Połącz się z nami

News USA

Specjalny prokurator Jack Smith nie daje za wygraną – znowu oskarża Trumpa

Opublikowano

dnia

We wtorek specjalny prokurator Jack Smith złożył zaktualizowany akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi, związany z jego próbami unieważnienia wyników wyborów prezydenckich w 2020 roku. Nowy akt oskarżenia, choć utrzymuje główne zarzuty, koncentruje się na zawężonych kwestiach ponieważ orzeczenie Sądu Najwyższego przyznało byłym prezydentom szeroki immunitet od odpowiedzialności karnej za niektóre działania urzędowe.

Nowy akt oskarżenia nie zawiera zarzutów związanych z próbą wykorzystania przez Donalda Trumpa Departamentu Sprawiedliwości (DOJ) do odwrócenia wyników wyborów.

Usunięcie ich wynika z opinii Sądu Najwyższego, wydanej w zeszłym miesiącu stosunkiem głosów 6-3, która uznała, że byłym prezydentom przysługuje pełen immunitet w odniesieniu do oficjalnych działań podejmowanych w Białym Domu. O tej decyzji informowaliśmy 2 lipca.

W orzeczeniu Sąd Najwyższy podkreślił, że interakcje prezydenta z DOJ są częścią oficjalnych działań, chronionych przed ściganiem. W odpowiedzi na to orzeczenie, prokuratorzy zmuszeni byli dostosować zarzuty przeciwko Trumpowi, co stanowi pierwszy krok w kierunku rewizji oskarżenia.

Kontrowersje wokół Jeffrey’a Clarka

Pierwotny akt oskarżenia zarzucał Donaldowi Trumpowi, że próbował on wciągnąć Departament Sprawiedliwości DOJ w swoją próbę podważenia wyniku wyborów, m.in. poprzez fałszywe oskarżenia o oszustwa wyborcze.

W szczególności wysunięto zarzuty wobec Jeffrey’a Clarka, ówczesnego wysokiego rangą urzędnika DOJ, który miał próbować wysłać do stanowych urzędników fałszywe listy, sugerujące, że DOJ wykrył poważne nieprawidłowości wyborcze.

Trump rozważał nawet mianowanie Clarka pełniącym obowiązki prokuratora generalnego w miejsce Jeffrey’a Rosena, który odmówił współpracy w tej sprawie. Ostatecznie jednak Trump wycofał się z tego pomysłu, po tym jak dowiedział się, że taka decyzja mogłaby spowodować masowe rezygnacje w DOJ.

W zaktualizowanym akcie oskarżenia nie ma już odniesień do Jeffrey’a Clarka jako współspiskowca, co stanowi istotną zmianę w strategii prokuratorskiej.

Reakcje na nowe oskarżenie

W odpowiedzi na zaktualizowany akt oskarżenia, Donald Trump wyraził swoje oburzenie w oświadczeniu na platformie Truth Social, nazywając go „aktem desperacji” i domagając się natychmiastowego odrzucenia sprawy. Stwierdził, że nowy akt oskarżenia powiela problemy poprzedniego, co według niego powinno skutkować jego unieważnieniem.

Tymczasem biuro specjalnego prokuratora stwierdziło, że nowy akt oskarżenia został przygotowany przez wielką ławę przysięgłych, która wcześniej nie zajmowała się sprawą, i że odzwierciedla on starania rządu o poszanowanie orzeczeń Sądu Najwyższego.

Kontynuacja zarzutów związanych z fałszywymi elektorami

Pomimo zmian, zaktualizowany akt oskarżenia nadal zawiera zadziwiające zarzuty dotyczące rzekomego udziału Donalda Trumpa w spisku, mającym na celu rekrutację fałszywych elektorów w kluczowych stanach, które wygrał Joe Biden.

Prokuratorzy utrzymują również, że Trump próbował wywrzeć presję na ówczesnego wiceprezydenta Mike’a Pence’a, aby odrzucił legalne głosy elektorskie, a także że jego sojusznicy wykorzystali wydarzenia z 6 stycznia 2021 r. do opóźnienia certyfikacji zwycięstwa Bidena.

Decyzja Sądu Najwyższego pozostawia otwartą kwestię, które z działań Donalda Trumpa można uznać za oficjalne i chronione przez immunitet, a które nie. Sędzina okręgowa, Tanya Chutkan, która prowadzi sprawę, będzie musiała zdecydować, jak postępować w świetle orzeczenia Sądu Najwyższego.

Obie strony wrócą do sądu na rozprawę dotyczącą statusu w przyszłym tygodniu. Będzie to pierwsze takie spotkanie od grudnia ubiegłego roku, kiedy to proces został skutecznie wstrzymany w związku z apelacją Trumpa o immunitet.

Oczekuje się, że decyzje podjęte na tym etapie mogą mieć istotny wpływ na dalszy przebieg postępowania i na przyszłe zarzuty przeciwko Trumpowi w związku z jego działaniami po wyborach w 2020 roku.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu