News Chicago
W Instytucie Sztuki w Chicago trwa czasowa wystawa „My New Yorks” Georgii O’Keeffe
Nowojorskie drapacze chmur słynnej Georgii O’Keeffe możemy podziwiać w Art Institute of Chicago do 22 września. Ekspozycja zatytułowana „My New Yorks” bada związek artystki z Nowym Jorkiem.
Georgię O’Keeffe (1887-1986) niełatwo scharakteryzować pod względem określonego stylu artystycznego. Według kuratorki Annelise K. Madsen, w pracach artystki jest zarówno twardość i miękkość – twarde geometryczne linie i miękkie organiczne formy, które malarka łączy w zaskakujący sposób i w zaskakujących momentach w swoich kompozycjach.
O’Keeffe ukształtowała trajektorię amerykańskiego modernizmu. Odegrała ważną rolę w upowszechnianiu sztuki amerykańskiej w Europie w czasach, kiedy to Europa odgrywała znaczącą rolę w kształtowaniu ówczesnych prądów w sztuce. Była jedną z niewielu kobiet-artystek o tak wpływowej pozycji.
Inspirację twórczą znajdowała w życiu wiejskim amerykańskiego Południa, a zwłaszcza Nowego Meksyku, gdzie się osiedliła pod koniec życia.
Prace pokazane na wystawie w Instytucie Sztuki powstały między 1925 a 1930 rokiem i prezentują jej intymny obraz miasta, z czasu gdy mieszkała w Nowym Jorku. Stanowią przykład jej przekonania, że tworzone przez nią obrazy są odbiciem jej własnych myśli i uczuć.
W 1926 roku O’Keeffe powiedziała: „Nie można malować Nowego Jorku takim, jaki jest, ale raczej takim, jakim się go odczuwa”.
Seria inspirowana jest drapaczem chmur, w którym O’Keeffe mieszkała podczas swojej nowojorskiego okresu swojego życia, Shelton Hotel. Był to wówczas najwyższy wieżowiec mieszkalny na świecie.

Wystawę Georgii O’Keeffe: „My New Yorks” można oglądać do 22 września w Art Institute of Chicago, przy 111 S. Michigan Ave. Bilety są dostępne tutaj.
13 lipca odbędzie się wykład profesor Annie Morse, zatytułowany “Przechwytywanie impulsu elektrycznego — Georgia O’Keeffe i krąg Stieglitza”. Wstęp na wykład wymaga rejestracji.

Georgia O’Keeffe
Źródło: wttw, wikipedia
Foto: wikimedia, Art Institute Chicago
Polonia Amerykańska
Spotkanie autorskie z Jagodą Bloch i promocja książki “Magiczny prezent”, Art Gallery Kafe, 14 grudnia
News USA
Definicja ery cyfrowego chaosu. Merriam-Webster ogłasza „slop” słowem roku 2025
Redakcja słownika Merriam-Webster ogłosiła, że słowem roku 2025 zostało „slop” – określenie opisujące niskiej jakości, często absurdalne treści generowane masowo przez sztuczną inteligencję. Decyzję poprzedził gwałtowny wzrost zainteresowania tym pojęciem w debacie publicznej, w erze rozkwitu narzędzi generatywnych i narastających obaw o dezinformację.
Słowo z XVIII wieku wraca w nowej roli
Choć „slop” pojawiło się w języku angielskim już w XVIII wieku i pierwotnie oznaczało miękkie błoto lub coś bez większej wartości, dziś termin ten nabrał nowego znaczenia. W aktualnym ujęciu opisuje treści niskiej jakości, produkowane masowo przez modele sztucznej inteligencji: dziwaczne filmy, nierealistyczne reklamy, tandetną propagandę, fałszywe newsy czy generowane automatycznie książki o wątpliwej wartości.
Greg Barlow, prezes Merriam-Webster, podkreślił w rozmowie z Associated Press, że słowo stało się wyjątkowo sugestywne i trafnie oddaje zarówno zachwyt nad możliwościami AI, jak i frustrację związaną z zalewem treści o miernej jakości.
Wzrost popularności generatywnej AI i skutki uboczne
Narzędzia takie jak generator wideo Sora pozwalają tworzyć realistyczne klipy jedynie na podstawie poleceń tekstowych. Zachwycają możliwościami, ale ich dostępność sprawia, że internet zalewają wizerunki sławnych osób, polityków czy nawet postaci zmarłych – często w formach zmanipulowanych lub całkowicie fikcyjnych.
Ten trend niesie zagrożenia: rośnie ryzyko dezinformacji, nieuprawnionego wykorzystania wizerunku oraz naruszeń praw autorskich.
Przykładem jest sytuacja z ostatnich tygodni, gdy amerykański Sekretarz Wojny Pete Hegseth opublikował przerobiony wizerunek bajkowego żółwia z kanadyjskiego serialu „Franklin”, przedstawiając go jako bojownika z granatnikiem. Materiał został użyty do usprawiedliwienia działań zbrojnych USA w Wenezueli.

Słowo, które budzi skojarzenia – i refleksję
„Slop” przywołuje obraz zwierząt pośród brudnej, rozchlapywanej masy lub kotła z nieapetyczną breją. Podobne wrażenie wywołuje nadprodukcja chaotycznych treści powstających z połączenia algorytmów, błędów i uprzedzeń. Dla części odbiorców słowo budzi niepokój, dla Barlowa – paradoksalnie – nadzieję.
Prezes słownika zauważa, że rosnąca popularność pojęcia oznacza także rosnącą świadomość odbiorców. Coraz więcej osób potrafi odróżnić fałsz od treści wartościowych, a także świadomie poszukuje rzetelnych źródeł.

Najpopularniejsze słowa 2025 roku
Choć „slop” zdobyło pierwsze miejsce, wyróżnienie otrzymały również inne słowa, które odzwierciedlają trendy mijającego roku.
- 6–7: Termin z piosenki rapera Skrilli („Doot Doot (6 7)”). Choć popularny, ma niejasne znaczenie i funkcjonuje głównie jako internetowy żart.
- Performative: Słowo opisujące nieszczere zachowania – od mężczyzn udających zainteresowanie, przez twórców publikujących płytką „życzliwość”, po polityczne popisy i przesadne przemowy na forach międzynarodowych.
- Gerrymander: Termin nabrał wagi za sprawą działań Prezydenta Donalda Trumpa, który przed wyborami w 2026 roku naciska na zmianę w okręgach wyborczych. Zagadnienie stało się jednym z kluczowych tematów politycznych roku.
- Touch grass : Wyrażenie zachęcające do oderwania się od świata wirtualnego i powrotu do realnych aktywności. W dobie cyfrowego przeciążenia hasło okazało się wyjątkowo nośne.
- Conclave: Wzrost wyszukiwań wynikał z wyboru papieża Leona XIV – pierwszego Amerykanina w historii. Popularność napędził również film „Conclave”.
- Tariffs: Słowo powróciło do dyskusji publicznej w związku z polityką handlową prezydenta Trumpa, eskalacją wojny celnej i debatą nad skutecznością taryf, które generują mniej niż 4% dochodów federalnych.
- Lake Chargoggagoggmanchauggagoggchaubunagungamaugg: Najdłuższa nazwa, która wprowadziła zamieszanie w statystykach słownika. Stała się fenomenem dzięki grze Roblox, choć w Nowej Anglii znana jest po prostu jako Webster Lake.
Zwierciadło współczesności
Wybór słowa „slop” jako słowa roku 2025 stanowi komentarz do kondycji współczesnego internetu – miejsca, w którym technologia tworzy treści szybciej, niż człowiek jest w stanie je zweryfikować. Jednocześnie pokazuje rosnącą determinację odbiorców, którzy chcą odróżniać prawdę od cyfrowej „papki”.
Źródło: scrippsnews
Foto: Noah1806, YouTube, Pere Hegseth X, ietock/Dmitry Nogaev/
News Chicago
Świąteczna komedia romantyczna „The Holiday” z muzyką Hansa Zimmera zabrzmi na żywo w Chicago
W świecie komedii romantycznych istnieje kilka tytułów, które na stałe wpisały się do kulturowego kanonu: „When Harry Met Sally”, „Bridget Jones’s Diary”, „Notting Hill”. Do tej grupy coraz częściej zalicza się również film, który czerpie garściami z ich najlepszych motywów, a jednocześnie ma coś, co wyróżnia go na tle gatunku — wyjątkową ścieżkę dźwiękową Hansa Zimmera. W Chicago zobaczymy go z akompaniamentem na żywo 20 grudnia.
Mowa o „The Holiday”, filmie Nancy Meyers z 2006 roku, który od lat towarzyszy widzom w okresie świątecznym. W filmie występują: Cameron Diaz, Jude Law, Kate Winslet oraz Jack Black.
Dwie kobiety i jeden świąteczny zwrot akcji
Historia opowiada o Amandzie — montażystce zwiastunów filmowych z Los Angeles — i Iris, dziennikarce z angielskiego Surrey. Obie zmagają się z problemami w życiu uczuciowym i spontanicznie decydują się zamienić domami na dwa świąteczne tygodnie.
To, co miało być ucieczką od miłosnych rozczarowań, szybko przeradza się w nowe początki — bo miłość, jak to w romantycznych komediach, zawsze znajdzie drogę .
Film z muzyką orkiestry na żywo
Tegoroczne święta przyniosą miłośnikom filmu coś wyjątkowego. „The Holiday” zostanie zaprezentowany w formacie live-to-film, czyli z orkiestrą wykonującą muzykę na żywo podczas projekcji.
Wydarzenie poprowadzi Thiago Tiberio, dyrygent i wieloletni współpracownik Hansa Zimmera. Za oprawę muzyczną odpowiedzialna będzie Chicago Philharmonic.
To szansa, by doświadczyć filmu tak, jak być może nigdy dotąd — z pełną, ciepłą, magiczną ścieżką dźwiękową, która rozsławiła go wśród fanów na całym świecie.
Szczegóły wydarzenia
Jednorazowy pokaz filmu zaplanowano na sobotę, 20 grudnia, godz. 7:30 PM w The Auditorium Theatre
Jak kupić bilety?
- ceny zaczynają się od 48 dolarów,
- bilety dostępne są na stronie auditoriumtheatre.org,
- rezerwacji można dokonać również telefonicznie pod numerem 312.341.2300.
To wyjątkowa propozycja na grudniowy wieczór — idealna dla fanów filmu, muzyki oraz świątecznej atmosfery.
Źródło: secretchicago
Foto: YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19




















