News USA
Wydobyto zwłoki dwóch ofiar katastrofalnego zawalenia mostu w Baltimore
W środę podczas przeszukiwania wody z rzeki Patapsco wyłowiono ciała dwóch osób, które wpadły do niej po wtorkowej katastrofie zawalenia się Francis Scott Key Bridge w Baltimore. Poszukiwania zwłok czterech dodatkowych osób, które znajdowały się na obiekcie, zostały wstrzymane.
O wypadku, w czasie którego ogromny statek towarowy wbił się w filar mostu długości 2,6 mili, pisaliśmy wczoraj. Ogromna stalowa konstrukcja rozpadła się wrzucając samochody i ludzi znajdujących się na moście do lodowatej wody poniżej.
Dwie zmarłe osoby wydobyte z rzeki to mężczyźni, 35 i 26-latek, którzy zostali uwięzieni w czerwonym pickupie, który był w środkowej części zawalonego mostu.
Co wiemy o katastrofie, której zdjęcia obiegły cały świat?
Dlaczego most się zawalił?
Urzędnicy podali, że krótko przed godziną 1:30AM we wtorek kontenerowiec Dali pływający pod banderą Singapuru uderzył w jeden z filarów 47-letniego mostu. Na pokładzie statku towarowego znajdowało się 21 członków załogi i dwóch pilotów.
Statek mający około 984 stóp długości i 57 stóp szerokości, opuszczał port w Baltimore z prędkością 8 węzłów, czyli 9,2 mph. W chwili katastrofy Dali ważył 95 000 ton brutto, czyli 213 milionów funtów. Został wyczarterowany do przewozu ładunków przez duńskiego giganta żeglugowego Maersk.
Kilka minut przed uderzeniem w most statek utracił moc silnika i energię elektryczną. Zamiast przepłynąć pod środkiem mostu, gdzie prześwit był największy, statek dryfował i uderzył w filar.
Francis Scott Key Bridge jest jednym z 17 468 mostów, w których doszło do załamania w USA spośród 615 000 ogółem, według Federalnej Administracji Autostrad. Most był w dobrym stanie a jego ostatnia kontrola pod kątem występowania pęknięć miała miejsce w maju 2023 r.
Kim są ofiary?
Kiedy most się zawalił, na moście pracowało 8 robotników, którzy wypełniali dziury w nawierzchni. Dwóch z nich przeżyło.
Ciała wyłowione w środę tuż przed godziną 10:00AM, zidentyfikowano jako 35-letniego Alejandro Hernandeza Fuentesa z Meksyku i 26-letniego Dorliana Roniala Castillo Cabrerę z Gwatemali.
Po całodniowych poszukiwaniach we wtorek wieczorem władze odwołały akcję ratunkową. Przetrwanie w lodowatej wodzie głębokiej na 50 stóp po kilku godzinach było praktycznie niemożliwe, a poruszanie się w ciemnej wodzie wśród ostrych gruzów powstałych po katastrofie było dla nurków zbyt niebezpieczne.
Ofiarami są imigranci z Meksyku, Gwatemali, Salwadoru i Hondurasu.
Zostali zidentyfikowani jako:
- Miguel Luna, ojciec trójki dzieci, pochodzący z Salwadoru, który mieszka w Maryland od ponad 19 lat
- Maynor Yassir Suazo Sandoval, 38-latek pochodzący z Hondurasu, ale od 18 lat mieszkający w USA, ojciec dwójki dzieci – 18-letniego syna i 5-letniej córki.
- Dorlian Ronial Castillo Cabrera 26-latek pochodzący z San Luis w Petén w Gwatemali
- 35-latek z Camotán w Chiquimula w Gwatemali
- Alejandro Hernandez Fuentes, 35-latek z Meksyku
- niezidentyfikowany obywatel Meksyku
Nikt na pokładzie statku Dali nie odniósł obrażeń.
Jak niebezpieczna jest woda?
Rzeka Patapsco pod mostem Key Bridge była pełna niebezpieczeństw – zarówno dla pracowników budowlanych, którzy w niej zniknęli, jak i dla ekip ratowniczych, które próbowały ich ratować. We wtorek rano, temperatura powierzchni wody w rzece Patapsco wynosiła około 47 stopni.
Narodowa Służba Meteorologiczna twierdzi, że długotrwałe narażenie na działanie wody o temperaturze poniżej 55 stopni może być śmiertelne. Według Uniwersytetu w Minnesocie pływacy mogą przetrwać w wodzie o temperaturze od 40 do 50 stopni przez około 30 do 60 minut.
Im głębiej tym robi się zimniej i ciemniej, co sprawia, że praca nurków jest bardziej niebezpieczna. Są też ostre odłamki powstałe po katastrofie, które mogą nie być widoczne pod wodą. W każdej chwili mogą spaść kolejne niestabilne fragmenty mostu lub statku.
Czy istnieje zagrożenie dla lokalnej ludności?
Jennifer Homendy, przewodnicząca Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu NTSB, powiedziała w środę, że zidentyfikowano 56 kontenerów z materiałami niebezpiecznymi na rozbitym statku.
„To 764 tony materiałów niebezpiecznych — głównie substancji żrących, łatwopalnych i różnych innych materiałów niebezpiecznych klasy dziewiątej, do których zaliczają się akumulatory litowo-jonowe” – przekazała Homendy na konferencji prasowej. Niektóre kontenery z substancjami niebezpiecznymi zostały uszkodzone.
Wiceadministrator Straży Przybrzeżnej, Peter Gautier, powiedział w środę, że nie ma zagrożenia dla ludności. Z 4700 kontenerów towarowych znajdujących się na statku tylko dwa wypadły za burtę i żaden z nich nie zawierał materiałów niebezpiecznych.
W pobliżu miejsca katastrofy nie ma ujęć wody pitnej, które mogłyby pogorszyć jakość wody pitnej, poinformował rzecznik Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych, Shaun Eagan.
Dochodzenie w sprawie wypadku, które prowadzi Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu NTSB, może potrwać od roku do dwóch lat. NTSB spróbuje ustalić, co wydarzyło się na pokładzie statku Dali, a także przyjrzy się konstrukcji samego mostu.
Według Homendy wstępny raport powinien być dostępny w ciągu dwóch do czterech tygodni.
Służby zabezpieczyły rejestrator danych statku, aby pomóc śledczym w opracowaniu harmonogramu wydarzeń poprzedzających katastrofę. Agencja otrzymała dane ze statku pochodzące z sześciu godzin podróży.
Członkowie NTSB przesłuchują także członków załogi statku. W środę przesłuchano kapitana statku, jego oficera, głównego inżyniera i innego inżyniera, a przesłuchanie obu pilotów odbędzie się w czwartek.
Źródło: cnn
Foto: YouTube
News USA
Prezydent Donald Trump wygłosi orędzie do narodu dzisiaj, o godzinie 9:00PM EST
We wtorek Donald Trump ogłosił, że w środę wieczorem wygłosi orędzie do narodu transmitowane na żywo z Białego Domu. Wystąpienie zaplanowano na 9:00PM EST, a prezydent zapowiedział, że w swojej przemowie podsumuje dotychczasowe osiągnięcia administracji oraz przedstawi plany na kolejne trzy lata swojej kadencji.
Orędzie zapowiedziane w mediach społecznościowych
Prezydent poinformował o nadchodzącym wystąpieniu poprzez platformę Truth Social, pisząc:
„Moi współobywatele: jutro wieczorem o 9 P.M. EST wygłoszę ORĘDZIE DO NARODU, NA ŻYWO Z BIAŁEGO DOMU. To był świetny rok dla naszego kraju, a NAJLEPSZE DOPIERO PRZED NAMI!”.
Oświadczenie natychmiast wywołało falę komentarzy politycznych i medialnych, ponieważ prezydent rzadko korzysta z formuły wieczornego, transmitowanego na żywo orędzia.
