Połącz się z nami

News Chicago

Ikoniczny budynek biurowy w Hoffman Estates poszukuje nowego właściciela

Opublikowano

dnia

Nagradzany budynek biurowy przy 2600 Forbs Avenue w Hoffman Estates, wyróżniony za swoją wyjątkową architekturę, ponownie trafia na rynek. Pierwotnie zaprojektowany w 2009 roku dla firmy Serta, producenta materacy, jako siedziba biurowa i przestrzeń badawczo-rozwojowa, obiekt ten dekadę później przeszedł w ręce Planmeca – fińskiego producenta sprzętu stomatologicznego. Teraz, ze względu na zmianę strategii Planmeca, budynek poszukuje trzeciego właściciela.

“Ten budynek jest architektoniczną perełką. Wnętrza są perfekcyjnie zachowane, a konstrukcja wciąż wygląda jak nowa,” podkreśla Kelly Disser, wiceprezes wykonawczy NAI Hiffman, odpowiedzialna za sprzedaż nieruchomości.

Na powierzchni 90 000 stóp kwadratowych, usytuowanej na 19 akrach, elegancki obiekt z imponującymi szklanymi ścianami od podłogi po sufit oferowany jest za 11 milionów dolarów. Jak zaznacza Disser, jest to wyjątkowa okazja, biorąc pod uwagę, że dziś koszt odbudowy tego budynku wyniósłby około 60 milionów dolarów.

Budynek zdobył prestiżową nagrodę Institute Honor Award for Architecture przyznawaną przez American Institute of Architects w 2010 roku, jako jedyny projekt na przedmieściach Chicago, który otrzymał to wyróżnienie w tamtym roku. Jego elegancki design i otwarta przestrzeń sprawiają, że jest odpowiedni dla szerokiego spektrum użytkowników, niezależnie od wielkości działalności.

Nowoczesna przestrzeń z potencjałem

Dyrektor ds. rozwoju gospodarczego Hoffman Estates, Kevin Kramer, zwraca uwagę, że choć budynek został zaprojektowany na potrzeby firmy Serta, jego konstrukcja dała Planmeca idealne warunki na stworzenie amerykańskiej siedziby.

Jednak pandemia pokrzyżowała te plany, a Planmeca przeniosła swoje biura do Charlotte w Północnej Karolinie, pozostawiając nieruchomość do dyspozycji przyszłego nabywcy.

„To fantastyczna lokalizacja, a biura są absolutnie klasy A” – mówi Kramer. – „Dzięki rozwojowi pobliskich terenów, które dziś kładą większy nacisk na rozrywkę i gościnność, budynek zyskuje na atrakcyjności w oczach potencjalnych inwestorów.”

Architektura, funkcjonalność i dostępność

Szklana fasada budynku nadaje mu współczesny, prestiżowy wygląd, który zwraca uwagę. Jest idealnie położony w bliskiej odległości od autostrady z szybkim dostępem do lotniska O’Hare, co stanowi istotny atut dla potencjalnych najemców. NAI Hiffman podkreśla również możliwość adaptacji budynku przez jednego, dużego najemcę – zachowując pierwotną wizję przestrzeni.

Według Kelly Disser, kluczowymi atutami tej nieruchomości są prestiż związany z jej architekturą, możliwość jej adaptacji oraz doskonała lokalizacja z widocznością z autostrady. To wszystko sprawia, że budynek oferuje wyjątkową szansę dla firm poszukujących nowoczesnych i reprezentacyjnych przestrzeni na obrzeżach Chicago.

Perspektywy na przyszłość

Początkowe zainteresowanie budynkiem obejmuje rozważania dotyczące jego adaptacji na cele magazynowe, choć lokalni urzędnicy wskazują, że takie prace powinny odbywać się z poszanowaniem jego unikatowej architektury. Obecność innych dużych firm w Prairie Stone Business Park, takich jak Panasonic, tylko zwiększa atrakcyjność tej lokalizacji jako centrum korporacyjnego.

Planmeca zamierza sprzedać obiekt, mając nadzieję, że nowy właściciel dostrzeże potencjał wyjątkowego połączenia architektury, funkcjonalności i doskonałej lokalizacji, które od lat wyróżniają ten budynek na rynku nieruchomości.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Serta

News USA

Ponad 1,1 mln osób straciło pracę w Stanach Zjednoczonych w 2025 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

W 2025 r. pracę straciło już ponad 1,1 mln Amerykanów, co stanowi najwyższy poziom od kryzysowego 2020 r. – podaje firma badawcza Challenger, Gray & Christmas. Redukcje zatrudnienia dotknęły wiele branż oraz firmy różnej wielkości. Największe cięcia przeprowadziła administracja federalna, a kolejne miejsca zajmują sektor technologiczny, centra dystrybucyjne oraz handel detaliczny, gdzie zwolnienia liczone są w dziesiątkach tysięcy.

Nadmierne zatrudnianie, presja kosztowa i AI jako pretekst

Eksperci wskazują na kilka głównych przyczyn obecnej fali zwolnień. Firmy w latach 2022–2023 znacząco zwiększały zatrudnienie, a teraz korygują te decyzje. Do tego dochodzą rosnące koszty oraz pierwsze sygnały, że sztuczna inteligencja zaczyna wpływać na polityki kadrowe.

MIT szacuje, że AI ma potencjał zastąpienia nawet 12% miejsc pracy w USA. Jason Leverant z firmy AtWork twierdzi jednak, że dzisiaj wpływ AI jest bardziej wizerunkowy niż realny: „Firmy chcą pokazać inwestorom, że korzystają z nowoczesnych technologii, obniżają koszty i zwiększają efektywność. To dobrze wygląda na rynku – nawet jeśli skutkuje zwolnieniami.”

Zwolnienia mimo rekordowych zysków

Annie Lowrey z „The Atlantic” zauważa, że obecne zwolnienia nie wynikają z kłopotów finansowych przedsiębiorstw. „Zyski korporacyjne są bardzo wysokie, a wynagrodzenia prezesów ogromne. Widzimy rosnącą przepaść między 1% a 99%.”

Lowrey wyjaśnia, że firmy tną etaty dlatego, że przyszłość gospodarki wydaje się niepewna – wpływ na to mają m.in. wojny handlowe, taryfy celne czy wysokie koszty finansowania, mimo że stopy procentowe zaczynają spadać.

Fed obniża stopy procentowe, ale rynek pracy pozostaje słaby

10 grudnia Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell ogłosił obniżkę stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego, wskazując na osłabienie rynku pracy: „Rynek nadal się schładza. Bezrobocie wzrosło o trzy dziesiąte punktu procentowego” stwierdził. O decyzji Fed informowaliśmy tutaj.

Powell ostrzegł, że zamiast tworzenia nowych miejsc pracy gospodarka może tracić nawet 20 tys. etatów miesięcznie. To przyczynia się do rosnącego niepokoju Amerykanów, dla których tegoroczny sezon świąteczny jest wyjątkowo mało optymistyczny.

Źródło: cbs
Foto: istock/mediaphotos/
Czytaj dalej

News Chicago

Wonderverse w Oak Brook zostanie zamknięty niespełna dwa lata po otwarciu

Opublikowano

dnia

Autor:

Mniej niż dwa lata po hucznym debiucie Sony Pictures Wonderverse — immersyjne centrum rozrywki w Oak Brook — ogłosiło, że zamknie swoje podwoje 22 grudnia. Informację przekazano w czwartek w mediach społecznościowych obiektu.

Koniec działalności i zapowiedź „nowej koncepcji”

W krótkim komunikacie Sony poinformowało, że Wonderverse „zakończy działalność 22 grudnia, ponieważ obiekt przygotowuje się do przejścia w nową koncepcję”. Firma nie ujawniła jednak, czym będzie nowy projekt ani kiedy zostanie zaprezentowany.

Projekty znane z „Ghostbusters”, „Jumanji” i „Uncharted”

Wonderverse otwarto w styczniu 2024 roku w centrum handlowym Oakbrook Center, budząc duże zainteresowanie fanów popkultury. O otwarciu informowaliśmy tutaj. Obiekt o powierzchni 45 000 stóp kwadratowych łączył bar, restaurację oraz interaktywne atrakcje nawiązujące do najpopularniejszych marek Sony Pictures, w tym: „Ghostbusters” — wraz z VR Academy, Jumanji”, „Uncharted” i inne.

Centrum było reklamowane jako najbardziej zaawansowana przestrzeń doświadczalna Sony w USA, mająca przyciągać rodziny, grupy przyjaciół i fanów gier.

Zwroty środków i ważne informacje dla klientów

Sony zaapelowało, aby osoby posiadające Wonderverse Play Cards lub certyfikaty wykorzystały je do 21 grudnia. Firma zapowiedziała zwrot środków za niewykorzystane kredyty zakupione na PlayCards w oryginalnej formie płatności. Wszelkie pytania można kierować na adres Admin@WonderverseChicago.com.

Wydarzenia zaplanowane na grudzień odbędą się zgodnie z planem

Mimo nadchodzącego zamknięcia, Wonderverse potwierdził, że zaplanowane wydarzenia — w tym brunch z Mikołajem 21 grudnia — nadal się odbędą.

Co dalej?

Choć Sony nie ujawniło szczegółów dotyczących przyszłości przestrzeni, zapowiedź „nowej koncepcji” sugeruje, że firma nie zamierza rezygnować z obecności w Oak Brook. Na razie nie wiadomo, czy będzie to kolejny projekt immersyjny, restauracyjny, czy zupełnie inny format.

Źródło: dailyherald
Foto: Wonderverse
Czytaj dalej

News USA

Trump ustanawia federalny standard regulacji AI. Stany nie wpłyną na rozwój branży

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające stworzyć ogólnokrajowy, jednolity standard regulacji dotyczących sztucznej inteligencji (AI). Jednocześnie zablokuje stany, które próbują narzucać bardziej restrykcyjne przepisy wobec szybko rozwijającej się branży.

Dokument nosi tytuł „Ensuring a National Policy Framework for Artificial Intelligence” i zakłada, że żadne prawo stanowione na poziomie stanowym nie może wykraczać poza ramy określone przez administrację. Departament Sprawiedliwości otrzyma zadanie kwestionowania stanowych regulacji, które naruszają federalne wytyczne.

„Potrzebne jest jedno źródło decyzji”

Podczas ceremonii podpisania w Białym Domu Donald Trump podkreślił, że firmy AI muszą mieć jasny, jednolity system zatwierdzania działań:

„Kiedy potrzebują zgody, muszą zgłosić się w jedno miejsce. Nie mogą iść do Kalifornii, Nowego Jorku czy Illinois. Branża ta pochłania ogromne inwestycje i jest ważną częścią gospodarki.”

Od początku roku wiele stanów – zarówno rządzonych przez Republikanów, jak i Demokratów – przyjęło własne przepisy dotyczące sztucznej inteligencji. Część z nich dotyczy ochrony dzieci, zwłaszcza po pozwach rodziców oskarżających firmy, takie jak OpenAI, o to, że chatboty instruowały ich dzieci do samobójstwa.

Ochrona przemysłu przed „rozbiciem regulacyjnym”

Prezydent Trump i jego administracja argumentują, że USA mogą stracić przewagę technologiczną nad Chinami, jeśli każdy stan wprowadzi własne regulacje. Sekretarz Skarbu Scott Bessent ostrzegł, że dopuszczenie do rozbieżnych przepisów mogłoby osłabić innowacyjność branży AI.

Rozporządzenie określa cztery filary federalnej polityki dotyczącej sztucznej inteligencji:

  • ochronę dzieci,
  • zapobieganie cenzurze,
  • przeciwdziałanie naruszeniom praw autorskich,
  • dbanie o bezpieczeństwo społeczności.

„Starannie opracowane ramy krajowe zapewnią, że Stany Zjednoczone wygrają wyścig AI — a musimy go wygrać” — czytamy w dokumencie.

DOJ ma kwestionować przepisy stanowe. Możliwe cięcia w finansowaniu

Rozporządzenie zobowiązuje Prokurator Generalną Pam Bondi do powołania w ciągu 30 dni zespołu, który będzie tropił i podważał przepisy stanowe sprzeczne z federalnym celem „minimalnie obciążającej” polityki dla sztucznej inteligencji.

Sekretarz Handlu Howard Lutnick oraz inni urzędnicy mają przygotować listę stanowych ustaw dotyczących AI uznanych za „uciążliwe”. W skrajnych przypadkach stany mogą zostać pozbawione finansowania z programu BEAD (Broadband Equity, Access and Deployment), jeśli ich regulacje będą kolidować z polityką Białego Domu.

Agencje federalne zostały również zobowiązane do brania pod uwagę zgodności stanowych regulacji z polityką rządu przy przyznawaniu grantów.

sztuczna-inteligencja ai

Plan na przyszłość: federalna ustawa

Rozporządzenie przewiduje przygotowanie rekomendacji dla Kongresu dotyczącej uchwalenia jednolitej ustawy federalnej o sztucznej inteligencji, która unieważniałaby przepisy stanowe sprzeczne z wytycznymi administracji. Pozostawiono jednak wyjątki: stany mogłyby nadal regulować kwestie takie jak:

  • bezpieczeństwo dzieci,
  • infrastruktura i pozwolenia dla centrów danych AI,
  • wykorzystanie AI w instytucjach stanowych,
  • inne obszary, które zostaną doprecyzowane.

Debata o AI wkracza w decydującą fazę

Podpisane rozporządzenie otwiera nowy rozdział w sporze o to, czy i jak regulować jedną z najpotężniejszych technologii współczesności. Stawką jest zarówno globalna dominacja USA w rozwoju sztucznej inteligencji, jak i bezpieczeństwo społeczne, zwłaszcza dzieci.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House, istock/tadamichi/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu