News USA
Klient pozwał McDonald’s po przechorowaniu się z powodu E. coli w burgerze
W środę amerykański gigant fast-food McDonald’s został pozwany przez mieszkańca Kolorado, który zaraził się bakterią E. coli po zjedzeniu burgera Quarter Pounder. Pozew dotyczy zaniedbań w zapewnieniu bezpieczeństwa żywności w związku z epidemią bakterii, która w ostatnich tygodniach wybuchła na kilku stanach. Kolejny pozew złożono w czwartek.
22 października Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) ostrzegły o znalezieniu bakterii Escherichia coli w produktach sprzedawanych przez McDonald’s. Firma szybko potwierdziła, że jej hamburgery Quarter Pounder mogą być źródłem infekcji, a skażenie może pochodzić z cebuli dostarczonej przez jednego z dostawców.
McDonald’s podjął kroki zaradcze, w tym wycofanie skażonych burgerów w restauracjach zlokalizowanych w stanach najbardziej dotkniętych epidemią, o czym informowaliśmy wczoraj.
Pozew przeciwko McDonald’s został złożony 23 października w sądzie w powiecie Cook, Illinois. Powód, który zachorował dwa dni po spożyciu posiłku w restauracji McDonald’s w Greeley, Colorado, wymagał opieki medycznej, a badanie wykazało obecność toksycznej bakterii E. coli O157 — tej samej, która wywołała epidemię zgłoszoną przez CDC.
Powód domaga się odszkodowania za obrażenia, wskazując, że McDonald’s nie zapewnił bezpieczeństwa żywności ani odpowiednich testów produktów, co stanowiło bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia konsumentów.
W pozwie wymieniono kilka zarzutów, w tym niedbałość w produkcji i dystrybucji żywności, niewłaściwe testowanie produktów oraz niewystarczającą dbałość o czystość w lokalach. Według pozwu skażenie bakterią E. coli było możliwe do przewidzenia przez McDonald’s w momencie wprowadzenia produktów na rynek.
W czwartek kolejny klient – mieszkanka Nebraski, także pozwała sieć fast foodów po tym jak 25 września znalazła się na oddziale ratunkowym z silnymi objawami zatrucia, kilka dni po wizycie w McDonald’s.

Skala epidemii
Według danych CDC, zakażenie E. coli dotknęło już 49 osób w 10 stanach, powodując 10 hospitalizacji i jeden zgon. Najwięcej przypadków odnotowano w Kolorado. W związku z tym McDonald’s czasowo zaprzestał używania świeżo krojonej cebuli i ćwierćfuntowych kotletów wołowych w Kolorado, Kansas, Utah, Wyoming oraz kilku innych stanach.
Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom badają obecnie, czy zakażenie dotyczy wyłącznie cebuli i ćwierćfuntowych kotletów wołowych z restauracji McDonald’s, czy też mogło przeniknąć do innych sieci i sklepów spożywczych.
Bakteria E. coli i jej zagrożenia
CDC przypomina, że większość bakterii E. coli jest nieszkodliwa i naturalnie występuje w organizmach ludzi, ale niektóre szczepy, takie jak O157, mogą powodować poważne problemy zdrowotne, w tym zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS), który może prowadzić do niewydolności nerek, trwałych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci.
W przypadku objawów HUS, takich jak krwiomocz czy zmęczenie, CDC apeluje o natychmiastową pomoc medyczną.
Sprawa może stanowić poważne wyzwanie dla McDonald’s, który od lat inwestuje w bezpieczeństwo żywności i jakość produktów. W miarę postępu śledztwa nadzór i nowe normy sanitarne w sektorze fast-foodów mogą okazać się niezbędne do uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości.
Źródło: Epoch Times, nbc
Foto: YouTube
BIZNES
Nowe dane z rynku pracy za październik pokazują lekki wzrost miejsc pracy
News USA
Google wraca do inteligentnych okularów. Smart glasses zadebiutują w 2026 roku
Firma Google planuje wprowadzić na rynek swoje pierwsze inteligentne okulary zasilane sztuczną inteligencją, oficjalnie wracając do segmentu tzw. “wearable technologies” i rozpoczynając nowy etap rywalizacji na rynku smart eyewear.
Partnerstwa z branży mody i technologii
Nowa linia produktów powstaje we współpracy z uznanymi markami okularów Warby Parker i Gentle Monster, a także z technologicznym partnerem Samsungiem. Taki model kooperacji ma połączyć zaawansowane rozwiązania AI z atrakcyjnym designem i wysoką jakością wykonania, co ma kluczowe znaczenie dla masowej adopcji tego typu urządzeń.
Dwa modele, różne potrzeby użytkowników
Google zapowiada wprowadzenie dwóch wariantów inteligentnych okularów, skierowanych do różnych grup odbiorców i przedziałów cenowych.
Pierwszy model będzie wersją audio-only. Użytkownicy będą mogli komunikować się głosowo z asystentem Gemini AI, otrzymując odpowiedzi i informacje bezpośrednio przez wbudowany system dźwiękowy. Urządzenie ma koncentrować się na prostocie obsługi i dyskretnej integracji z codziennym życiem.
Wyświetlacz w soczewce i tłumaczenia w czasie rzeczywistym
Drugi, bardziej zaawansowany wariant zostanie wyposażony w wyświetlacz umieszczony w soczewce, który umożliwi prezentowanie informacji bezpośrednio w polu widzenia użytkownika. Funkcjonalność obejmie m.in. nawigację krok po kroku oraz tłumaczenia językowe w czasie rzeczywistym, co ma znacząco zwiększyć użyteczność okularów podczas podróży i interakcji międzynarodowych.
Powrót po latach przerwy
Planowana premiera oznacza strategiczny powrót Google do rynku inteligentnych okularów po nieudanym projekcie Google Glass sprzed kilku lat. Tym razem firma stawia na dojrzałą technologię AI, realne zastosowania oraz akceptację użytkowników, którzy coraz chętniej sięgają po rozwiązania z segmentu “wearables”.
Bezpośrednia konkurencja z Meta
Nowe okulary Google trafią na rynek, na którym silną pozycję zdobyły już Ray-Ban smart glasses rozwijane przez Meta, które przedstawialiśmy tutaj. Produkty konkurencji, wspierane przez sztuczną inteligencję, odniosły zaskakujący sukces sprzedażowy, potwierdzając rosnące zainteresowanie konsumentów funkcjami oferowanymi przez inteligentne okulary.
Rynek wearables w fazie wzrostu
Eksperci oceniają, że decyzja Google jest odpowiedzią na dynamiczny rozwój “wearable technologies” oraz rosnącą rolę sztucznej inteligencji w codziennych urządzeniach. Połączenie AI, rozszerzonej percepcji i klasycznego wzornictwa może przesądzić o komercyjnym sukcesie projektu.
Jeżeli harmonogram zostanie utrzymany, 2026 rok może stać się punktem zwrotnym dla całego rynku inteligentnych okularów, z Google jako jednym z głównych graczy nowej generacji wearables.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
News Chicago
Inwestorzy mogą dostać dofinansowanie na nowe stacje ładowania EV w Illinois
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA1 tydzień temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 dni temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia












