News Chicago
Field Museum bada mumie. Nowe technologie ujawniają historie życia i śmierci sprzed 3000 lat
Mumie, często przedstawiane jako groźne postacie ze świecącymi oczami i podartymi bandażami w popkulturze, w rzeczywistości oferują znacznie głębszy, osobisty wgląd w życie osób sprzed tysięcy lat. Dzięki nowoczesnej technologii obrazowania, naukowcy z Field Museum w Chicago mają szansę poznać szczegóły codziennego życia, praktyk pogrzebowych oraz wyzwań, z jakimi zmagały się te osoby żyjące w starożytności.
Dzięki nowym skanom tomografii komputerowej, przeprowadzonym przy użyciu mobilnego skanera, badacze Field Museum są w stanie wirtualnie „zdjąć” zewnętrzne warstwy mumii, zachowując ich struktury w nienaruszonym stanie.
W ciągu czterodniowej sesji skanowania uzyskano tysiące zdjęć rentgenowskich 26 mumii, które następnie połączono w trójwymiarowe modele. Ta technologia nie tylko pozwala zajrzeć pod bandaże sprzed 3000 lat, ale też odkrywa szczegóły, które były niedostępne dla wcześniejszych pokoleń naukowców.
Tajemnica Lady Chenet-aa: Rozwiązana po trzech tysiącach lat
Jedną z najbardziej fascynujących mumii w kolekcji muzeum jest Lady Chenet-aa, żyjąca w Trzecim Okresie Przejściowym w Egipcie, za czasów XXII dynastii. Pomimo upływu 3000 lat jej ciało i kartonaż – przypominająca papier-mâché osłona – zachowały się w doskonałym stanie.
Dzięki skanom naukowcy dowiedzieli się, że w chwili śmierci miała około 30-40 lat. Stan jej zębów wskazuje na liczne ubytki oraz ślady zużycia, co może świadczyć o obecności drobinek piasku w diecie, które uszkadzały szkliwo. Aby zapewnić Chenet-aa odpowiednią opiekę w zaświatach, starożytni Egipcjanie umieścili w jej oczodołach dodatkowe oczy – swego rodzaju „gwarancję” widzenia w życiu pośmiertnym.
Kartonaż Chenet-aa, szczelnie zamknięty bez widocznych szwów, przez lata stanowił zagadkę dla badaczy. Skanowanie ujawniło jednak, że z tyłu znajduje się precyzyjnie wycięta szczelina, która pozwalała na umieszczenie mumii wewnątrz i zaciśnięcie osłony przy pomocy sznurowania. Tak przygotowana trumna kartonażowa mogła być dodatkowo zmiękczana wodą, aby ułatwić proces pochówku.

Harwa: Mumia o bogatej historii podróżniczej
Innym bohaterem wystawy Field Museum jest Harwa, pełniący funkcję odźwiernego spichlerza w XXII dynastii. Harwa, żyjący w komfortowych warunkach, miał zadbane zęby i nie nosił śladów ciężkiej pracy fizycznej, co wskazuje na jego wysoki status społeczny. Jednak poza swoim życiem na ziemi, Harwa stał się bohaterem licznych przygód już jako eksponat muzealny.
Podczas World’s Fair w Nowym Jorku w 1939 roku był pierwszą mumia, która odbyła lot samolotem. Co więcej, Harwa „zagubił się” po drodze, gdy pomyłkowo wysłano go do San Francisco zamiast do Chicago.
Historia ta symbolizuje nie tylko fascynację kulturą starożytnych Egipcjan, ale także ewolucję opieki nad zabytkowymi szczątkami – od eksponowania na światowych wystawach, po dzisiejsze standardy, które kładą nacisk na godność i szacunek wobec każdej mumii.
Nowoczesne technologie a nasze zrozumienie starożytności
Badania nad mumiami Chenet-aa, Harwy i innymi dopiero się rozpoczynają, jednak już teraz przynoszą bezcenne informacje o ich życiu i śmierci. „To wyjątkowa możliwość, by spojrzeć na historię przez pryzmat życia jednostki” — mówi Stacy Drake, kierownik kolekcji szczątków ludzkich w Field Museum. „Dzięki skanom możemy dowiedzieć się, kim byli ci ludzie, a nie tylko tworzyć o nich wyobrażenia”.

Tomografia komputerowa nie tylko przynosi nowe dane naukowe, ale pozwala również zobaczyć w tych odległych postaciach podobieństwa do nas samych – ludzi, którzy dbali o przyszłość, przygotowywali się do życia pośmiertnego, a także odzwierciedlali wartości swojego społeczeństwa.
Wgląd w strukturę ich ciał, detale trumien i przedmiotów pochówkowych pokazują, że potrzeba troski o bliskich i zachowania pamięci przetrwała tysiąclecia.
Przed naukowcami jeszcze wiele miesięcy pracy, gdy cyfrowo odkrywać będą kolejne warstwy każdej z mumii. Skanowanie pozwala jednak zobaczyć, jak wiele emocji, historii i wartości przetrwało w zmumifikowanych szczątkach ludzi, którzy wciąż pozostają częścią naszego wspólnego dziedzictwa.
Źródło: Field Museum
Foto: Field Museum
News USA
TIME ogłasza Człowieka Roku 2025. Tytuł trafia do „Architektów sztucznej inteligencji”
Magazyn TIME ujawnił w czwartek, że tytuł Person of the Year 2025 otrzymują „Architekci sztucznej inteligencji” — osoby, które w największym stopniu ukształtowały globalny krajobraz technologiczny w mijającym roku. To wyróżnienie, przyznawane od ponad stu lat, trafia nie tylko do jednostek, lecz także do grup oraz idei mających wyjątkowy wpływ na świat.
Najbardziej wpływowi twórcy i inwestorzy AI
W poprzednich latach tytuł otrzymali m.in. Donald Trump (2024) oraz Taylor Swift (2023). W tym roku TIME wyróżnił kluczowych liderów stojących za gwałtownym rozwojem sztucznej inteligencji — zarówno jej potęgą, jak i kontrowersjami. W gronie wyróżnionych znaleźli się m.in.:
- Jensen Huang, CEO Nvidia,
- Masayoshi Son, CEO SoftBank,
- Robin Li, CEO Baidu.
Cała trójka udzieliła wywiadów do materiału okładkowego.
Redaktor naczelny TIME, Sam Jacobs, podkreślił, że to właśnie twórcy i finansujący rozwój AI mieli „największy wpływ na świat w 2025 roku”. Jego zdaniem mijający rok był momentem, w którym „pełny potencjał sztucznej inteligencji rozbrzmiał z całą mocą, a jednocześnie stało się jasne, że nie ma od niej odwrotu”.
Dwie wyjątkowe okładki
TIME przygotował dwie różne okładki symbolicznie ukazujące wpływ AI na współczesność.
Okładka nr 1: hołd dla klasycznego zdjęcia z 1932 roku
Artysta Jason Seiler stworzył interpretację słynnej fotografii „Lunch Atop a Skyscraper”, przedstawiając liderów branży technologicznej siedzących na stalowej belce nad miastem. Na obrazie znaleźli się m.in.:
- Mark Zuckerberg (Meta),
- Lisa Su (AMD),
- Elon Musk (xAI),
- Sam Altman (OpenAI),
- Demis Hassabis (DeepMind),
- Dario Amodei (Anthropic),
- Fei-Fei Li (Stanford Human-Centered AI),
- oraz Jensen Huang.

Okładka nr 2: budowanie epoki AI
Drugi wariant, autorstwa Petera Crowthera, przedstawia technologicznych liderów wśród rusztowań na tle ogromnych liter „AI”, tworzących się niczym konstrukcja przyszłości.
Najbardziej wpływowa technologia współczesności
„Każdy przemysł jej potrzebuje, każda firma jej używa, każde państwo musi ją rozwijać” — powiedział Jensen Huang, podkreślając, że właściwe wdrażanie sztucznej inteligencji jest jednocześnie ogromną szansą i wielką odpowiedzialnością. Nazwał ją „najbardziej wpływową technologią naszych czasów”.
Choć większość przedstawionych na okładce osób nie udzieliła wywiadów, TIME skoncentrował się na skutkach ich działalności oraz na tym, jak rozwój technologii coraz bardziej przenika politykę, badania, gospodarkę i życie codzienne.

Rok, w którym AI zmieniła wszystko
W 2025 roku AI była w centrum debat publicznych: od raportów śledczych, przez analizy ekonomiczne i naukowe, po dyskusje ustawodawcze w Waszyngtonie, gdzie trwały zmagania dotyczące jej regulacji. W tym samym czasie największe firmy technologiczne ścigały się w prezentowaniu coraz bardziej zaawansowanych modeli, a chatboty i inne narzędzia AI stały się powszechne — niekiedy powodując także tragiczne skutki.
Redaktor naczelny TIME podsumował decyzję słowami:
„Uznajemy siłę, która zdominowała nagłówki w tym roku — na dobre i na złe. Za dostarczenie epoki myślących maszyn, za zachwyt i niepokój, jakie wywołuje, za przekształcenie teraźniejszości i wyznaczenie granic możliwości — Architekci AI są Człowiekiem Roku 2025.”
Źródło: cbs
Foto: Time, istock/tadamichi/
News Chicago
Ikoniczny dom z „Home Alone” odzyska wygląd z lat 90-tych i filmowy klimat
Dom znany z klasycznego filmu „Kevin sam w domu” (Home Alone”) w podmiejskiej Winnetce ponownie przejdzie dużą metamorfozę — tym razem przywracając mu wygląd z 1990 roku, który pokochały miliony widzów na całym świecie. Jak potwierdził kierownik projektu Scott Price, wnętrza są obecnie odnawiane tak, aby jak najwierniej oddać estetykę znaną z oryginalnego filmu.
Powrót do filmowej magii
„Naszą wizją jest przywrócenie ciepła i miłości, które czuło się w filmie” — powiedział Price w rozmowie z NBC Chicago. Dodał, że to obecny właściciel finansuje cały projekt renowacji. W latach 90-tych dom słynął z charakterystycznej kolorystyki i przytulnych aranżacji. Według Price’a właśnie ta paleta barw i domowy klimat sprawiały, że widzowie „czuli się jak w rodzinie McCallisterów”.
Krytyka nowoczesnych zmian i internetowe poruszenie
Wcześniejsze zdjęcia wnętrza, udostępnione przy sprzedaży domu za ponad 5 mln dolarów, wywołały duże niezadowolenie fanów. Wiele osób uznało, że nowoczesne, minimalistyczne wnętrza pozbawiły posiadłość charakteru.
Komentarze internautów były jednoznaczne:
- „Zapłaciłbym dziesięć razy więcej, gdyby dom zachował oryginalny wygląd. Tak jak klasyczny samochód — jest wtedy więcej wart.”
- „Minuta ciszy dla tego, czym był ten dom, a czym stał się teraz — sterylnym gabinetem.”
- „Jestem zwolennikiem nowoczesności, ale trudno mi pojąć, że ktoś zmienił kultowy dom w coś tak… bezdusznego.”
Wiele opinii powtarzało się: modernizacja „odebrała duszę” domu i była „przygnębiająca”.

Fani filmu reagują z entuzjazmem
We wtorek pod domem pojawili się miłośnicy filmu, którzy — mimo zimowej pogody — chcieli zobaczyć kultową lokalizację. Jedna z odwiedzających, Natalie Coles z Ohio, przyznała: „Na zdjęciach widziałam, że dom stał się taki szary, stracił magię. Jestem zachwycona, że nowi właściciele zdecydowali się to zmienić.”
Co dalej?
Właściciel nie ujawnia szczegółów dotyczących harmonogramu prac ani planów na przyszłość. Price zapowiedział jednak, że oprócz renowacji wnętrz przewidziane są również zmiany na zewnątrz budynku.

„Uwielbiamy ten film — był ważną częścią naszego dzieciństwa. Tak samo jest w przypadku rodziny, która jest właścicielem domu” — podkreślił Price.
Źródło: nbc
Foto: architectdesign
News USA
Pamiątkowe monety na jubileusz 250-lecia USA nie mają wizerunku Trumpa
W związku z przyszłorocznymi obchodami 250. rocznicy ogłoszenia Deklaracji Niepodległości, Amerykańska Mennica zaprezentowała nowe projekty monet, które trafią do obiegu w 2026 roku. Upamiętniają one kluczowe dokumenty i wydarzenia z okresu rewolucji amerykańskiej. Wbrew oczekiwaniom części zwolenników Prezydenta Donalda Trumpa, jego wizerunek nie znalazł się wśród przedstawionych projektów.
Odrzucono projekty z czasów administracji Bidena
W ostatnich latach Mennica USA pracowała nad serią wzorów obejmujących m.in. ruchy na rzecz praw obywatelskich i walkę o prawa wyborcze kobiet. Projekty te powstały za prezydentury Joe Bidena i miały przedstawiać bardziej inkluzywną narrację o historii USA. Zostały jednak zarzucone.
Obecne wzory stawiają na klasyczną symbolikę amerykańskiej tożsamości, odwołując się do fundamentów państwa oraz epoki walki o niepodległość.
Moneta z Trumpem? Na razie bez potwierdzenia
Choć w październiku Skarbnik USA Brandon Beach potwierdził, że powstaje projekt monety jedndolarowej z wizerunkiem Donalda Trumpa, żaden oficjalny projekt nie został teraz pokazany. W nieoficjalnym szkicu, który trafił do mediów, na awersie widniał profil Trumpa, a na rewersie scena z jego podniesioną pięścią po próbie zamachu. Wzdłuż górnej krawędzi miały znajdować się słowa „FIGHT FIGHT FIGHT”.
Zgodnie z prawem prezydenci mogą pojawiać się na monetach dopiero dwa lata po śmierci, jednak niektórzy zwolennicy Trumpa twierdzą, że uroczystości „America 250” mogłyby stanowić wyjątek. Departament Skarbu oraz Mennica odmówiły komentarza na temat dalszych planów dotyczących tej monety.
Klasyczne wzory na monetach obiegowych w 2026 roku
Nowe projekty będą obowiązywać wyłącznie w 2026 roku, po czym wrócą dotychczasowe wzory. Do obiegu trafią: “nikiel” (5 centów), “dime” (10 centów), pięć wersji ćwierćdolarówki, a także kolekcjonerskie penny i half dollar.

Ćwierćdolarówki będą przedstawiać:
- Mayflower Compact,
- Wojnę o Niepodległość,
- Deklarację Niepodległości,
- Konstytucję USA,
- Gettysburg Address.
Dime
Projekt przedstawia symboliczne ujęcie Liberty, stojącej naprzeciw tyranii brytyjskiej, oraz orła z trzema strzałami w szponach — znak walki o niepodległość.
Nikiel
Zachowuje wygląd z 2006 roku, lecz zawiera dwie daty: 1776 i 2026.

Dwa kolekcjonerskie projekty
Half dollar
Awers: twarz Statuy Wolności. Rewers: przekazanie pochodni w dłoń dziecka — symbol oddania dziedzictwa kolejnym pokoleniom.
Penny
Pozostaje niemal identyczne jak moneta używana do czasu jej wycofania z obiegu wcześniej w tym roku. Będzie dostępne jedynie w formie kolekcjonerskiej, również z podwójną datą.
Ceny monet kolekcjonerskich nie zostały jeszcze ujawnione, ale Mennica przypomina, że mogą się znacząco różnić w zależności od liczby wybitych egzemplarzy. Przykładowo, z okazji 250-lecia powstania U.S. Marine Corps, specjalny half dollar kosztuje 61 dolarów, a złota moneta pięciodolarowa — 1 262 dolary.
Zarzucone projekty i krytyka polityczna
Ustawodawcy zgodzili się na powstanie monet pamiątkowych w 2021 roku, a za administracji Joe Bidena powstały projekty obejmujące tematy takie jak:
- Deklaracja Niepodległości,
- Konstytucja USA,
- abolicjonizm,
- prawa wyborcze kobiet,
- ruch praw obywatelskich.
Wzory zawierały m.in. portrety Fredericka Douglassa oraz Ruby Bridges, symbolu walki o integrację szkolną.
Źródło: chicagotribune
Foto: US Mint, YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA1 tydzień temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA3 dni temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA4 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy










