Połącz się z nami

News USA

Polski Prezydent i Premier spotkają się dzisiaj z Joe Bidenem w Waszyngtonie

Opublikowano

dnia

12 marca Prezydent RP, Andrzej Duda, oraz Premier, Donald Tusk, spotkają się z Prezydentem USA Joe Bidenem w 25. rocznicę dołączenia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wizyta w Stanach Zjednoczonych potrwa dwa dni.

Prezydent przekazał, że podczas rozmów z Prezydentem USA poruszone zostaną m.in. takie tematy jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie sojuszu – m.in. o Ukrainę – a także współpraca polsko–amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA.

Wizyta została poprzedzona posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego w poniedziałek, 11 marca.

“To bardzo ważne, by nasi sojusznicy widzieli, że Polska jako całość, w sensie politycznym, w sprawach bezpieczeństwa, w sprawach modernizacji polskiej armii mówi jednym głosem” – powiedział Andrzej Duda.

W czasie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego Prezydent RP Andrzej Duda zapowiedział, że podczas wizyty w USA, spotkania z Sekretarzem Generalnym NATO w Brukseli oraz rozmów z sojusznikami zaproponuje, aby państwa Sojuszu zdecydowały o tym, że wymaganiem będzie wydawanie na obronność 3 proc. PKB, a nie 2 proc., jak dotychczas.

“Uważam, że powinniśmy postawić taki postulat i chcę to zaproponować w najbliższym czasie – teraz w czasie naszej wizyty w Białym Domu i będę o tym rozmawiał ze wszystkimi kolejnymi naszymi sojusznikami, także z Sekretarzem Generalnym NATO w Kwaterze Głównej Sojuszu, by państwa NATO wspólnie jednak zdecydowały, że tym wymaganiem Sojuszu będzie wydatkowanie nie 2 proc., tylko 3 proc. PKB na obronność, że to będzie ta granica, poniżej której absolutnie nie będzie zalecane schodzić”, powiedział Andrzej Duda, otwierając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent podkreślał, że musi być jasna i odważna odpowiedź na rosyjską agresję.

“Tą odpowiedzią będzie zwiększenie potencjału militarnego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ktoś powie: to jest reaktywność. Tak, bo Sojusz Północnoatlantycki jest Sojuszem obronnym, a obronność to znaczy, że jeżeli ktoś nam zagraża to my reagujemy, dlatego dzisiaj jest potrzeba zrealizowania tego umocnienia” – wskazywał.

Prezydent ocenił także, że jest czas, aby przygotować dla Polski nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego.

Harmonogram wizyty w Stanach zjednoczonych podany przez Kancelarię Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej:

Wtorek, 12 marca 2024 r.

Waszyngton

Godz. 12.00PM Spotkanie Prezydenta RP z Liderem Większości w Senacie Charlesem Schumerem i Liderem Mniejszości Mitchem McConnelly, w budynku Kongresu Stanów Zjednoczonych

Godz. 1.00PM Spotkanie Prezydenta RP ze Spikerem Izby Reprezentantów Michaelem Johnsonem oraz Liderem Mniejszości Hakeemem Jeffriesem, w budynku Kongresu Stanów Zjednoczonych

Godz. 1.35PM Wypowiedź Prezydenta RP dla mediów. Plac przed budynkiem Kongresu Stanów Zjednoczonych

Godz. 3.30PM Spotkanie Prezydenta RP i Prezesa Rady Ministrów RP z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki Josephem Bidenem Jr. Biały Dom, Gabinet Owalny

Godz. 3.35PM Rozmowy plenarne Prezydenta RP, Prezesa Rady Ministrów RP oraz Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki. Biały Dom, East Room

Godz. 4.35PM Wypowiedź Prezydenta RP dla mediów. Biały Dom, podjazd przed Zachodnim Skrzydłem

Środa, 13 marca 2024 r.

Savannah

Godz. 9.40AM Złożenie przez Prezydenta RP wiązanki kwiatów pod pomnikiem Kazimierza Pułaskiego. Plac Monterey

Waynesboro

Godz. 12.20PM Wizyta Prezydenta RP w Elektrowni Atomowej im. Alvina W. Vogtle. Elektrownia Vogtle

Godz. 2.00PM Wypowiedź Prezydenta RP dla mediów. Elektrownia Vogtle

Fort Stewart

Godz. 4.20PM Wizyta Prezydenta RP w 3. Dywizji Piechoty Armii Amerykańskiej w Fort Stewart

Godz. 6.00PM Wypowiedź Prezydenta RP dla mediów. Fort Stewart

 

Źródło: Kancelaria Prezydenta RP
Foto: YouTube, Jakub Szymczuk, Przemysław Keller/KPRP

News USA

Senat USA przełamał impas – o krok bliżej do zakończenia zamknięcia rządu

Opublikowano

dnia

Autor:

Po 41 dniach paraliżu administracji federalnej Senat USA przegłosował w niedzielę zakończenie obstrukcji Demokratów w sprawie ustawy o finansowaniu rządu. Głosowanie otwiera drogę do przyjęcia tymczasowego porozumienia budżetowego, które może zakończyć najdłuższe w historii zamknięcie federalnych instytucji.

Decydujący głos po dniu chaosu

Wynik głosowania – 60 do 40 – zapewnił minimalną liczbę głosów potrzebnych do przerwania obstrukcji parlamentarnej. Procedura przeciągnęła się do późnego wieczora z powodu nieobecności Senatora Johna Cornyna (R–Teksas), który po burzliwym dniu opóźnień lotniczych dotarł z lotniska Dulles do Kapitolu tuż przed północą, oddając decydujący, sześćdziesiąty głos.

Radość na sali była wyraźna – po tygodniach bezowocnych rozmów obie partie zbliżyły się do rozwiązania, które może przywrócić normalne funkcjonowanie rządu.

Dwupartyjny kompromis

Za ustawą głosowało siedmiu Demokratów, w tym m.in. Dick Durbin (Illinois), Tim Kaine (Wirginia), Jeanne Shaheen (New Hampshire) i John Fetterman (Pensylwania), a także niezależny Angus King z Vermontu. Przeciwny był m.in. Rand Paul (R–Kentucky), znany z twardego stanowiska w kwestiach fiskalnych.

Negocjacje prowadziła Senator Susan Collins (R–Maine), szefowa komisji ds. alokacji. Jak podkreśliła, kompromis był wynikiem „dni intensywnych rozmów i nocy spędzonych przez zespoły legislacyjne nad szczegółami pakietu”.

Ustawa ma charakter tymczasowy – przesuwa finansowanie rządu do stycznia, wprowadza tzw. „minibus” obejmujący trzy kluczowe ustawy budżetowe, oraz zawiera zobowiązanie lidera większości w Senacie Johna Thune’a (R–Dakota Południowa) do przeprowadzenia głosowania nad przedłużeniem dopłat w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA) jeszcze w tym roku.

Kluczowy spór: cięcia w Medicaid i dopłaty do ACA

Zamknięcie rządu wynikało głównie ze sporu o przepisy zawarte w pakiecie One Big Beautiful Bill Act, sztandarowej ustawie podatkowo-budżetowej Prezydenta Donalda Trumpa. Projekt przewiduje cięcia w programie Medicaid o wartości 930 mld dolarów, które mają częściowo sfinansować stałe obniżki podatków z 2017 roku.

Demokraci ostrzegają, że cięcia te mogą pozbawić ubezpieczenia zdrowotnego ponad 10 milionów Amerykanów, a wygaśnięcie dopłat ACA z końcem 2025 roku spowoduje podwojenie lub potrojenie składek dla milionów rodzin.

W niedzielnym wystąpieniu Bernie Sanders (I–Vermont) przestrzegł, że brak przedłużenia dopłat „będzie katastrofą dla klasy pracującej”.

Republikanie utrzymują, że ograniczenia w Medicaid mają na celu wyeliminowanie nadużyć i ograniczenie świadczeń dla osób nieuprawnionych, w tym – jak twierdzi Trump„nielegalnych imigrantów i osób zdolnych do pracy”.

Co dalej?

Chociaż ustawa przeszła już przez Izbę Reprezentantów w innej wersji, jej zmieniony kształt oznacza, że Izba będzie musiała ponownie ją przegłosować, zanim trafi na biurko Prezydenta Trumpa. Izba, zamknięta od kilku tygodni, ma wznowić obrady prawdopodobnie na początku nadchodzącego tygodnia – wcześniej niż planowany 17 listopada.

Jeśli projekt zostanie przyjęty, zakończy on najdłuższe w historii USA zamknięcie rządu, które już doprowadziło do zakłóceń w transporcie lotniczym, wypłatach świadczeń i pracy agencji federalnych.

kapitol usa nocą

„Minibus” – finansowanie na cały rok dla kluczowych sektorów

Zgodnie z porozumieniem Senat zagłosuje także nad pakietem „minibus”, który zapewni roczne finansowanie dla trzech sektorów rządowych: władzy ustawodawczej, Departamentu Spraw Weteranów oraz Departamentu Rolnictwa (USDA).

Dzięki temu agencje nadzorujące programy pomocy żywnościowej – takie jak SNAP czy WIC – zachowają ciągłość finansowania co najmniej do 2026 roku.

Jak powiedziała Susan Collins z senackiej mównicy: „To nie jest doskonały kompromis, ale jest to kompromis, który przywraca działanie rządu. A to dziś najważniejsze”.

 

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, Andra C Taylor Jr, Emw, istock/Phototreat/
Czytaj dalej

News Chicago

Burmistrza Chicago do ONZ: „Pociągnijcie USA do odpowiedzialności za nadużycia ICE”

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek, podczas wirtualnego wystąpienia przed Radą Praw Człowieka ONZ w Genewie, Burmistrz Chicago Brandon Johnson wezwał społeczność międzynarodową do zbadania działań amerykańskiej Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE). Jak stwierdził, naloty prowadzone przez federalnych funkcjonariuszy „siały spustoszenie” w dzielnicach Chicago i na jego przedmieściach, łamiąc podstawowe prawa człowieka.

„Żaden kraj nie stoi ponad prawem międzynarodowym”

Brandon Johnson zaapelował do Rady o „pociągnięcie administracji Prezydenta Donalda Trumpa do odpowiedzialności” za – jak to ujął – „pogłębiający się kryzys praw człowieka w Stanach Zjednoczonych”.

„Żaden kraj nie powinien stać ponad prawem międzynarodowym. Prawa człowieka są uniwersalne – albo są bez znaczenia” – powiedział Johnson.

Zaproponował także, by ONZ rozważyła zwołanie specjalnej sesji poświęconej sytuacji imigrantów w USA oraz wysłanie do Chicago zespołu ekspertów, którzy mogliby „na własne oczy zobaczyć skutki nadużyć”.

Naloty ICE w centrum kontrowersji

Słowa burmistrza padły kilka dni po tym, jak agenci ICE mieli wtargnąć do przedszkola w dzielnicy North Center, gdzie – według relacji Johnsona – „wyciągnęli nauczycielkę z klasy na oczach dzieci”. „To nagranie wstrząsnęło sumieniem każdego mieszkańca Chicago” – powiedział burmistrz. „To nie jest nasza natura. Nie możemy pozwolić, by coś takiego działo się w naszym mieście ani w naszym kraju”.

Johnson zapowiedział, że będzie domagał się rozliczenia dowódców federalnych, w tym szefa amerykańskiej Straży Granicznej Gregory’ego Bovino, „za zbrodnie popełnione przeciwko naszemu narodowi”.

Zarzuty wobec administracji Trumpa

W swoim wystąpieniu Brandon Johnson oskarżył administrację Donalda Trumpa o „unikanie międzynarodowej odpowiedzialności” i odmawianie współpracy z Radą Praw Człowieka ONZ.

Według niego Stany Zjednoczone nie przedłożyły wymaganych raportów w ramach Powszechnego Przeglądu Okresowego (UPR), który służy monitorowaniu przestrzegania praw człowieka przez państwa członkowskie.

„Atak na godność mieszkańców”

Burmistrz opisał działania ICE jako kampanię „naznaczoną przemocą”, która uderza nie tylko w migrantów, ale w całe społeczności.

„Federalni agenci wyciągają rodziców z samochodów w kolejkach do szkół podstawowych. Rzucają ludzi na ziemię, używają gazu łzawiącego podczas parad dziecięcych. To atak na godność wszystkich mieszkańców Chicago” – podkreślił Johnson.

Zakończył swoje przemówienie apelem do ONZ o „międzynarodową solidarność” i „obronę wspólnych wartości”, przypominając, że prawa człowieka nie kończą się na granicach państwowych.

Źródło: WBEZ
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Administracja Trumpa chce wstrzymania pełnych wypłat świadczeń SNAP mimo decyzji sądu

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa zwróciła się w piątek do federalnego sądu apelacyjnego o zablokowanie nakazu, który zobowiązuje rząd do wypłaty pełnych świadczeń żywnościowych SNAP za listopad. Decyzja zapadła w związku z trwającym zamknięciem rządu USA, które wstrzymało finansowanie wielu programów pomocowych. Mimo działań administracji, kilka stanów – w tym Kalifornia, Wisconsin, New Jersey, Pensylwania i Kansas – rozpoczęło już przekazywanie pełnych świadczeń swoim mieszkańcom.

Nakaz sądu i apelacja administracji

Sędzia federalny nakazał administracji Trumpa dokonanie pełnych wypłat w ramach Programu Uzupełniającej Pomocy Żywnościowej (SNAP) najpóźniej do piątku, o czym informowaliśmy tutaj. Rząd federalny złożył jednak apelację, domagając się zawieszenia tego nakazu.

W piątkowym wniosku administracja argumentowała, że może wypłacić jedynie środki znajdujące się w funduszu rezerwowym, co pozwoliłoby jedynie na częściowe świadczenia.

„Ten bezprecedensowy nakaz sądowy kpi z zasady trójpodziału władzy. Sądy nie mają uprawnień do przydzielania ani wydatkowania środków federalnych” – napisał Departament Sprawiedliwości w uzasadnieniu wniosku do sądu apelacyjnego.

Z kolei prawnicy reprezentujący miasta i organizacje pozarządowe uznali działania rządu za próbę odwlekania pomocy dla milionów Amerykanów. „Rząd dysponuje wystarczającymi rezerwami. Sąd nie powinien pozwalać na dalsze opóźnianie wypłat dla osób, które potrzebują ich tu i teraz” – napisali w odpowiedzi.

Stany działają na własną rękę

Pomimo niepewności na szczeblu federalnym, niektóre stany błyskawicznie przystąpiły do działania.

W Kalifornii, jak poinformował Gubernator Gavin Newsom, „świadczenia żywnościowe zaczynają wracać do kalifornijskich rodzin”. W Wisconsin ponad 104 miliony dolarów trafiło już na karty elektroniczne około 337 tysięcy gospodarstw domowych, dzięki szybkiemu wnioskowi władz stanowych o uruchomienie środków.

Demokratyczna Gubernator Massachusetts, Maura Healey, zapowiedziała, że pełne świadczenia za listopad zostaną wypłacone już w sobotę. W Nowym Jorku miały być dostępne od niedzieli – poinformowała Gubernator Kathy Hochul. Z kolei republikańska Gubernator New Hampshire, Kelly Ayotte, zapewniła, że środki trafią do beneficjentów jeszcze w ten weekend.

W Karolinie Północnej, Illinois, Kentucky i Luizjanie dokonano w piątek częściowych wypłat, a kolejne transze zaplanowano na najbliższe dni. W Delaware Gubernator Matt Meyer poinformował, że stan wykorzystał własne środki, aby rozpocząć tygodniowe wypłaty dla osób korzystających z programu SNAP.

Niepewność wśród beneficjentów

Trwająca batalia sądowa i zamknięcie rządu spowodowały chaos wśród milionów Amerykanów uzależnionych od programu SNAP, który obejmuje około 1 na 8 obywateli USA. Maksymalne miesięczne świadczenie wynosi około 300 dolarów na osobę lub 1000 dolarów dla czteroosobowej rodziny, choć większość otrzymuje mniej, w zależności od dochodów.

Tło prawne i finansowe

Administracja Trumpa ogłosiła wcześniej, że świadczenia SNAP nie będą dostępne w listopadzie z powodu braku środków wynikającego z zamknięcia rządu. W ubiegłym tygodniu dwóch sędziów federalnych uznało jednak, że takie działanie byłoby bezprawne. Nakazali oni wykorzystanie funduszu rezerwowego w wysokości 4,6 miliarda dolarów, by sfinansować program.

Pełne miesięczne koszty programu SNAP sięgają jednak 8,5–9 miliardów dolarów, co oznacza, że bez dodatkowego finansowania Kongresu fundusz rezerwowy i tak nie wystarczy na dłuższą metę.

W czwartek sąd federalny nakazał wypłatę pełnych świadczeń, odrzucając plan administracji, który zakładał pokrycie jedynie 65% należnych kwot.

Źródło: wttw
Foto: dhs.dc.gov istock/jetcityimage/SeventyFour/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu