Połącz się z nami

News USA

TSA proponuje stopniowe wdrażanie wymogu REAL ID na lotniskach

Opublikowano

dnia

Administracja Bezpieczeństwa Transportu (TSA) zaproponowała nową zasadę, która może zmienić sposób, w jaki podróżni będą musieli przygotować się na nadchodzący termin wprowadzenia REAL ID – 7 maja 2025 roku. Chociaż data ta pozostaje niezmieniona, TSA sugeruje stopniowe wdrażanie pełnej egzekucji tego wymogu przez kolejne dwa lata.

Jednak nie oznacza to, że podróżni będą mogli odkładać uzyskanie REAL ID do 2027 roku. Po 7 maja 2025 roku, osoby bez REAL ID lub innej akceptowanej formy identyfikacji mogą napotkać opóźnienia na lotniskach. TSA ostrzega, że osoby takie mogą spotkać się z ostrzeżeniami lub innymi konsekwencjami, jeśli nie będą posiadały odpowiednich dokumentów.

Stopniowe wprowadzenie nowych zasad

Administracja Bezpieczeństwa Transportu (TSA) proponuje tzw. „stopniowe podejście do egzekwowania” nowych przepisów. Administrator TSA, David Pekoske, zaznaczył, że REAL ID to istotne wzmocnienie bezpieczeństwa, a nowe zasady mają pomóc w płynnym przejściu do pełnego wdrożenia od 7 maja 2025 roku. Podkreślił, że planowane działania mają minimalizować potencjalne problemy dla podróżnych, sektora lotniczego i władz stanowych.

Chociaż konkretne szczegóły, jak będzie wyglądało „stopniowe podejście”, nie zostały jeszcze ustalone, TSA podało jeden z przykładów. Możliwe, że osoby bez odpowiedniej identyfikacji będą najpierw otrzymywać ostrzeżenia, a dopiero po trzech takich przypadkach spotkają się z odmową wstępu na pokład samolotu lub do innych federalnych obiektów, chyba że przedstawią REAL ID lub inną formę dopuszczalnej identyfikacji.

Obawy związane z terminem

Przedstawiciele TSA wyrazili obawy, że rygorystyczne egzekwowanie przepisów od maja 2025 roku może spowodować znaczne problemy. W propozycji wskazano, że możliwe są zakłócenia wynikające z dużej liczby osób, które w ostatniej chwili będą starały się uzyskać REAL ID, co może przeciążyć stanowe urzędy oraz spowodować opóźnienia na lotniskach.

W stanie Illinois, Sekretarz Stanu Alexi Giannoulias już teraz zwiększa wysiłki, aby mieszkańcy uzyskali REAL ID przed nadchodzącym terminem. Przyznał jednak, że istnieją obawy dotyczące powolnego tempa wydawania tych dokumentów, a napływ wniosków może się gwałtownie zwiększyć, im bliżej będzie do wyznaczonego terminu.

Po 7 maja 2025 r., brak REAL ID uniemożliwi latanie samolotem, a także wejście do sądów czy innych obiektów federalnych.

Co to jest REAL ID?

Ustawa REAL ID została uchwalona przez Kongres w 2005 roku w odpowiedzi na raport Komisji 9/11. Jej celem była poprawa bezpieczeństwa dokumentów tożsamości i ich większą odporność na fałszerstwa. Począwszy od 7 maja 2025 roku, wszyscy mieszkańcy USA, którzy planują podróżować krajowymi liniami lotniczymi, będą musieli posiadać REAL ID lub inny akceptowalny dokument, jak np. paszport.

REAL ID będzie także wymagane przy wstępie do obiektów federalnych, takich jak sądy czy elektrownie jądrowe. W Illinois karty REAL ID można uzyskać w biurach Sekretarza Stanu, a do ich uzyskania konieczne jest dostarczenie odpowiednich dokumentów.

Koszt i wymagania

Koszt uzyskania REAL ID jest taki sam jak koszt standardowego prawa jazdy. Aby uzyskać REAL ID, konieczne jest dostarczenie odpowiednich dokumentów, takich jak dowód tożsamości, potwierdzenie obywatelstwa USA oraz dokumenty potwierdzające miejsce zamieszkania. Szczegółowe wymagania można znaleźć na stronie internetowej stanu Illinois.

REAL ID to krok w stronę większego bezpieczeństwa, ale jego wdrożenie wymaga skoordynowanego wysiłku ze strony władz federalnych, stanowych oraz samych obywateli.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Secretary of State Illinois

News USA

OpenAI przejmuje polsko-amerykański startup Neptune.ai za 400 mln USD

Opublikowano

dnia

Autor:

OpenAI, firma stojąca za ChatGPT, ogłosiła w środę zawarcie ostatecznej umowy przejęcia Neptune.ai – startupu założonego przez Polaka, który specjalizuje się w monitorowaniu i analizie procesu trenowania modeli sztucznej inteligencji. Transakcja dotyczy spółki z siedzibą w Palo Alto i ma wzmocnić zaplecze badawcze OpenAI w obszarze tzw. frontier research.

Czym zajmuje się Neptune.ai

Neptune.ai tworzy narzędzia służące do śledzenia, porównywania i analizowania eksperymentów machine learningowych. Oprogramowanie umożliwia zespołom badawczym dokładne monitorowanie przebiegu treningu modeli AI oraz wczesne wykrywanie błędów i nieprawidłowości, co nabiera kluczowego znaczenia wraz ze wzrostem złożoności modeli.

Startup został założony w 2017 roku jako projekt wywodzący się z polskiej firmy deepsense.ai, a z czasem przeniósł główną siedzibę do Kalifornii. W ostatnich latach współpracował bezpośrednio z OpenAI, m.in. przy tworzeniu panelu metryk wykorzystywanego w badaniach.

Szczegóły transakcji i jej konsekwencje

W komunikacie OpenAI podkreślono, że przejęcie Neptune.ai ma „wzmocnić narzędzia i infrastrukturę wspierającą postęp w badaniach nad najbardziej zaawansowanymi modelami AI”. Informację o transakcji potwierdził także założyciel i prezes spółki, Piotr Niedźwiedź, w mediach społecznościowych.

Warunki finansowe nie zostały oficjalnie ujawnione, jednak według serwisu The Information wartość przejęcia ma wynosić poniżej 400 mln dolarów, wypłaconych w akcjach.

W ramach umowy Neptune.ai zakończy współpracę z dotychczasowymi klientami komercyjnymi, do których należeli m.in. Samsung Electronics i HP. Firma zapowiedziała, że jej samodzielne usługi będą stopniowo wygaszane i całkowicie zakończą działalność do 4 marca 2026, przy jednoczesnym uruchomieniu programu przejściowego dla klientów.

Polskie nazwiska w centrum OpenAI

Znaczenie technologii stworzonej przez Neptune podkreślił główny naukowiec OpenAI, Jakub Pachocki, również pochodzący z Polski. “Zespół Neptune stworzył szybki i precyzyjny system, który pozwala badaczom analizować złożone procesy treningowe. Planujemy głęboko zintegrować te narzędzia z naszym stosem treningowym, aby lepiej zrozumieć, jak uczą się modele”.

Według informacji agencji Bloomberg, Neptune.ai zatrudnia około 60 pracowników, jednak nie wszyscy otrzymają propozycję przejścia do struktur OpenAI.

Inwestorzy i reakcje rynku

Wśród inwestorów Neptune znalazły się fundusze Almaz Capital, btov Partners, Rheingau Founders oraz warszawski TDJ Pitango Ventures, który posiadał 22% udziałów i był największym akcjonariuszem spółki.

Przewodniczący TDJ, Tomasz Domogała, pogratulował zespołowi przejęcia przez amerykańskiego giganta, podkreślając znaczenie narzędzi wspierających rozwój AI oraz rosnącą rolę polskich innowatorów na globalnym rynku technologicznym.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, Neptune.ai
Czytaj dalej

News USA

Fed szykuje kolejną obniżkę stóp procentowych. W 2026 r. powinny być dwie kolejne

Opublikowano

dnia

Autor:

Urzędnicy Federal Reserve mają w tym tygodniu ponownie obniżyć stopy procentowe, aby zabezpieczyć gospodarkę przed ryzykiem gwałtownego pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Tak wynika z sondażu wśród ekonomistów przeprowadzonego przez Bloomberg. Decyzja ma zapaść 10 grudnia.

Kolejna obniżka i perspektywa na 2026 rok

Grudniowa obniżka będzie kontynuacją cięć dokonanych już we wrześniu i październiku. Jednocześnie większość respondentów spodziewa się dwóch kolejnych obniżek po 0.25 punktu procentowego w 2026 roku, począwszy od marca.

Znaczna część ekspertów oczekuje także, że Fed ponownie podkreśli, iż „ryzyka spadkowe dla zatrudnienia wzrosły w ostatnich miesiącach” – podobnie jak w komunikacie z października.

Inflacja kontra zatrudnienie – podzielony Fed

Decydenci Fed pozostają głęboko podzieleni między dwoma mandatami banku centralnego: stabilnością cen i pełnym zatrudnieniem. Część prezesów regionalnych banków Fed ostrzega przed uporczywą inflacją, wskazując m.in. na wzrost cen wynikający z ceł, które stopniowo przenoszą się na konsumentów.

Inni argumentują jednak, że nadal istnieje przestrzeń do kolejnego cięcia stóp, by wzmocnić rynek pracy. Ostatnie dane makroekonomiczne nie przyniosły jednoznacznych sygnałów. Choć duże firmy, takie jak Verizon Communications Inc. i Amazon.com Inc., ogłosiły znaczące redukcje zatrudnienia, tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych pozostaje stosunkowo niska.

Braki w danych i niepewność decydentów

Dodatkowym problemem jest brak aktualnych danych inflacyjnych. Bureau of Labor Statistics ostrzegło, że pełne wznowienie publikacji statystyk po zamknięciu rządu, które objęło dużą część października i listopada, zajmie trochę czasu. Ostatnie oficjalne dane wskazywały, że wskaźnik CPI wzrósł do 3% we wrześniu.

W badaniu obejmującym 41 ekonomistów, przeprowadzonym między 28 listopada a 3 grudnia, większość respondentów uznała, że osłabienie rynku pracy jest dziś większym zagrożeniem niż inflacja. Jedynie 18% ankietowanych wskazało presję cenową jako główne ryzyko.

Nowe prognozy i możliwe głosy sprzeciwu

W tym tygodniu Fed opublikuje także nowe projekcje makroekonomiczne. Ekonomiści spodziewają się:

  • nieco wyższej prognozy wzrostu gospodarczego na 2025 rok,
  • obniżenia przewidywań inflacyjnych,
  • niewielkiego podniesienia prognozowanej stopy bezrobocia na 2026 rok.

Przyszłość kierownictwa Fed

Większość ankietowanych ekonomistów uważa, że administracja wybierze Kevina Hassetta, dyrektora National Economic Council, na następcę Jerome’a Powella, którego kadencja kończy się w maju. Sam Donald Trump zapowiedział, że ogłosi swoją decyzję na początku 2026 roku, wskazując Hassetta jako „potencjalnego przewodniczącego Fed”.

Jednocześnie wielu respondentów uznało, że najlepszym kandydatem byłby obecny Gubernator Fed Christopher Waller, ze względu na doświadczenie i relacje wewnątrz Federal Open Market Committee.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Koniec rutynowych szczepień noworodków przeciw WZW B?

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek, federalny komitet doradczy ds. szczepień zagłosował za zakończeniem wieloletniego zalecenia, aby wszystkie noworodki otrzymywały szczepionkę przeciw WZW typu B w dniu narodzin. Decyzja wywołała ostrą krytykę środowisk medycznych i ekspertów zdrowia publicznego, którzy ostrzegają przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

Zmiana po ponad trzech dekadach

Od początku lat 90-tych rząd federalny rekomendował podanie pierwszej dawki szczepionki przeciw hepatitis B wszystkim noworodkom tuż po urodzeniu. Strategia ta była uznawana za jeden z dużych sukcesów zdrowia publicznego – liczba zakażeń u dzieci drastycznie spadła.

Decyzją 8 do 3 nowa komisja Advisory Committee on Immunization Practices (ACIP) uznała jednak, że rutynowa dawka przy urodzeniu powinna dotyczyć wyłącznie:

  • dzieci matek zakażonych wirusem WZW typu B,
  • lub dzieci matek, które nie zostały przebadane w kierunku zakażenia.

W pozostałych przypadkach decyzja o szczepieniu ma należeć do rodziców i lekarzy. Jeśli rodzina zrezygnuje z dawki przy urodzeniu, seria szczepień miałaby rozpoczynać się dopiero w 2. miesiącu życia.

Ostre głosy sprzeciwu w samym komitecie

Nie wszyscy członkowie ACIP poparli tę zmianę. Dr Cody Meissner zagłosował przeciw, ostrzegając przed możliwymi konsekwencjami. Podobnie dr Joseph Hibbeln, który określił propozycję opóźnienia szczepienia jako „niedopuszczalną”, wskazując, że nie przedstawiono naukowych danych uzasadniających wybór 2. miesiąca jako bezpiecznej granicy.

Rola RFK Jr. i nowy skład komitetu

Obecny skład rady ACIP został w całości powołany przez Sekretarza Zdrowia Roberta F. Kennedy’ego Jr., znanego z krytykowania szczepionek. W czerwcu usunął on cały dotychczasowy 17-osobowy skład komitetu i zastąpił go nowym, obejmującym kilka osób krytycznych wobec szczepień.

To właśnie zmiana składu rady umożliwiła szybkie przywrócenie strategii porzuconej ponad 30 lat temu.

szczepienie-małego-dziecka

Argumenty zwolenników zmian

Członkowie komitetu argumentowali, że:

  • ryzyko zakażenia WZW B u większości noworodków jest bardzo niskie,
  • dawne badania bezpieczeństwa szczepionki u noworodków były niewystarczające,
  • personel medyczny często nie prowadzi wystarczająco szczegółowych rozmów z rodzicami o korzyściach i ryzykach szczepienia.

Eksperci: odwrót od nauki i zdrowia publicznego

Decyzja spotkała się z jednoznacznym sprzeciwem środowisk medycznych. Dr William Schaffner z Vanderbilt University, od lat zaangażowany w pracę ACIP, stwierdził wprost, że obecny komitet „nie potrafi trafnie podejmować decyzji”.

Z kolei dr Peter Hotez z Texas Children’s Hospital Center for Vaccine Development odmówił udziału w obradach, uznając, że komitet odszedł od medycyny opartej na dowodach. Również Elizabeth Jacobs z organizacji Defend Public Health oceniła, że ACIP „nie jest już wiarygodnym ciałem naukowym” i nazywając ostatnie posiedzenie „epidemiologicznym miejscem zbrodni”.

Co dalej z rekomendacją

Komitet doradza Centers for Disease Control and Prevention (CDC) w sprawie stosowania szczepionek. Ostateczna decyzja o przyjęciu lub odrzuceniu nowego zalecenia należy teraz do p.o. dyrektora CDC, Jima O’Neilla. Tradycyjnie dyrektorzy CDC niemal zawsze akceptowali rekomendacje ACIP, jednak obecna sytuacja jest bezprecedensowa.

Silny sprzeciw wyraził także republikański Senator Bill Cassidy, lekarz hepatolog i przewodniczący senackiej komisji zdrowia, który ostrzegł, że ograniczenie szczepień noworodków może doprowadzić do ponownego wzrostu liczby zakażeń.

Zdjęcie z mikroskopu elektronowego pokazujące obecność „cząsteczek Dane’a” wirusa zapalenia wątroby typu B (HBV), czyli wirionów

Stawka: zdrowie całej populacji

WZW typu B to poważna choroba wątroby, która u niemowląt i małych dzieci może przejść w formę przewlekłą, prowadząc do marskości, raka wątroby lub niewydolności narządu. Szybkie szczepienie tuż po urodzeniu od lat było kluczowym narzędziem zapobiegania tym zakażeniom.

Źródło: AP
Foto: CDC, YouTube, istock/dimamorgan12/comzeal/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu