Połącz się z nami

News USA

Southwest wprowadza zmiany w rezerwacji miejsc, klasę premium i nocne loty

Opublikowano

dnia

W czwartek linie lotnicze Southwest Airlines Co. ogłosiły radykalną zmianę swojego modelu biznesowego wraz z nową opcją klasy premium i planami lotów nocnych, które mają zwiększyć obroty i atrakcyjność przewoźnika. W życie wejdą również nowe zasady przydzielania miejsc pasażerom.

Najnowsze kroki stanowią strategiczną zmianę dla przewoźnika, który niezmiennie utrzymywał swobodną dostępność miejsc na zasadzie “kto pierwszy ten lepszy”, podczas gdy inne linie lotnicze pobierały dodatkowe opłaty za bardziej pożądane miejsca.

Wprowadzenie miejsc premium może otworzyć przewoźnikowi — który od dawna przyciąga głównie podróżnych w celach wypoczynkowych — drzwi do potencjalnego oferowania w przyszłości klas biznes i pierwszej klasy.

Southwest nadal nie będzie pobierać opłat za bagaż rejestrowany. Polityka „bagaż lata za darmo” była głównym punktem promocji i reklam Southwest, a niektórzy analitycy spekulowali, że pobieranie opłat za bagaż może spowodować utratę klientów linii lotniczej. Jest to jedyny przewoźnik w USA, który nie pobiera opłat za odprawę dwóch sztuk bagażu.

Linia lotnicza zmagała się w tym roku ze spowolnieniem wzrostu, mniejszą niż oczekiwano liczbą dostaw samolotów od Boeing Co. i serią incydentów związanych z bezpieczeństwem lotów, które spowodowały przegląd przewoźnika przez Federalną Administrację Lotnictwa w tym tygodniu.

Akcje Southwest nieznacznie spadły w tym roku, mimo że szerszy rynek zyskał.

Southwest zacznie oferować przydzielone miejsca i miejsca premium z większą przestrzenią na nogi w przyszłym roku. Około jedna trzecia miejsc będzie w klasie premium, ale nie będzie dla nich oddzielnej kabiny. Zmiany w układzie pokładowym będą wymagały zatwierdzenia przez Federalną Administrację Lotnictwa FAA.

Linia lotnicza poinformowała, że ​​zdecydowała się na wprowadzenie aktualizacji po tym, jak jej własne badania wykazały, że 80% obecnych klientów i 86% potencjalnych pasażerów woli przypisane miejsce, szczególnie podczas dłuższych lotów, których większą liczbę obsługuje obecnie Southwest.

Połączenia nocne linia rozpocznie na trasach międzystanowych 13 lutego. Loty z Las Vegas, Los Angeles i Phoenix do międzynarodowego lotniska Thurgood Marshall w Baltimore/Washington; a także z Las Vegas do Orlando; i z Los Angeles do Nashville są już w sprzedaży.

Przedstawiciele Southwest poinformowali w czwartek, że w drugim kwartale linie osiągnęły skorygowany zysk w wysokości 58 centów na akcję. Przewyższyło to średnią 51 centów szacunków analityków zebranych przez Bloomberg.

Przychody operacyjne w wysokości 7,4 mld USD również przekroczyły oczekiwania.

Mimo to przewoźnik przyznał, że ma problemy z nadmiarem wolnych miejsc w samolotach.

Skupione na rynku krajowym amerykańskie linie lotnicze musiały obniżyć ceny, aby wypełnić samoloty po tym, jak branża dodała zbyt dużo miejsc w oczekiwaniu na rekordowy sezon podróży latem.  Z kolei obniżki cen obniżyły oczekiwania dotyczące przychodów i zysków nawet w największych amerykańskich liniach lotniczych.

Perspektywy Southwest dotyczące kluczowych wskaźników sprzedaży i kosztów były gorsze od szacunków Wall Street.

Przychody w trzecim kwartale za każde miejsce przebyte na milę, będące wskaźnikiem popytu i cen, pozostaną na niezmienionym poziomie lub spadną o 2% rok do roku, podała linia lotnicza, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 4,9%. Koszty pozapaliwowe wzrosną nawet o 13%, podczas gdy analitycy szacowali wzrost na poziomie 6,8%.

 

Źródło: dailyherald
Foto: istock/kameraworld/

News USA

Ponad 1,1 mln osób straciło pracę w Stanach Zjednoczonych w 2025 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

W 2025 r. pracę straciło już ponad 1,1 mln Amerykanów, co stanowi najwyższy poziom od kryzysowego 2020 r. – podaje firma badawcza Challenger, Gray & Christmas. Redukcje zatrudnienia dotknęły wiele branż oraz firmy różnej wielkości. Największe cięcia przeprowadziła administracja federalna, a kolejne miejsca zajmują sektor technologiczny, centra dystrybucyjne oraz handel detaliczny, gdzie zwolnienia liczone są w dziesiątkach tysięcy.

Nadmierne zatrudnianie, presja kosztowa i AI jako pretekst

Eksperci wskazują na kilka głównych przyczyn obecnej fali zwolnień. Firmy w latach 2022–2023 znacząco zwiększały zatrudnienie, a teraz korygują te decyzje. Do tego dochodzą rosnące koszty oraz pierwsze sygnały, że sztuczna inteligencja zaczyna wpływać na polityki kadrowe.

MIT szacuje, że AI ma potencjał zastąpienia nawet 12% miejsc pracy w USA. Jason Leverant z firmy AtWork twierdzi jednak, że dzisiaj wpływ AI jest bardziej wizerunkowy niż realny: „Firmy chcą pokazać inwestorom, że korzystają z nowoczesnych technologii, obniżają koszty i zwiększają efektywność. To dobrze wygląda na rynku – nawet jeśli skutkuje zwolnieniami.”

Zwolnienia mimo rekordowych zysków

Annie Lowrey z „The Atlantic” zauważa, że obecne zwolnienia nie wynikają z kłopotów finansowych przedsiębiorstw. „Zyski korporacyjne są bardzo wysokie, a wynagrodzenia prezesów ogromne. Widzimy rosnącą przepaść między 1% a 99%.”

Lowrey wyjaśnia, że firmy tną etaty dlatego, że przyszłość gospodarki wydaje się niepewna – wpływ na to mają m.in. wojny handlowe, taryfy celne czy wysokie koszty finansowania, mimo że stopy procentowe zaczynają spadać.

Fed obniża stopy procentowe, ale rynek pracy pozostaje słaby

10 grudnia Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell ogłosił obniżkę stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego, wskazując na osłabienie rynku pracy: „Rynek nadal się schładza. Bezrobocie wzrosło o trzy dziesiąte punktu procentowego” stwierdził. O decyzji Fed informowaliśmy tutaj.

Powell ostrzegł, że zamiast tworzenia nowych miejsc pracy gospodarka może tracić nawet 20 tys. etatów miesięcznie. To przyczynia się do rosnącego niepokoju Amerykanów, dla których tegoroczny sezon świąteczny jest wyjątkowo mało optymistyczny.

Źródło: cbs
Foto: istock/mediaphotos/
Czytaj dalej

News Chicago

Wonderverse w Oak Brook zostanie zamknięty niespełna dwa lata po otwarciu

Opublikowano

dnia

Autor:

Mniej niż dwa lata po hucznym debiucie Sony Pictures Wonderverse — immersyjne centrum rozrywki w Oak Brook — ogłosiło, że zamknie swoje podwoje 22 grudnia. Informację przekazano w czwartek w mediach społecznościowych obiektu.

Koniec działalności i zapowiedź „nowej koncepcji”

W krótkim komunikacie Sony poinformowało, że Wonderverse „zakończy działalność 22 grudnia, ponieważ obiekt przygotowuje się do przejścia w nową koncepcję”. Firma nie ujawniła jednak, czym będzie nowy projekt ani kiedy zostanie zaprezentowany.

Projekty znane z „Ghostbusters”, „Jumanji” i „Uncharted”

Wonderverse otwarto w styczniu 2024 roku w centrum handlowym Oakbrook Center, budząc duże zainteresowanie fanów popkultury. O otwarciu informowaliśmy tutaj. Obiekt o powierzchni 45 000 stóp kwadratowych łączył bar, restaurację oraz interaktywne atrakcje nawiązujące do najpopularniejszych marek Sony Pictures, w tym: „Ghostbusters” — wraz z VR Academy, Jumanji”, „Uncharted” i inne.

Centrum było reklamowane jako najbardziej zaawansowana przestrzeń doświadczalna Sony w USA, mająca przyciągać rodziny, grupy przyjaciół i fanów gier.

Zwroty środków i ważne informacje dla klientów

Sony zaapelowało, aby osoby posiadające Wonderverse Play Cards lub certyfikaty wykorzystały je do 21 grudnia. Firma zapowiedziała zwrot środków za niewykorzystane kredyty zakupione na PlayCards w oryginalnej formie płatności. Wszelkie pytania można kierować na adres Admin@WonderverseChicago.com.

Wydarzenia zaplanowane na grudzień odbędą się zgodnie z planem

Mimo nadchodzącego zamknięcia, Wonderverse potwierdził, że zaplanowane wydarzenia — w tym brunch z Mikołajem 21 grudnia — nadal się odbędą.

Co dalej?

Choć Sony nie ujawniło szczegółów dotyczących przyszłości przestrzeni, zapowiedź „nowej koncepcji” sugeruje, że firma nie zamierza rezygnować z obecności w Oak Brook. Na razie nie wiadomo, czy będzie to kolejny projekt immersyjny, restauracyjny, czy zupełnie inny format.

Źródło: dailyherald
Foto: Wonderverse
Czytaj dalej

News USA

Trump ustanawia federalny standard regulacji AI. Stany nie wpłyną na rozwój branży

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające stworzyć ogólnokrajowy, jednolity standard regulacji dotyczących sztucznej inteligencji (AI). Jednocześnie zablokuje stany, które próbują narzucać bardziej restrykcyjne przepisy wobec szybko rozwijającej się branży.

Dokument nosi tytuł „Ensuring a National Policy Framework for Artificial Intelligence” i zakłada, że żadne prawo stanowione na poziomie stanowym nie może wykraczać poza ramy określone przez administrację. Departament Sprawiedliwości otrzyma zadanie kwestionowania stanowych regulacji, które naruszają federalne wytyczne.

„Potrzebne jest jedno źródło decyzji”

Podczas ceremonii podpisania w Białym Domu Donald Trump podkreślił, że firmy AI muszą mieć jasny, jednolity system zatwierdzania działań:

„Kiedy potrzebują zgody, muszą zgłosić się w jedno miejsce. Nie mogą iść do Kalifornii, Nowego Jorku czy Illinois. Branża ta pochłania ogromne inwestycje i jest ważną częścią gospodarki.”

Od początku roku wiele stanów – zarówno rządzonych przez Republikanów, jak i Demokratów – przyjęło własne przepisy dotyczące sztucznej inteligencji. Część z nich dotyczy ochrony dzieci, zwłaszcza po pozwach rodziców oskarżających firmy, takie jak OpenAI, o to, że chatboty instruowały ich dzieci do samobójstwa.

Ochrona przemysłu przed „rozbiciem regulacyjnym”

Prezydent Trump i jego administracja argumentują, że USA mogą stracić przewagę technologiczną nad Chinami, jeśli każdy stan wprowadzi własne regulacje. Sekretarz Skarbu Scott Bessent ostrzegł, że dopuszczenie do rozbieżnych przepisów mogłoby osłabić innowacyjność branży AI.

Rozporządzenie określa cztery filary federalnej polityki dotyczącej sztucznej inteligencji:

  • ochronę dzieci,
  • zapobieganie cenzurze,
  • przeciwdziałanie naruszeniom praw autorskich,
  • dbanie o bezpieczeństwo społeczności.

„Starannie opracowane ramy krajowe zapewnią, że Stany Zjednoczone wygrają wyścig AI — a musimy go wygrać” — czytamy w dokumencie.

DOJ ma kwestionować przepisy stanowe. Możliwe cięcia w finansowaniu

Rozporządzenie zobowiązuje Prokurator Generalną Pam Bondi do powołania w ciągu 30 dni zespołu, który będzie tropił i podważał przepisy stanowe sprzeczne z federalnym celem „minimalnie obciążającej” polityki dla sztucznej inteligencji.

Sekretarz Handlu Howard Lutnick oraz inni urzędnicy mają przygotować listę stanowych ustaw dotyczących AI uznanych za „uciążliwe”. W skrajnych przypadkach stany mogą zostać pozbawione finansowania z programu BEAD (Broadband Equity, Access and Deployment), jeśli ich regulacje będą kolidować z polityką Białego Domu.

Agencje federalne zostały również zobowiązane do brania pod uwagę zgodności stanowych regulacji z polityką rządu przy przyznawaniu grantów.

sztuczna-inteligencja ai

Plan na przyszłość: federalna ustawa

Rozporządzenie przewiduje przygotowanie rekomendacji dla Kongresu dotyczącej uchwalenia jednolitej ustawy federalnej o sztucznej inteligencji, która unieważniałaby przepisy stanowe sprzeczne z wytycznymi administracji. Pozostawiono jednak wyjątki: stany mogłyby nadal regulować kwestie takie jak:

  • bezpieczeństwo dzieci,
  • infrastruktura i pozwolenia dla centrów danych AI,
  • wykorzystanie AI w instytucjach stanowych,
  • inne obszary, które zostaną doprecyzowane.

Debata o AI wkracza w decydującą fazę

Podpisane rozporządzenie otwiera nowy rozdział w sporze o to, czy i jak regulować jedną z najpotężniejszych technologii współczesności. Stawką jest zarówno globalna dominacja USA w rozwoju sztucznej inteligencji, jak i bezpieczeństwo społeczne, zwłaszcza dzieci.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House, istock/tadamichi/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu