Połącz się z nami

News USA

Amerykanie uwolnieni z rosyjskich więzień powrócili do USA

Opublikowano

dnia

Reporter Wall Street Journal, Evan Gershkovich, były żołnierz piechoty morskiej USA, Paul Whelan, oraz dziennikarka Radia Wolna Europa, Alsu Kurmasheva, wylądowali w USA w czwartek wieczorem, uwolnieni z rosyjskich więzień. Najdłużej, od 2018 roku, przetrzymywany był Whelan. Akcja wymiany więźniów był największą od czasu zimnej wojny.

Paul Whelan opuścił samolot jako pierwszy w bazie lotniczej Joint Base Andrew w stanie Maryland, a za nim Evan Gershkovich i rosyjsko-amerykańska dziennikarka Alsu Kurmasheva, która pracuje dla finansowanego przez USA Radia Wolna Europa.

Ta trójka wymieniła uściski dłoni z prezydentem Joe Bidenem i wiceprezydent Kamalą Harris. Na lotnisku czekali na nich także bliscy członkowie ich rodzin i przyjaciele.

Whelan, Gershkovich i Kurmasheva byli wśród ponad tuzina więźniów zwolnionych przez Rosję w zamian za rosyjskich więźniów przetrzymywanych przez Stany Zjednoczone i kraje w całej Europie, poinformowali w czwartek urzędnicy amerykańscy.

W sumie 16 więźniów politycznych, dziennikarzy i innych, w tym pięciu Niemców, zostało wymienionych za ośmiu Rosjan uwięzionych w USA, Niemczech, Norwegii, Słowenii i Polsce. Wśród Rosjan jest Wadim Krasikow, skazany rosyjski zabójca, który przebywał w areszcie niemieckim, a także trzech innych Rosjan w areszcie amerykańskim.

Joe Biden powiedział, że najtrudniejszą kwestią w tej wymianie były negocjacje z przywódcami innych państw, zwłaszcza z Niemcami i Słowenią.

Wymiana więźniów była jedną z największych między Stanami Zjednoczonymi, ich sojusznikami i Rosją od zakończenia zimnej wojny, a negocjacje prowadzono przez wiele miesięcy. Prezydent Biden będzie starał się wykorzystać ich sukces, próbując uwolnić Marca Fogela, obywatela USA nadal przetrzymywanego w Rosji, i innych Amerykanów przetrzymywanych w Syrii, Afganistanie i innych miejscach.

Evan Gershkovich został aresztowany w Moskwie w marcu 2023 r. i został pierwszym amerykańskim dziennikarzem od czasów zimnej wojny oskarżonym o szpiegostwo.

W zeszłym miesiącu rosyjski sąd skazał go na 16 lat więzienia, po tym jak rosyjski prokurator zarzucił mu współpracę z CIA w celu zebrania informacji o rosyjskiej firmie zbrojeniowej. Gershkovich, jego pracodawca i rząd USA stanowczo zaprzeczyli oskarżeniom, a USA uznały dziennikarza za niesłusznie zatrzymanego.

Paul Whelan, weteran Korpusu Piechoty Morskiej posiadający obywatelstwo amerykańskie, brytyjskie, irlandzkie i kanadyjskie, został aresztowany w Rosji w grudniu 2018 r. pod zarzutem szpiegostwa, czemu stanowczo zaprzeczał. Sąd w Moskwie skazał go na 16 lat więzienia w czerwcu 2020 r.

Rząd USA próbował sprowadzić Whelana do kraju wraz z zawodniczką WNBA, Brittney Griner, która odsiedziała 293 dni w rosyjskiej kolonii karnej za posiadanie marihuany w bagażu. Griner wróciła do USA w grudniu 2022 r., ale nadal opowiadała się za uwolnieniem Whelana.

Trzech uwolnionych więźniów poleciało z kilkoma członkami rodziny i personelem Departamentu Stanu samolotem do San Antonio w Teksasie, gdzie zostaną przetransportowani do Brooke Army Medical Center w celu udzielenia im pomocy po traumatycznych przejściach.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube, Official White House Photo by Adam Schultz

News USA

Kościoły hiszpańskojęzyczne w Waszyngtonie alarmują: Wierni boją się zatrzymań przez ICE

Opublikowano

dnia

Autor:

agenci ICE aresztują nielegalnych imigrantów

Katolickie parafie obsługujące społeczności latynoskie w archidiecezji waszyngtońskiej biją na alarm – coraz więcej wiernych obawia się uczęszczać na msze i spotkania parafialne z powodu nasilonych działań służb imigracyjnych w stolicy USA. O problemie związanym z aresztowaniami nielegalnych imigrantów mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

W Sanktuarium Najświętszego Serca w Columbia Heights w ostatnich tygodniach zatrzymano sześciu parafian – w tym kościelnego zmierzającego na wieczorną mszę. Proboszcz, ojciec Emilio Biosca Agüero OFM Cap, powiedział, że niektórzy wierni zostali zatrzymani przez agentów ICE w drodze na katechezę. Wśród zatrzymanych był mężczyzna przygotowujący się do ślubu i kandydat do bierzmowania.

Efekt? Frekwencja na mszach spadła o około 20% – z 2,5 tys. do mniej niż 2 tys. osób.

„Parafialne czaty WhatsApp zapełniły się ostrzeżeniami o agentach imigracyjnych” – przyznał proboszcz.

ICE i policja – bliska współpraca w stolicy

Sytuacja zaostrzyła się po ogłoszeniu przez administrację Donalda Trumpa 11 sierpnia wysłania dodatkowych agentów federalnych i Gwardii Narodowej do walki z przestępczością w Waszyngtonie. Na mocy zarządzenia szefowej lokalnej policji, funkcjonariusze MPD mogą powiadamiać ICE o kontaktach z nieudokumentowanymi migrantami, co przełożyło się na ścisłą współpracę obu służb.

Rzecznik ICE podkreśla, że choć agencja „nie prowadzi rutynowych akcji w szkołach, sądach czy kościołach”, to ma prawo zatrzymywać osoby łamiące przepisy imigracyjne „wszędzie tam, gdzie zostaną zidentyfikowane”.

Strach także w innych parafiach

Niepokój widać również w innych hiszpańskojęzycznych wspólnotach katolickich Waszyngtonu. W kościele św. Gabriela w Petworth frekwencja wyraźnie spadła, a w parafii Matki Bożej Królowej Ameryk wierni coraz częściej zgłaszają obawy związane z dostaniem się do kościoła oraz powrotem do domu.

Katedra św. Mateusza w Waszyngtonie

„Wielu parafian musi przechodzić przez dzielnice, gdzie dochodzi do zatrzymań – jak Columbia Heights czy Mount Pleasant” – powiedział Kevin Arevalo, dyrektor ds. komunikacji parafii. Choć w samej świątyni nie odnotowano zatrzymań, księża przygotowują alternatywne formy duszpasterstwa, m.in. msze i katechezy online.

„Nasza parafia to w większości społeczność latynoska. Nie możemy milczeć – musimy słuchać naszych wiernych i być z nimi w tym trudnym czasie” – podkreślił administrator parafii, ks. James Morrison.

Źródło: cna
Foto: wikimedia, ICE
Czytaj dalej

News USA

Trump tworzy „specjalistyczne jednostki” Gwardii Narodowej. Cel: porządek w miastach

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie, które nakazuje utworzenie wyspecjalizowanych jednostek w Gwardii Narodowej. Ich zadaniem będzie reagowanie na niepokoje społeczne i wspieranie organów ścigania w zapewnianiu porządku publicznego.

Sekretarz Obrony Pete Hegseth ma przygotować Gwardię Narodową Armii i Powietrzną w każdym stanie tak, by były gotowe do szybkiej mobilizacji. W planie są także stałe siły szybkiego reagowania zdolne do działania w całym kraju w mniej niż 24 godziny.

Więcej wojska w amerykańskich miastach?

Rozporządzenie rodzi pytania o granice wykorzystania Gwardii Narodowej. Dotąd te siły reagowały głównie na prośbę gubernatorów. Donald Trump zasugerował jednak, że w razie potrzeby może wysłać wojsko bez ich zgody – szczególnie do miast rządzonych przez Demokratów, takich jak Chicago.

„Jesteśmy gotowi do działania w dowolnym miejscu” – powiedział.

Krytycy ostrzegają, że to może otworzyć drogę do upolitycznienia armii. „To bardzo niepokojące i nieamerykańskie” – stwierdziła Senator Tammy Duckworth.

Broń w stolicy i „misja upiększania”

Tymczasem w Waszyngtonie żołnierze Gwardii Narodowej dostali pozwolenie na noszenie broni palnej, choć tylko do samoobrony. Pentagon wcześniej unikał takiej decyzji.

Wśród zadań pojawiło się też… sprzątanie miasta – zamalowywanie graffiti i usuwanie śmieci w ramach programu „Uczynić Dystrykt Kolumbii bezpiecznym i pięknym”.

Żołnierze będą pilnować porządku?

Prezydent Trump zapowiada, że może poprosić Kongres o zatwierdzenie nowych uprawnień Gwardii. Na razie nie wiadomo jednak, jak będą działać „specjalistyczne jednostki” i kto będzie je kontrolował, jeśli gubernatorzy odmówią współpracy.

Eksperci ostrzegają: „Brak jasnych wytycznych i wspólnego szkolenia to przepis na chaos”.

Źródło: cnn
Foto: The White House
Czytaj dalej

News USA

Dziesiąty test Starship zakończył się małą eksplozją ale i ważnymi sukcesami

Opublikowano

dnia

Autor:

Po dwóch nieudanych próbach, nieszczelnym przewodzie paliwowym i złej pogodzie, SpaceX w końcu przeprowadził dziesiąty lot testowy rakiety Starship. We wtorek wieczorem z kosmodromu Starbase wystartował największy statek kosmiczny świata. Lot przyniósł zarówno sukcesy, jak i dramatyczne obrazy – w tym eksplozję tylnej osłony statku podczas wejścia w atmosferę.

Lot i rozdzielenie stopni

O godzinie 7:30PM czasu wschodniego mierząca 397 stóp rakieta uniosła się w powietrze, napędzana przez 33 silniki Raptor. Kilka minut później doszło do udanego oddzielenia stopni:

  • Super Heavy – gigantyczny booster – wykonał kontrolowany obrót i testowe spalanie wsteczne, a następnie wodował w Zatoce Meksykańskiej.
  • Starship – górny stopień – kontynuował lot suborbitalny z nowymi eksperymentami, m.in. rozmieszczeniem ośmiu symulatorów satelitów Starlink oraz testami osłon termicznych.

Eksperymenty i nowości

SpaceX po raz pierwszy sprawdzał m.in.:

  • pracę silników przy nietypowej konfiguracji lądowania,
  • alternatywne płytki osłony termicznej, w tym z aktywnym chłodzeniem,
  • ponowne odpalenie jednego z silników Raptor w kosmosie – kluczowy test przed przyszłymi lotami orbitalnymi.

Eksplozja podczas wejścia w atmosferę

Podczas powrotu z prędkością pięciokrotnie przekraczającą prędkość dźwięku doszło do eksplozji tylnej osłony Starship. Płomienie objęły jedną z klap aerodynamicznych, której fragmenty odpadły w trakcie lotu.

Mimo to statek zdołał kontrolowanie wpaść do Oceanu Indyjskiego, co pracownicy SpaceX przyjęli owacjami.

Znaczenie testu

Dziesiąty lot Starship dostarczył SpaceX cennych danych, które mają przybliżyć firmę Elona Muska do realizacji ambitnych celów – od misji komercyjnych po kluczowy projekt NASA: Artemis III, czyli powrót ludzi na Księżyc.

Źródło: baynews9
Foto: SpaceX
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

sierpień 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu