Połącz się z nami

News Chicago

Roman Mazur z Buffalo Grove, właściciel szkoły Mazurdance, zginął na drodze, potrącony przez samochód

Opublikowano

dnia

87-letni mężczyzna z Buffalo Grove, który został potrącony przez pojazd i poniósł śmierć w poniedziałek, został zidentyfikowany jako Roman Mazur. Sekcja zwłok przeprowadzona we wtorek przez biuro koronera powiatu Lake wykazała, że ​​zmarł on w wyniku obrażeń zadanych tępym uderzeniem.

Pochodzący z Ukrainy Roman Mazur został potrącony w poniedziałek, około godziny 8 rano w pobliżu skrzyżowania Buffalo Grove Road i Larraway Drive. Mężczyzna został uderzony przez szarego sedana marki Toyota jadącą na południe, jak poinformowały władze.

87-letni mieszkaniec Buffalo Grove był właścicielem szkoły tańca Mazurdance School. Według wpisu jego żony, Tatiany Mazur, Roman wracał z porannego joggingu gdy doszło do wypadku. Funkcjonariusze policji poinformowali, że kierowca Toyoty, 60-letnia kobieta z Buffalo Grove, została przewieziona do Northwest Community Hospital w celu zbadania.

Na miejsce zdarzenia udała się jednostka ruchu drogowego policji z Buffalo Grove oraz Zespół Pomocy w Poważnych Wypadkach w Powiecie Lake ( Lake County Major Crash Assistance Team MCAT), aby przeprowadzić dochodzenie.

Policja przekazała, że ​​nie jest jasne, czy Roman Mazur przechodził przez ulicę, czy wszedł na jezdnię, gdy został potrącony. Dotychczas nie wystawiono żadnych mandatów ani nie wniesiono żadnych oskarżeń.

Droga Buffalo Grove Road została zamknięta między Thompson Boulevard a Deerfield Parkway na około cztery godziny z powodu incydentu. Droga została ponownie otwarta o godzinie 12:00PM. Przyczynę wypadku wciąż badają Departament Policji Buffalo Grove i MCAT.

Alex Khrakovsky, który jest mężem siostrzenicy Mazura, powiedział, że po operacji na otwartym sercu kilka lat temu i poważnym ataku COVID-19, Roman poświęcił się dbaniu o zdrowie poprzez aktywność fizyczną. „Wstawał codziennie o piątej rano i szedł do pobliskiego parku, aby codziennie przebiec pięć do sześciu mil” — powiedział Khrakovsky.

Roman Mazur, z wykształcenia inżynier mechanik, przez 32 lata był dyrektorem artystycznym i głównym choreografem światowej sławy kijowskiego zespołu ludowego „Flight”. Przyjechał do Stanów Zjednoczonych w latach 90-tych po upadku Związku Radzieckiego. Kilka lat wcześniej poznał Tatianę, utalentowaną nauczycielkę baletu w Rydze na Łotwie. Byli razem od 37 lat.

Roman Mazur

Po osiedleniu się w Cleveland, w 2002 roku Mazur przyjechał do Buffalo Grove i w wieku 66 lat otworzył studio tańca przy 1337 W. Dundee Road.

„Zmotywował wiele osób do zaangażowania się w kulturę tańca”, powiedział Khrakovsky.

W 2016 roku Mazurdance zorganizowało festiwal tańca zatytułowany „Melodies From My Grandmother’s Chest: Music from the 1930s and ’40s”, w którym wystąpili wykonawcy w wieku od 15 do 70 lat. Natomiast w tym roku miasteczko Buffalo Grove uhonorowało Mazura za lata oddanej służby sztuce i wzbogacenie kulturalne Buffalo Grove.

Uroczystości pogrzebowe Romana Mazura, który miał korzenie żydowskie, odbędą się w piątek w południe w Chicago Jewish Funerals, 195 N. Buffalo Grove Road, Buffalo Grove. Uroczystość będzie transmitowana na żywo.

Pogrzeb odbędzie się na cmentarzu Vernon, przy 15215 Cemetery Road, Lincolnshire.

Założono zbiórkę na platformie GoFundMe, aby pomóc pokryć koszty pogrzebu.

 

Źródło: dailyherald, lakemchenryscanner
Foto: Chicago Jewish Funerals, Google Maps, Boris Yanovskiy

News Chicago

Toys „R” Us powraca: Kultowy sklep z zabawkami otwiera nowe lokalizacje, także w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Toys „R” Us, legendarna sieć sklepów z zabawkami, która była ikoną dzieciństwa wielu osób w latach 90., oficjalnie wraca na mapę handlową. Po kilku latach nieobecności po bankructwie w 2018 roku, marka ponownie otworzy swoje sklepy stacjonarne, a jeden z nich, samodzielny punkt, zaprosi klientów już w tym tygodniu w Chicago.

Nowy sklep Toys „R” Us o powierzchni 10 000 stóp kwadratowych zostanie otwarty 26 października w Harlem Irving Plaza, centrum handlowym w Norridge, podmiejskiej części Chicago. Wielkie otwarcie zapowiada się na wydarzenie pełne atrakcji – przewidziano m.in. zajęcia dla dzieci, malowanie twarzy, skręcanie balonów, prezenty, torby z upominkami oraz wizytę maskotki marki, czyli słynnej żyrafy Geoffreya.

Ceremonia otwarcia, na którą wszyscy są zaproszeni, rozpocznie się o 9:30 rano przecięciem wstęgi przy 4104 N. Harlem Ave. Nowy sklep ma być „nowoczesnym konceptem detalicznym”, z wciągającym doświadczeniem zakupowym, obejmującym popularne zabawki oraz dobrze znane marki, takie jak LEGO, Barbie, Hot Wheels, Nerf i Psi Patrol.

Renesans kultowej marki

Firma Toys „R” Us zaczęła swój powrót do łask w 2022 roku, otwierając setki sklepów pop-up w domach towarowych Macy’s na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Nowa strategia zakłada także otwarcie do 24 flagowych, samodzielnych sklepów w różnych miastach, z czego Chicago jest jednym z pierwszych miejsc, które doczekało się nowej lokalizacji.

Wcześniej Toys „R” Us otworzył sklepy w prestiżowych lokalizacjach, takich jak Mall of America w Minnesocie, megamall American Dream w New Jersey oraz port lotniczy Dallas Fort Worth. Tym samym marka, która była bliska sercu wielu pokoleń, znów prężnie rozwija swoją obecność w całych Stanach.

Ale Toys „R” Us nie jest jedyną marką, która wraca na rynek. Babies „R” Us, sieć z odzieżą i sprzętem dla niemowląt, która również zakończyła działalność w 2018 roku, planuje wielki powrót. W tym roku ogłoszono, że Babies „R” Us otworzy 200 sklepów w domach towarowych Kohl’s, przywracając markę do życia i odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie na produkty dla najmłodszych.

Nowoczesny koncept dla nowego pokolenia

Nowa era Toys „R” Us to odpowiedź na zmieniające się potrzeby współczesnych klientów. Oprócz nostalgii, na którą marka z pewnością liczy, nowe sklepy mają oferować wciągające doświadczenia zakupowe, które przyciągną zarówno dzieci, jak i ich rodziców.

Dzięki szerokiej ofercie zabawek i nowoczesnemu podejściu do sprzedaży detalicznej, Toys „R” Us ma szansę ponownie zająć ważne miejsce w sercach klientów, łącząc wspomnienia z dzieciństwa z nowymi technologiami i interaktywnymi przestrzeniami.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/ablokhin/
Czytaj dalej

News Chicago

Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro

Opublikowano

dnia

Autor:

Burmistrz Chicago, Brandon Johnson, ogłosił nominację Rafaela Yáñeza jako siódmego członka nowej rady szkolnej, którą powołał na początku października. Yáñez, śledczy ds. przestępstw z nienawiści w Departamencie Policji Chicago, dołączy do zespołu, który spotka się po raz pierwszy w najbliższy czwartek, by omówić najważniejsze sprawy dotyczące oświaty w mieście.

Decyzja o powołaniu nowych członków Rady Edukacji Chicago ta nastąpiła po masowej rezygnacji całej poprzedniej siedmioosobowej rady, o której informowaliśmy 8 października.

Do grona nowych członków należą: były przewodniczący lokalnej rady szkolnej Frank Niles Thomas, pastor Mitchell L. Ikenna Johnson, dyrektor wykonawczy Southeast Environmental Task Force Olga Bautista, Michilla „Kyla” Blaise, pełniąca funkcję szefa sztabu 16. Okręgu Komisarza Powiatu Cook Franka Aguilara, działaczka społeczna West Side Mary Gardner oraz była nauczycielka CPS i członkini związku zawodowego nauczycieli Chicago Teachers Union Deborah Pope.

Oczekuje się, że przewodniczącym nowej rady zostanie pastor Mitchell Johnson, były dyrektor wykonawczy Developing Communities Project, natomiast wiceprzewodniczącą będzie Mary Gardner, działaczka społeczna z rejonu West Side.

Spotkanie rady zostało przesunięte o tydzień, co dało nowo mianowanym członkom więcej czasu na przygotowanie się do omówienia bieżących wyzwań, z jakimi mierzy się Chicago Public Schools (CPS).

Los dyrektora generalnego CPS i trudne decyzje budżetowe

Przyszłość dyrektora generalnego CPS, Pedro Martineza, oraz decyzja w sprawie krótkoterminowej pożyczki o wysokim oprocentowaniu dla okręgu to dwie najważniejsze kwestie, które czekają na rozstrzygnięcie przez nową Radę Edukacji Chicago.

Martinez, który znalazł się w konflikcie z burmistrzem w sprawach finansowych, może wkrótce stracić swoje stanowisko.

Wcześniejsza rada wspierała Pedro Martineza, szczególnie w jego sprzeciwie wobec pomysłu przekazania CPS kosztów emerytur dla osób niebędących nauczycielami – to kwota 175 milionów dolarów, które miasto może chcieć przerzucić na okręg, aby zamknąć prognozowany deficyt budżetu miejskiego.

Pedro Martinez

Te kwestie finansowe nabierają szczególnego znaczenia w kontekście przygotowań Johnsona do zaprezentowania nowego budżetu miasta 30 października. CPS już od 2020 roku stopniowo przejmowało część kosztów emerytur, jednak obecny budżet Chicago Public Schools na rok 2024, wynoszący 9,9 miliarda dolarów, nie uwzględnia tych wydatków. Martinez wcześniej argumentował, że miasto, a nie szkoły, powinno pokryć te koszty.

Siódmy członek rady – Rafael Yáñez

Rafael Yáñez, ostatni nominowany przez Johnsona, uzupełnia skład rady, który ma teraz podjąć decyzje kluczowe dla przyszłości CPS. Yáñez, były kandydat na radnego 15. okręgu w 2019 roku, jest znany ze swoich progresywnych poglądów.

Jego największymi darczyńcami w kampanii byli Związek Nauczycieli Chicago (CTU) oraz Związek Pracowników Służb Publicznych (SEIU), które reprezentują część personelu pomocniczego CPS.

Związek Nauczycieli Chicago, który odegrał kluczową rolę w wyborze Brandona Johnsona na burmistrza, ostro skrytykował Pedro Martineza. Napięcia te dodatkowo wzrosły w trakcie rozmów na temat nowego czteroletniego kontraktu nauczycielskiego, które stają się coraz bardziej zacięte.

Rafael Yáñez

Nowa era w zarządzaniu szkołami

Nominacja Rafaela Yáñeza oraz powołanie nowej rady to ważny krok w zmianie zarządzania systemem szkolnym w Chicago, zwłaszcza w obliczu trwającego głosowania mieszkańców na temat wprowadzenia częściowo wybranej Rady Edukacji.

Z nową radą na czele, oczekuje się, że kluczowe decyzje dotyczące zarządzania szkołami w Chicago – zarówno w kwestii finansów, jak i przywództwa – zostaną podjęte w najbliższych tygodniach.

 

Źródło: chalkbeat
Foto: YouTube, CPS
Czytaj dalej

News Chicago

Wysoka frekwencja we wczesnym głosowaniu w Chicago na 2 tygodnie przed wyborami

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem, na dwa tygodnie przed Dniem Wyborów, liczba oddanych głosów w Chicago przekroczyła już 86 000, jak wynika z danych przekazanych przez Chicago Board of Elections. Głosowanie korespondencyjne i wczesne przyciąga coraz większą liczbę mieszkańców, co wskazuje na wysoką mobilizację wyborczą przed nadchodzącymi wyborami powszechnymi.

„Ludzie zdają sobie sprawę, że Dzień Wyborów jest już blisko i teraz aktywnie korzystają z możliwości wczesnego głosowania, aby wypełnić swój obywatelski obowiązek” – powiedział Max Bever, dyrektor ds. informacji publicznej w Chicago Board of Elections.

Do wtorku wieczorem, spośród 106 740 oddanych głosów, 47 407  to głosy oddane osobiście, a 59 336  to głosy oddane korespondencyjnie. W sam poniedziałek, który był pierwszym dniem wczesnego głosowania we wszystkich 50 okręgach wyborczych Chicago, wyborcy oddali aż 17 299 głosów.

Nadchodzące wybory obejmują szereg istotnych stanowisk, w tym Prezydenta USA, członków Kongresu, ustawodawców stanowych, prokuratora stanowego powiatu Cook oraz sędziów Sądu Najwyższego Illinois. Po raz pierwszy mieszkańcy Chicago wybierają również członków Rady Edukacji Chicago, co dodatkowo zwiększa zainteresowanie wyborami.

Chociaż frekwencja przed dniem wyborów wzrosła, Max Bever zauważa, że trudno porównywać obecne wybory do roku 2020, który był „wyborczą anomalią” z powodu pandemii COVID-19.

Wówczas wprowadzono szereg nowych przepisów umożliwiających łatwiejsze głosowanie korespondencyjne oraz przedterminowe, co skutkowało rekordową frekwencją. Ponad 75% wyborców w Chicago oddało wówczas głos przed dniem wyborów, w porównaniu do wcześniejszych lat, gdzie głosowanie przedterminowe i korespondencyjne łącznie osiągało poziom około 50%.

„Od 2020 roku widzimy, że nawyki wyborcze wielu wyborców uległy zmianie i wiele z tych zmian utrzymało się” – powiedział Bever. „Dla wielu osób głosowanie korespondencyjne lub przedterminowe stało się standardem”.

Zmiany w porównaniu z poprzednimi latami

W porównaniu z wyborami prezydenckimi w 2016 roku, frekwencja w tym roku jest wyraźnie wyższa.

Na dwa tygodnie przed Dniem Wyborów w 2016 roku oddano nieco ponad 52 000 głosów, podczas gdy w tym roku liczba ta przekroczyła 86 000. Ponadto, w 2016 roku jedynie 23% głosów oddano korespondencyjnie, natomiast w tym roku stanowią one prawie dwie trzecie wszystkich głosów.

Dzień Wyborów przypada na 5 listopada, a obserwatorzy spodziewają się, że liczba głosów oddanych przedterminowo i korespondencyjnie nadal będzie rosła. Zmieniające się nawyki wyborcze sugerują, że coraz więcej osób woli wypełnić swoje obowiązki obywatelskie przed oficjalnym Dniem Wyborów.

Rozmowę z Moniką Myśliwiec-Gałuszką, polską koordynatorką w Komisji Wyborczej Miasta Chicago, można przeczytać tutajSzczegółowo na temat rejestracji do wyborów pisaliśmy 17 październikaa o głosowaniu korespondencyjnym 15 października

Wnioski o głosowanie korespondencyjne można składać do 31 października.

KONTAKT: Monika Myśliwiec-Gałuszka, polishvote@chicagoelections.gov, 312.269.5702

Źródło: wttw
Foto: Chicago Board of Elections, YouTube
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Popularne w tym miesiącu