News USA
Sąd Najwyższy Alabamy: Zamrożone embriony są dziećmi
W pierwszym tego rodzaju, bezprecedensowym orzeczeniu Sąd Najwyższy stanu Alabama stwierdził w piątek, że zamrożone embriony są dziećmi a ci, którzy je niszczą, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za ich uśmiercenie. Ta decyzja może pomóc teraz w walce z zabijaniem nienarodzonych dzieci w Stanach Zjednoczonych. O słusznym orzeczeniu mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Z decyzji ucieszyli się wszyscy przeciwnicy aborcji i osoby chroniące życie poczęte. Natomiast obrońcy praw człowieka twierdzą, że może ona mieć odstraszający wpływ na metody leczenia niepłodności i na setki mieszkańców Alabamy, którzy korzystają z nich każdego roku.
Krytycy decyzji z Alabamy twierdzą, że orzeczenie może wkrótce mieć także konsekwencje na szczeblu krajowym, ponieważ inne stany także mogą próbować zdefiniować embriony jako ludzi.
Orzeczenie w sprawie stanu Alabama, jest efektem dwóch pozwów złożonych przez trzy grupy rodziców, którzy przeszli procedurę zapłodnienia in vitro (IVF), aby mieć dzieci, a następnie zdecydowali się na zamrożenie pozostałych zarodków.
Rodzice twierdzą, że w grudniu 2020 r. pacjentka szpitala w Mobile, w którym przechowywano zamrożone zarodki, weszła do kliniki leczenia niepłodności „niezabezpieczonymi drzwiami” i usunęła kilka zamrożonych zarodków, jak stwierdzono w orzeczeniu stanowego Sądu Najwyższego.
Ekstremalnie niskie temperatury, w jakich przechowywano zarodki, spowodowały natychmiastowe „odmrożenie” dłoni pacjentki i upuściła je na podłogę, powodując ich śmierć.
Rodzice złożyli pozew w związku ze śmiercią zarodków, ale sąd pierwszej instancji oddalił ich roszczenia, stwierdzając, że „kriokonserwowane embriony in vitro, których dotyczy ta sprawa, nie mieszczą się w definicji „osoby” lub „dziecka”.
Jednak w zeszłym tygodniu stanowy Sąd Najwyższy nie zgodził się z tym, stwierdzając, że „dzieci pozamaciczne” – lub dzieci nienarodzone „znajdujące się poza biologiczną macicą w momencie ich zabijania” – są dziećmi i są objęte stanową ustawą Wrongful Death of a Minor.
Choć decyzja sądu nie zabrania zapłodnienia in vitro, jest to pierwszy znany przypadek, w którym amerykański sąd stwierdził, że zamrożone embriony to istoty ludzkie, co może mieć ogromny wpływ na funkcjonowanie branży płodności w Alabamie – ostrzegają jej krytycy.
Mówią, że może to spowodować gwałtowny wzrost kosztów odpowiedzialności, przez co ceny leczenia niepłodności będą zaporowe dla wielu rodzin.
Co mówi orzeczenie sądu
Decyzja stanowego Sądu Najwyższego koncentruje się na tym, czy zamrożone embriony są objęte ustawą stanu Alabama Wrongful Death of a Minor, która umożliwia rodzicom ubieganie się o odszkodowanie karne w przypadku śmierci ich dziecka.
Sednem tego pytania jest to, czy te embriony należy uważać za dzieci.
W opinii większości sąd orzekł, że powinny, zauważając, że mieszkańcy Alabamy głosowali w 2018 r. za zmianą konstytucji w celu uwzględnienia ochrony życia nienarodzonego. To, czy nienarodzone życie fizycznie znajduje się w macicy, czy poza nią, nie powinno mieć znaczenia – stwierdził sąd.
„Mieszkańcy Alabamy oświadczyli, że polityka publiczna tego stanu stanowi, że nienarodzone życie ludzkie jest święte” – napisał w swojej zgodnej opinii Prezes Sądu Najwyższego, Tom Parker. „Wierzymy, że każdy człowiek od chwili poczęcia jest stworzony na obraz Boga, stworzony przez Niego na Jego podobieństwo”.
Oskarżeni w sprawie – klinika leczenia niepłodności, szpital i jego właściciel – argumentowali, że utworzenie odpowiedzialności za śmierć zamrożonych zarodków znacznie zwiększyłoby koszty leczenia i mogłoby sprawić, że konserwacja zarodków byłaby „uciążliwa” dla rodzin w Alabamie.
Orzeczenie może oznaczać, że rodzice nie będą mogli zdecydować się na odrzucenie zarodków, co ma miejsce z wielu powodów, w tym z powodu rozwodu lub śmierci jednego z obojga dzieci – stwierdzili jego krytycy.
Dziesiątki pacjentek w Alabamie jest zaniepokojonych
Zapłodnienie in vitro (IVF) to metoda wspomaganego rozrodu, która polega na pobraniu komórek jajowych z jajników i zapłodnieniu ich plemnikiem poza organizmem kobiety. Powstałe zarodki są następnie zazwyczaj umieszczane w macicy danej osoby w nadziei, że dadzą pomyślną ciążę.
Zarodków tworzy się jednak dużo więcej niż następnie wszczepia do macicy. Często oznacza to, że pozostają zarodki, które są zamrażane i przechowywane w klinikach leczenia niepłodności lub centrach kriokonserwacji za kilkaset dolarów rocznie.
Kiedy rodziny zdecydują, że nie chcą więcej dzieci, mają kilka możliwości wykorzystania tych zarodków, w tym ich zniszczenie lub przekazanie na rzecz badań lub innej rodziny.
Piątkowe orzeczenie Sądu Najwyższego w Alabamie będzie miało wpływ na tą procedurę.
Według Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom około 1 na 4 zamężne kobiety w Stanach Zjednoczonych w wieku od 15 do 49 lat, które nie rodziły wcześniej, ma trudności z zajściem w ciążę. Według Światowej Organizacji Zdrowia WHO mniej więcej niż 1 na 6 dorosłych na świecie doświadcza niepłodności.
Orzeczenie wykorzystają przeciwnicy aborcji do ochrony życia nienarodzonych
Liberty Counsel – organizacja non-profit, która twierdzi, że działa na rzecz „wolności religijnej, świętości życia ludzkiego i rodziny” – stwierdziła, że już wykorzystuje orzeczenie w sprawie stanu Alabama jako precedens, aby argumentować, że proponowana na Florydzie poprawka mająca na celu ochronę praw do aborcji odbierze „chronione prawo do życia nienarodzonych”.
„Każde życie ludzkie zaczyna się jako embrion, a teraz Sąd Najwyższy stanu Alabama podtrzymał decyzję swoich obywateli, że każde nienarodzone życie powinno być chronione, bez względu na jego etap i lokalizację” – oznajmił w oświadczeniu założyciel i prezes Liberty Counsel, Mat Staver.
„To ważne orzeczenie ma daleko idące konsekwencje. Liberty Counsel wykorzystuje ten precedens, aby argumentować, że proponowana przez Florydę zwodnicza i wprowadzająca w błąd poprawka dotycząca aborcji narusza własne prawa Florydy, które rutynowo uznają, że „nienarodzone dziecko” ma prawnie chronione prawa człowieka.
Życie nienarodzone należy chronić na każdym etapie” – podkreślił Staver.
Kościół katolicki wypowiada się jednoznacznie krytycznie wobec procedury in vitro, zaznaczając, że dzieci powołane w ten sposób do życia należy przyjąć z miłością i szacunkiem, na który zasługują tak samo jak te poczęte naturalnie.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, istock/iLexx/
News USA
Nielegalny imigrant dostał dożywocie za zabójstwo studentki w Georgii
W środę Jose Ibarra, nielegalny imigrant z Wenezueli, został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego po brutalnym zabójstwie 20-letniej Laken Riley. Studentka pielęgniarstwa na Augusta University College of Nursing, została zamordowana 22 lutego, kiedy biegała w pobliżu kampusu University of Georgia w Athens. Ibarra, który nielegalnie przekroczył granicę USA w 2022 roku, został uznany za winnego morderstwa oraz wielu innych przestępstw związanych z przemocą.
Wyrok skazujący wydał Sąd Najwyższy powiatu Athens-Clarke, pod przewodnictwem sędziego H. Patricka Haggarda. Jose Ibarra zrzekł się prawa do rozprawy z udziałem ławy przysięgłych, co umożliwiło sędziemu Haggardowi samodzielne rozstrzygnięcie sprawy i wydanie wyroku.
Skazany został uznany za winnego wszystkich 10 zarzutów, w tym morderstwa z premedytacją, porwania, napaści z zamiarem gwałtu, pobicia, utrudniania połączenia alarmowego i manipulowania dowodami.
Podczas ogłaszania wyroku, rodzina Laken Riley, w tym jej matka i ojciec, wyrazili swoje oburzenie i ból, prosząc sędziego o wymierzenie najwyższego wymiaru kary. Matka Riley nazwała Ibarrę „potworem”, a jej ojciec określił go jako „naprawdę złą osobę”.
Ibarra nie okazał żadnej reakcji na te słowa, a jego obojętność wzbudziła dodatkowe emocje wśród zebranych na sali.
Wyrok Jose Ibarry wywołał także szersze kontrowersje polityczne, zwłaszcza w kontekście amerykańskiej polityki imigracyjnej. Ibarra, który wjechał do USA nielegalnie w 2022 roku, oczekiwał na postępowanie imigracyjne.
Po jego zatrzymaniu, temat bezpieczeństwa granic oraz nielegalnej imigracji stał się istotnym punktem debaty, szczególnie w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich. Były prezydent Donald Trump spotkał się z rodziną Riley, a w swoim oświadczeniu podkreślił konieczność zaostrzenia polityki imigracyjnej i zapewnienia bezpieczeństwa obywateli.
Zbrodnia i proces sądowy
Laken Riley została brutalnie pobita, a jej ciało znaleziono w zalesionym terenie niedaleko tras biegowych. Śledczy przedstawili dowody, wskazujące na to, że jej głowa została roztrzaskana w wyniku brutalnej napaści.
Prokuratorzy argumentowali, że Ibarra zabił Riley podczas szamotaniny, a zeznania świadków i dowody śledztwa potwierdzały jego winę. Obrona Ibarry, z kolei, twierdziła, że brakowało wystarczających dowodów, by udowodnić, iż to on był zabójcą.
Proces sądowy rozpoczął się w zeszłym tygodniu i obejmował zeznania funkcjonariuszy ścigania, współlokatorów Riley oraz kobiety, która mieszkała z Ibarrą w tym samym mieszkaniu. W trakcie rozprawy obecni byli również liczni członkowie rodziny i przyjaciele Laken, którzy nie szczędzili słów wsparcia dla ofiary.
Kontrowersje związane z nielegalną imigracją
Wzrost napięć wokół kwestii nielegalnej imigracji zyskał na sile po ujawnieniu, że Jose Ibarra przekroczył granicę USA nielegalnie, a następnie został aresztowany przez agencję Immigration and Customs Enforcement (ICE) we wrześniu 2022 roku. Po zatrzymaniu został jednak zwolniony warunkowo, oczekując na dalsze postępowanie imigracyjne.
W sierpniu 2023 roku Ibarra został ponownie aresztowany przez nowojorską policję i oskarżony o naruszenie przepisów prawa jazdy oraz inne przestępstwa, jednak po krótkim zatrzymaniu został zwolniony, zanim służby imigracyjne mogły podjąć działania w celu jego deportacji.
Po aresztowaniu Ibarry 23 lutego 2024 roku, agencja ICE złożyła wniosek o zatrzymanie, aby zapobiec jego dalszemu pobytowi w Stanach Zjednoczonych po ewentualnym odbyciu kary.
Źródło: Epoch Times
Foto: Laken Riley Family, YouTube
News USA
Walka o życie nie przyniosła skutku: Robert Roberson może zostać stracony
15 listopada Sąd Najwyższy Teksasu zezwolił na wykonanie wyroku śmierci na Robercie Robersonie, mężczyźnie skazanym w 2003 roku za brutalne zabójstwo swojej dwuletniej córki, Nikki. Decyzja sądu zapadła po tym, jak komisja ustawodawcza stanu Teksas próbowała opóźnić egzekucję, twierdząc, że dowody w jego sprawie mogą być uznane za nieadekwatne lub niewiarygodne. Kościół katolicki jest przeciwny karze śmierci, przypomina Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Spór o egzekucję i uprawnienia legislatury
Wezwanie wydane przez Komisję ds. Jurysprudencji Karnej Izby Reprezentantów Teksasu miało na celu uzyskanie zeznań Robersona w sprawie tzw. „zespołu potrząsanego dziecka” – diagnozy, na której oparte były dowody w jego sprawie. Roberson utrzymuje, że nie zabił córki, a obrażenia były wynikiem nieszczęśliwego wypadku, podczas gdy eksperci medyczni twierdzą, że są one zgodne ze znęcaniem się nad dzieckiem.
Sąd Najwyższy Teksasu wydał orzeczenie, które odrzuca próbę opóźnienia wykonania wyroku śmierci w celu uzyskania zeznań skazanego.
Robert Roberson byłby pierwszym skazanym na śmierć w Stanach Zjednoczonych, którego wyrok dotyczyłby skazania na podstawie tzw. „zespołu potrząsanego dziecka”, który obecnie budzi kontrowersje wśród ekspertów.
Mężczyzna od lat walczy o uniewinnienie, powołując się na teksańskie prawo, które umożliwia oskarżonym przedstawienie nowych dowodów naukowych mogących podważyć wcześniejsze wyroki. Jego adwokaci twierdzą, że dowody medyczne, na podstawie których go skazano, są dziś uznawane za nieaktualne i wątpliwe. Informowaliśmy o tym 7 października.
Wsparcie dla Robersona
Robert Roberson otrzymał wsparcie od dwupartyjnej grupy polityków, ekspertów medycznych, a nawet detektywa, który pierwotnie zeznawał przeciwko niemu. W sprawie jego ułaskawienia wiele osób podpisało petycję The Innocence Project.
Kościół katolicki, który naucza, że kara śmierci jest „niedopuszczalna”, nawet w przypadku osób skazanych za najcięższe przestępstwa, wyraził zaniepokojenie i poparcie dla dalszego badania tej sprawy.
Przyszłość sprawy Robersona
Chociaż egzekucja Roberta Robersona została opóźniona na wniosek komisji ustawodawczej, Sąd Najwyższy Teksasu uznał, że nie ma podstaw prawnych do dalszego opóźniania wyroku. Jeśli komisja nadal będzie dążyć do uzyskania zeznań Robersona, będzie musiała podjąć dalsze kroki prawne, aby nie blokować wykonania wyroku.
Zgodnie z prawem stanu Teksas, po wydaniu wezwania i ustaleniu nowej daty egzekucji, musi minąć co najmniej 90 dni przed jej wykonaniem. Dlatego najwcześniej egzekucja Robersona może odbyć się w lutym 2025 roku.
Kościół katolicki oraz liczne grupy praw człowieka apelują o dalszą modlitwę i wsparcie dla Robersona, który, jak twierdzą, może być niewinny.
Źródło: cna
Foto: Roberson family, The Innocence Project
News USA
Donald Trump nominował Matthew Whitakera na ambasadora przy NATO
W środę prezydent-elekt Donald Trump ogłosił, że Matthew Whitaker, były pełniący obowiązki prokuratora generalnego w jego pierwszej kadencji, zostanie nowym ambasadorem USA przy NATO. Trump wyraził pełne poparcie dla Whitakera, nazywając go „silnym wojownikiem i lojalnym patriotą”, który będzie promował i chronił interesy Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej.
„Matt wzmocni nasze relacje z sojusznikami z NATO i będzie stał niewzruszenie w obliczu zagrożeń dla pokoju i stabilności — AMERICA FIRST” — podkreślił Donald Trump, wskazując na strategiczną rolę, jaką Matthew Whitaker ma odegrać w zapewnianiu bezpieczeństwa w ramach transatlantyckiego sojuszu.
Whitaker, jako ambasador przy NATO, z pewnością stanie przed wyzwaniami związanymi z długotrwałą krytyką Trumpa wobec wydatków obronnych innych państw członkowskich. Prezydent-elekt od lat twierdzi, że Stany Zjednoczone ponoszą zbyt dużą część kosztów utrzymania NATO, podczas gdy wielu europejskich sojuszników nie realizuje zobowiązań dotyczących wydatków na obronę.
Podczas swojej kadencji Donald Trump wielokrotnie nalegał na państwa członkowskie, by wydawały więcej na swoje siły zbrojne, zgodnie z ustaleniami sprzed aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.
Zgodnie z tymi ustaleniami, kraje NATO zobowiązały się do przeznaczania 2% swojego produktu krajowego brutto (PKB) na obronność do 2024 roku. Według danych z lipca 2024 roku, 23 z 31 krajów członkowskich spełniły ten cel, podczas gdy Stany Zjednoczone przeznaczyły 3,38% swojego PKB na obronność, co stanowi jedną z najwyższych kwot wśród członków sojuszu.
Whitaker bez doświadczenia w sprawach zagranicznych
Matthew Whitaker, choć bez doświadczenia w dziedzinie spraw zagranicznych czy wojskowych, posiada solidne doświadczenie w administracji Trumpa. W latach 2017–2018 pełnił funkcję szefa sztabu w Departamencie Sprawiedliwości, a po dymisji Jeffa Sessionsa był przez krótki czas pełniącym obowiązki prokuratora generalnego.
Jego kadencja w Departamencie Sprawiedliwości nie była wolna od kontrowersji, zwłaszcza w kontekście śledztwa prowadzonego przez specjalnego prokuratora Roberta Muellera w sprawie rzekomych powiązań kampanii Trumpa z Rosją. Whitaker był krytyczny wobec tego dochodzenia.
Mimo że nie ma doświadczenia w dyplomacji, jego dotychczasowa działalność w administracji Donalda Trumpa oraz mocne korzenie w Iowa, gdzie dorastał i studiował, mogą stanowić solidną podstawę do pełnienia roli ambasadora.
Źródło: npr
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?