehumanitarnych warunkach.

„Biuro szeryfa miało wystarczające dowody, aby przejąć te zwierzęta zgodnie z prawem. To naprawdę przykre, że ich nie wykorzystano,” mówi Couto.

Biuro szeryfa broni się, tłumacząc, że sprawa wymaga czasu, a dwa dochodzenia są nadal w toku we współpracy z Departamentem Rolnictwa i stanową policją. Mieszkańcy jednak tracą zaufanie do władz i obawiają się, że cierpienie zwierząt na farmie pozostanie bez konsekwencji dla winnych.

Fanny Biz przed zabiciem

ARM zapowiedziało, że ocalałe zwierzęta, które udało się uratować, zostaną objęte dożywotnią opieką. „Zwierzęta te zasługują na spokój i szacunek. Nigdy nie trafią ponownie na rynek – będą żyły w naszym sanktuarium,” zapewnia Couto.

 

Źródło: fox13
Foto: ARM

NEWS Florida

SpaceX przesuwa godzinę startu misji Starlink 6-87 po nowym zarządzeniu FAA

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem SpaceX skorygowało godzinę startu misji Starlink 6-87, dostosowując się do nowych wytycznych Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Rakieta Falcon 9 wystartowała z kompleksu startowego 40 na Przylądku Canaveral o godzinie 10:21PM czasu wschodniego (ET), w poniedziałek 10 listopada.

Okno startowe było otwarte od 10:01PM do 1:59AM ET, zgodnie z nowymi zasadami FAA, które wymagają, aby wszystkie komercyjne starty odbywały się wyłącznie między 10:00PM a 6:00 rano – dla poprawy bezpieczeństwa i efektywności operacyjnej.

Pierwotnie SpaceX planowało rozpocząć misję około 5:12PM ET, jednak nowe przepisy wymusiły przesunięcie całego harmonogramu.

Warunki startowe i przebieg misji

Według 45. Eskadry Meteorologicznej, szansa na sprzyjające warunki startowe wynosiła 60%, a głównym czynnikiem ryzyka były silne wiatry w wyższych warstwach atmosfery.

Po oddzieleniu  pierwszego stopnia rakiety Falcon 9 (B1096) – który wykonał swój trzeci lot – booster powrócił na Ziemię, lądując na autonomicznej barce “Just Read the Instructions” na Oceanie Atlantyckim.

Cel misji

Misja Starlink 6-87 wyniosła na orbitę 29 satelitów Starlink, które dołączą do tysięcy już działających w sieci SpaceX, zapewniającej szerokopasmowy internet na całym świecie – w tym w regionach słabo zurbanizowanych.

Według danych dr. Jonathana McDowella z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, przed tym startem na orbicie znajdowało się już 8 917 satelitów Starlink, z czego 7 559 działało na orbitach operacyjnych. Po umieszczeniu nowego zestawu na orbicie, liczba aktywnych satelitów ponownie wzrośnie, przybliżając firmę Elona Muska do realizacji planu globalnego pokrycia siecią Starlink.

Kolejne misje Falcona 9

To trzeci start tego konkretnego egzemplarza rakiety, który wcześniej wspierał misje Kuiper KF1 oraz IMAP. SpaceX kontynuuje intensywny harmonogram lotów, planując kolejne starty z Florydy jeszcze w listopadzie.

Źródło: baynews9
Foto: SpaceX
Czytaj dalej

NEWS Florida

Floryda pozywa Planned Parenthood za kłamstwo w sprawie bezpieczeństwa pigułek aborcyjnych

Opublikowano

dnia

Autor:

W zeszłym tygodniu stan Floryda pozwał organizację Planned Parenthood, zarzucając jej fałszywe reklamowanie pigułek aborcyjnych jako „bezpieczniejszych niż Tylenol”. W pozwie, którego wartość może sięgnąć 350 milionów dolarów, władze stanu twierdzą, że organizacja wprowadzała kobiety w błąd w kwestii ryzyka związanego z przyjmowaniem leku mifepriston.

Pozew liczący 37 stron został złożony przez Prokuratora Generalnego Florydy, Jamesa Uthmeiera, który oświadczył, że Planned Parenthood „niesłusznie oszukiwało kobiety w najbardziej wrażliwym momencie ich życia”.

„Chcemy pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy krzywdzą nasze kobiety i dzieci” – powiedział Uthmeier w rozmowie dla programu EWTN News In Depth. „Twierdzenie, że chemiczne pigułki aborcyjne są bezpieczniejsze niż Tylenol, jest całkowicie niezgodne z prawdą.”

Zarzuty o fałszywą reklamę i ukrywanie ryzyka

Według pozwu, organizacja miała reklamować mifepriston jako lek o niskim ryzyku, mimo danych wskazujących na znaczny odsetek hospitalizacji kobiet po jego przyjęciu.

Prokurator generalny przytoczył statystyki, według których jedna na 25 kobiet stosujących ten lek wymagała hospitalizacji, a od czasu jego zatwierdzenia w 2000 roku co najmniej 36 kobiet w USA zmarło z powodu powikłań.

„Dowody jasno pokazują, że wskaźnik hospitalizacji po przyjęciu tych leków jest wielokrotnie wyższy niż w przypadku Tylenolu. To niebezpieczne i nieuczciwe wobec kobiet” – stwierdził Uthmeier.

Rosnące obawy wokół sprzedaży pigułek aborcyjnych online

Prokurator generalny zwrócił również uwagę na problem telemedycznej sprzedaży pigułek aborcyjnych, które można obecnie zamawiać i otrzymywać pocztą – także w stanach o restrykcyjnych przepisach dotyczących aborcji, takich jak Floryda.

„Charakter tych leków sprawia, że łatwo można je wysłać pocztą, także tam, gdzie prawo tego zabrania. Coraz częściej trafiają one również w ręce nieletnich” – ostrzegł Uthmeier.

W ostatnich miesiącach w kilku stanach pojawiły się sprawy sądowe, w których kobiety twierdziły, że zostały zmuszone lub podstępem nakłonione do zażycia pigułki aborcyjnej przez partnerów.

Jednocześnie stany takie jak Nowy Jork i Kalifornia wprowadziły przepisy chroniące dostawców usług aborcyjnych przed odpowiedzialnością prawną, a w Kalifornii dopuszcza się nawet anonimowe przepisywanie mifepristonu, o czym informowaliśmy 9 października.

Zyski pod lupą

James Uthmeier zarzucił również, że Planned Parenthood kieruje się motywem finansowym, wskazując na „znaczną marżę” związaną ze sprzedażą pigułek.

„Według naszych danych, organizacja osiąga nawet 500-procentową marżę zysku. To wysoce dochodowy produkt, a fałszywe zapewnienia o bezpieczeństwie pozwalają im sprzedawać więcej” – powiedział.

Zgodnie z pozwem, prokuratura domaga się kary w wysokości 10 000 dolarów za każdą aborcję chemiczną przeprowadzoną na Florydzie od momentu rozpoczęcia kampanii reklamowej, w której pojawiło się twierdzenie o bezpieczeństwie leku. Łączna kwota roszczenia może sięgnąć 350 milionów dolarów.

mifepriston pigułka aborcyjna, aborcja chemiczna

Spór na tle polityki aborcyjnej

Pozew wpisuje się w narastający konflikt między stanami pro-life a pro-choice po orzeczeniu Sądu Najwyższego USA w sprawie Dobbs v. Jackson Women’s Health Organization z 2022 roku, które uchyliło federalne prawo do aborcji.

Pozew zostanie rozpatrzony w sądzie stanowym. Planned Parenthood utrzymuje, że mifepriston jest bezpieczny i skuteczny, powołując się na dane FDA oraz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), które uznają farmakologiczną aborcję za metodę o niskim ryzyku powikłań.

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej

NEWS Florida

Tragedia w Miami-Dade: 27-letni zastępca szeryfa zginął podczas interwencji

Opublikowano

dnia

Autor:

Zastępca szeryfa powiatu Miami-Dade, Devin Jaramillo, został w czwartek po południu postrzelony podczas interwencji w sprawie wypadku drogowego. Jak poinformowały władze, funkcjonariusz wpadł w zasadzkę, a cała sytuacja eskalowała w dramatyczny sposób. Policjant zmarł w szpitalu.

Interwencja, która przerodziła się w tragedię

Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 4:00PM w rejonie magazynów przy Southwest 128th Street i 122nd Avenue. Devin Jaramillo przybył na miejsce zgłoszenia wypadku, gdzie – jak wynika z relacji świadków – wywiązała się bójka.

Podczas konfrontacji 27-letni zastępca szeryfa został zaatakowany i śmiertelnie postrzelony. Inni funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą, a Jaramillo został przewieziony do szpitala HCA Florida Kendall, gdzie zmarł mimo wysiłków lekarzy.

Wieczorem przed szpitalem odbyła się uroczysta procesja – dziesiątki funkcjonariuszy z różnych agencji oddały cześć poległemu koledze. Biuro szeryfa potwierdziło, że jedna osoba została zatrzymana, a druga znaleziona martwa na miejscu zdarzenia. Nadal jednak trwa ustalanie, w jaki sposób obie były powiązane z atakiem.

Sprawca z przeszłością kryminalną

Śledczy zidentyfikowali sprawcę jako Stevena Davida Rustrian, 21-letniego mężczyznę, który – według dokumentów – wcześniej był aresztowany w stanie Nowy Jork.

W maju Rustrian został zatrzymany w miejscowości Roscoe (NY) za niebezpieczną jazdę, ucieczkę przed policją i prowadzenie z zawieszonym prawem jazdy. W czasie pościgu pędził 90 mil na godzinę w strefie z ograniczeniem do 55 mph i próbował uniknąć zatrzymania, gasząc światła pojazdu.

Po aresztowaniu przyznał, że uciekał, ponieważ nie chciał dostać mandatu. Jego prawo jazdy było wówczas dwukrotnie zawieszone.

W czwartek, kilka miesięcy po tamtym incydencie, Steven Rustrian jest podejrzanym o zabójstwo zastępcy szeryfa Jaramillo. Według śledczych, podczas interwencji w sprawie wypadku drogowego doszło między nimi do słownej kłótni, która przerodziła się w bójkę.

Rustrian miał rozbroić funkcjonariusza i oddać do niego kilka strzałów z jego własnej broni. Po chwili wsiadł z powrotem do samochodu i popełnił samobójstwo. Na nagraniu wideo z miejsca zdarzenia widać moment szarpaniny między Jaramillo a Rustrianem.

Bohater w służbie społeczności

Zastępca szeryfa Devin Jaramillo był absolwentem University of Central Florida, gdzie studiował prawo karne. Wcześniej służył w policji Coral Gables, gdzie w lipcu 2023 roku został uhonorowany tytułem Oficera Miesiąca – za zatrzymanie podejrzanego o kradzież paczek i rozwiązanie kilku innych spraw.

W sierpniu tego samego roku Biuro Szeryfa Miami-Dade przyznało mu wyróżnienie za przeprowadzenie kontroli drogowej, podczas której zabezpieczono 13 sztuk broni i amunicję.

Szeryf Rosie Cordero-Stutz nazwała Jaramillo „człowiekiem uczciwości, współczucia i odwagi”: „W wieku zaledwie 27 lat służył naszej społeczności z profesjonalizmem, oddaniem i niezachwianym zaangażowaniem. Złożył najwyższą ofiarę – swoje życie, chroniąc innych. To, co się stało, jest niedopuszczalne i nigdy tego nie zaakceptujemy.”

devin jamarillo

Jaramillo był synem emerytowanego detektywa policji Miami-Dade.

Śledztwo trwa

Sprawą zajmuje się Departament Egzekwowania Prawa Florydy (FDLE). Śledczy analizują przebieg zdarzenia i motyw działania sprawcy. Biuro Szeryfa Miami-Dade zapowiedziało, że uroczystości pogrzebowe funkcjonariusza zostaną zorganizowane z pełnymi honorami.

Źródło: nbc6
Foto: Biuro Szeryfa Miami-Dade
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu