News Chicago
Bohaterski kierowca autobusu CTA pomógł uratować ludzi z pożaru w South Shore
W poniedziałek w nocy kierowca autobusu CTA, Anastasios Adamopoulos, zauważył pożar dwóch domów na South Shore i bez wahania pospieszył wraz z pasażerem by ostrzec śpiących w nich ludzi. 14 osób opuściło dwa budynki bez szwanku, dzięki jego szybkiej reakcji.
Złowieszczy pomarańczowy blask rozświetlił ciemny horyzont, gdy 63-letni Anastasios Adamopoulos prowadził autobus CTA w South Shore w poniedziałek około 2.00 w nocy. Kierowca szybko zorientował się, że blask pochodzi z potężnego pożaru, który objął dwa domy.
Adamopoulos mieszkający w South Shore nie zastanawiał się dwa razy. Zatrzymał autobus i wyskoczył wraz z pasażerem. Razem pobiegli do domów i zaalarmowali mieszkańców, którym dzięki temu, udało się wyjść cało z pożaru.
„Zaczęliśmy walić w drzwi i krzyczeć z całych sił: «pożar, ogień, ogień!», próbując po prostu obudzić jak najwięcej osób i zaalarmować jak najwięcej osób” – powiedział kierowca autobusu, dodając, że nie myślał o własnym bezpieczeństwie, gdy biegł w stronę płomieni. „Jedyną rzeczą, na której się skupiałem, było wydostanie ludzi”.
Policja w Chicago podała, że nie zgłoszono żadnych obrażeń w wyniku pożarów, które wybuchły przy 8000 South South Shore Drive. Przedstawiciele straży pożarnej powiedzieli, że śledczy wciąż ustalają, co zapoczątkowało ogień.
Według Anastasiosa Adamopoulos z obu domów uciekło około 14 osób, w tym kilkoro dzieci. Kierowca upewnił się, że nikt nie został w środku. Mieszkańcy schronili się w jego autobusie, gdy przybyli strażacy i gasili płomienie.
Amerykański Czerwony Krzyż pomaga teraz osobom wysiedlonym z budynków strawionych przez pożar.
„Pochwalamy szybkie myślenie i odważne działania tego operatora, aby pomóc innym mieszkańcom Chicago” – stwierdziła agencja CTA w swoim oświadczeniu.
Jeden z domów, który poniósł największe zniszczenia, pozostał bez dachu i tylnej werandy. Drugi dom doznał mniej rozległych uszkodzeń. Okna zabito deskami w poniedziałek, a część bocznej ściany stopiła się od wysokiej temperatury.
Anastasios Adamopoulos, który jeździ dla CTA od około roku, powiedział, że pozostał na miejscu zdarzenia przez około 45 minut, pomagając mieszkańcom. Jednak kierowcy pozostało jeszcze trochę czasu na swojej zmianie, więc upewniwszy się, że wszystko w porządku, wrócił do autobusu i kontynuował swój kurs.

„Nie sądzę, że zrobiłem coś więcej niż to, co zrobiłby inny facet” – powiedział.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











