Połącz się z nami

News USA

Koniec dochodzenia w sprawie Bidena. Republikanie chcą jego impeachmentu

Opublikowano

dnia

W poniedziałek Republikanie z Izby Reprezentantów opublikowali swój wstępny raport z dochodzenia w sprawie impeachmentu Joe Bidena. Zarzucają prezydentowi nadużywanie władzy i utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości w związku z transakcjami finansowymi jego syna, Huntera Bidena oraz współpracowników rodziny.

Niemal roczne dochodzenie prowadzone przez Republikanów nie doprowadziło do oskarżenia prezydenta o jakiekolwiek przestępstwo.

Zamiast tego prawie 300-stronicowy raport, który ukazał się w poniedziałek, w dniu otwarcia Narodowej Konwencji Demokratów, twierdzi, że rodzina Bidenów handlowała swoją „marką” w przedsięwzięciach biznesowych w sposób korupcyjny, który spełnia wysokie wymagania Konstytucji dotyczące impeachmentu.

Ponieważ Joe Biden nie ubiega się już o reelekcję, kolejne kroki są wysoce niepewne.

Republikanie z Izby Reprezentantów nie otrzymali wsparcia ze strony własnych szeregów, aby faktycznie postawić prezydenta w stan oskarżenia, a usunięcie go ze stanowiska przez Senat jest jeszcze bardziej odległe. Wielu Republikanów woli teraz skupić uwagę na kandydatce Partii Demokratycznej na prezydenta, wiceprezydent Kamali Harris.

„Całość korupcyjnych zachowań ujawnionych przez komisje jest rażąca” — napisano w raporcie, stwierdzając: „środek zaradczy Konstytucji na rażące nadużycie urzędu przez prezydenta jest jasny: impeachment przez Izbę Reprezentantów i usunięcie przez Senat”.

Dochodzenie w sprawie impeachmentu było kamieniem węgielnym wysiłków Partii Republikańskiej Izby Reprezentantów, zainicjowanych przez byłego spikera, Kevina McCarthy’ego, na krótko przed tym, jak został usunięty z tego stanowiska. Republikanie badają wiele aspektów finansów rodziny Bidena, sięgając 2009 r., kiedy był wiceprezydentem Baracka Obamy.

W oświadczeniu z poniedziałku spiker Mike Johnson nie był zdecydowany co do tego, co Izba zrobi z wynikami swojego dochodzenia. „Zachęcamy wszystkich Amerykanów do przeczytania tego raportu” — powiedział.

Republikanie z Izby twierdzą, że Hunter Biden i jego współpracownicy od lat stosują praktykę pozyskiwania zagranicznych transakcji biznesowych, wykorzystując władzę rodziny w Waszyngtonie. Do takich wniosków doszli analizując zapisy bankowe, rozmawiając z około 30 świadkami, przeglądając konta i miliony dokumentów.

Raport koncentruje się nie na czasie urzędowania Joe Bidena jako prezydenta, ale na latach, kiedy rodzina Bidenów była w rozsypce po śmierci jego najstarszego syna, Beau, w 2015 r., a wiceprezydent wycofywał się z wybieralnego urzędu, odmawiając kandydowania na prezydenta w 2016 r.

Hunter Biden przyznał, że w ostatnich latach był poważnie uzależniony od cracku. Został skazany w czerwcu za przestępstwa związane z bronią palną i ma stanąć przed sądem w przyszłym miesiącu w związku z zarzutami podatkowymi na szczeblu federalnym.

Łącznie Republikanie z Izby Reprezentantów twierdzą, że rodzina Bidenów i jej współpracownicy otrzymali około 27 milionów dolarów w płatnościach biznesowych od partnerów lub klientów z Rosji, Chin i innych krajów. Dodatkowo pożyczyli 8 milionów dolarów od dobroczyńcy Huntera Bidena, Kevina Morrisa, prawnika z Hollywood.

W raporcie stwierdzono, że „nie do pomyślenia” jest, aby prezydent Biden nie rozumiał, co się dzieje.

„Prezydent Biden brał udział w spisku mającym na celu spieniężenie swojego urzędu zaufania publicznego w celu wzbogacenia swojej rodziny” — twierdzi raport. Sam prezydent odrzucił prośbę o złożenie zeznań przed Izbą Reprezentantów.

Na stronach raportu przewijają się nawiązania do impeachmentu Trumpa z rąk Demokratów, ponieważ Republikanie starają się zestawić i porównać te dwie sprawy.

Poza działalnością Huntera Bidena raport zawiera szczegóły dotyczące zaangażowania brata Joe Bidena, Jamesa, w różne rodzinne biznesy.

Republikanie wskazali na szereg płatności, które ich zdaniem pokazują, że prezydent skorzystał z pracy swojego brata. Wskazują na czek osobisty na kwotę 200 000 dolarów od Jamesa Bidena dla Joe Bidena tego samego dnia w 2018 roku, w którym James Biden otrzymał taką samą kwotę od Americore, firmy zajmującej się opieką zdrowotną.

Republikanie z Izby Reprezentantów wydali zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, zalecając Departamentowi Sprawiedliwości ściganie Huntera Bidena i Jamesa Bidena, oskarżając ich o składanie fałszywych oświadczeń Kongresowi w ramach śledztwa Partii Republikańskiej.

Raport opublikowany w poniedziałek zawiera ponad 20 wzmianek o „administracji Biden-Harris”, podczas gdy poprzednie publikacje komisji badających Bidena zazwyczaj zawierały bezpośrednie odniesienia tylko do niego.

I chociaż Kamala Harris nie jest wymieniona w raporcie osobno, te same komisje prowadzące dochodzenie zaczęły otwierać nowe dochodzenia w jej sprawie i jej kandydata na wiceprezydenta, Tima Walza.

 

Źródło: AP
Foto: YouTube, Official White House Photo by Adam Schultz

News USA

Trump zmienia stanowisko i wzywa do ujawnienia akt Jeffreya Epsteina

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę wieczorem Prezydent Donald Trump niespodziewanie wycofał się z wcześniejszej krytyki rezolucji nakazującej ujawnienie akt dotyczących sprawy Jeffreya Epsteina. W poście na Truth Social wezwał Republikanów, aby „zagłosowali za publikacją akt”, twierdząc, że „nie mają nic do ukrycia”.

Zmiana stanowiska nastąpiła tuż przed głosowaniem Izby, które ma odbyć się w tym tygodniu, po tym jak rezolucja osiągnęła wymagane 218 podpisów na tzw. discharge petition — w tym decydujący podpis nowo zaprzysiężonej kongresmenki Adelity Grijalvy (D-Ariz.).

Tło polityczne i napięcia w Partii Republikańskiej

Rezolucję poparło już co najmniej 4 Republikanów: Marjorie Taylor Greene, Nancy Mace, Thomas Massie i Lauren Boebert. Część z nich otwarcie przeciwstawiła się Donaldowi Trumpowi, co doprowadziło do rzadkiego jak na obecne realia konfliktu wewnątrz Partii Republikańskiej.

Prezydent w ostrych słowach krytykował pierwotnie działania Greene, z którą jeszcze niedawno utrzymywał bliskie polityczne relacje. W weekend posunął się nawet do deklaracji, że poprze jej kontrkandydata w 2026 roku.

Co zakłada projekt ustawy?

Ustawa wymaga, aby Departament Sprawiedliwości ujawnił wszystkie akta, korespondencję i dokumenty dotyczące postępowania przeciwko Jeffreyowi Epsteinowi, a także dokumenty związane z dochodzeniem w sprawie jego śmierci w więzieniu w 2019 roku. Dane ofiar oraz informacje z aktywnych śledztw mogą zostać zaciemnione.

Według autorów projektu — Thomasa Massie (R-Ky.) oraz Ro Khanny (D-Calif.) — może on uzyskać ponad 100 głosów Republikanów, co potencjalnie dałoby większość zdolną przełamać prezydenckie weto.

Droga do głosowania i rola discharge petition

Discharge petition, złożona w lipcu 2025 roku, to procedura rzadko kończąca się sukcesem. Umożliwia obejście kierownictwa Izby i wymuszenie głosowania nad ustawą. Przewodniczący Izby Mike Johnson (R-La.) próbował wcześniej powstrzymać inicjatywę, m.in. poprzez skrócenie posiedzeń i odesłanie członków Izby na wakacje.

Jednak po zaprzysiężeniu Adelity Grijalvy, która złożyła podpis numer 218, Johnson ogłosił, że głosowanie odbędzie się w tym tygodniu.

„Załatwimy to. Nie mamy nic do ukrycia” — powiedział w niedzielę w Fox News Sunday.

Dlaczego akta budzą takie emocje?

Nowe dokumenty, które wypłynęły w ostatnich tygodniach, zawierają m.in. email z 2019 roku, w którym Jeffrey Epstein twierdził, że Donald Trump „wiedział o dziewczynach”. Biały Dom oskarżył Demokratów o celowe przecieki mające zdyskredytować prezydenta.

Donald Trump odrzuca oskarżenia i twierdzi, że nie obawia się publikacji. Choć nazwisko Trumpa pojawia się w publicznych aktach śledztwa — nie był on nigdy oskarżony o jakiekolwiek przestępstwo. Epstein miał szerokie kontakty obejmujące osoby z życia politycznego, biznesowego i celebryckiego.

Co dalej?

Nawet jeśli ustawa przejdzie Izbę Reprezentantów, jej przyszłość w Senacie pozostaje niepewna. Nacisk na publikację akt rośnie jednak z tygodnia na tydzień, a głosowanie w Izbie może wyznaczyć nowy kierunek działań Kongresu w sprawie jednego z najbardziej kontrowersyjnych śledztw ostatnich lat.

Źródło: The Epoch Times, baynews9
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

FAA odwołuje wszystkie ograniczenia lotów: Zdążymy z podróżami na Thanksgiving

Opublikowano

dnia

Autor:

Po zakończeniu rekordowego, 43-dniowego rządowego shutdownu, harmonogramy lotów na największych lotniskach zaczynają wracać do normy. W niedzielę, we wspólnym oświadczeniu, Sekretarz Transportu Sean P. Duffy oraz administrator FAA Bryan Bedford ogłosili, że od poniedziałku o 6:00 a.m. EST linie lotnicze mogą wznowić regularne rozkłady lotów. Decyzja dotyczy 40 kluczowych portów lotniczych, w tym w Nowym Jorku, Chicago, Los Angeles i Atlancie.

Kontrolerzy wracają do pracy

Kontrolerzy ruchu lotniczego — uznani za pracowników kluczowych — przez cały czas trwania zamknięcia rządu pracowali bez wynagrodzenia. Braki kadrowe powodowały masowe branie zwolnień lekarskich, a także odejścia z pracy i konieczność brania nadgodzin, co przełożyło się na tysiące odwołanych lotów.

Po przyjęciu ustawy o ponownym otwarciu rządu, Sekretarz Transportu Sean Duffy zapowiedział, że kontrolerzy otrzymają 70% zaległych wypłat w ciągu 24–48 godzin, a pozostałą część — tydzień później. Od tego momentu liczba nieobecności zaczęła gwałtownie spadać.

Ograniczenia lotów – najpierw rosły, a potem je cofano

7 listopada Federalna Administracja Lotnictwa FAA, w obawie o bezpieczeństwo i z uwagi na niedobór kontrolerów, wprowadziła bezprecedensowy nakaz ograniczenia liczby lotów. Początkowo cięcia wynosiły 4%, później wzrosły do 6%, a planowana docelowa redukcja wynosiła aż 10% lotów. Jednak w piątek ograniczenia cofnięto do 3%, a w niedzielę całkowicie je zniesiono na podstawie rekomendacji zespołu bezpieczeństwa FAA.

Najtrudniejszy dzień przypadł na 9 listopada, kiedy linie lotnicze skasowały ponad 2 900 rejsów z powodu ograniczeń FAA, braków kadrowych i złej pogody.

Premie dla pracowników

Prezydent Donald Trump zapowiedział 10 000 dolarów premii dla kontrolerów, którzy pracowali bez wynagrodzenia. Sekretarz Bezpieczeństwa Narodowego Kristi Noem ogłosiła podobną premię dla pracowników TSA, choć nie podała kryteriów jej przyznawania.

Perspektywa pełnego powrotu do normalności

Według analityka Henry’ego Hartevelda, jeśli poziom zatrudnienia utrzyma się na stabilnym poziomie, FAA pozwoli liniom wrócić do pełnych rozkładów już na początku tego tygodnia. Jednak pełna odbudowa systemu potrwa znacznie dłużej — jeszcze przed shutdownem brakowało 3 800 kontrolerów do poziomu docelowego 10 800 pracowników, a eksperci oceniają, że uzupełnienie braków zajmie 2–3 lata.

Szybki powrót do punktualności

W czwartek odwołano 3,5% lotów — a 94% rejsów wystartowało w ciągu 15 minut od planowanego czasu (dla porównania: tydzień wcześniej było to 75%).

Źródło: The Guardian, baynews9
Foto: Lotnisko Tampa, istock
Czytaj dalej

News USA

Dzięki zmianie wprowadzonej przez Trumpa zamknięto już prawie 70 placówek Planned Parenthood

Opublikowano

dnia

Autor:

Według najnowszego raportu organizacji Planned Parenthood, w 2025 roku zamknięto w całych Stanach Zjednoczonych niemal 70 placówek tej sieci. Decyzja ta jest konsekwencją ograniczenia finansowania z programów Medicaid i Title X po wejściu w życie federalnych cięć na początku 2025 roku.

Planned Parenthood zamknęło 20 ośrodków po tegorocznym cofnięciu finansowania federalnego, a wcześniej — niemal 50 dodatkowych. Oznacza to najpoważniejszą redukcję sieci w ostatnich latach.

Powodem jest wejście w życie ustawy One Big Beautiful Bill Act, podpisanej przez Prezydenta Donalda Trumpa, która na okres jednego roku zakazuje wykorzystywania federalnych środków podatników na finansowanie podmiotów świadczących aborcję. W praktyce oznacza to, że ośrodki aborcyjne nie kwalifikują się obecnie do refundacji z Medicare i Medicaid.

Rola ośrodków zdrowia społecznego

Jak wskazuje raport pro-life Charlotte Lozier Institute, sieć Planned Parenthood jest niewielka w porównaniu z krajową infrastrukturą podstawowej opieki zdrowotnej. Według danych Instytutu istnieje w USA ponad 8 800 ośrodków zdrowia świadczących szeroki zakres usług, w tym opiekę zdrowotną dla kobiet. Dla porównania, wiosną 2025 roku funkcjonowało jedynie 579 ośrodków Planned Parenthood.

Ultrasonografy pokażą matkom ich dzieci

Southern Baptist Convention’s Ethics and Religious Liberty Commission (ERLC) uruchomiło program Across State Lines, którego celem jest instalacja urządzeń USG w stanach, gdzie aborcja pozostaje legalna. Organizacja podkreśla, że projekt ma charakter „misyjny” i „ratujący życie”.

W inicjatywę zaangażowane są struktury stanowe Kościoła baptystycznego. Tymczasowy prezes ERLC, Gary Hollingsworth, zaznaczył, że baptyści „wierzą, iż Bóg stworzył każde życie od momentu poczęcia i obdarzył je prawem do życia”. Wyraził także nadzieję, że ultrasonografy pomogą matkom „zobaczyć tę prawdę”.

80 milionów dolarów na kampanię pro-life w wyborach 2026 roku

Organizacja Susan B. Anthony Pro-Life America (SBA) zapowiedziała przeznaczenie 80 milionów dolarów na działania związane z wyborami środka kadencji w 2026 roku. Celem jest utrzymanie pro-life większości w Kongresie — zarówno w Izbie Reprezentantów, jak i w Senacie — w kluczowych stanach.

Wraz z Women Speak Out PAC organizacja planuje dotrzeć do 10,5 miliona wyborców poprzez kampanie bezpośrednie, reklamy, listy oraz akcje zachęcające do wczesnego głosowania. Zgodnie z komunikatem prasowym wolontariusze mają odwiedzić 4,5 miliona domów w stanach takich jak Iowa, Georgia, Michigan i Karolina Północna.

Prezes SBA, Marjorie Dannenfelser, podkreśliła, że wyborcy pro-life „są sercem Partii Republikańskiej”, wskazując na badanie CNN, z którego wynika, że Prezydent Donald Trump nie wygrałby wyborów, gdyby 1–2% wyborców pro-life nie poszło wówczas do urn.

Źródło: cna
Foto: istock/tawanlubfah/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu