News Chicago
Eksperci od dzikiej przyrody szukają przyczyn śmierci piskląt sieweczek z Motrose Beach
Trzy z czterech piskląt pary sieweczek bladych z plaży Montrose, Imani i Searocket, nie żyje, a naukowcy wciąż nie znają przyczyny ich śmierci. Eksperci ds. dzikiej przyrody chcą dowiedzieć się, w jaki sposób młode ptaki zginęły by zapewnić bezpieczeństwo ostatniemu z rodzeństwa, które pozostało.
Pisklęta, mające zaledwie 2 tygodnie, były potomstwem Imaniego i Searocket i kilka dni dzieliło ich od nadania im imion. O ich śmierci informowaliśmy 14 lipca. Jedyne pisklę, które przeżyło, wydaje się być zdrowe.

Aktualnie prowadzonych jest szereg testów w celu ustalenia, co zabiło pisklęta, w tym sekcja zwłok.
Według Brada Semela, specjalisty ds. gatunków zagrożonych w Departamencie Zasobów Naturalnych stanu Illinois, populacja sieweczki z rejonu Wielkich Jezior jest obciążona obszerną listą czynników ryzyka.
Zagrożeniami tymi mogą być drapieżniki, takie jak większe ptaki, pasożyty, ludzie i ich pojazdy terenowe oraz psy spuszczone ze smyczy, a także infekcje wirusowe, bakteryjne i grzybicze. Sieweczki narażone są również na zagrożenia ze strony środowiska, takie jak trudne warunki pogodowe, dramatyczne zmiany temperatury lub dostępność pożywienia i schronienia.
Pierwsze pisklę uznano za martwe 10 lipca po jego zaginięciu. Później wolontariusze znaleźli na plaży ciało pisklęcia z naroślą na szyi. Został zabrany do zoo w Lincoln Park na sekcję zwłok. Następnego dnia drugie pisklę okazało się ospałe i także zabrano je do zoo. Mimo, że nie wykazywało żadnych oznak obrażeń ani chorób, padło tej samej nocy choć otrzymało ciepło, tlen i płyny.
W sobotę wieczorem trzecie pisklę również zostało zabrane do Lincoln Park Zoo, ponieważ widziano, że słabnie. To młode także zdechło w nocy pomimo udzielonej mu pomocy.
Według ekspertów, 2-tygodniowe pisklęta znajdowały się na krytycznym i bezbronnym etapie rozwoju i były wrażliwe na zmiany w środowisku. Jeśli nie zawinili ludzie ani drapieżniki, to powodem mógł być brak pożywienia. Ich układ odpornościowy również nie jest w pełni rozwinięty, więc niektóre bakterie i grzyby mogą być dla nich śmiertelne. Są również bardzo podatne na stres.

Kilka grup zaangażowanych jest w zapewnienie przetrwania sieweczek: prowadzona przez wolontariuszy organizacja Chicago Piping Plovers, Forest Preserves of Cook County, Departament Zasobów Naturalnych stanu Illinois, U.S. Fish and Wildlife Service, Great Lakes Piping Plovers Conservation Team, Brookfield Chicago Zoo i Zoo w Lincoln Park.
Sieweczki żyją na ogrodzonej części plaży Montrose. Ochotnicy obserwatorzy trzymają ludzi z dala od ich siedlisk, zwracają uwagę na drapieżniki i obserwują oznaki niepokoju. Wolontariusze monitorują pisklęta przez prawie 15 godzin dziennie, co pomaga również wykluczyć możliwe do zaobserwowania przyczyny śmierci.
Źródło: suntimes
Foto: Chicago Piping Plovers
News Chicago
Kolejna fala zimowej pogody paraliżuje rejon Chicago: drogi oblodzone, setki lotów odwołanych
Po rekordowych opadach śniegu z minionego weekendu, w poniedziałkowy wieczór mieszkańcy Chicago znów zmagali się z trudnymi warunkami zimowymi. National Weather Service wydała ostrzeżenie obowiązujące do 12:00 AM, zapowiadając od 1 do 4 cali nowego śniegu, najwięcej na południe od doliny rzeki Kankakee.
Utrudnienia na drogach: „To już trzecia śnieżyca — a kierowcy nadal nie słyszą ostrzeżeń”
W poniedziałek koło 8:30 PM mapa warunków drogowych Illinois Department of Transportation IDOT pokazywała, że drogi stanowe w rejonie Chicago są „częściowo pokryte śniegiem lub lodem”. W powiatach DeKalb, Kankakee i Kendall większość tras była już „pokryta śniegiem lub lodem” — to najwyższy poziom zimowej klasyfikacji. W powiatach Grundy i Will drogi pozostawały „w większości pokryte”.
Indiana State Police alarmowała o serii zdarzeń na I-65, apelując o ostrożność po licznych poślizgach i wypadnięciach pojazdów z drogi.
„Tak, znowu pada śnieg. I tak, ludzie znowu ‘parkują’ w rowach… To już trzecia śnieżyca, a komunikat nadal nie dociera” — napisali funkcjonariusze z posterunku w Lowell.
Również Kendall County Emergency Management Agency przypominała kierowcom, aby ograniczyć podróże do niezbędnego minimum. Policja w Oswego poinformowała o pięciu kolizjach w ciągu jednej godziny, ostrzegając przed dalszymi opadami rzędu 1–3 cali.
Lotniska pod presją: setki odwołanych lotów, tysiące opóźnień
Nowa fala opadów zbiegła się z powrotem podróżnych po weekendzie Thanksgiving, powodując kolejne utrudnienia w ruchu lotniczym.
O’Hare International Airport:
- 263 odwołane loty,
- 1 205 opóźnień (stan na 8:20 PM),
- średnie opóźnienie 82 minuty,
- ground stop z powodu śniegu i lodu obowiązujący do 8:45 PM,
- wcześniejszy ground delay ważny do 10:59 PM.

Midway International Airport:
- tylko 2 odwołane loty,
- ground stop między 4:07 PM a 5:00 PM.
Poniedziałkowy chaos był kontynuacją weekendowych problemów — ponad 2 000 odwołanych lotów i 3 400 opóźnień odnotowanych w sobotę i niedzielę należało do najcięższych od lat dla okresu po Święcie Dziękczynienia.
Służby apelują: zwolnij i zachowaj odstęp
National Weather Service podkreślała w wieczornych komunikatach, że utrzymujące się opady oraz zlodowacenia będą wpływać na warunki na drogach do późnych godzin nocnych. Kierowców proszono o:
- redukcję prędkości,
- zwiększenie dystansu hamowania,
- unikanie nagłych manewrów,
- ostrożność przy wyjazdach poza miasto, zwłaszcza w rejonach najbardziej obciążonych śniegiem.
Władze podkreślają, że obecne warunki mogą stanowić początek kolejnych wyzwań zimowych, dlatego mieszkańcy regionu powinni przygotować się na trudne dojazdy i dalsze zakłócenia w ruchu lotniczym.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, O’Hare International Airport, IDOT
News Chicago
Kawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok
Pociągi Metry rzadko kojarzą się z beztroską atmosferą, ale tej jesieni na niektórych trasach zdarzyło się coś niezwykłego: spontaniczne wybuchy śmiechu i rozmowy między pasażerami. Powód? Debiutujący prototyp wagonu-kawiarni, w którym serwowano bezpłatne napoje i przekąski. Reakcje pasażerów na pilotażowy program przerosły oczekiwania przewoźnika.
Bardzo pozytywne recenzje pasażerów
Według jednego z podróżnych „losowe, głośne wybuchy śmiechu ludzi łączących się ze sobą” były najbardziej zaskakującym elementem pilotażu. Inny dodał: „Uwielbiam ten pomysł. Fajnie móc złapać kawę lub przekąskę, kiedy tego potrzebuję”.
Statystyki z dwumiesięcznego testu potwierdzają entuzjazm:
- 98% pasażerów poleciłoby wagon znajomym i rodzinie,
- 94% zadeklarowało gotowość do zakupu napojów i przekąsek,
- 60% planowałoby korzystać z wagonu 1–2 razy w tygodniu,
- 26% deklaruje korzystanie co tydzień,
- ocena wyglądu: 4,6/5,
- ocena przestrzeni i komfortu: 4,5/5.
Dla Metry to sygnał, że projekt ma potencjał. „Myślę, że mamy hit” – powiedział dyrektor wykonawczy Jim Derwinski podczas ostatniego posiedzenia zarządu.
Co dalej? Przewoźnik przygotowuje formalny plan
Na podstawie zebranych opinii Metra utworzy zespół roboczy z udziałem przedstawicieli lokalnego biznesu. Jego zadaniem będzie przygotowanie pełnego planu wdrożenia wagonów-kawiarni, który następnie trafi pod głosowanie zarządu.
Prototyp powstał w warsztatach Metry. Zmiany były znaczące: usunięto część górnego poziomu wagonu, zbudowano nowe lady, stołki, stoliki i miejsca w stylu kawiarni. Wagon kursował na siedmiu najpopularniejszych liniach, a także pojawiał się na głównych stacjach w centrum.
Choć pomysł bazuje na dawnych wagonach-barach znanych pasażerom z przeszłości, tym razem obecność alkoholu nie jest przesądzona. W ankietach pasażerowie wskazali natomiast, że najchętniej widzieliby: kawę, wypieki i przekąski, napoje bezalkoholowe, a także piwo i wino jako opcję dodatkową.

Głos pasażerów: więcej luzu, współpraca z markami i… ostrożnie z telewizorami
W opiniach pasażerów pojawiły się konkretne sugestie:
- „Metra powinna być bardziej casualowa, miękka w odbiorze. Codzienna jazda pięć dni w tygodniu potrafi zmęczyć.”
- „Zawieście w wagonie ładne zdjęcia Chicago — to wystarczy.”
- „Współpraca z Dunkin’ Donuts lub Starbucks mogłaby zagwarantować sukces.”
Najczęściej wskazywane udogodnienia, które pasażerowie chcieliby zobaczyć w przyszłych wagonach-kawiarniach, to: więcej miejsc siedzących, telewizory, materiały informacyjne, newsy i muzyka. Jeden z podróżnych przestrzegł jednak przed przesadą: „Zachowajcie klimat rozmów między ludźmi. Telewizor może to zepsuć.”

Metra bliżej ożywienia codziennych dojazdów
Wyniki pilotażu pokazują, że wagon-kawiarnia nie tylko poprawia komfort podróży, ale również sprzyja integracji pasażerów — elementowi rzadko spotykanemu w komunikacji publicznej. Jeśli zarząd Metry zaakceptuje przygotowany plan, nowy typ wagonu może stać się stałym elementem podróży w regionie, zmieniając codzienne dojazdy w bardziej przyjazne i społeczne doświadczenie.
Źródło: dailyherald
Foto: Metra
News Chicago
Uruchomiono stronę dotyczącą chiropraktyka oskarżonego o potajemne nagrywanie pacjentów
Prokuratura Powiatu Kane uruchomiła w poniedziałek specjalną stronę internetową, na której publikowane będą wszystkie oficjalne informacje dotyczące śledztwa i postępowania przeciwko dr Davidowi Hansonowi, chiropraktykowi z Batavii oskarżonemu o potajemne nagrywanie rozebranych pacjentów w swoim gabinecie.
Strona dostępna jest pod adresem: sao.kanecountyil.gov/Pages/Hanson.aspx.
Prokuratura: brak dowodów na udział osób trzecich
W opublikowanym oświadczeniu prokuratura poinformowała, że na tym etapie śledztwa nie ma żadnych dowodów, aby krewni Davida Hansona lub pracownicy Hanson Family Chiropractic wiedzieli o działaniach lekarza lub byli w nie zaangażowani. Śledczy podkreślili, że dr Hanson miał działać samodzielnie.
Skala sprawy i zarzuty
Dotychczas prokuratura otrzymała ponad 1 500 zgłoszeń na specjalną infolinię uruchomioną dla potencjalnych ofiar. Skala możliwych poszkodowanych jest bardzo duża — śledczy szacują, że Hanson mógł potajemnie nagrać ponad 180 osób.
Dr David Hanson, zatrzymany na początku listopada, o czym informowaliśmy tutaj. Usłyszał poważne zarzuty, w tym:
- produkcję treści pornografii dziecięcej,
- rozpowszechnianie pornografii dziecięcej,
- posiadanie pornografii dziecięcej,
- nieuprawnione nagrywanie osoby małoletniej (także pod ubraniem).
Prokuratura podkreśla, że zarzuty dotyczące pornografii dziecięcej nie były związane z jego praktyką chiropraktyczną. Śledztwo rozpoczęło się po otrzymaniu sygnału, że Hanson posiada pornografię dziecięcą na iPadzie.
Urządzenie, zabezpieczone w jego samochodzie, zawierało nagrania przedstawiające wykorzystywanie seksualne dzieci. Dopiero dalsze czynności doprowadziły do odkrycia materiałów z ukrytych kamer w gabinecie.

Postępowanie sądowe i działania administracyjne
Dr Hanson pozostaje w areszcie, a jego najbliższy termin rozprawy wyznaczono na 8 stycznia.
W międzyczasie kilka pozwów cywilnych zostało złożonych przeciwko niemu, jego firmie oraz właścicielowi budynku, w którym działała praktyka, a stan Illinois tymczasowo zawiesił licencję chiropraktyka.
Co dalej?
Prokuratura zapowiada, że strona internetowa będzie regularnie aktualizowana o postępy sprawy, aby zapewnić przejrzystość postępowania oraz ułatwić kontakt potencjalnym ofiarom.
Źródło: dailyherald
Foto: Google Maps, Prokuratura okręgowa powiatu Kane
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA3 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News Chicago4 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuPolonia w Chicago świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości Polski
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA










