Połącz się z nami

News Chicago

Sprawy dyscyplinarne w policji: Zewnętrzny arbiter TAK, tajność NIE

Opublikowano

dnia

W czwartek sędzia powiatu Cook orzekł, że szeregowi policjanci z Chicago, ukarani najpoważniejszymi zarzutami dyscyplinarnymi, mogą ominąć Zarząd Policji Chicago i przekazać swoje sprawy zewnętrznemu arbitrowi. Jednocześnie uznał, że postępowanie powinno być jawne.

W swoim 26-stronicowym orzeczeniu sędzia Michael Mullen stwierdził, że decyzja arbitra Edwina Benna, zgodnie z którą sprawy arbitrażowe powinny toczyć się za zamkniętymi drzwiami, jest sprzeczna z „dominującą zasadą i dobrze określoną polityką publiczną.”

Mullen stwierdził, że arbitraż za zamkniętymi drzwiami naruszyłby orzeczenie sądu federalnego nakazujące gruntowne reformy polityki i praktyk policji, a mianowicie wymóg „zwiększania i promowania przejrzystości w kwestiach odpowiedzialności policji”.

To orzeczenie oznacza koniec najnowszego rozdziału długiego sporu, który przeniósł się z negocjacji ze związkami policyjnymi na salę Rady Miejskiej a następnie na salę sądową Mullena w Daley Center. Podczas środowej rozprawy sędzia Mullen przyznał, że po jego decyzji sprawa prawdopodobnie będzie się jeszcze przeciągać.

Orzeczenie sędziego Mullena ma zastosowanie do wszystkich spraw, w których funkcjonariuszowi grozi zwolnienie lub zawieszenie na okres ponad roku, a które nie zostały zakończone rozprawą dowodową przed komisją policji.

Dotyczy między innymi sprawy funkcjonariusza Erica Stillmana, który w marcu 2021 r. śmiertelnie postrzelił 13-letniego Adama Toledo.

Jeśli decyzja Mullena zostanie podtrzymana, władze miejskie będą wymagały wprowadzenia zupełnie nowego systemu orzekania w najpoważniejszych przypadkach niewłaściwego postępowania policji, co może pozbawić władzy Zarządu Policji Chicago. Obowiązuje również z mocą wsteczną do września 2022 r., co zmusiłoby arbitra do ponownego rozważenia wszystkich decyzji Zarządu Policji podjętych od tego dnia.

Jest mało prawdopodobne, aby wielu funkcjonariuszy, jeśli w ogóle, zdecydowałoby się oddać ostatnie słowo Zarządowi Policji w Chicago, a nie arbitrowi, który musi zostać wyznaczony za błogosławieństwem przywódców związkowych.

Zarząd Policji w Chicago organizuje swoje posiedzenia publicznie i umożliwia mieszkańcom Chicago zgłaszanie uwag, podczas gdy arbitraż tradycyjnie odbywa się za zamkniętymi drzwiami i nie jest dostępny do publicznej kontroli.

 

Rozpatrywanie najpoważniejszych spraw dotyczących niewłaściwego postępowania policji okazało się długim sporem w toczących się od lat negocjacjach kontraktowych pomiędzy miastem a Braterskim Zakonem Policji w Chicago FOP.

Wykorzystując możliwość przełamania impasu, Edwin Benn doszedł do wniosku, że stanowe prawo pracy przyznaje członkom związku zawodowego prawo do ominięcia postępowania publicznego przed Komisją Policji w Chicago i ubiegania się o „ostateczny i wiążący arbitraż”.

Jego ogłoszenie wywołało burzę polityczną, a urzędnicy miejscy i aktywiści ostrzegli, że podważa to przejrzystość i odpowiedzialność oraz grozi dalszym osłabieniem zaufania publicznego do Departamentu Policji w Chicago.

Rada Miejska ostatecznie odrzuciła decyzję Benna 15 lutego, potwierdzając swoje pierwotne głosowanie przeprowadzone w grudniu. Sprawa trafiła na salę sądową.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube

News Chicago

Władze Powiatu Cook krytykują taktyki ICE. Preckwinkle twierdzi, że rozbijane są rodziny

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę władze powiatu Cook ostro skrytykowały działania federalnych agentów imigracyjnych, zarzucając im stosowanie „oszukańczych i zastraszających” metod podczas zatrzymań. Jak twierdzą, zamaskowani funkcjonariusze w cywilu doprowadzają do rozpadu rodzin i podważają zaufanie do instytucji publicznych.

Na środowej konferencji prasowej przewodnicząca Rady Powiatu Cook, Toni Preckwinkle, podkreśliła, że działania Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) wykraczają poza zwykłe egzekwowanie prawa.

Według władz powiatu agenci ICE wielokrotnie działali w nieoznakowanych samochodach, odmawiali okazania legitymacji służbowych czy nakazów aresztowania. Takie przypadki miały miejsce m.in. w sądach okręgowych w lipcu i wrześniu.

Sharone Mitchell, rzecznik praw obywatelskich powiatu Cook, ostrzegł, że takie metody zagrażają bezpieczeństwu uczestników postępowań sądowych: „Niezależnie od poglądów na temat imigracji, te działania powinny budzić niepokój każdego, kto ceni sprawiedliwość i przejrzystość. Stworzyły one poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych klientów, świadków i osób po obu stronach systemu prawnego”.

W odpowiedzi radni przedłożyli rezolucję zobowiązującą lokalne agencje do informowania władz powiatu o każdej operacji ICE prowadzonej na jego terenie.

Wzmożone kontrole w aglomeracji chicagowskiej

Organizacje broniące praw imigrantów odnotowały w ostatnich dniach wzrost aktywności agentów federalnych. Zbiegło się to z przyjazdem do Chicago Gregory’ego Bovino, funkcjonariusza Straży Granicznej znanego z nalotów w Los Angeles, oraz sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem.

We wtorek ICE poinformowało o aresztowaniach w Elgin w ramach trwającej „Operacji Midway Blitz”. Federalni urzędnicy uzasadniają działania tym, że polityka azylowa „chroni przestępców bardziej niż bezpieczeństwo społeczności amerykańskich”.


Powiat Cook, podobnie jak Chicago i cały stan Illinois, ma status tzw. jurysdykcji przyjaznej imigrantom („sanctuary”), co oznacza, że lokalna policja nie współpracuje z ICE w sprawach deportacyjnych.

Źródło: wttw
Foto: YouTube, ICE
Czytaj dalej

News Chicago

Policja w Gurnee ma „drona pierwszego ratownika”. Pomógł odnaleźć dziecko i zatrzymać pijanego kierowcę

Opublikowano

dnia

Autor:

The-Gurnee-Police-Department-dron11

Policja w Gurnee jako jedna z pierwszych w regionie wprowadziła innowacyjny program „Drone as First Responder” (DFR) – system, w którym dron automatycznie startuje w odpowiedzi na zgłoszenia alarmowe. Nowa technologia zdążyła już odegrać kluczową rolę w dwóch sytuacjach kryzysowych: odnalezieniu zaginionego dziecka i zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy.

Automatyczny start i obraz na żywo

Program oficjalnie ruszył 22 sierpnia. Dron, przechowywany w klimatyzowanej stacji dokującej na dachu remizy strażackiej, pozostaje stale naładowany i gotowy do lotu. Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusz wybiera lokalizację na mapie cyfrowej, a maszyna autonomicznie kieruje się na miejsce zdarzenia, dostarczając policjantom obraz w czasie rzeczywistym.

Sukcesy w pierwszych dniach

Już w pierwszych dwóch tygodniach działania systemu dron pomógł:

  • namierzyć i zatrzymać kierowcę, który uciekł z miejsca zdarzenia prowadząc pod wpływem alkoholu,
  • odnaleźć zaginione dziecko z autyzmem w rejonie torów kolejowych i gęstych zarośli – zanim zdążyli tam dotrzeć funkcjonariusze pieszo.

Technologia w służbie bezpieczeństwa

Wykorzystywany model DJI M30T osiąga prędkość ponad 50 mph i może patrolować większość obszaru Gurnee w kilka minut. Wyposażony jest m.in. w:

  • kamerę z 16-krotnym zoomem optycznym,
  • termowizję i noktowizję do pracy w nocy,
  • 40-minutowy czas lotu,
  • technologię automatycznego śledzenia pojazdów i osób.

The-Gurnee-Police-Department-dron11

Transmisje wideo są natychmiast przesyłane do patroli w terenie i centrali dowodzenia, pozwalając ocenić liczebność tłumu, zidentyfikować pojazdy czy potencjalne zagrożenia jeszcze przed przybyciem policjantów.

Współpraca z Paladin Drones

Program powstał we współpracy z firmą Paladin Drones, specjalizującą się w zdalnym zarządzaniu flotami dronów dla służb mundurowych. To odróżnia go od tradycyjnych modeli, w których funkcjonariusze przewożą drony w radiowozach i uruchamiają je ręcznie.

The-Gurnee-Police-Department-dron11

Trzeci dron w arsenale Gurnee

DFR to już trzeci dron we flocie policji w Gurnee, która prowadzi program dronowy od 2016 roku. Funkcjonariusze zapewniają, że nowy dron będzie wykorzystywany wyłącznie do wezwań alarmowych 911, poszukiwań osób zaginionych i sytuacji kryzysowych – nie do rutynowych patroli.

Źródło: lakemchenryscanner
Foto:  Gurnee Police Department
Czytaj dalej

News Chicago

Oktoberfest w Elk Grove Village – dwa dni bawarskiej zabawy już w ten weekend

Opublikowano

dnia

Autor:

Elk Grove Village zaprasza na coroczny Oktoberfest, który odbędzie się w piątek, 19 września, w godz. 6:00–10:30PM oraz w sobotę, 20 września, w godz. 3:00–11:00PM. To będzie weekend pełen bawarskich smaków, muzyki i rodzinnych atrakcji.

Smaki Monachium w sercu miasta

Na uczestników czeka autentyczna kuchnia niemiecka – od soczystych kiełbasek po chrupiące precle. Nie zabraknie piwa w prawdziwie festiwalowym stylu. Całość dopełni muzyka polki na żywo, która przeniesie gości w klimat bawarskiego święta.

Program muzyczny i atrakcje

Die Musikmeisters wystąpią:

  • w piątek, w godzinach od 6:00–10:00PM,

  • w sobotę, w godzinach od 6:00–10:30PM,

FamilyFest zaplanowano na sobotę, w godzinach od 3:00–7:00PM. Będą to m.in. darmowe gry i zajęcia dla dzieci.

Parada

Parada Oktoberfest odbędzie się w sobotę, o godz. 2:00PM. Organizatorzy zapowiadają elektryzujące widowisko: gigantyczne balony wypełnione helem, muzyka na żywo, oraz majestatyczna prezentacja koni rasy perszeron. W 2025 roku Wielkim Marszałkiem Parady będzie program Elk Grove Cares.

Dlaczego warto przyjść?

Oktoberfest to dwa dni wyjątkowej atmosfery, tradycyjnej kuchni i muzyki, która porwie do tańca. To świetna okazja, by spotkać się z sąsiadami i wspólnie świętować w bawarskim stylu. Bilety kosztują 1 dolara na osobę.

Źródło: dailyherald
Foto: Elk Grove Village
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu