News USA
Wartość Truth Social Trumpa przewyższyła platformę X Elona Muska
Platforma społecznościowa Truth Social, należąca do byłego prezydenta Donalda Trumpa, osiągnęła wyższą wartość rynkową niż platforma X (dawniej Twitter) Elona Muska. W ciągu ostatniego miesiąca kurs akcji Trump Media & Technology Group (DJT), spółki macierzystej Truth Social, wzrósł o imponujące 220%, osiągając około 51 USD za akcję. Tym samym, wycena firmy przekroczyła 10 miliardów dolarów, co oznacza aż czterokrotny wzrost od września.
Pomimo wzlotów i upadków w przeszłości, akcje Trump Media & Technology Group DJT wzrosły w ostatnich tygodniach, w dużej mierze z uwagi na zbliżające się wybory prezydenckie, w których Donald Trump zmierzy się z wiceprezydent Kamalą Harris.
Zmiany notowań były widoczne również przy okazji ważnych wydarzeń związanych z Trumpem. Na przykład, gdy w maju br. postawiono mu zarzuty związane z fałszowaniem dokumentów, akcje spadły, osiągając najniższy poziom około 12 USD. Jednak od tego czasu kurs systematycznie rósł, odzwierciedlając stabilne zainteresowanie inwestorów.
Obecna wycena prywatnej spółki X Holdings, właściciela platformy X, wynosi około 9,4 miliarda dolarów, co oznacza znaczny spadek w porównaniu z wyceną około 44 miliardów dolarów, kiedy Elon Musk przejął Twittera w październiku 2022 roku.
Firma Fidelity, główny inwestor X Holdings, obniżyła ostatnio swoją wycenę tego udziału o ponad połowę. Tym samym, w rankingu wartości rynkowej Trump Media przewyższa takie korporacje jak Caesars Entertainment, Match Group czy Hasbro.
Współpraca Trumpa i Muska
Elon Musk stał się znaczącym sojusznikiem Donalda Trumpa, wspierając jego kampanię reelekcyjną kwotą ponad 70 milionów dolarów. W lipcu oficjalnie poparł byłego prezydenta i prowadził dla niego szereg spotkań wyborczych, zwłaszcza w kluczowych stanach, takich jak Pensylwania.
Pojawienie się Trumpa na platformie X po kilku miesiącach wyłącznego korzystania z Truth Social podniosło napięcie w mediach społecznościowych, a obaj przedsiębiorcy wzajemnie wspierają swoje działania w sferze politycznej.
Finanse Trump Media: zyski giełdowe kontra straty operacyjne
Chociaż wartość giełdowa Trump Media znacznie wzrosła, spółka nadal mierzy się z trudnościami finansowymi. W ostatnim kwartale, zakończonym w czerwcu, spółka zanotowała stratę ponad 16 milionów dolarów przy przychodach wynoszących jedynie 837 tysięcy dolarów.
Dane złożone w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd wskazują, że firma traci na bieżącej działalności, co stawia pytania o jej długoterminową rentowność i stabilność finansową.
Truth Social pozostaje kluczowym narzędziem Donalda Trumpa do przekazywania aktualności związanych z jego kampanią, wsparcia dla Republikanów oraz komentowania toczących się spraw sądowych. Współpraca z Muskiem i wzrost wartości giełdowej dodają impetu Trumpowi w wyścigu prezydenckim, jednak kwestie finansowe firmy pozostają wyzwaniem na przyszłość.
Źródło: Epoch Times
Foto: YouTube, Donald Trump fb
News USA
Fed tnie stopy procentowe: Najniższy poziom od 2022 roku
W środę Rezerwa Federalna USA obniżyła swoją główną stopę procentową o 0,25 punktu procentowego, sprowadzając docelowy przedział dla federal funds rate do poziomu 3,5–3,75% z wcześniejszych 3,75–4%. To już trzecia z rzędu obniżka od września, co oznacza łącznie spadek stóp o 0,75 punktu procentowego w 2025 roku.
Federal funds rate to stopa, po jakiej banki komercyjne pożyczają sobie nawzajem środki w bardzo krótkim terminie. Jest ona punktem odniesienia dla całego systemu finansowego – od kredytów firmowych, przez karty kredytowe, aż po część kredytów hipotecznych.
Nowy poziom stóp jest najniższy od początku listopada 2022 roku, kiedy to Fed podniósł przedział do 3,75–4%, walcząc z gwałtownym skokiem inflacji w czasie pandemii.
Gospodarka spowalnia, dane statystyczne kuleją
Mimo że część kluczowych danych makroekonomicznych była niedostępna z powodu ostatniego zamknięcia rządu federalnego, Fed – jak podkreślono w komunikacie – uważnie śledził sygnały spowolnienia na rynku pracy oraz zmiany inflacji.
Według danych firmy ADP, śledzącej zatrudnienie w sektorze prywatnym, w listopadzie pracodawcy zlikwidowali 32 000 miejsc pracy. To kolejny sygnał, że rynek pracy napotyka na rosnące trudności.
W komunikacie Federal Open Market Committee (FOMC) podkreślono, że przy podejmowaniu dalszych decyzji dotyczących stóp procentowych komitet będzie „uważnie oceniał napływające dane, zmieniające się perspektywy oraz bilans ryzyk”.
Tylko jedna obniżka stóp w 2026 roku?
Równocześnie Fed opublikował kwartalne projekcje makroekonomiczne na 2026 rok. Z dokumentu wynika, że urzędnicy Rezerwy Federalnej spodziewają się jednej obniżki stóp w przyszłym roku. To sygnał, że po obecnej serii cięć możliwa jest dłuższa pauza w łagodzeniu polityki pieniężnej.
Nowe prognozy zakładają, że:
- inflacja mierzona wskaźnikiem Personal Consumption Expenditures (PCE) spadnie do 2,4% w 2026 roku, wobec mediany 2,9% w 2025 roku,
- stopa bezrobocia utrzyma się na poziomie około 4,4%,
- tempo wzrostu produktu krajowego brutto przyspieszy do około 2,3%, w porównaniu z wcześniejszą prognozą 1,8%.
Ryan Sweet, główny ekonomista globalny w Oxford Economics, ocenił, że nowe wskazania Fed przygotowują grunt pod „wydłużoną pauzę” w dalszych obniżkach. Jego zdaniem problemy rynku pracy – takie jak wcześniejsze nadmierne zatrudnianie, wysoka produktywność, niepewność polityczna, wzrost liczby osób z kilkoma pracami oraz mniejsza imigracja – nie mogą zostać rozwiązane samą polityką monetarną.

Dlaczego Fed tnie stopy teraz
Po gwałtownym cyklu podwyżek w 2022 i 2023 roku, których celem było opanowanie inflacji, Fed zaczyna teraz koncentrować się na łagodzeniu negatywnych skutków dla gospodarki realnej. Niższe stopy procentowe:
- obniżają koszt kredytu dla firm,
- ułatwiają finansowanie inwestycji i ekspansji,
- sprzyjają zatrudnianiu nowych pracowników,
- zachęcają konsumentów do zwiększonych wydatków, gdy finansowanie staje się tańsze.
Jednocześnie Fed stara się unikać zbyt agresywnego łagodzenia, aby nie pobudzić ponownie presji inflacyjnej. Stąd ostrożne komunikaty i zapowiedź tylko jednej obniżki w 2026 roku, o ile dane będą temu sprzyjać.

Podzielony FOMC – najwięcej głosów sprzeciwu od lat
Choć decyzja o cięciu stóp zapadła, nie była ona jednomyślna. Za obniżką o 0,25 punktu procentowego głosował przewodniczący Jerome Powell oraz ośmiu członków FOMC, ale aż trzech wyraziło sprzeciw – to najwięcej od sześciu lat, co pokazuje rosnące różnice zdań wewnątrz komitetu, który tradycyjnie dąży do konsensusu.
- Austan Goolsbee oraz Jeffrey Schmid opowiedzieli się za utrzymaniem poprzedniego przedziału stóp,
- Stephen Miran głosował za mocniejszym ruchem – obniżką o 0,5 punktu procentowego.
Rozbieżności te odzwierciedlają różne spojrzenia na ryzyko: część członków obawia się zbyt szybkiego luzowania i nawrotu inflacji, inni – zbyt twardego lądowania gospodarki i rosnącego bezrobocia.

Zmiana przywództwa w Fed na horyzoncie
Sytuację dodatkowo komplikuje zbliżająca się zmiana na szczycie Fed. Kadencja przewodniczącego Jerome’a Powella kończy się w maju 2026 roku, a Prezydent Donald Trump przygotowuje się do nominowania jego następcy.
Bieżące projekcje FOMC pod przywództwem Powella będą miały mniejsze niż zwykle znaczenie dla przyszłej trajektorii polityki pieniężnej, właśnie ze względu na nadchodzącą zmianę kierownictwa.

Co oznacza obniżka stóp dla kredytów i gospodarki
Dla gospodarstw domowych i firm decyzja Fed może oznaczać:
- stopniowe obniżki oprocentowania części kredytów konsumpcyjnych i firmowych,
- potencjalnie niższy koszt obsługi zadłużenia w kolejnych miesiącach,
- nieco łagodniejsze warunki finansowania dla nowych inwestycji.
Z drugiej strony, zapowiedź tylko jednej obniżki stóp w 2026 roku sygnalizuje, że era bardzo taniego pieniądza sprzed pandemii raczej nie wróci szybko. Fed stara się przeprowadzić gospodarkę przez okres spowolnienia, jednocześnie pilnując, by inflacja została trwale sprowadzona w okolice celu 2%.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock/LD/pcess609/Diy13/
BIZNES
Nowe dane z rynku pracy za październik pokazują lekki wzrost miejsc pracy
News USA
Google wraca do inteligentnych okularów. Smart glasses zadebiutują w 2026 roku
Firma Google planuje wprowadzić na rynek swoje pierwsze inteligentne okulary zasilane sztuczną inteligencją, oficjalnie wracając do segmentu tzw. “wearable technologies” i rozpoczynając nowy etap rywalizacji na rynku smart eyewear.
Partnerstwa z branży mody i technologii
Nowa linia produktów powstaje we współpracy z uznanymi markami okularów Warby Parker i Gentle Monster, a także z technologicznym partnerem Samsungiem. Taki model kooperacji ma połączyć zaawansowane rozwiązania AI z atrakcyjnym designem i wysoką jakością wykonania, co ma kluczowe znaczenie dla masowej adopcji tego typu urządzeń.
Dwa modele, różne potrzeby użytkowników
Google zapowiada wprowadzenie dwóch wariantów inteligentnych okularów, skierowanych do różnych grup odbiorców i przedziałów cenowych.
Pierwszy model będzie wersją audio-only. Użytkownicy będą mogli komunikować się głosowo z asystentem Gemini AI, otrzymując odpowiedzi i informacje bezpośrednio przez wbudowany system dźwiękowy. Urządzenie ma koncentrować się na prostocie obsługi i dyskretnej integracji z codziennym życiem.
Wyświetlacz w soczewce i tłumaczenia w czasie rzeczywistym
Drugi, bardziej zaawansowany wariant zostanie wyposażony w wyświetlacz umieszczony w soczewce, który umożliwi prezentowanie informacji bezpośrednio w polu widzenia użytkownika. Funkcjonalność obejmie m.in. nawigację krok po kroku oraz tłumaczenia językowe w czasie rzeczywistym, co ma znacząco zwiększyć użyteczność okularów podczas podróży i interakcji międzynarodowych.
Powrót po latach przerwy
Planowana premiera oznacza strategiczny powrót Google do rynku inteligentnych okularów po nieudanym projekcie Google Glass sprzed kilku lat. Tym razem firma stawia na dojrzałą technologię AI, realne zastosowania oraz akceptację użytkowników, którzy coraz chętniej sięgają po rozwiązania z segmentu “wearables”.
Bezpośrednia konkurencja z Meta
Nowe okulary Google trafią na rynek, na którym silną pozycję zdobyły już Ray-Ban smart glasses rozwijane przez Meta, które przedstawialiśmy tutaj. Produkty konkurencji, wspierane przez sztuczną inteligencję, odniosły zaskakujący sukces sprzedażowy, potwierdzając rosnące zainteresowanie konsumentów funkcjami oferowanymi przez inteligentne okulary.
Rynek wearables w fazie wzrostu
Eksperci oceniają, że decyzja Google jest odpowiedzią na dynamiczny rozwój “wearable technologies” oraz rosnącą rolę sztucznej inteligencji w codziennych urządzeniach. Połączenie AI, rozszerzonej percepcji i klasycznego wzornictwa może przesądzić o komercyjnym sukcesie projektu.
Jeżeli harmonogram zostanie utrzymany, 2026 rok może stać się punktem zwrotnym dla całego rynku inteligentnych okularów, z Google jako jednym z głównych graczy nowej generacji wearables.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA1 tydzień temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 dni temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia











