News Chicago
Chicago Bears chcą zbudować nowy stadion na terenie Museum Campus

Drużyna Chicago Bears ujawniła plan budowy nowego stadionu w Windy City. Ma to być kryty obiekt na terenie Museum Campus, w pobliżu Soldier Field nad brzegiem jeziora Michigan. Zespół inwestuje ponad 2 miliardy dolarów z prywatnych funduszy w publiczny stadion i przestrzeń parkową.
Planowana inwestycja zwiększy powierzchnię otwartą w okolicy o 20%, obejmując place, ścieżki, obszary krajobrazowe, dostęp do jeziora i wiele innych.
Zwiększenie otwartej przestrzeni publicznej w ramach przebudowy obszaru, wydaje się mieć na celu udobruchanie grupy zajmującej się ochroną przyrody – Friends of the Parks, która skutecznie pozwała George’a Lucasa za budowę Museum Campus wzdłuż brzegu jeziora i wcześniej wyrażała sprzeciw wobec budowy przez ten zespół jakiegokolwiek nowego stadionu na terenie kampusu.
Według sondaż Bears wynika jednak, że 66% mieszkańców Chicago popiera budowę stadionu na Museum Campus w związku z przeprowadzką drużyny na przedmieścia miasta. W lutym 2023 r. drużyna kupiła 326 akrów w Arlington Heights z zamiarem wybudowania w tym miejscu całej dzielnicy wokół nowego stadionu.
Nie jest jeszcze jasne, jaki może być całkowity koszt budowy zadaszonego stadionu na Museum Campus, ani skąd będzie pochodzić reszta środków na ten projekt.
Prawodawcy stanu Illinois poinstruowali drużyny Bears i Chicago White Sox – również poszukującą publicznych dolarów na nowy stadion – aby współpracowały w celu opracowania jednej propozycji finansowania przez stan.
Jednak pod koniec ubiegłego miesiąca Gubernator J.B. Pritzker podał w wątpliwość możliwość przekazania znacznych środków publicznych na którykolwiek stadion.
„Projekty stadionowe w całym kraju były realizowane za publiczne pieniądze, a z biegiem lat było ich coraz mniej i jest ku temu powód – zwrot z inwestycji dla podatników musi zostać udowodniony już teraz, zanim faktycznie posunęlibyśmy się do przodu”, powiedział Pritzker.
Prośbę o finansowanie publiczne komplikuje fakt, że stadiony obu drużyn nadal są zadłużone.
Urząd ds. Obiektów Sportowych stanu Illinois, który wyemitował obligacje na budowę obu stadionów, jest winien 589 mln dolarów z tytułu renowacji Soldier Field w 2002 r. i 50 mln dolarów z tytułu budowy Guaranteed Rate Field, którego otwarto w 1991 r.
Obligacje te są częściowo spłacane za pośrednictwem stanowego 2% podatku hotelowego. Obligacje Guaranteed Rate Field mają zostać spłacone w 2029 r., natomiast umowa Soldier Field obowiązuje do 2032 r.
Trzy tygodnie temu Rada Rewizyjna Powiatu Cook wydała orzeczenie w ramach długiego sporu dotyczącego podatków od nieruchomości od obiektu w Arlington Heights.
Ponieważ zespół Bears był w trakcie zakupu terenu, na którym niegdyś znajdował się Międzynarodowy tor wyścigowy w Arlington, za 197 milionów dolarów, rzeczoznawca powiatu Cook zwiększył wartość nieruchomości z 33 milionów dolarów do mniej więcej ceny zakupu.
The Bears odwołali się od tej wyceny i utrzymywali, że nieruchomość jest warta 60 milionów dolarów. Trzy lokalne okręgi szkolne, których finansowanie opiera się na podatkach od nieruchomości, interweniowały w apelacji, argumentując, że wartość obiektu wynosi 160 milionów dolarów.
Kiedy obu stronom nie udało się osiągnąć porozumienia, pod koniec ubiegłego miesiąca Komisja Rewizyjna orzekła, że nieruchomość jest warta nieco poniżej 125 milionów dolarów, pozostawiając zespół z rachunkiem podatkowym na kwotę około 9 milionów dolarów.
The Bears mieli nadzieję zbudować w Arlington Heights dzielnicę stadionową, w której znajdą się restauracje, sklepy, nieruchomości mieszkalne i nie tylko.
Jednak zespół od dawna twierdził, że do realizacji inwestycji potrzebne są dwie rzeczy: „pewność” podatku od nieruchomości oraz finansowanie publiczne infrastruktury, takiej jak drogi i kanalizacja.
Spór dotyczący podatku od nieruchomości był jednym z czynników, które sprawiły, że opcja budowy nowego stadionu w Chicago powróciła do prowadzonych dyskusji. Kolejnym było ubiegłoroczne oświadczenie Brandona Johnsona, który publicznie powiedział, że jest zainteresowany zatrzymaniem zespołu w mieście.
Bears nadal są właścicielami posiadłości Arlington Heights. Zgodnie z umową najmu, która obowiązuje do końca sezonu 2033, płacą także ponad 6 milionów dolarów rocznie za grę na Soldier Field.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Nowe życie w Brookfield Zoo: Zima była pełna narodzin i nadziei

Tegoroczna zima w Chicago przyniosła ze sobą wiele radości w Brookfield Zoo. Od stycznia w ogrodzie zoologicznym przyszło na świat (lub wykluło się) kilka nowych, fascynujących zwierząt. Część z nich należy do gatunków zagrożonych wyginięciem, co czyni te narodziny jeszcze bardziej wyjątkowymi.
Dla odwiedzających to świetna wiadomość – tej wiosny będą mieli okazję zobaczyć młode osobniki z bliska i dowiedzieć się więcej o działaniach zoo na rzecz ochrony przyrody.
„Narodziny tych zwierząt to nie tylko radość dla naszej społeczności, ale także wyraz naszego zaangażowania w ochronę różnorodności biologicznej. Mamy nadzieję, że zainspirują odwiedzających do budowania więzi z naturą i aktywnego wspierania działań na rzecz dzikich gatunków” – mówi dr Sathya Chinnadurai, wiceprezes ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt w Brookfield Zoo Chicago.
Nowi mieszkańcy zoo: Kto przyszedł na świat tej zimy?
Pingwiny Humboldta
Pod koniec stycznia w strefie Living Coast wykluły się dwa pisklęta pingwina Humboldta. Te urocze maluchy dołączą do reszty kolonii i będą dostępne dla zwiedzających już od czerwca.
Antylopa Nyala
25 lutego na świat przyszło cielę antylopy nyala. To kolejne młode Zoli – doświadczonej matki z zoo. Maluch zadebiutuje wiosną na wybiegu Habitat Africa! The Savannah.
Binturongi
W najbliższych dniach spodziewane są narodziny młodych binturongów. Matka Kartika kończy właśnie 90-dniowy okres ciąży. Goście mogą obserwować jej badania USG na żywo podczas wizyty w pawilonie Rain Forest.
Traszki plamiste cesarskie
Po raz pierwszy w historii zoo wykluły się traszki plamiste cesarskie – wyjątkowe płazy pochodzące z jednego miejsca na świecie: gór Zagros w Iranie. Te krytycznie zagrożone stworzenia można podziwiać w mokradłowym siedlisku zoo.

Żaba z jeziora Titicaca
Żaby z jeziora Titicaca
Sukces hodowlany w dziale Reptiles & Birds! Żaby z jeziora Titicaca złożyły jaja, które zostały przeniesione za kulisy. Pięć z nich już przeobraziło się w młode osobniki – ich publiczna premiera planowana jest na koniec wiosny.
Zięby szafranowe
W styczniu wykluły się dwie zięby szafranowe – kolorowe, śpiewające ptaki, które już niedługo będzie można usłyszeć w wolierze Reptiles & Birds. Ponieważ nie migrują, ich śpiew będzie cieszył odwiedzających przez cały rok.

Tanagra srebrzysta, samica
Tanagry srebrzyste
23 lutego zoo przywitało dwie tanagry srebrzyste – ptaki pochodzące z Ameryki Południowej. Można je podziwiać w mieszanych grupach ptasich mieszkańców w pawilonach Feathers & Scales oraz Reptiles & Birds.
Kangur szary zachodni
Rodzina kangurów w Brookfield Zoo powiększyła się o młodego osobnika kangura szarego zachodniego. Te torbacze mają zaledwie 30-dniową ciążę, a maluch rozwija się przez kolejne miesiące w torbie matki. Odwiedzający będą mogli go zobaczyć już pod koniec lata w strefie Australia.

Kangur szary zachodni
Nowe życie, nowe nadzieje
Brookfield Zoo nie tylko przyciąga rodziny i miłośników zwierząt – to także centrum edukacji i ochrony przyrody. Każde nowe narodziny są dowodem skutecznej opieki, zaangażowania opiekunów i znaczenia pracy ogrodów zoologicznych dla przetrwania wielu zagrożonych gatunków.
Planujesz wizytę tej wiosny? Nie przegap szansy, by zobaczyć najnowszych i najbardziej uroczych mieszkańców zoo!
Źródło: secretchicago
Foto: Brookfield Zoo
News Chicago
Pies Dax zostanie uhonorowany w National Law Enforcement Officers Memorial

Bohaterski pies policyjny Dax, którego uśpiono w 2024 roku, zostanie w maju uhonorowany w Waszyngtonie podczas Narodowego Tygodnia Policji 2025. Jego imię zostanie dodane do National Law Enforcement Officers Memorial jako wyraz uznania za jego poświęcenie i niezłomną służbę.
„Jego imię zostanie na zawsze uwiecznione obok innych psów policyjnych, które złożyły najwyższą ofiarę” – poinformowało Biuro Szeryfa Powiatu Lake w czwartkowym oświadczeniu. Dax zyskał szerokie uznanie za swój wkład w egzekwowanie prawa – uratował dziesiątki istnień i pomógł w zatrzymaniu setek przestępców.
Niestety w marcu 2024 roku został ciężko ranny podczas pościgu w pobliżu Zion. Doznał poważnych obrażeń kręgosłupa i szyi, co doprowadziło do jego wcześniejszej emerytury i śmierci 12 kwietnia, o czym informowaliśmy tutaj.
Fundacja Officer Down Memorial Page uwzględni Daxa w limitowanej edycji koszulek upamiętniających poległych funkcjonariuszy K9 – dochód ze sprzedaży zasili działania organizacji upamiętniającej poległych bohaterów.
Nowy rozdział: Syn Daxa kontynuuje jego misję
Dziedzictwo Daxa nie zakończyło się wraz z jego odejściem. W lutym 2025 roku szeryf John D. Idleburg ogłosił, że do zespołu dołączył Lux – syn Daxa. Nowy pies patrolowy będzie partnerem wieloletniego opiekuna Daxa, zastępcy Johna Forlenzy.
Lux został wybrany spośród potomstwa Daxa jako najlepiej rokujący kandydat do szkolenia w zakresie służby policyjnej. Został przydzielony do renomowanego ośrodka Tops Kennel, gdzie rozpoczął intensywny program przygotowawczy.
„Dax był niezwykły i wypełniał swoje obowiązki z bezwarunkowym oddaniem” – powiedział Forlenza. „Jestem zaszczycony, że mogę kontynuować tę misję z jego synem u boku.”

John Forlenza z Daxem i małym Luxem
Hołd dla poległych
National Police Week odbywa się co roku w maju, gromadząc tysiące funkcjonariuszy i obywateli w hołdzie dla tych, którzy oddali życie w służbie innym. Organizowane są liczne wydarzenia, w tym 37. doroczne czuwanie przy świecach.
Święto to zostało ustanowione przez prezydenta Johna F. Kennedy’ego w 1962 roku – 15 maja obchodzony jest jako National Peace Officers Memorial Day.

John Forlenza z Daxem
Pamięć, która trwa
Choć Dax nie stoi już na straży bezpieczeństwa, jego duch nadal żyje – zarówno w sercach jego kolegów z biura szeryfa, jak i w odważnych działaniach jego syna. Dzięki upamiętnieniu na narodowym pomniku jego historia będzie inspirować przyszłe pokolenia funkcjonariuszy – zarówno tych na dwóch, jak i czterech łapach.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Lake County Sheriff’s Office
News Chicago
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej

Radosna rodzinna wycieczka zakończyła się w piątek tragedią na autostradzie międzystanowej I-65 w centralnej Indianie. Jordan Laskowski, 14-letni mieszkaniec St. Charles, zginął w wypadku samochodowym, wracając z wiosennej przerwy. Jego młodsza siostra Riley została ciężko ranna i walczy o życie w szpitalu.
Do wypadku doszło w pobliżu 135. mili autostrady, gdy samochód prowadzony przez matkę chłopca wypadł z drogi i dachował. Jordan i Riley, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wyrzuceni z pojazdu. W aucie podróżowały również ich młodsza siostra Gracie, matka i babcia — wszystkie trzy przeżyły.
— „Każdy, kto miał zapięte pasy, przeżył” — powiedział ze łzami w oczach Scott Laskowski, ojciec Jordana. — „Chciałbym się z nim pożegnać. Potrzebuję jeszcze pięciu minut z moim synem. Chcę go jeszcze raz przytulić”.
Jordan – empatyczny marzyciel z wielkim sercem
Ojciec opisał swojego syna jako wrażliwego, pełnego empatii chłopca, który kochał całym sercem. Jordan marzył o tym, by zostać elektrykiem, uwielbiał sport i w tym roku rozpoczął grę w futbol w szkole średniej Wredling. Miał nadzieję, że już w przyszłym sezonie dołączy do drużyny St. Charles East High School.
„Zaczął grać w tym roku i już zrobił ogromne wrażenie. Byłem tak podekscytowany myślą, że zobaczę go na boisku w piątkowe wieczory” — mówił ojciec.
Społeczność szkolna w żałobie
W odpowiedzi na tragedię uczniowie szkoły Wredling otoczyli rodzinę Jordana wsparciem i współczuciem.
Drzewa oraz latarnie wokół szkoły przyozdobiono czerwonymi i czarnymi wstążkami — w barwach szkolnych. Cała klasa ósma, do której uczęszczał Jordan, ubrała się na czarno, a na chodnikach przed szkołą pojawiły się napisy wykonane kredą — osobiste pożegnania, wspomnienia i słowa wsparcia dla rodziny.

Scott Laskowski z Jordanem i córkami
Zbiórka i apel ojca
Rodzina Jordana otrzymała ogromne wsparcie także finansowe. Internetowa zbiórka na platformie GoFundMe pokryła już koszty pogrzebu, a zebrane środki pomagają również w opłaceniu leczenia ciężko rannej Riley, która wciąż przebywa w szpitalu w stanie krytycznym.
Scott Laskowski, mimo przeżywanego bólu, ma prostą, ale niezwykle ważną wiadomość do wszystkich rodziców:
„Zawsze zapinajcie pasy bezpieczeństwa — bez względu na wszystko. I nie zapominajcie mówić swoim dzieciom, że je kochacie. Codziennie. Każdego dnia”.
Źródło: nbc, dailyherald
Foto: GoFundMe
-
News USA2 tygodnie temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
Kościół2 tygodnie temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA2 tygodnie temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
News Chicago17 godzin temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom