Połącz się z nami

Wisloka Chicago

Wielka zabawa z Wisłoką Chicago już 14 lipca. Bądźcie na Pikniku Rodzinnym

Opublikowano

dnia

14 lipca Wisłoka Chicago ponownie organizuje swoje flagowe wydarzenie, czyli piknik rodzinny dla całej biało-zielonej społeczności. Oczywiście nie może Was na nim zabraknąć, dlatego zabierzcie ze sobą znajomych by spędzić świetny czas w „Irving Park & Cumberland” Lota 13.

Polonijny klub piłkarski przygotował masę niespodzianek, a podczas pikniku jak zawsze serwowane będzie znakomite jedzenie i napoje od partnerów Wisłoki: KD Market i Euro Liquor. Świetną zabawę dla dzieci zagwarantuje specjalna strefa gier oraz darmowe bounce house. Rozegrany będzie także FAKRO CUP.

DJ Valentime oraz KASPI zagrają gościom do tańca, a loteria fantowa zapewni swoim zwycięzcom bardzo atrakcyjne nagrody: 500$, telewizor 75′, rower, pobyt w Clearwater na Florydzie oraz wiele innych.

Podczas pikniku, o godzinie 1:00pm zostaną wręczone stypendia naukowe, artystyczne i sportowe przez właścicieli najpopularniejszego wśród Polonii sieci sklepów KD Market. Ponadto dla wszystkich miłośników piłki nożnej przygotowana będzie specjalna strefa kibica do wspólnego oglądania meczu finałowego EURO 2024.

Wisłoka Chicago zaprasza vendorów ze swoimi stoiskami. Kontakt: 708 323 6935

Piknik Rodzinny Wisłoki Chicago odbędzie się 14 lipca w Schiller Woods, na skrzyżowaniu, Irving Park & Cumberland, Lota numer 13. Impreza rozpocznie sie w południe. Wcześniej, o godzinie 11.00AM, zostanie odprawiona Msza Św.

Zapraszamy całe rodziny do wspólnej zabawy!

Źródło: Wisłoka Chicago
Foto: Wisłoka Chicago

Polonia Amerykańska

Dyżur konsularny w Orchard Lake w stanie Michigan w odbędzie się w dniach 2-3 sierpnia

Opublikowano

dnia

Autor:

Dyżur konsularny w stanie Michigan, w dniach 2-3 sierpnia 2024 r., odbędzie się w Polish Institute of Culture & Research w Orchard Lake Schools Campus, przy 3535 Commerce Road, w Orchard Lake Village, MI 48324. Podczas dyżuru będzie można złożyć wniosek o paszport.

Na dyżur paszportowy obowiązują wcześniejsze zapisy telefoniczne. Zapisy będą prowadzone w dniach 23-24 lipca 2024 r. W celu dokonania zapisu na wizytę paszportową, należy dzwonić pod numer telefon: 312 337 8166, wew. 1 w godz. 10.00AM-1.00PM (czasu chicagowskiego), lub do wyczerpania miejsc.

Przed wykonaniem telefonu w sprawie rezerwacji terminu wizyty paszportowej należy:

  • przygotować dane osobowe (imię nazwisko, numer PESEL lub w przypadku braku numeru PESEL data i miejsce urodzenia),
  • przygotować dane kontaktowe – numer telefonu,
  • przygotować dane dotychczas posiadanego polskiego paszportu lub dowodu osobistego;
  • upewnić się, że: w przypadku zawarcia związku małżeńskiego w USA, dokonano transkrypcji (rejestracji) amerykańskiego aktu małżeństwa w Polsce. Dopiero po uzyskaniu odpisu polskiego aktu małżeństwa z informacją o nazwisku noszonym po zawarciu małżeństwa można wystąpić o wydanie paszportu na to nazwisko.
  • upewnić się, że: w przypadku urodzenia dziecka w USA, dokonano transkrypcji (rejestracji) amerykańskiego aktu urodzenia w Polsce. Dopiero po uzyskaniu odpisu polskiego aktu urodzenia można wystąpić o paszport dla danej osoby.

W przypadku osób dorosłych, które nigdy nie posiadały polskiego paszportu, bądź posiadają nieważny od kilku/kilkunastu/kilkudziesięciu lat polski paszport (bez numeru PESEL) i nie posiadają ważnego polskiego dowodu osobistego, należy zweryfikować czy konieczne jest przeprowadzanie procedury potwierdzenia posiadania obywatelstwa polskiego.

Jeżeli dokonywana była administracyjna zmiana danych (imienia lub nazwiska) lub zmieniany był stan cywilny należy uprzednio zarejestrować to w polskim Urzędzie Stanu Cywilnego. W tym celu należy wysłać e‑mail na adres Wydziału Ruchu Osobowego: chicago.passport-visa@msz.gov.pl z podaniem danych osobowych i paszportowych wymienionych poniżej.

Informacje na temat wymaganych dokumentów do złożenia wniosku o paszport można znaleźć na stronie internetowej Konsulatu Generalnego RP w Chicago.

Forma płatności podczas dyżurów konsularnych: money order lub cashier’s check wystawiony na Consulate General of Poland in Chicago (UWAGA: podczas dyżuru nie ma możliwości płatności gotówką i kartą)

 

Źródło: gov.pl
Foto: POLISH INSTITUTE OF CULTURE & RESEARCH
Czytaj dalej

News USA

Polska policjantka ofiarą wypadku na Long Island

Opublikowano

dnia

Autor:

Emilia Rennhack, panieńskie nazwisko Kowalczyk, zginęła w piątek na Long Island, kiedy samochód osobowy wjechał w salon kosmetyczny Hawaii Nail & Spa przy Grand Boulevard w miejscowości Deer Park. W wyniku wypadku, zginęły cztery osoby, a dziewięć zostało rannych.

Emilia pracowała w NYPD, a dokładnie, w 102 posterunku policji na Queensie. Podczas wypadku nie była na służbie. Miała 30 lat. Pracę w NYPD rozpoczęła w styczniu 2018 roku, a od maja 2019 roku pracowała w 102. posterunku policji. We wrześniu 2023 roku wzięła ślub – jej mąż, Carl Rennhack, również pracuje w NYPD i jest detektywem w tym samym posterunku policji.

Jak ustaliło Radio RAMPA, Emilia była członkiem NYPD Pulaski Association, nowojorskiego stowarzyszenia zrzeszającego policjantów słowiańskiego pochodzenia.

Porucznik Martha Byrd, prezes NYPD Pulaski Association, przekazała oświadczenie za pośrednictwem Radio RAMPA: “Stowarzyszenie NYPD Pulaski Association, jednoczy się w cieniu tragedii utraty jednej z naszych członkiń, funkcjonariuszki policji Emilii Rennhack, której nagłe odejście z tego świata pozostawiło nas w głębokim szoku i smutku. W takich chwilach słowa często nie oddają głębi naszych emocji, ogromu naszej straty i ostrego poczucia niedowierzania, które towarzyszy nieoczekiwanemu pożegnaniu. Składamy najszczersze kondolencje jej mężowi, rodzinie i przyjaciołom, a także rodzinie z nowojorskiej policji.”

Kondolencje publicznie przekazał w sobotę komisarz NYPD Edward Caban.

Kondolencje spływają z różnych środowisk, w których znana była Emilia. Kondolencje przekazał również Radny miasta Nowy Jork Robert Holden, który reprezentuje dzielnice Maspeth, Ridgewood, Middle Village, Woodhaven, Woodside na Queensie.

Jak podają władze, kierowcą auta, odpowiedzialnym za wypadek, był 64-letni Steven Schwally, który prowadził pod wpływem alkoholu i z dużą prędkością wjechał w salon kosmetyczny, położony przy ulicy.

Autorka: Monika Adamski/ Radio Rampa
Foto: NYPD
Czytaj dalej

News Chicago

Sędzia zatwierdził niedawno odkryty testament Josepha Stancaka. Krewni mogą nie dostać 11 mln USD

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek sędzia potwierdził ważność niedawno odkrytego testamentu pochodzącego z Polski Josepha Stancaka, Mówi on, że cały jego majątek o wartości 11 milionów dolarów, miałby zostać przekazany nieaktywnej nowojorskiej firmie zajmującej się opieką dzienną. Na pieniądze czekało 119 dalszych krewnych samotnego mieszkańca Gage Park, który zmarł w 2016 roku, zostawiając po sobie zaskakującą fortunę.

Grupa krewnych zmarłego Josepha Stancaka zgłosiła swoje roszczenia co do pozostawionego przez niego majątku. Sędzia powiatu Cook, Daniel O. Tiernan, który podjął decyzję o zatwierdzeniu odnalezionego testamentu, pozostawił dla nich otwarte drzwi, aby mogli w przyszłości ponownie podjąć decyzję o zakwestionowaniu testamentu.

To najnowszy dramat sądowy dotyczący bitwy o największą nieodebraną własność w historii całych Stanów Zjednoczonych.

W czwartek sędzia wysłuchał także zeznań dwóch mężczyzn, Mansoora Afzala i Asada Mahmooda, którzy twierdzą, że byli świadkami podpisania testamentu przez Stancaka w nowojorskim biurze nieruchomości w 2015 r. Tiernan dopuścił testament jako dowód w grudniu zeszłego roku.

Według Ashley Coppola, prawniczki reprezentującej wielu spadkobierców, zeznania opisujące podpisanie testamentu po prostu się nie pokrywały. Spadkobiercy Josepha Stancaka czekali w kolejce po wypłatę 100 000 dolarów do czasu przedstawienia testamentu w sądzie.

Mężczyzna, określany przez swoich sąsiadów jako samotnik, zmarł w grudniu 2016 r. w wieku 87 lat, nie pozostawił żadnego testamentu ani najbliższej rodziny. Jego majątek wart 11 milionów dolarów był największą nieodebraną własnością w historii Stanów Zjednoczonych i natychmiast wywołał sensację w mediach.

W wyniku poszukiwań odnaleziono ponad 119 dalekich krewnych na całym świecie i przygotowywano do wysłania czeków dzieląc pozostawiony przez Stancaka majątek. Tak było do czasu, gdy w czerwcu 2023 r. złożono petycję, w której zwrócono się do Tiernana o zaakceptowanie nowo odnalezionego testamentu.

Zgodnie z tym testamentem – z dnia 19 sierpnia 2015 r.Stancak zapisał cały swój majątek nowojorskiej spółce Smart Kids Child Care Inc. oraz prezesowi tej spółki Mahmoodowi. Mahmood powiedział sędziemu, że był świadkiem podpisania przez Stancaka testamentu, który odkrył dopiero pod koniec ubiegłego roku w swoim domu podczas sprzątania przed przeprowadzką.

Mahmood powiedział, że firma jest nieaktywna i nigdy nie miała fizycznej lokalizacji. Powiedział też, że nie może czerpać korzyści z fortuny, mimo że jest prezesem firmy opieki dziennej, której współzałożycielem jest ojciec Afzala.

Afzal zeznał, że jego ojciec znał Stancaka od czasów, gdy mieszkał w Chicago na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Obaj byli elektrykami. Ojciec Afzala zmarł w tym samym roku co Stancak.

Joseph Stancak w 1943 r. w Gage Park High School, yearbook.Ancestry.com

Joseph Stancak czasami odwiedzał ojca Afzala w Nowym Jorku, po tym jak jego ojciec przeprowadził się tam w 2002 roku – zeznał Afzal. Powiedział, że jego ojciec był współzałożycielem firmy zajmującej się opieką dzienną i w 2015 roku zaprosił Afzala, aby był świadkiem podpisania testamentu.

Coppola przesłuchała mężczyzn – każdy z nich miał inne odpowiedzi na temat tego, gdzie rzekomo podpisano drugi, zagubiony egzemplarz testamentu. Afzal powiedział, że został podpisany dzień wcześniej w restauracji w Queens, natomiast Mahmood powiedział, że został podpisany w biurze nieruchomości w tej samej dzielnicy, choć nie był w stanie podać daty, kiedy to nastąpiło.

W pozwie złożonym w tym miesiącu, Coppola i inni prawnicy reprezentujący krewnych Stancaka oskarżają Mahmooda o sfałszowanie testamentu.

W petycji twierdzi się, że stan zdrowia Stancaka na kilka lat przed śmiercią pogarszał się, co uniemożliwiało mu podróżowanie po całym kraju. Kiedy Stancak zmarł w 2016 r., służby ratunkowe znalazły go w domu, w pustej wannie z wyłączonym ogrzewaniem i prądem.

Następną rozprawę sądową zaplanowano na 6 sierpnia.

Dom Josepha Stancaka w Gage Park

Joseph Richard Stancak urodził się w sierpniu 1929 roku w Chicago. Jego rodzice przyjechali z Polski. Pobrali w kościele rzymskokatolickim St. Mary’s w Passaic w New Jersey, 27 listopada 1909 r. Mieli siedmioro dzieci: Józefa, Marię, Pawła, Annę, Jana, Helenę i Frances. Tylko Anna i Jan zawarli związki małżeńskie. Ani Józef, ani żadne z jego rodzeństwa nie miało dzieci.

Joseph Stancak wspominamy był przez sąsiadów jako cichy i oszczędny człowiek, który samodzielnie m.in. remontował dom. W 2019 roku fundusze inwestycyjne, w które zainwestował, rozrosły jego majątek do 11 milionów dolarów.

W związku z tym przyśpieszono poszukiwania jego spadkobierców. Cała szóstka jego rodzeństwa nie żyła i nie miała dzieci, dlatego prawnicy zajmujący się nieruchomościami odnaleźli kuzynów i dalekich krewnych w Europie i USA.

Po latach poszukiwań, pracownikom biura skarbnika udało się ustalić 119 spadkobierców milionera, z których większość – 76 mieszka obecnie w Polsce i na Słowacji. Kilku krewnych jest w Stanach Zjednoczonych, w tym w New Jersey, Nowym Jorku i Minnesocie. Siedmiu w Chicago lub na przedmieściach.

Dotychczas najwyższy wypłacony, nieodebrany majątek wynosił 8,1 miliona dolarów i zostawiono go w 2012 roku.

 

Źródło: suntimes, O2
Foto: Piercey & Associates LTD, Google Maps, yearbook.Ancestry.com, istock/simpson33/lakshmiprasad S, / 
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

lipiec 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Popularne w tym miesiącu