Połącz się z nami

Wybory Prezydenckie 2024

Temperatura wyborów rośnie: W trzech stanach zapłonęły skrzynki wypełnione kartami do głosowania

Opublikowano

dnia

W ostatnich dniach przed wyborami doszło do podpaleń dwóch urn wyborczych oraz skrzynki pocztowej, przez co setki kart do głosowania zostały uszkodzone w Oregonie, Waszyngtonie i Arizonie. Federalni urzędnicy informują, że w ostatnich miesiącach w mediach społecznościowych pojawiały się wezwania do sabotażu urn wyborczych, co stawia te zdarzenia w kontekście narastającej obawy o bezpieczeństwo infrastruktury wyborczej.

W poniedziałek rano policja w Portland zareagowała na pożar, który wybuchł w urnie wyborczej, prawdopodobnie spowodowany przez „urządzenie zapalające”. Lokalny wydział wyborczy powiatu Multnomah poinformował, że dzięki systemowi gaśniczemu udało się ochronić większość kart, a jedynie trzy zostały uszkodzone.

Wkrótce potem w pobliskim Vancouver w stanie Waszyngton podpalono inną urnę, gdzie niestety system gaśniczy zawiódł, a setki kart do głosowania zostały poważnie uszkodzone lub zniszczone. W odpowiedzi urzędnicy z powiatu Clark zwiększyli częstotliwość opróżniania urn, aby zmniejszyć ryzyko kolejnych incydentów.

Oba incydenty zostały zgłoszone FBI, a wyborcy, którzy wrzucili swoje karty do tych urn w miniony weekend, są proszeni o kontakt z komisjami wyborczymi, aby zagwarantować, że ich głosy zostaną policzone.

W zeszłym tygodniu została także podpalona skrzynka pocztowa w Phoenix. Choć sprawca, 35-letni Dieter Klofkorn, tłumaczył się chęcią zwrócenia uwagi i zaprzeczył, by jego działania były motywowane politycznie, incydent wywołał obawy o potencjalne ataki wymierzone w system wyborczy.

Oregon i Waszyngton prowadzą wybory wyłącznie za pomocą poczty i skrzynek wyborczych, natomiast w Arizonie większość wyborców korzysta z tej formy głosowania.

Od wyborów w 2020 roku urny do głosowania stały się obiektem licznych teorii spiskowych, co sprzyjało dezinformacji. Max Read, badacz z organizacji Institute for Strategic Dialogue, tłumaczy, że często fałszywe informacje na temat zabezpieczeń skrzynek wyborczych sprawiają, że takie incydenty mogą być wykorzystywane do podsycania obaw o uczciwość wyborów.

Departament Bezpieczeństwa Krajowego zwrócił uwagę, że urny wyborcze mogą być „łatwym celem”, a wezwania do ich sabotażu pojawiały się w dyskusjach internetowych ekstremistów. Podobne incydenty miały miejsce w 2020 roku, gdy podpalono urnę w Los Angeles, niszcząc około 100 kart do głosowania, oraz w Bostonie, gdzie spalono karty w skrzynce wyborczej przy bibliotece publicznej.

Mimo tych wyzwań urzędnicy przypominają, że urny wyborcze są zabezpieczone – wiele z nich wyposażone jest w systemy monitoringu oraz środki gaśnicze.

“Te incydenty są niepokojące, ale urny są przygotowane na różne scenariusze i nadal zapewniają bezpieczeństwo” – podkreśla Max Read. “Nie pozwólmy, aby takie odosobnione przypadki podważały nasze zaufanie do tego, że te formy głosowania są generalnie bardzo bezpieczne.”

Jak wynika z danych Election Lab Uniwersytetu Florydy, w poniedziałkowe popołudnie w stanach Waszyngton, Oregon i Arizona oddano już niemal 3 miliony głosów.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube

News Chicago

Komunikat Komisji Wyborczej: Oficjalne wyniki wyborów w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicago Board of Election Commissioners ogłosiła oficjalne wyniki wyborów prezydenckich z 5 listopada 2024 r., w tym głosy oddane na kwalifikowanych kandydatów dopisanych do listy. Kart w języku polskim pobrano 8,384.

Miasto Chicago odnotowało 1 018 359 głosów oddanych na 1 498 873 aktywnych zarejestrowanych wyborców w mieście. Daje to frekwencję wynoszącą 67,94%.

  • 458 144 (44,99%) głosów oddano w dniu wyborów, 5 listopada
  • 331 211 (32,51%) głosów oddano w ramach wczesnego głosowania (przed dniem wyborów)
  • 229 004 (22,48%) głosów oddano w ramach głosowania korespondencyjnego

W wyborach prezydenckich 3 listopada 2020 r. oddano 1 160 993 głosów, co daje frekwencję na poziomie 73,28% w całym mieście, na 1 584 293 aktywnych zarejestrowanych wyborców.

407 681 głosów oddano w ramach wczesnego głosowania (35,11% wszystkich oddanych głosów)
464 719 głosów oddano w ramach głosowania korespondencyjnego (40,03% wszystkich oddanych głosów)


W wyborach prezydenckich 8 listopada 2016 r. oddano 1 115 664 głosów, co daje frekwencję na poziomie 71,04% w całym mieście, przy 1 570 529 aktywnych zarejestrowanych wyborcach.

345 366 głosów oddano w ramach wczesnego głosowania (30,96% wszystkich oddanych głosów)
105 084 głosów oddano w ramach głosowania korespondencyjnego (9,42% wszystkich oddanych głosów)


W wyborach prezydenckich 6 listopada 2012 r. oddano 1 028 870 głosów, co dało frekwencję na poziomie 75,41% w całym mieście, przy 1 364 371 aktywnych zarejestrowanych wyborcach.

256 077 głosów oddano w ramach wczesnego głosowania (24,89% wszystkich oddanych głosów)
40 071 głosów oddano w ramach głosowania korespondencyjnego (3,89% wszystkich oddanych głosów)

Wyniki wyborów prezydenckich 5 listopada 2024 r. według wieku i płci wyborców zostaną opublikowane w niedalekiej przyszłości.

 

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Eric Adams – Demokraci zawiedli ludzi z klasy pracującej

Opublikowano

dnia

Autor:

Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams podczas konferencji prasowej skomentował wynik wyborów prezydenckich w stanie i w mieście Nowy Jork, gdzie jasno widać, że zwiększyła się liczba wyborców głosujących na Republikanów.

Burmistrz powiedział wprost – nie jest zaskoczony. Uważa, jak powiedział, że Demokraci podążają za bardzo „na lewo” i nie słuchają ludzi klasy pracującej, a to jest szkodliwe dla naszego miasta.

Oto pełna odpowiedź burmistrza:

“To mnie nie zaskakuje. Ta skrajnie lewicowa agenda, o której mówię od dawna, w której nie skupiamy się na ludziach z klasy robotniczej, i powiedziałem to tutaj, w tym samym pokoju, niektóre rzeczy, o których mówisz, to nie to, o czym mówią ludzie z klasy robotniczej. Ci ludzie z klasy robotniczej martwią się o przyszłość swoich rodzin.”

Kiedy nie rozmawiasz o rzeczach, które ich nie dotyczą – jak mogę dostać MetroCard? Jak mogę się upewnić, że będę miał co położyć na stole? To są prawdziwe problemy. I więc kiedy nie rozmawiasz o tych prawdziwych problemach, to nie dziwi mnie, że ludzie mówią – już nie mówisz w moim imieniu.

I patrzę na wszystkie te analizy, które pochodzą z okresu po wyborach, nie różni się to niczym od Nowego Jorku w porównaniu z innymi gminami. To nie tylko Nowy Jork, gdzie ludzie zdecydowali, że nie wierzymy, że ludzie mówią w imieniu tych problemów, które są dla nas ważne. I mówię o kwestiach, o których mówi klasa robotnicza : bezpieczeństwo publiczne, przystępność cenowa, upewnienie się, że mogą utrzymać swoje rodziny.

Podnieśliśmy płace w tym mieście. Upewniliśmy się, że zwykli Nowojorczycy mogą – od zwiększenia ulgi podatkowej od dochodów z pracy po to, co zrobiliśmy z obniżoną ceną biletów MetroCard, upewniając się, że nasi członkowie związków zawodowych otrzymują kontrakty, na jakie zasługują. Ludzie klasy robotniczej mają problemy klasy robotniczej, nie wszystkie te filozoficzne rzeczy, które wy uważacie za atrakcyjne. To po prostu rzeczywistość. I dlatego nie dziwi mnie, że w całej Ameryce byliście świadkami takich zmian – w całej Ameryce, nie tylko w Nowym Jorku, ale w całej Ameryce.

A kiedy mówiłem o bezpieczeństwie publicznym w 2021 roku, zostało to zignorowane. Kiedy mówiłem o migrantach i osobach ubiegających się o azyl w 2023 roku, zostało to zignorowane. 2021, najważniejszy problem, bezpieczeństwo publiczne. 2023, najważniejszy problem wyborców, imigracja. Burmistrz klasy robotniczej mówiący o problemie klasy robotniczej.”

Autorka: Monika Adamski/Radio Rampa

 

Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Wybory w Chicago: Zaktualizowane wyniki głosowania

Opublikowano

dnia

Autor:

Jak podaje Komisja Wyborcza Miasta Chicago, 11 listopada, do nieoficjalnych wyników wyborów przeprowadzonych w Chicago dodano 14 570 nowych głosów. Daje tą łączną liczbę oddanych głosów – 945 378 głosów w wyborach 5 listopada. Liczenie głosów potrwa do 19 listopada.

W Chicago zostały policzone wszystkie głosy oddane w dniu wyborów 5 listopada, oraz głosy oddane przedterminowo we wczesnym głosowaniu.

Łączna liczba niepodliczonych głosów w Chicago to 91 972. Są to karty tzw. warunkowe (6100), oraz zwrócone karty z głosowania korespondencyjnego (47 664).

Liczba wysłanych kart do głosowania korespondencyjnego, które jeszcze nie wróciły do Komisji Wyborczej Miasta Chicago to 38 208.

Karty z głosowania korespondencyjnego, warunkowego oraz wojskowego/zagranicznego będą nadal liczone do dnia 19 listopada.

 

Źródło: informacja własna
Foto: Chicago Board of Election Commissioners
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu