Połącz się z nami

News Chicago

Mały łuskowiec urodził się w Brookfield Zoo. Ssaki te masowo giną z powodu kłusownictwa

Opublikowano

dnia

Ostre łuski pokrywające łuskowce należące do ssaków, wydają się stworzone do odstraszania drapieżników. Nie zapewniają im jednak bezpieczeństwa przed kłusownikami. 25 lipca w Brookfield Zoo Chicago przyszedł na świat przedstawiciel tego oryginalnego i zagrożonego wyginięciem gatunku.

Brookfield Zoo Chicago bierze udział w działaniach na rzecz ochrony przyrody. Ogród zoologiczny jest jednym z niewielu w Stanach Zjednoczonych, którym udało się rozmnożyć rzadkie łuskowce, zwane także pangolinami.

Młody łuskowiec i jego matka są wśród 13 białobrzuchych łuskowców trzymywanych w zoo. Prawie wszystkie z tych zwierząt trzymane są za kulisami ogrodu; tylko jeden samotny dorosły osobnik jest wystawiony do oglądania dla publiczności w afrykańskim siedlisku.

Łuskowce nie mają zębów, ale połykają swoją zdobycz — głównie mrówki i termity — w całości. Dorosły łuskowiec może zjeść do 20 000 mrówek i termitów dziennie. Aby chronić się przed drapieżnikiem, bezbronne zwierzę zwija się w ciasną kulkę i używa swojego łuskowatego pokrycia ciała jak pancerza.

Łuskowce są jednymi z najczęściej przemycanych ssaków na świecie — rocznie na skutek polowań ginie około 200 000 osobników tego gatunku — są zabijane dla mięsa, a także dla swoich oryginalnych łusek, które są wykorzystywane w azjatyckich lekach i wyrobach skórzanych.

„Posiadanie łuskowców pod profesjonalną opieką daje naukowcom i specjalistom z ogrodów zoologicznych wspaniałą okazję do dowiedzenia się jak najwięcej o historii naturalnej gatunku, co pozwala nam dzielić się tymi istotnymi informacjami i współpracować z partnerami in situ w celu zapewnienia powodzenia ochrony łuskowców na wolności” — zaznacza Mark Wanner, zastępca wiceprezesa ds. opieki nad zwierzętami i ochrony przyrody w Brookfield.

„Daje nam również możliwość zwiększenia świadomości na temat trudnej sytuacji, w jakiej znajdują się wszystkie łuskowce na całym świecie z powodu nielegalnego i niezrównoważonego odłowu”.

Od czasu utworzenia w 2016 r. North American Pangolin Consortium, personel Brookfield Zoo, który jest jego częścią, zyskał wgląd w fizjologię łuskowców, ich procesy rozrodcze i zachowania, potrzeby żywieniowe i wiedzę dotyczącą aktywności.

 

Źródło: wttw
Foto: Jim Schulz / Brookfield Zoo

News Chicago

Uczestnicy konkursu „Bald-Off” chwalili się pięknymi łysinami. Wygrał Mr. Clean

Opublikowano

dnia

Autor:

chicago baldoff

W niedzielę w dzielnicy Lakeview setki osób zebrały się, aby oglądać rywalizację 60 uczestników w nowym konkursie „Bald-Off”, który przyciągnął uwagę zarówno miłośników komedii, jak i entuzjastów dziwacznych wydarzeń. Konkurs odbył się przy rzeźbie „Autoportret” w Ogrodzie AIDS i zbiegł się z Narodowym Miesiącem Świadomości Wypadania Włosów w sierpniu.

Organizatorem konkursu była lokalna grupa komediowa „It Left The Group Chat”, a wydarzenie miało na celu łączenie ludzi i promowanie nadchodzących programów komediowych.

„Wydawało się, że idealnie wpisuje się to w motyw świętowania, łączenia ludzi, a to ta sama energia, którą chcemy wnieść do naszych programów” – powiedziała Bri McDonald, współtwórczyni i producentka. „Chicago od czasu do czasu zasługuje na odrobinę dziwactwa” – dodała.

Uczestnicy i atmosfera

Wśród uczestników znaleźli się m.in. imitator Steve’a Harveya, stylowi mężczyźni i kobiety – niektórzy w łysych czapkach – a także bezwłose koty, które szybko stały się ulubieńcami publiczności. Kiedy konkurs zawęził się do 10 finalistów, widzowie skandowali „Przynieście koty!”, co skłoniło organizatorów do rozszerzenia grupy finalistów do 12, włączając zwierzęta do rywalizacji.

Ostatecznie Tom Burdelik, przebrany za Mr. Clean, zdobył tytuł “Baddest Baldie”, a Kristian Boado zajął drugie miejsce, jako “Baldest Baddie”. Obaj otrzymali koronę oraz różnorodne, humorystyczne nagrody związane z łysiną.

Dalsze plany

„It Left The Group Chat” opisuje swoje wydarzenia jako zabawne, zwariowane i dziwaczne, obiecując tę samą energię w nadchodzącym 75-minutowym programie komediowym, który rozpoczyna się 17 września i będzie odbywał się w każdą trzecią środę do 26 marca w The Comedy Clubhouse.

chicago-baldoff

Podobne lokalne konkursy, w tym listopadowy konkurs sobowtórów Jeremy’ego Allena White’a, również przyciągały żywiołową publiczność, pokazując, że Chicago z entuzjazmem przyjmuje niecodzienne i kreatywne inicjatywy.

Źródło: abc7, Axios
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

174 skoczków spadochronowych pobiło rekord świata nad powiatem LaSalle w Illinois

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki skoczków spadochronowych z całego świata zebrało się w tym tygodniu aby podjąć próbę historycznego wyczynu nad powiatem LaSalle w Illinois. W piątek, po pięciu dniach oczekiwania na poprawę pogody udało się osiągnąć założony cel – ustanowiono nowy rekord świata w skoku pionowym.

174 sportowców jednocześnie wykonało formację w pozycji pionowej, bijąc poprzedni rekord wynoszący 164 osoby, ustanowiony w 2015 roku. Informację potwierdziło Skydive Chicago, organizator wydarzenia, w oficjalnym wpisie na Facebooku.

Nie tylko rekord świata

Równolegle druga grupa spadochroniarzy mierzyła się z własnym celem – pobiciem rekordu stanu Illinois w formacji na brzuchu, z udziałem 250 osób. Choć wynik tego wyzwania nie został jeszcze ogłoszony, emocje i determinacja uczestników były równie ogromne.

Globalne spotkanie elity

Skydive Chicago przyciągnęło najbardziej doświadczonych skoczków z 53 krajów świata. Wśród nich była m.in. Monica Noncheva, prezes Skydive Orange i druga generacja skoczków w swojej rodzinie, z imponującym dorobkiem ponad 5000 skoków:

„To była długa droga, żeby się tu znaleźć – około dwóch lat treningów, by móc uczestniczyć w tym rekordzie. To pierwsze tak duże, międzynarodowe wydarzenie, w którym biorę udział, więc jest to dla mnie wyjątkowe doświadczenie” – podkreśliła Noncheva.

Droga do rekordu

Poprzedni rekord świata w skoku pionowym ustanowiono w 2015 roku. Próby jego pobicia podejmowano w 2018 i 2022 roku, lecz wówczas warunki pogodowe uniemożliwiły realizację planu. Tym razem sprzyjające okno pogodowe i doskonała koordynacja zespołu przyniosły sukces.

Po ogłoszeniu rekordu organizatorzy nie kryli dumy:

„Jesteśmy bardzo dumni z naszego zespołu. Ale przygoda wciąż trwa – do kolejnych skoków dołączają nowi członkowie!” – napisano w mediach społecznościowych Skydive Chicago.

Adrenalina, której nie da się porównać

Dla uczestników tego wydarzenia to coś więcej niż rekord – to czysta pasja i poczucie wolności.

„To niesamowite przeżycie, kiedy wyskakujesz – wszystko inne znika” – mówił Steve Lefkowitz, jeden z uczestników. – „Nie ma nic wspanialszego niż ten moment swobodnego spadania poza samolotem”.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Skydive Chicago
Czytaj dalej

News USA

Dinozaur jak żaglowiec: Niezwykłe odkrycie paleontologów w Anglii

Opublikowano

dnia

Autor:

Istiorachis macarthurae

Paleontolodzy z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie ogłosili odkrycie nowego gatunku dinozaura – Istiorachis macarthurae. Niezwykły roślinożerca wyróżniał się charakterystyczną strukturą przypominającą żagiel, biegnącą wzdłuż jego grzbietu. Kości zwierzęcia odnaleziono na Wyspie Wight, u południowych wybrzeży Anglii.

Dinozaur ten wędrował po wyspie ponad 120 milionów lat temu, we wczesnej kredzie, wśród iguanodontów – grupy roślinożerców, które ewoluowały od późnej jury. Nowo opisany gatunek nazwano na cześć Ellen MacArthur, brytyjskiej rekordzistki w samotnym rejsie dookoła świata.

Zagadka „żagla”

Najbardziej intrygującą cechą Istiorachis macarthurae były wydłużone kolce, tworzące strukturę przypominającą żagiel. Funkcja tej anatomicznej osobliwości wciąż pozostaje przedmiotem badań.

„Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest sygnalizacja seksualna, podobna do ogona pawia” – uważa Jeremy Lockwood, paleontolog, który ponownie zbadał kości w ramach doktoratu. Jego analizy opublikowano w czasopiśmie Papers in Palaeontology.

Zdaniem naukowca, żagiel raczej nie pełnił roli regulatora temperatury – brak naczyń krwionośnych czyniłby go zbyt podatnym na urazy. Lockwood sugeruje, że dinozaur używał go głównie do przyciągania partnerów i rozpoznawania osobników własnego gatunku.

Imponujące rozmiary i ewolucja

Istiorachis macarthurae mierzył około 6,5 stopy wysokości i ważył blisko 2200 funtów. Żył w okresie, gdy iguanodonty ewoluowały z niewielkich, dwunożnych form w masywne, czworonożne roślinożercy. Wydłużone kolce mogły dodatkowo wspierać mięśnie kręgosłupa, ułatwiając dźwiganie cięższego ciała.

Stare kości, nowe odkrycie

Okaz znaleziono już 40 lat temu, lecz początkowo przypisywano go do znanych gatunków iguanodontów. Dopiero Lockwood dostrzegł, że nadzwyczaj długie kolce świadczą o nieznanym dotąd gatunku. Wyspa Wight od lat nazywana jest „Doliną Dinozaurów” – to jedno z najbogatszych w Europie miejsc występowania szczątków kredowych gadów.

Źródło: wttw
Foto: YouTube, James Brown / University of Portsmouth
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu