GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Zaplanuj pochówek z bezpłatną pomocą doradcy cmentarzy katolickich
Doradca cmentarzy katolickich to rola nieznana w Polsce. Ale tutaj, w Chicago mamy niezwykle dogodną sytuację, że możemy korzystać z usług takich osób, na dodatek mówiących po polsku. W studiu Radia Deon Katarzyna Danek podkreśla, że pomoc doradców nic nie kosztuje, wyjaśniając na czym ta praca polega.
Doradca cmentarzy katolickich w Chicago jest pracownikiem Archidiecezji i jest przez nią opłacany. Korzystanie z usług takiej osoby nie jest związane z żadnymi dodatkowymi kosztami, jak ma to miejsce w przypadku komercyjnych usług domów pogrzebowych, zaznacza pracująca jako doradca, Katarzyna Danek.
“My się zajmujemy tym, żeby Państwu dopomóc w wybraniu miejsca wiecznego spoczynku, takiego jakie Państwu najbardziej odpowiada” wyjaśnia nasz Gość.
Doradcy przygotowują także coraz to nowsze propozycje, odpowiadając na potrzeby zgłaszających się do nich osób.
Jedną z ostatnich jest wybudowanie dodatkowych krypt na parterze budynku na Cmentarzu Zmartwychwstania w Justice, w Kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej, mówi Katarzyna Danek. Chętne na te miejsca osoby powinny zgłosić się jak najprędzej, ponieważ liczba krypt jest ograniczona.
Na tym samym cmentarzu utworzona została nowa sekcja, na której można stawiać pomniki i powstać mają także prywatne krypty obok pomnika Jana Pawła II. Z kolei na cmentarzu Św. Michała Archanioła powstaje sekcja pochówków naturalnych, jak zapowiada nasz Gość.
“W Polsce mieliśmy zawsze jakiś rodzinny grobowiec”, którego brakuje tutaj w Chicago, mówi Katarzyna Danek. Dlatego właśnie doradcy cmentarzy katolickich zachęcają do wcześniejszego zaplanowania pochówku i podjęcia wszystkich niezbędnych decyzji zawczasu, aby nie zostawiać tego kłopotu swoim bliskim.

Raz wykupione miejsce na cmentarzu Archidiecezji Chicago, należy do właściciela już na zawsze i nie ma obowiązku odnawiania umowy po kilkudziesięciu latach, tak jak jest w Polsce.
W związku z tym nie ma dodatkowych opłat, czy podatków, a transakcje są zawierane według aktualnie obowiązujących cen i przyszłe podwyżki na nie już nie wpływają, podkreśla Katarzyna Danek.
“Cmentarze mamy właściwie od granicy z Indianą do prawie granicy z Wisconsin”, dodaje nasz Gość.
Doradcy cmentarzy katolickich mają elastyczny czas pracy – umawiają się indywidualnie z klientami w dogodnym dla nich miejscu i o najbardziej pasującej porze. Mogą przyjechać do domu, jeśli ktoś tylko ma takie życzenie, lub spotkać się na konkretnym cmentarzu i pokazać możliwe miejsca pochówku.

Najłatwiej umówić się na spotkanie dzwoniąc pod bezpośredni numer telefonu. Kontakt do Katarzyny Danek to: 708 738 6779.
Zapraszamy do korzystania z usług polskich doradców cmentarzy katolickich!
Źródło: informacja własna
Foto: istock/shironosov/ Renata Tyburczy/
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Mietek Szcześniak – głos, który zatrzymuje czas. O wrażliwości, podróżach, muzyce i nadziei
Kiedy pojawia się na scenie, czas jakby na moment zamiera. Jego głos — ciepły, przenikający, pełen delikatności i jednocześnie niezwykłej mocy — od lat należy do najpiękniejszych barw na polskiej scenie muzycznej. Publiczność reaguje na niego nie tylko owacjami, ale też uśmiechem, wzruszeniem, chwilą ciszy i zadumy. Mietek Szcześniak, artysta, którego przedstawiać właściwie nie trzeba, po raz kolejny odwiedza Chicago i dzieli się swoim spojrzeniem na muzykę, ludzi i świat.
Polonia w Ameryce — między korzeniami a skrzydłami
Choć dla wielu Polaków Stany Zjednoczone są ziemią spełniania marzeń, codzienność emigracyjna bywa wymagająca. Jednak, jak mówi Mietek Szcześniak, Polonia, którą tak lubi odwiedzać, wyróżnia się czymś szczególnym:
“Polonia, która wyjechała na przykład w latach 90-tych z Polski, zyskała to, co jest fajnego w amerykańskiej mentalności i zostawiła w sobie to, co jest fajnego w polskiej”- tłumaczy artysta. “Teraz już Polska bardzo się zmieniła, bo mamy mnóstwo tych zachodnich wzorców życia i mentalności. I ludzie stali się trochę inni. Natomiast Wy tutaj ciągle macie jedno i drugie. To jest pyszne.”
Dla Mietka Szcześniaka spotkania z Polonią są czymś więcej niż samymi koncertami. To okazja, by zobaczyć ludzi, którzy zapuścili korzenie na obczyźnie, a jednocześnie zachowali w sobie wrażliwość i tradycję, z której wyrastają. To właśnie Polonia często łączy w sobie najlepsze cechy obu kultur: stabilność i pracowitość Polaków z amerykańską odwagą, otwartością i wiarą w możliwości.
Muzyka od zawsze — jak oddychanie
Zapytany o swoje początki na scenie, artysta odpowiada bez wahania: „Ze śpiewaniem u mnie było jak z oddychaniem.” Mietek Szcześniak dorastał w rodzinie, w której muzyka była naturalną formą komunikacji. Niewykształceni muzycznie, ale pełni pasji, domownicy potrafili godzinami śpiewać, grać, improwizować.
Szczególne miejsce we wspomnieniach naszego Gościa zajmuje babcia Zośka, pieszczotliwie nazywana Filozośką. „Mało w życiu spotkałem ludzi, których tak cieszyłaby muzyka” – zaznacza Mietek Szcześniak. To właśnie ta domowa, serdeczna lekcja wrażliwości stała się fundamentem jego artystycznego świata.
Od popu po jazz i gospel — nieustanna ciekawość świata
Twórczość Mietka Szcześniaka trudno zamknąć w jednym gatunku. Z powodzeniem porusza się między popem, gospel, jazzem, bossą novą, a nawet poezją ks. Jana Twardowskiego. “U mnie po pierwsze ciekawość jest większa niż obawa, strach i rozwijam się naturalnie, eksploruję, jestem ciekawy życia każdego jego przejawu i to mnie naturalnie napędza” – wyjaśnia nasz Gość.
Muzyka staje się więc dla niego sposobem poznawania innych światów, innych wrażliwości, ludzi z różnych kultur i tradycji.
Jazz dla najmłodszych — projekt, który tworzy przyszłość
Jednym z najbardziej niezwykłych pomysłów artysty jest projekt nagrywania jazzowych standardów w wykonaniu dzieci. Chodzi w nim o to, jak pokazać dzieciom pomniki muzyczne XX wieku — Milesa Davisa, Monka, Coltrane’a.

“Wpadliśmy na pomysł z Joanną Gajdą, pianistką jazzową, żeby napisać teksty dla dzieciaków do standardów jazzowych” opowiada Mietek Szcześniak. I dzieci to przyjęły! Bo nikt im nie powiedział, że to jest trudne. W efekcie powstał projekt, który z humorem i lekkością wprowadza najmłodszych w świat jazzu — świata pozornie wymagającego, ale w rzeczywistości pełnego zabawy.
Muzyka jako misja. Nadzieja jako światło
Dlaczego piosenki Mietka Szcześniaka tak często niosą ukojenie, dobro, refleksję? Artysta nie mówi o tym górnolotnie, raczej spokojnie, bardzo po ludzku: “Jestem trochę od nadziei, bo myślę, że to jedna z najważniejszych inspiracji w życiu. I myślę też, że trzeba pocieszać ludzi, że trzeba ich częstować, bo to właśnie jedyna moja ambicyjka, jaką miałem w życiu na temat muzykowania.”
Jego zdaniem piosenka, choć bywa „podkasaną muzą”, składa się z trzech filarów sztuki: literatury (poezji) i muzyki, a te dwa światy przepuszczone muszą być przez osobowość artysty. Właśnie ta trójka pozwala tworzyć coś, co porusza i łączy ludzi bez względu na różnice.
“Wtedy człowiek też nie staje się najważniejszy, tylko opowieść staje się najważniejsza i to właściwie podoba mi się najbardziej w muzykowaniu, w opowiadaniu, w dotykaniu rozumienia świata, rozumienia drugiego człowieka’ zaznacza nasz Gość.
Muzyka Mietka Szcześniaka staje się więc swoistą duchową przestrzenią, w której człowiek może zatrzymać się, odetchnąć i posłuchać siebie.
Nowy album „Brothers” — powrót do starego ducha muzyki
Artysta nagrał w Los Angeles nową płytę z chórem Live Choir i legendarnym producentem H.B. Barnumem, wieloletnim współpracownikiem Arethy Franklin. “Napisaliśmy nowe piosenki w starym stylu i poczęstujemy Was tymi opowieściami. Mam nadzieję, że będą i dla Was smaczne i budujące, bo o to chodzi, ale też pełne radości, że zaangażują i ciało i duszę” mówi artysta.
Mietek Szcześniak zagrał koncert w Chicago 11 listopada, ale zdradza, że będzie wracał do Wietrznego Miasta często, bo — jak przyznaje — wyjątkowo bliski mu jest tutejszy klimat spotkań z Polonią.
Koncerty Mietka Szcześniaka to nie tylko muzyka. To spotkanie. Wzruszenie. Wspólne śpiewanie. Czasem śmiech, czasem melancholia — ale zawsze prawda i światło. Nic dziwnego, że jego publiczność wychodzi z tych wydarzeń odrobinę bardziej pogodzona ze światem i z samą sobą.
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, mietekszczesniak.pl
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Dr Robert Zadura: Historia Świętego Andrzeja Boboli uczy nas odwagi tu i teraz
W świecie pełnym niepokoju i podziałów coraz częściej sięgamy do historii — nie po to, by wspominać, ale by zrozumieć, jak może nas prowadzić. O świętych, którzy byli ludźmi z krwi i kości, o duchowości maryjnej i sile modlitwy różańcowej w życiu współczesnego człowieka mówił w studiu Radia Deon Chicago dr Robert Zadura – historyk, były dyplomata i wicekonsul w Konsulacie Generalnym RP w Monachium, oraz autor publikacji o historii Kościoła.
Święty, który walczył sam ze sobą
“25 lat zajmuję się historią Kościoła i fascynuję się biografiami świętych i błogosławionych” mówi dr Robert Zadura, dodając, że “mamy w niebie wielki skarb w postaci życia tylu wspaniałych osób, męczenników świętych. I nikt i nic nam tego nie zabierze”.
Św. Andrzej Bobola był Jezuitą, misjonarzem i męczennikiem, następnie został patronem jedności, odwagi i pokoju ducha. Ale dla naszego Gościa to nie tylko bohater minionych wieków, ale żywy przykład człowieka, który nauczył się przemieniać własną słabość w wielką siłę.
“W życiu nie miał łatwo” mówi o Boboli dr Robert Zadura. Jednak swoje życiowe problemy związane z choleryczną naturą i porywczością Święty przezwyciężył dzięki niezwykłej duchowości maryjnej, która poprowadziła go do także do adoracji eucharystycznej.
“I to pozwala mu osiągnąć rzeczy po ludzku niemożliwe, niewyobrażalne” – podkreśla dr Robert Zadura.
“A ludzie patrząc na niego, obserwując go, jego autentyzm, jego naturalność, jego dyspozycyjność idą za nim przyciągnięci jak magnes. I to jest ta niezwykła siła Świętego Andrzeja Boboli” – mówi nasz Gość.
Męczennik, który zwyciężył przez krzyż
Śmierć Św. Andrzeja Boboli była jednym z najbardziej dramatycznych świadectw wiary w historii Kościoła. Papież Pius XII w encyklice „Invicta Athleta Christi” nazwał go „Niezwyciężonym Atletą Chrystusa”.
“Jego męczeńska śmierć, która tak bardzo łączy się też z męką Chrystusa, otworzyła przed nim drogę do Golgoty, drogę na krzyż, ale też drogę do zwycięstwa, do zmartwychwstania” zaznacza dr Robert Zadura. A dziś święty Bobola nadal „pracuje” duchowo – również poza granicami Polski.
Święty nie jest świętoszkiem
Dr Robert Zadura apeluje, by świętych nie postrzegać jako postaci pomnikowych czy legendarnych. Sam w czasie swoich prelekcji i na łamach swoich publikacji pokazuje ich jako ludzi z krwi i kości.
“To jest ktoś, kto zrozumiał te swoje wady, te wszystkie swoje jakieś przeciwności i próbuje coś z tym zrobić. Próbuje krok po kroku stać się lepszym i to jest święty” podkreśla nasz Gość.

Relikwie św. Andrzeja Boboli w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie
To przesłanie brzmi wyjątkowo aktualnie w dzisiejszym świecie, pełnym ironii, szyderstwa i duchowego chaosu. Łatwo jest dziś kogoś wyśmiać. A świętość polega właśnie na tym, że mimo potknięć wstajesz i idziesz dalej. “I to jest też ten fenomen związany z ich drogą życia, często trudną, bo jak ktoś powiedział najtrudniej jest pokonać samego siebie” zwraca uwagę historyk.
Każdy ma swoje Westerplatte
Odwołując się do słów Św. Jana Pawła II z Gdańska w 1987 roku, dr Zadura przypomniał, że każdy człowiek ma swoje „Westerplatte” – obszar życia, o który warto walczyć. Dla jednych będzie to rodzina, dla innych wyjście z nałogu czy zachowanie wiary w trudnych czasach.
To właśnie w takim sensie Św. Andrzej Bobola pozostaje aktualny także dziś: uczy odwagi, wytrwałości i miłości do prawdy – wartości, które wciąż potrzebują obrony. Przychodzi także w postaci objawień.
Historia, która prowadzi
Dr Robert Zadura od lat bada życie świętych i błogosławionych, m.in. o. Bocheńskiego, bł. ks. Frelichowskiego, o. Maksymiliana Kolbego, prymasa Wyszyńskiego czy ks. Jerzego Popiełuszki.
Jak mówi, historia to nie tylko nauczycielka życia, ale też duchowy przewodnik. To w życiu świętych znajdujemy drogowskazy i przyjaciół, którzy pokazują, że można zwyciężyć siebie.
Każdy z nas może znaleźć dziś swojego świętego – kogoś, kto pomoże nam przejść przez duchowe Westerplatte codzienności.

Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Dudley MA
Historia, gdy spojrzymy na nią przez pryzmat wiary, przestaje być jedynie wspomnieniem. Staje się inspiracją, która pomaga nam odnaleźć sens, siłę i nadzieję – także w najtrudniejszych czasach.
Dr Robert Zadura odwiedził Chicago w październiku na zaproszenie Polonijnego Duszpasterstwa Archidiecezji Chicago. Wygłosił serię wykładów zatytułowanych “Siła Duchowości Maryjnej w życiu wielu wspaniałych kapłanów i świętych”.
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, Adrian Grycuk
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Polacy Potrafią: Olivia Kowalczyk zaprasza na spotkanie w Wheeling 7 listopada
To będzie wielka inspiracja, energia i przykład na to, że Polonia w Chicago ma się znakomicie a młodzi mają moc! Już 7 listopada o godzinie 6:00PM w Polskiej Parafialnej Szkole im. Juliusza Słowackiego w Wheeling odbędzie się wyjątkowe wydarzenie z cyklu „Polacy Potrafią”, organizowane w ramach Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych. W studiu Radia Deon Chicago zaprasza na nie Olivia Kowalczyk – tegoroczna Królowa Parady 3 Maja.
Spotkanie „Polacy Potrafią” ma inspirować, łączyć pokolenia i pokazywać, że młodzi Polacy w Ameryce potrafią osiągać sukcesy – na dodatek nie zapominając przy tym o swoich korzeniach.
Olivia Kowalczyk – Królowa Parady i ambasadorka młodego pokolenia Polonii
Pomysłodawczynią i organizatorką spotkania jest Olivia Kowalczyk – tegoroczna Królowa Parady 3 Maja, absolwentka szkoły im. Juliusza Słowackiego i uczestniczka Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych.
Jak przyznaje Olivia, tytuł Królowej Parady otworzył przed nią wiele możliwości, ale też obudził w niej potrzebę działania na rzecz polonijnej młodzieży i pozwolił rozwinąć skrzydła. Korona wpłynęła także na jej rozwój osobisty. “Mam dużo bardziej takiej pewności siebie” podkreśla nasz Gość dodając, że niemniej ważne są wszystkie nawiązane przy tej okazji kontakty.
Pomocą i wsparciem jest także niezmiennie dr Łucja Mirowska-Kopeć, prezes Związku Klubów Polskich, oraz Królowa Parady 2024 roku, Gabriela Ner – zaznacza Olivia.
Pomysł zrodzony z doświadczeń w Polsce
Inspiracją do zorganizowania spotkania „Polacy Potrafią” był wyjazd Olivii na warszawski zjazd Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych, w którym wzięło udział 28 młodych Polaków z 13 krajów świata.
Te warsztaty były wspaniałą okazją by poznać przedstawicieli Polonii z innych krajów – wspomina Olivia Kowalczyk. A jednym z zadań dla uczestników było “zorganizować jakieś wydarzenie, inicjatywę, żeby promować polskość w swoim kraju” wyjaśnia Królowa Parady, która w tym celu współpracowała z koleżanką z Kalifornii.

Uczestnicy zjazdu Akademii Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych w Warszawie
Tak właśnie powstał projekt, który ma łączyć pokolenia Polonii i budować most między młodymi a doświadczonymi liderami społeczności.
Spotkanie pełne inspiracji
Wydarzenie odbędzie się 7 listopada o godzinie 6:00PM w Polskiej Szkole im. Juliusza Słowackiego w Wheeling – miejscu szczególnym dla Olivii, bo właśnie tam zaczynała swoją polonijną przygodę.
W programie przewidziany jest panel dyskusyjny z czterema wyjątkowymi gośćmi. Będą to :
- dr Łucja Mirosław-Kopeć – prezes Związku Klubów Polskich,
- Łukasz Dudka – redaktor Dziennika Związkowego,
- Daniel Pogorzelski – działacz społeczny, autor i znany przedstawiciel chicagowskiej Polonii,
- Aleksandra Gołota – prawniczka i prezes Legionu Młodych Polek.
Prelegenci opowiedzą o swoich ścieżkach zawodowych, wyzwaniach i sukcesach, a także podzielą się praktycznymi wskazówkami dla młodzieży – jak rozwijać karierę, jak aplikować o stypendia i jak pielęgnować polską tożsamość w Ameryce.

Powrót do korzeni – szkoła jak drugi dom
Dla Olivii Kowalczyk organizacja wydarzenia w murach szkoły im. Słowackiego to coś więcej niż symboliczny gest. Polska szkoła była dla niej drugim domem a uczące w niej osoby, drugą rodziną – zaznacza nasz Gość. Dlatego wracać tam to ogromna radość.
Dla kogo to wydarzenie?
Spotkanie „Polacy Potrafią” jest otwarte dla wszystkich – zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych, rodziców, nauczycieli czy osób aktywnych w polonijnych organizacjach. Nie obowiązuje rejestracja ani zapisy – wstęp jest wolny.

„Polacy Potrafią” to więcej niż spotkanie – to dowód, że młoda Polonia w Chicago ma energię, pasję i dumę, by zmieniać świat na lepsze. Przyjdźcie koniecznie!
Źródło: informacja własna
Foto: Polska Szkoła im. Juliusza Słowackiego, Akademia Młodych Liderów i Ambasadorów Polonijnych
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA1 tydzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA4 dni temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago2 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP