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, potwierdziła, że Donald Trump zamierza omówić swoje najważniejsze osiągnięcia od objęcia urzędu w styczniu oraz nakreślić program na resztę kadencji.
Administracja Trumpa intensywnie wzmacnia przekaz skierowany do wyborców, przygotowując się do wymagającego roku wyborów środka kadencji. W ostatnich tygodniach prezydent oraz członkowie gabinetu odwiedzają kluczowe stany, akcentując sukcesy ekonomiczne i polityczne.
Intensywna aktywność prezydenta przed wyborami
W ubiegłym tygodniu prezydent przemawiał w Pensylwanii, gdzie zachwalał m.in. wskaźniki gospodarcze i programy wspierające przemysł. We wtorek jego zastępca, wiceprezydent JD Vance, również wystąpił w tym stanie, promując politykę administracji.
Wszyscy członkowie sztabu Donalda Trumpa podkreślają, że nadchodzące miesiące będą kluczowe dla utrzymania poparcia przed wyborami w 2026 roku.
Dotychczasowe orędzia związane z aktami przemocy
W bieżącym roku orędzia prezydenta do narodu były głównie reakcją na poważne zdarzenia kryminalne. Ostatnie zostało wygłoszone 26 listopada, po postrzeleniu dwóch członków Gwardii Narodowej w pobliżu Białego Domu. W chwili zdarzenia prezydent przebywał na Florydzie.
Biały Dom publikował również nagrane wystąpienia z Gabinetu Owalnego – m.in. 10 i 9 września, po zabójstwach odpowiednio komentatora Charlie’ego Kirka oraz ukraińskiej uchodźczyni Iryny Zarutskiej. Z kolei 4 marca Trump przemawiał przed połączonymi izbami Kongresu.
Rzadkość wystąpień na żywo z Gabinetu Owalnego
Choć tradycyjnie orędzia prezydentów wygłaszane z Białego Domu mają wysoką rangę, Donald Trump w swojej pierwszej kadencji skorzystał z tej formuły tylko trzykrotnie – i nigdy pod koniec roku kalendarzowego.
Wczorajsza zapowiedź sugeruje, że środowe wystąpienie może mieć szczególny charakter, zarówno polityczny, jak i komunikacyjny, wpisując się w strategię mobilizacji elektoratu.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube
News USA
Szczepienia noworodków przeciwko WZW typu B nie są już zalecane w USA
We wtorek amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) ogłosiły znaczącą zmianę polityki zdrowotnej: nie zalecają już rutynowego podawania szczepionki przeciwko wirusowi zapalenia wątroby typu B (HBV) wszystkim noworodkom w pierwszej dobie życia. Nowe wytyczne, oparte na rekomendacji zespołu ekspertów ACIP, dotyczą jedynie dzieci urodzonych przez matki zakażone HBV lub niemające wykonanego badania.
Koniec uniwersalnej dawki „po urodzeniu”
Do tej pory CDC rekomendowało, aby każde zdrowe niemowlę otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciw HBV do 24 godzin po narodzinach. Teraz instytucja zmienia podejście: “Dawka po urodzeniu powinna być podawana wyłącznie dzieciom matek o dodatnim lub nieznanym statusie zakażenia” – ogłosił p.o. dyrektor CDC Jim O’Neil. O rekomendacji komitetu ds. szczepień informowaliśmy 7 grudnia.
O’Neil podkreślił, że decyzja opiera się na „gruntownej analizie danych” i przywraca „równowagę świadomej zgody” rodziców w sytuacji, gdy ryzyko zakażenia u noworodków jest bardzo niskie.
Dlaczego zmieniono zasady?
Zmiana wynika z kilku kluczowych ustaleń:
- W USA zachorowanie noworodków jest rzadkie, głównie dzięki powszechnemu badaniu ciężarnych w kierunku HBV.
- Dane CDC wskazują, że największy wpływ na spadek zakażeń HBV miały badania przesiewowe, a nie sama dawka szczepionki podawana po urodzeniu.
- Zaledwie niecały 1% kobiet w ciąży w USA jest nosicielkami HBV.
Według CDC obecne systemy profilaktyki — badania i szybka interwencja medyczna u noworodków matek zakażonych HBV — skutecznie ograniczają transmisję wertykalną.
Co zaleca CDC w nowych wytycznych?
Noworodki matek o ujemnym wyniku testu na HBV:
- nie muszą rutynowo otrzymywać szczepionki w pierwszej dobie życia,
- rodzice i lekarze powinni indywidualnie rozważyć ryzyko i korzyści,
- jeśli wybiorą szczepienie — pierwsza dawka powinna zostać podana najwcześniej w 2. miesiącu życia.
Noworodki matek o dodatnim lub nieznanym statusie HBV:
- powinny otrzymać dawkę szczepionki w ciągu 24 godzin od porodu,
- dodatkowo muszą otrzymać immunoglobulinę przeciw HBV (HBIG).
Kolejne dawki – decyzja oparta na testach serologicznych?
Według wcześniejszych zaleceń niemowlęta miały otrzymać drugą dawkę w wieku 1–2 miesięcy, a trzecią między 6. a 18. miesiącem. CDC dopuszcza teraz modyfikację schematu, zalecając rozważenie badań poziomu przeciwciał (≥10 mIU/10 ml) przed podaniem kolejnych dawek.
Jak przypomniał ekspert CDC Adam Langer, ok. 25% niemowląt osiąga ochronny poziom przeciwciał po jednej dawce, a 90% – po trzech dawkach. Dlatego jego zdaniem pełna seria nadal zapewnia najlepszą ochronę.
Eksperci podzieleni
Niektórzy specjaliści popierają zmianę, wskazując na niski poziom ryzyka w USA. Inni wyrażają jednak obawy. Dr Sandra Fryhofer z American Medical Association przypomniała: “Nie wiemy, kto będzie zajmował się dzieckiem po urodzeniu. Nie da się przebadać każdej osoby mającej kontakt z niemowlęciem.”

Zdjęcie z mikroskopu elektronowego pokazujące obecność „cząsteczek Dane’a” wirusa zapalenia wątroby typu B (HBV), czyli wirionów
Czy HBV może szerzyć się „poziomo”?
Przedstawiciele Advisory Committee on Immunization Practices (ACIP) uznali, że ryzyko zakażenia HBV noworodków w pierwszych miesiącach życia od innych osób jest „skrajnie niskie”. Mimo to CDC podkreśla, że HBV może przetrwać na powierzchniach nawet 7 dni — informacja ta jest powtarzana od lat, m.in. przez producentów szczepionek.
Co dalej?
Zmiana rekomendacji wywoła szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa, profilaktyki i polityki szczepień. CDC podkreśla, że kluczowe pozostaje:
- testowanie wszystkich kobiet w ciąży,
- szybkie reagowanie w przypadkach zakażenia,
- indywidualne decyzje rodziców i lekarzy.
Nowe wytyczne mogą zmienić praktyki kliniczne w szpitalach położniczych w całym kraju, jednocześnie wymagając od rodziców większego zaangażowania w proces decyzyjny dotyczący szczepień.
Źródło: The Epoch Times
Foto: CDC, istock/comzeal/
News USA
Rząd Trumpa rozszerza zakaz wjazdu do USA. Nowe kraje na liście i zaostrzone zasady
We wtorek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła kolejne rozszerzenie zakazu podróży do Stanów Zjednoczonych. Decyzja obejmuje pięć nowych państw, zaostrza przepisy wobec wielu innych i stanowi część szerszej strategii zaostrzania kontroli imigracyjnej po głośnym zatrzymaniu afgańskiego obywatela podejrzanego o atak na żołnierzy Gwardii Narodowej.
Nowa fala ograniczeń wjazdowych
We wtorek administracja federalna poinformowała o dodaniu kolejnych krajów do listy całkowicie objętych zakazem podróży do USA. Na liście znalazły się: Burkina Faso, Mali, Niger, Sudan Południowy, oraz Syria.
Zakazem objęto również osoby posługujące się dokumentami podróży wydanymi przez Palestyńską Administrację.
To najnowszy etap strategii, którą Biały Dom wdraża od początku kadencji, argumentując koniecznością wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego oraz podniesienia standardów kontroli granicznej.
Tło decyzji: atak w pobliżu Białego Domu
Rozszerzenie zakazu nastąpiło kilka tygodni po zatrzymaniu obywatela Afganistanu, oskarżonego o postrzelenie dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej w weekend Święta Dziękczynienia. Oskarżony nie przyznał się do winy w sprawie morderstwa i napaści, jednak sam incydent ponownie wywołał debatę o skuteczności kontroli wjazdu do USA.
Administracja Donalda Trumpa uznała to zdarzenie za kolejny argument przemawiający za koniecznością dalszego uszczelniania przepisów dotyczących wjazdu do kraju i imigracji.
Powrót do kluczowej polityki z pierwszej kadencji
W czerwcu Prezydent Trump ogłosił ponowne wprowadzenie szeroko zakrojonego zakazu podróży, który nawiązywał do jednego z najbardziej kontrowersyjnych działań jego pierwszej administracji. Wówczas zakaz objął obywateli 12 krajów, w tym: Afganistanu, Mjanmy, Czadu, Konga, Gwinei Równikowej, Erytrei, Haiti, Iranu, Libii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Dodatkowe ograniczenia zastosowano wobec 7 kolejnych państw.
Teraz zakres restrykcji uległ ponownemu poszerzeniu.

Kraje, których dotyczy proklamacja z 4 czerwca 2025 r. Kolor ciemnoczerwony: Obywatele mający zakaz podróżowania do USA. Kolor jasnoczerwony: Obywatele mający częściowe ograniczenia w podróżowaniu do USA
Kraje objęte częściowymi ograniczeniami
Poza pełnym zakazem dla części państw, administracja ogłosiła również rozszerzenie listy krajów, których obywatele będą musieli stosować się do surowszych, częściowych restrykcji wizowych lub kontrolnych. Dotyczy to kolejnych 15 państw, m.in.: Angoli, Antigui i Barbudy, Beninu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Dominiki, Gabonu, Gambii, Malawi, Mauretanii, Nigerii, Senegalu, Tanzanii, Tongi, Zambii i Zimbabwe.
Władze argumentują, że kraje te nie spełniają odpowiednich standardów w zakresie bezpieczeństwa dokumentów, wymiany informacji czy kontroli tożsamości podróżnych.

Kontrowersje, krytyka i pytania o skuteczność
Choć administracja uzasadnia kolejne obostrzenia wymogami bezpieczeństwa, przeciwnicy polityki imigracyjnej Trumpa podkreślają, że lista objętych zakazem państw dotyczy głównie regionów o ograniczonej stabilności politycznej oraz często obejmuje kraje z większością muzułmańską. Zarzucają także, że szerokie restrykcje nie zawsze mają realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa wewnętrznego.
Jednocześnie zwracają uwagę na możliwe konsekwencje dla rodzin, biznesu oraz współpracy międzynarodowej.
Kolejny rozdział w zaostrzaniu polityki migracyjnej USA
Rozszerzenie zakazu podróży potwierdza, że administracja Donalda Trumpa konsekwentnie realizuje linię polityczną ukierunkowaną na maksymalną kontrolę wjazdu do kraju. Ogłoszone we wtorek decyzje prawdopodobnie będą przedmiotem dalszych debat – zarówno w Kongresie, jak i na arenie międzynarodowej.
Źródło: baynews9
Foto: Placeholderer, YouTube, The White House
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19











