News Chicago
Członkowie Rady Edukacji Chicago rezygnują z powodu konfliktu z Johnsonem
Według zapowiedzi z zeszłego tygodnia, cała siedmioosobowa Rada Edukacji Chicago odejdzie w nadchodzących dniach, po miesiącach napięć między Brandonem Johnsonem a dyrektorem generalnym Chicago Public Schools Pedro Martinezem. Dzisiaj Burmistrz ma ogłosić nowe nominacje.
Ponad rok temu Burmistrz Brandon Johnson, świeżo po zwycięstwie w drugiej turze wyborów, mianował nowych członków zarządu edukacji w Chicago. Przedstawił ich jako zróżnicowaną grupę rodziców i ekspertów, którzy mieli poprawić sytuację w szkołach publicznych.
Teraz, 14 miesięcy później, cała siódemka członków rady ogłosiła rezygnację, co wywołało niepokój i pytania o przyszłość największego okręgu szkolnego w stanie Illinois.
Powodem ich decyzji są narastające spory między Johnsonem a dyrektorem generalnym Chicago Public Schools (CPS), Pedro Martinezem, dotyczące finansów, możliwego zamykania szkół i negocjacji związkowych z Chicago Teachers Union (CTU), którego Johnson był wcześniej organizatorem.
Wśród rezygnujących są: przewodniczący rady, Jianan Shi, wiceprezes Elizabeth Todd-Breland oraz członkowie Mariela Estrada, Mary Fahey Hughes, Rudy Lozano, Michelle Morales i Tanya Woods.
Rezygnacje otwierają drogę Johnsonowi do mianowania nowych członków zarządu, którzy mogliby następnie zrealizować jego życzenia, w tym potencjalnie zwolnić Pedro Martineza. Biuro Johnsona poinformowało w piątek wieczorem, że ogłosi nowe nominacje w poniedziałek o 10:30AM.
Zarząd szkół publicznych w Chicago CPS i Burmistrz Brandon Johnson wydali wspólne oświadczenie, w którym stwierdzili, że rezygnacje są częścią przygotowań do wprowadzenia nowego systemu hybrydowego zarządu, składającego się z członków wybranych przez społeczność i mianowanych przez burmistrza.
Głosowanie na nowych członków Rady Edukacji Chicago odbywają się w ramach trwających w Chicago wyborów, a jej skład zostanie rozszerzony z 7 do 21 osób.
Rzecznik CPS przyznał, że odejście całej rady może budzić obawy wśród rodziców i nauczycieli, ale zapewnił, że dystrykt pozostaje skoncentrowany na edukacji uczniów. Podkreślił również, że członkowie rady w swojej pracy zwracali szczególną uwagę na potrzeby uczniów z niepełnosprawnościami oraz tych z zaniedbanych dzielnic.
Z kolei zastępczyni burmistrza ds. edukacji, Jen Johnson, zapewniła, że burmistrz nie zmusił członków zarządu do odejścia, lecz doszli do porozumienia, że to właściwy moment na zakończenie współpracy. Zaprzeczyła również zarzutom o chaos w CPS.
Mimo to organizacja rodzicielska Raise Your Hand wyraziła głębokie zaniepokojenie nagłymi zmianami w zarządzie, obawiając się „ekstremalnych zakłóceń” w szkołach publicznych w Chicago. Rodzice pytają, kto będzie odpowiedzialny za rozwiązywanie problemów takich jak brak transportu dla uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych oraz niedobory profesjonalistów.
Konflikt z Dyrektorem Generalnym CPS
Spór między Burmistrzem Johnsonem a dyrektorem generalnym CPS, Pedro Martinezem dotyczy m.in. finansów okręgu i planów zamknięcia niektórych szkół. Chociaż Johnson obiecał, że pod jego rządami żadna szkoła nie zostanie zamknięta, Martinez przyznał, że prowadzi prace nad listą szkół, które mogą być zamknięte w ramach długoterminowego planu strategicznego.
Johnson, jako były organizator w Związku nauczycieli Chicago CTU, popiera żądania związku dotyczące podwyżek dla nauczycieli i zwiększenia liczby pracowników w szkołach, co mogłoby wymagać zaciągnięcia przez okręg dodatkowego długu. Martinez sprzeciwia się dalszemu zadłużaniu CPS, argumentując, że okręg ma już dług w wysokości 9,3 miliarda dolarów, co generuje roczne koszty w wysokości 817 milionów dolarów.
26 września rada jednogłośnie zatwierdziła niewiążące moratorium na zamykanie szkół do 2027 roku, o którym informowaliśmy tutaj. Jednak źródła z biura burmistrza sugerują, że działania Pedro Martineza, takie jak sporządzenie listy szkół przeznaczonych do zamknięcia bez uprzedzenia burmistrza, poważnie pogorszyły ich wzajemne relacje.
Mimo że Johnson nie może samodzielnie zwolnić Martineza — decyzję tę podejmuje zarząd — media spekulują, że burmistrz może dążyć do zmiany na stanowisku dyrektora generalnego CPS. Martinez przyznał w felietonie w Chicago Tribune, że burmistrz poprosił go o ustąpienie, ale odmówił, tłumacząc, że jego odejście mogłoby zakłócić ciągłość działań CPS.

Nowy początek dla CPS
Zmiany w Chicago Public Schools CPS następują na kilka tygodni przed wyborami, które zainaugurują hybrydowy model zarządu. Nowi członkowie będą mieli dwa lata na zdobycie doświadczenia, zanim w 2027 roku cała rada zostanie wyłoniona w pełni w wyborach.
Brandon Johnson zapowiedział, że nowa rada będzie kontynuować jego wizję transformacji systemu szkolnictwa, a ustępujący członkowie rady nie planowali ubiegać się o ponowną nominację. Oczekuje się, że nowi członkowie szybko zostaną wdrożeni w swoje obowiązki, aby zapewnić ciągłość działań CPS w kluczowym okresie.
O głosowaniu na nowych członków Rady Edukacji Chicago pisaliśmy 26 czerwca.
Źródło: wttw, chalkbeat
Foto: YouTube, Chicago Board of Education
News Chicago
Zimowa burza i zamknięcie rządu sparaliżowały lotniska O’Hare i Midway
W poniedziałek pasażerowie międzynarodowych lotnisk O’Hare o Midway zmagali się z podwójnymi utrudnieniami: wczesna zimowa burza oraz trwające zamknięcie rządu federalnego znacząco zakłóciły ruch lotniczy w regionie. Opóźnienia lotów były znaczne a setki z nich odwołano.
Średnie opóźnienia na Międzynarodowym Lotnisku O’Hare, które o godz. 8:30AM wynosiły 32 minuty, wzrosły do 54 minut do godz. 4:45PM. W tym samym czasie liczba odwołanych lotów niemal się podwoiła — z 288 do 587.
Na Międzynarodowym Lotnisku Midway sytuacja była nieco lepsza, ale również trudna: po południu pasażerowie doświadczali średnich opóźnień rzędu 28 minut, a 134 loty zostały anulowane.
Zimowy chaos w Chicago
Burza śnieżna, która przeszła przez region w niedzielę wieczorem, doprowadziła do nocnego zamknięcia lotniska O’Hare. W niektórych częściach metropolii spadło nawet 10 cali śniegu, choć oficjalny pomiar na O’Hare wyniósł niecałe 2 cale.
Skutki zamknięcia rządu federalnego
Choć Senat USA osiągnął w niedzielę porozumienie kończące 40-dniowy impas budżetowy, administracja federalna wciąż pozostaje sparaliżowana. Jak poinformowali urzędnicy, kontrolerzy ruchu lotniczego pracują bez wynagrodzenia, co skutkuje wzrostem absencji i dodatkowymi opóźnieniami.
„Obserwujemy oznaki stresu w systemie, dlatego proaktywnie ograniczamy liczbę lotów, aby zapewnić Amerykanom bezpieczne latanie” – powiedział Bryan Bedford, federalny administrator lotnictwa.
Zgodnie z decyzją FAA, od piątku obowiązuje 4-procentowa redukcja liczby lotów, która ma wzrosnąć do 6% we wtorek, 8% w czwartek i 10% w piątek.
Efekt domina dla przewoźników
„Konieczność ograniczenia liczby lotów zaledwie kilka dni przed odlotem jest niezwykle skomplikowana dla linii lotniczych” – tłumaczy Joseph Schwieterman, ekspert ds. lotnictwa i profesor Uniwersytetu DePaul. – „Zmniejszenie obsługi na jednym lotnisku natychmiast odbija się na innych.”
Wielu przewoźników zdecydowało się odwołać krótsze, regionalne połączenia, aby utrzymać długodystansowy rozkład lotów.

„Southwest stoi przed szczególnie dużym wyzwaniem, ponieważ jego flota działa w oparciu o połączone trasy. Nie da się po prostu odwołać jednego lotu bez wpływu na kolejne — nawet z lotnisk oddalonych o ponad tysiąc mil” – dodał Schwieterman.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube. Międzynarodowe Lotnisko Midway
News Chicago
Nowy dokument „Leo from Chicago” ukazuje chicagowskie korzenie Leona XIV
W poniedziałek ukazał się nowy dokument „Leo from Chicago”, poświęcony papieżowi Leonowi XIV – urodzonemu jako Robert Francis Prevost – który sześć miesięcy temu został wybrany na pierwszego w historii papieża pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych.
Film opowiada historię drogi Roberta Prevosta do Watykanu: od dorastania w Dolton, na południowych przedmieściach Chicago, przez wstąpienie do zakonu augustianów, po wieloletnią działalność misyjną w Peru. Produkcja oferuje też intymne spojrzenie na to, jak jego rodzinne miasto ukształtowało duchowość i wrażliwość przyszłego papieża.
„Leo from Chicago” został przygotowany przez Vatican News, agencję założoną przez zmarłego papieża Franciszka, a wyprodukowany przez Watykańską Dykasterię ds. Komunikacji we współpracy z Archidiecezją Chicago i Apostolatem El Sembrador Nueva Evangelización.
W filmie pojawiają się rozmowy z braćmi papieża – Louisem i Johnem Prevostem – a także z jego dawnymi nauczycielami, przyjaciółmi, współbraćmi zakonnymi i parafianami.
Dokument pokazuje również jego związki z Chicago w bardziej codziennym wymiarze – w jednej ze scen Prevost kibicuje drużynie White Sox podczas finałów World Series w 2005 roku.
W filmie występuje też ówczesny łapacz drużyny, A.J. Pierzynski, a kamery towarzyszą papieżowi podczas wizyty w jego ulubionej pizzerii Aurelio’s, która po jego wyborze wprowadziła do menu pizzę o nazwie “Poperoni”.
Leon XIV został wybrany 8 maja 2025 roku.
„To tak, jakby ziarno zasiane w Chicago zakiełkowało w Peru i w Rzymie, a teraz rozkwitło w pełni” – powiedział w filmie Rob Utter z parafii św. Judy w New Lenox.
W ostatnich tygodniach papież Leon XIV zabrał głos w sprawie zaostrzenia przepisów imigracyjnych w USA, apelując o „głęboką refleksję” nad sposobem traktowania migrantów.
„Wiele osób, które żyły tu przez lata, nigdy nie sprawiając problemów, jest dziś głęboko dotkniętych tym, co się dzieje” – powiedział papież dziennikarzom w ubiegłym tygodniu.
Źródło: wttw
Foto: YouTube, Vatican Media
News Chicago
29-letnia mieszkanka Evanston zginęła w wypadku na oblodzonej drodze w Gurnee
29-letnia Bria Allen z Evanston została zidentyfikowana jako ofiara śmiertelna tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w niedzielę wieczorem w Gurnee. Jak poinformowało biuro koronera powiatu Lake, kobieta zginęła po tym, jak inny kierowca stracił panowanie nad pojazdem na oblodzonej nawierzchni, powodując czołowe zderzenie.
Do wypadku doszło tuż przed godziną 9:00PM na Grand Avenue, nad autostradą międzystanową I-94.
Według policji, Chevrolet Suburban z 2024 roku poruszający się w kierunku zachodnim prawdopodobnie wpadł w poślizg podczas zmiany pasa ruchu, po czym przejechał przez środkowy pas rozdzielający i zderzył się czołowo z Fordem Focusem z 2007 roku, którym kierowała Bria Allen.
Siła uderzenia była ogromna — Focus został zepchnięty z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. W wyniku kolizji Allen zginęła na miejscu. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były „obrażenia wielonarządowe spowodowane tępych uderzeniem” w wyniku wypadku.
Ranni pasażerowie i dzieci
W pojeździe Allen znajdowała się 29-letnia mieszkanka Waukegan oraz jej dwoje dzieci – 5-letni chłopiec i 8-miesięczna dziewczynka. Cała trójka została przewieziona do pobliskich szpitali z obrażeniami, których dokładny stan nie został jeszcze podany do wiadomości publicznej.
Kierowca i pasażerowie Chevroleta Suburban oraz osoby podróżujące Toyotą Highlander, która została uszkodzona przez odłamki z wypadku, nie odnieśli obrażeń.
Trudne warunki na drogach
W chwili wypadku w północnym Illinois obowiązywało ostrzeżenie przed burzą śnieżną, a drogi były śliskie z powodu intensywnych opadów śniegu. Wypadek w Gurnee był jednym z kilku poważnych zdarzeń drogowych zgłoszonych w regionie w niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano.

Z uwagi na tragiczny charakter zdarzenia, na miejsce wezwano Zespół ds. Poważnych Wypadków Drogowych, który prowadzi śledztwo mające ustalić wszystkie okoliczności tragedii.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago1 tydzień temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA6 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień










