Połącz się z nami

News USA

System Social Security przestanie być wydolny w 2033 roku. Co z emeryturami?

Opublikowano

dnia

Jak wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu rządowego, Kongres ma mniej niż 10 lat na naprawę systemu ubezpieczeń społecznych, zanim w popularnym programie zabraknie środków pieniężnych. Taka sytuacja grozi gwałtownym zmniejszeniem świadczeń dla prawie 60 milionów emerytów.

Raport sporządzony przez powierników Social Security przewiduje, że fundusz powierniczy programu emerytalnego wyczerpie się w listopadzie 2033 r. Wówczas świadczenia zostaną automatycznie obniżone o 21%, chyba że ustawodawcy wprowadzą zmiany wcześniej.

W nowej prognozie jest jednak kilka dobrych wiadomości. Dzięki wyższej niż oczekiwano produktywności pracowników i spadkowi oczekiwanej niepełnosprawności Social Security nie wydaje środków tak szybko, jak przewidywano rok temu.

Mimo to długoterminowe wyzwania demograficzne nie zniknęły. Coraz większa liczba osób z pokolenia wyżu demograficznego pobiera świadczenia, podczas gdy coraz mniej osób pracujących płaci podatki na każdego emeryta. Biorąc pod uwagę dzisiejszy niski wskaźnik urodzeń, nie oczekuje się, że to niedopasowanie zmieni się w najbliższych latach, chociaż pomóc w tym może gwałtowny wzrost imigracji.

Proponowane poprawki

Kongres mógłby rozwiązać ten problem, podnosząc podatki wspierające Social Security, zmniejszając świadczenia emerytalne lub stosując kombinację obu, co nie jest prostym zadaniem dla polityków, zwłaszcza w roku kampanii prezydenckiej, kiedy kandydaci walczą o poparcie wyborców.

Administracja Joe Bidena zobowiązała się nie dotykać świadczeń ubezpieczeń społecznych.

„Seniorzy spędzili całe życie pracując, aby zarobić na otrzymywane świadczenia” – stwierdziła w oświadczeniu Sekretarz Skarbu, Janet Yellen, która stoi na czele powierników Social Security. „Jesteśmy zaangażowani w działania, które chronią i wzmacniają programy, na których polegają Amerykanie, jeśli chodzi o bezpieczną emeryturę”.

Demokraci w Kongresie zaproponowali wyższe podatki dla bogatych, aby wesprzeć Social Security. Republikanie w Kongresie sprzeciwiają się, wzywając zamiast tego do ograniczenia formuły świadczeń i podniesienia wieku emerytalnego młodszych pracowników.

Zegar jednak tyka, a opóźnienia już są kosztowne.

Choć programowi emerytalnemu Social Security grozi brak środków pieniężnych, odrębny program wspierający osoby niepełnosprawne wydaje się opłacalny w dłuższej perspektywie – stwierdzili powiernicy.

Finanse Medicare również poprawiły się nieco w zeszłym roku dzięki silnej gospodarce i niższym niż oczekiwano wydatkom. Oczekuje się jednak, że program zapewniający opiekę zdrowotną prawie 67 milionom ludzi w 2036 r. stanie w obliczu kryzysu finansowego.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube, isrock/Sinenkiy/

News USA

Susan Smith, matka, która utopiła dwoje swoich dzieci 30 lat temu, pozostanie za kratami

Opublikowano

dnia

Autor:

Susan Smith, kobieta, która trzy dekady temu wstrząsnęła Ameryką, celowo topiąc swoich dwóch małych synów, Michaela (3 lata) i Alexa (14 miesięcy), ponownie usłyszała odmowę wniosku o zwolnienie warunkowe. Decyzję jednogłośnie podjęła siedmioosobowa komisja podczas rozprawy, która odbyła się w środę.

Susan Smith, obecnie 53-letnia, próbowała przekonać sędziów, że po 30 latach odsiadki jest gotowa wrócić do społeczeństwa. „Oddałabym wszystko, aby cofnąć czas” – powiedziała, wycierając łzy. Mimo wyraźnej skruchy i deklaracji nawrócenia na chrześcijaństwo, komisja uznała, że nie nadszedł jeszcze czas na jej powrót na wolność.

Tragedia, która wstrząsnęła krajem

W 1994 roku Smith wzbudziła współczucie, zgłaszając porwanie swoich synów przez rzekomego czarnoskórego mężczyznę. Jej dramatyczne apele o ich powrót przyciągnęły uwagę całego kraju. Jednak po dziewięciu dniach intensywnych poszukiwań przyznała, że celowo wjechała samochodem do jeziora John D. Long w Karolinie Południowej, wiedząc, że chłopcy będący w aucie utoną.

Podczas procesu w 1995 roku prokuratura twierdziła, że Smith zabiła dzieci, ponieważ jej kochanek dał jej do zrozumienia, że nie chce związku z kobietą mającą dzieci. Obrona argumentowała z kolei, że kobieta była ofiarą molestowania seksualnego ze strony ojczyma i cierpiała na głęboką depresję, co doprowadziło ją do załamania psychicznego.

Ława przysięgłych skazała Susan Smith na dożywocie z możliwością ubiegania się o zwolnienie warunkowe po 30 latach. Choć prokuratura domagała się kary śmierci, ławnicy uznali, że jej stan psychiczny był czynnikiem łagodzącym.

Głos rodziny i przeciwników zwolnienia

Podczas środowego posiedzenia David Smith, były mąż Susan i ojciec Michaela i Alexa, stanowczo sprzeciwił się jej uwolnieniu. „To nie był tragiczny wypadek. To było celowe działanie” – powiedział, apelując do komisji o utrzymanie wyroku.

Davidowi Smithowi towarzyszyli bliscy zmarłych chłopców oraz członkowie zespołu prawnego, który prowadził jej oskarżenie. Wszyscy nosili przypinki z wizerunkami Michaela i Alexa, by przypomnieć, kogo dotyczy ta sprawa.

„30 lat to za mało za życie dwóch niewinnych dzieci” – podkreślił David Smith.

Michael i Alex

Życie za kratami

W ciągu trzech dekad w więzieniu Susan Smith wielokrotnie łamała regulamin. Została ukarana m.in. za posiadanie kontrabandy, niestawienie się na rozprawy dyscyplinarne i używanie narkotyków. W 2000 roku przeniesiono ją do innego zakładu karnego po ujawnieniu relacji seksualnych z dwoma strażnikami.

Pomimo tych wykroczeń, obrońca Smith, Tommy A. Thomas, argumentował, że jego klientka przeszła znaczącą przemianę, pokonała depresję i zasługuje na drugą szansę. Przytoczył jej słowa: „Nie byłam sobą tamtej nocy. Kocham swoich chłopców i wiem, że Jezus zaopiekował się nimi lepiej, niż ja kiedykolwiek mogłam”.

Jednak wielu, w tym Tommy Pope, dawny prokurator w sprawie Smith i obecny spiker pro tem Izby Reprezentantów Karoliny Południowej, pozostaje sceptycznych. „Susan zawsze myślała tylko o sobie” – skomentował Pope.

Czy wyjdzie na wolność?

Decyzja komisji oznacza, że Susan Smith pozostanie w więzieniu przez co najmniej dwa kolejne lata, zanim ponownie będzie mogła ubiegać się o zwolnienie warunkowe. David Smith zapowiedział, że w dalszym ciągu będzie obecny na każdej kolejnej rozprawie, aby reprezentować głos swoich tragicznie zmarłych synów.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Smith Family
Czytaj dalej

News USA

SS United States: Ostatnia podróż transatlantyckiej legendy

Opublikowano

dnia

Autor:

Wkrótce zakończy się historia jednego z najsłynniejszych transatlantyków XX wieku. SS United States, niegdyś duma amerykańskiej inżynierii morskiej, który w latach 50. ustanowił rekord prędkości w przepłynięciu Atlantyku, wyruszy w swoją ostatnią podróż. Celem nie będzie jednak kolejny port, lecz spoczynek na dnie oceanu u wybrzeży Florydy, gdzie statek stanie się sztuczną rafą – nowym domem dla morskiego życia i atrakcją dla nurków.

Ikona swoich czasów

Zbudowany w czasach zimnej wojny, SS United States był projektem wyjątkowym. Zaprojektowany przez Williama Francisa Gibbsa, statek łączył luksusowy charakter liniowca pasażerskiego z militarnymi zabezpieczeniami. Marynarka Wojenna USA sfinansowała jego budowę, widząc w nim potencjalny transportowiec zdolny do przewiezienia tysięcy żołnierzy na pola bitew w przypadku konfliktu.

Jego prędkość – maksymalna wynosząca 44 mile na godzinę – była imponująca, przewyższając nawet większość ówczesnych okrętów wojennych. Innowacyjne rozwiązania, takie jak wodoszczelne przedziały i zastosowanie ognioodpornego aluminium zamiast drewna w wystroju wnętrz, czyniły go niemal niezniszczalnym.

Jak powiedziała Susan Gibbs, wnuczka projektanta: „Gdyby SS United States uderzył w górę lodową, która zatopiła Titanica, nie zatonąłby”.

Lata świetności i zmierzch epoki

Od dziewiczego rejsu w 1952 roku do wycofania z eksploatacji w 1969 roku, statek obsługiwał pasażerów na trasie między USA a Europą. Na jego pokładzie podróżowali prezydenci, celebryci i muzycy, w tym Duke Ellington, który grał na mahoniowym fortepianie w sali balowej.

Rekordowa podróż z Nowego Jorku do Europy w czasie zaledwie 3 dni, 10 godzin i 40 minut przyniosła mu sławę, której nie udało się przebić innym liniowcom.

Jednak rozwój lotnictwa odrzutowego szybko uczynił transatlantyki nieopłacalnymi. SS United States został odstawiony do portu w Filadelfii, gdzie przez ponad 50 lat rdzewiał przy nabrzeżu, stając się reliktem przeszłości.

Nowy rozdział na dnie oceanu

Mimo wieloletnich prób zachowania statku – w tym planów przekształcenia go w pływający hotel – żaden z projektów nie doszedł do skutku. Ostatecznie powiat Okaloosa na Florydzie zaoferował przekształcenie liniowca w największą na świecie sztuczną rafę, o czym informowaliśmy 17 października.

Plan zakłada zatopienie statku w kontrolowany sposób, po usunięciu jego charakterystycznych, czerwono-biało-niebieskich kominów. Kominy te zostaną zachowane jako centralne eksponaty muzeum morskiego, upamiętniając spuściznę SS United States.

Susan Gibbs, która przez dekady walczyła o ocalenie statku, przyznała, że decyzja była emocjonalnie trudna „Uroniłam kilka łez, ale widzę w tym godny koniec. To nowy rozdział, który nada statkowi nowe znaczenie”.

Dziedzictwo „niezatapialnej” damy

SS United States to nie tylko statek. To symbol amerykańskiego ducha innowacji, determinacji i marzeń. Susan Gibbs nazywa go „ikoną feminizmu”: „Jest twardy, silny i odporny – jak wiele kobiet, które inspirują mnie każdego dnia”.

Choć jego historia na wodach zakończy się na dnie oceanu, statek pozostanie źródłem fascynacji i inspiracji. Jego spuścizna – od rekordów prędkości po rolę w zimnowojennej historii – będzie kontynuowana dzięki muzeum i pamięci tych, którzy widzą w nim coś więcej niż zwykły liniowiec.

SS United States wypływa na ostatnią podróż – tym razem, by stać się częścią ekosystemu, który będzie żył przez kolejne dziesięciolecia.

 

Źródło: npr
Foto: wikipedia, SS United States Conservancy
Czytaj dalej

News USA

Święta: Czas radości, rodzinnych spotkań i… wielkich wydatków

Opublikowano

dnia

Autor:

Okres świąteczny to dla wielu z nas czas ciepłych spotkań z bliskimi, celebrowania tradycji oraz gestów hojności. Jednak nieodłącznym elementem tego sezonu pozostają również wydatki – często znaczące. Według raportu WalletHub, w 2024 roku sprzedaż świąteczna w USA ma wzrosnąć o 2,5–3,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym, osiągając wartość ponad 980 miliardów dolarów.

Prognozy firmy Deloitte wskazują, że przeciętny Amerykanin wyda w tym sezonie aż 1778 dolarów, co jest wynikiem rosnących cen i poprawy nastrojów gospodarczych. Niestety, dla wielu rodzin świąteczne zakupy mogą skutkować zadłużeniem, które będzie odczuwalne jeszcze długo po Nowym Roku.

Budżety świąteczne w różnych miastach

Badanie WalletHub porównało ponad 500 miast w USA, oceniając m.in. dochody, poziom zadłużenia i wydatki mieszkańców. Wyniki pokazują ogromne zróżnicowanie:

  • Najwyższe budżety świąteczne:
    Newton, MA – 4206 USD
    Sunnyvale, CA – 3845 USD
    Palo Alto, CA – 3719 USD
  • Najniższe budżety świąteczne:
    Lauderhill, FL – 217 USD
    Hawthorne, CA – 396 USD
    Bloomington, IN – 419 USD

To, ile wydajemy na święta, często odzwierciedla lokalne koszty życia, poziom dochodów i osobiste podejście do zarządzania finansami.

Zadłużenie i rozsądek w wydatkach

Święta są dla wielu osób czasem większej hojności, ale też presji na zakup idealnych prezentów. W efekcie łatwo wpaść w pułapkę zadłużenia na kartach kredytowych. Ted Rossman z Bankrate zwraca uwagę, że zbyt duże wydatki mogą prowadzić do problemów finansowych, dlatego warto dokładnie planować budżet.

Eksperci WalletHub sugerują, by unikać impulsywnych zakupów oraz wyprzedaży, które kuszą „nieodpartymi” okazjami. Kluczowe jest trzymanie się wcześniej ustalonej listy i poszukiwanie produktów, które już znalazły się na niej w niższych cenach.

Nie wszystkie świąteczne tradycje wymagają dużych nakładów finansowych. Dr Altaf Merchant z University of Washington Tacoma podkreśla, że prawdziwe piękno świąt kryje się w czasie spędzonym z bliskimi. Wspólne spacery, gry czy nawet pieczenie ciasteczek mogą stać się cenniejszymi wspomnieniami niż drogie prezenty.

Jak przetrwać świąteczny szczyt wydatków?

Eksperci rekomendują kilka praktycznych kroków:

  1. Ustal budżet – Określ, ile możesz wydać, zanim ruszysz na zakupy.
  2. Twórz listy zakupów – Trzymaj się spisanych planów, aby unikać przypadkowych wydatków.
  3. Korzystaj z porównywarek cen – Poluj na okazje, ale tylko na produkty, które naprawdę potrzebujesz.
  4. Postaw na tanie tradycje – Święta to nie tylko prezenty – wspólne gotowanie, dekorowanie czy gry mogą dostarczyć równie wiele radości.

 

Źródło: fox13
Foto: istock/Jordi Mora Igual/vladans/

 

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

maj 2024
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu