GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Sztafeta w stylu Forresta Gumpa z niepełnosprawnymi. Polak przebiegnie Amerykę!

O Tomaszu Sobani, polskim biegaczu pokonującym ekstremalne dystanse, oraz jego planach by przebiec Amerykę od wybrzeża do wybrzeża, pisaliśmy jesienią. Polak kontynuuje przygotowania do tej niesamowitej akcji, między innymi w Chicago, a skoro przybył do Wietrznego Miasta to przybiegł także do studia Radia Deon, żeby opowiedzieć o przedsięwzięciu i jego niezwykłym przesłaniu.
Tomasz Sobania z Gliwic chce przebiec przez Stany Zjednoczone Ameryki, od Nowego Jorku (pierwotnie miał to być Boston) do Los Angeles, pokonując dziennie dystans maratonu. Jak zwykle będzie biegł w charytatywnym celu. Ta ekstremalna trasa zajmie mu około pół roku.
Musi w tym czasie zrobić 150 maratonów, w ciągu 165 dni. Do tej wyprawy potrzebuje odpowiedniego przygotowania logistycznego – przede wszystkim kampera, który będzie za nim podążał i służył jako miejsce odpoczynku i noclegów, a także 4-osobowej ekipy, sprzętu do biegania i ubezpieczenia.
“Przyjechałem, żeby znowu znaleźć trochę ludzi, którzy będą chętni żeby zaangażować się w mój bieg i pomóc mi w tych przygotowaniach” mówi w naszym studio Tomasz Sobania. Dobra wiadomość jest taka, że biegacz ma już skompletowaną ekipę i obiecany kamper.
Jest już także gotowy cały plan przedsięwzięcia, łącznie z jego charytatywnym działaniem. Polak zapowiada, że jego bieg będzie “sztafetą w stylu Forresta Gumpa”, a na trasie będą przyłączać się do niego różne osoby.
Będą to bardzo specjalni uczestnicy akcji – osoby z niepełnosprawnościami, np. zaburzeniami neurorozwojowymi, jak zapowiada Gość Radia Deon.
Tomasz Sobania planuje rozpocząć bieg w Nowym Jorku, a przed startem zorganizować w Central Parku konferencję prasową, na którą zaproszony będzie burmistrz Nowego Jorku oraz polski Konsul. Kolejnym dużym miastem na trasie ma być Waszyngton.
Polak zawita także do Chicago. Planuje być w Wietrznym Mieście 18 października.
“Jeśli ktoś by chciał przebiec ze mną choćby parę mil to z przyjemnością zapraszam, można się do mnie przyłączyć”, mówi Gość Radia Deon. W tej chwili Polak właśnie poszukuje takich osób, które nagłośnią jego akcję, oraz sponsorów całego przedsięwzięcia.
Na temat biegu powstanie pełnometrażowy film dokumentalny, który wyreżyseruje amerykański reżyser. Zarejestruje codzienne zmagania naszego biegacza, jego kryzysy i sukcesy, kontuzje, zmagania z pogodą i zmęczeniem oraz spotkania na trasie.
Film także będzie promował sponsorów tej akcji.
Dokument opowie także historie niepełnosprawnych ludzi, którzy będą dołączać do biegu Polaka.
Jedną z tych osób będzie prawdopodobnie chłopak z zespołem Downa z Polski, także biegający na ekstremalnych trasach, inną młody człowiek, który pomimo częściowego paraliżu, startuje w mistrzostwach w CrossFit, zapowiada Tomasz Sobania.
Zanim dobiegnie do mety w Los Angeles Polak chce także odwiedzić San Diego, gdzie znajduje się baza żołnierzy Navy Seals. Ma nadzieję, że ich grupa dołączy do biegu na jego ostatnim odcinku, co dałoby na koniec sztafety fajny, mocny akcent.
Bieg miał być początkowo także wyścigiem z biegaczem ze stanów Zjednoczonych o pobicie rekordu Guinnessa, ale niestety przeciwnik naszego Gościa, przestraszył się tego wyzwania i zrezygnował ze swojego zamiaru. W biegu nie będzie chodziło więc o przebycie trasy w jak najkrótszym czasie, tylko o przesłanie, które będzie ze sobą niosła ta akcja i o ludzi, którzy wezmą w niej udział.
Celem biegu jest “stworzyć kampanię, stworzyć ludzi, którzy będą pokazywali światu, że mogą więcej niż inni myślą” podkreśla Tomasz Sobania.
Tomasz Sobania będzie w Chicago do niedzieli, a następnie przyleci do nas by 9 marca zasiąść w jury konkursu Miss Polish America, który odbędzie się w Copernicus Center.
Kontakt z Tomaszem można uzyskać poprzez jego stronę internetową runacrossusa.org, gdzie zamieszczone są także wszystkie informacje dotyczące przedsięwzięcia “MORE. Run Across America”.
Wspierać tą inicjatywę można także m.in. poprzez zbiórkę założoną na GoFundMe.
Polak serdecznie zaprasza do kontaktu wszystkie osoby, które chcą wesprzeć jego akcję!
Tomasz Sobania to również pisarz, który jak dotąd opublikował cztery książki, dwie dla młodzieży, a dwie kolejne o swoim bieganiu. Głodny pięknych widoków podróżował do 30 krajów i brał udział w przygodach, takich jak Żegluga Niepodległości – z Panamy do Gdyni w Polsce, przez cały Atlantyk.
Dotychczasowe wyczyny ekstremalnego polskiego biegacza to:
• Bieg przez Polskę – 18 dni, 18 maratonów, 756 kilometrów – 470 mil
• Maratonami do Rzymu – 38 dni, 36 maratonów, 1 500 kilometrów – 933 mile
• Maratonami do Barcelony – 63 dni, 60 maratonów, 2 500 kilometrów – 1554 mile
• Z Polski do Grecji i z powrotem – 90 dni, 85 maratonów, 3 600 kilometrów – 2236 mil
Źródło: informacja własna
Zdjęcia: YouTube, Dominik Nikile/Archiwum prywatne
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Anna Gaudyn i State Farm – ubezpieczenia, na które możesz liczyć i pomoc jakiej potrzebujesz

Dobra firma ubezpieczeniowa, dbająca o swoich klientów to podstawa naszego codziennego spokoju ducha. Takim ubezpieczycielem jest State Farm i jego przedstawicielka, Anna Gaudyn, która w studiu Radia Deon Chicago dzieli się z nami swoją wiedzą eksperta i zapewnia, że na jej agencji zawsze można polegać – pomoże w każdej sytuacji.
Anna Gaudyn od 18 lat pracuje dla agencji ubezpieczeniowej State Farm, a od ponad 5 lat działa jako samodzielny agent. W 2019 roku otworzyła własne biuro Gaudyn Insurance Agency w Schaumburgu, IL przy 1409 S Roselle Rd. i z sukcesem prowadzi swój biznes.
Osoby związane z Wisłoką Chicago i bywające na meczach naszego klubu dobrze znają naszego Gościa, ponieważ jest jednym ze sponsorów drużyny Biało-Zielonych.
Biuro Anny Gaudyn w Schaumburgu to duża agencja, a wszystkie pracujące w niej osoby posiadają licencję doradcy ubezpieczeniowego. “To jest bardzo ważne ze względu na to, że każda z nas jest w stanie pomóc z wyceną, z pokryciami, z umową ubezpieczenia”, tłumaczy nasz Gość. Bardzo ważną kwestią jest także doskonała komunikacja.
“Dziewczyny są naprawdę w stanie pomóc we wszystkim i tutaj nie tylko mówię o wycenie i o przejściu do naszego ubezpieczenia i całym tym procesie, ale jak już mamy klienta, to dalej ta nasza opiekuńczość trwa, czyli jeżeli ktoś ma claim, czyli tutaj mówię o wypadku, czy też coś się stało z domem, jak najbardziej pomagamy, nie zostawiamy tego tak, że proszę sobie samemu zadzwonić, absolutnie nie” podkreśla Anna Gaudyn.
Agencja naszego Gościa tym właśnie chce się wyróżniać – obsługą klientów na najwyższym poziomie. Zawsze można liczyć na to, że telefon bezpośrednio odbiera człowiek, a nie automat, który nas przekierowuje. Jeśli w danym momencie wszystkie pracownice są zajęte, to na pewno szybko oddzwonią.

Anna Gaudyn z zespołem swojego biura
Nawet jeśli np. mamy wypadek samochodowy i w pierwszej kolejności zadzwonimy do biura Anny Gaudyn, specjalistki od ubezpieczeń w nim pracujące poprowadzą nas dokładnie i wytłumaczą krok po kroku co robić. Pomogą w całym procesie zgłoszenia tej szkody.
Oczywiście agencja oferuje ubezpieczenia w szerokim zakresie, a nie tylko samochodowe. “Trzeba też pamiętać o tym, że zdarzają się rzeczy w domach, czy to jest zalanie, czy pożar, czy silne wiatry, gradobicie, gdzie teraz zbliża się ten sezon, że dużo właśnie tego będzie i tutaj też jesteśmy w stanie pomóc ze wszystkim” zapewnia Anna Gaudyn.

Anna Gaudyn z zespołem swojego biura
Biuro naszego Gościa oferuje m.in. darmową wycenę ubezpieczeń (samochód, dom, zdrowie, życie, biznes, zwierzęta domowe) oraz kompleksową obsługę ubezpieczeń (firma, wykonawcy budowlani, hydraulicy, elektrycy, działalność komercyjna, samochody biznesowe, polisy na życie). Dodatkowo biuro zapewnia możliwość ubezpieczenia w stanach Indiana oraz Wisconsin.
Jednym z bardzo korzystnych produktów jest ubezpieczenie na życie. “Jesteśmy firmą, która jest stabilna” podkreśla Anna Gaudyn. State Farm daje gwarancję wypłacenia ubezpieczenia po śmierci danej osoby, a klienci firmy mogą mieć do niej pełne zaufanie i pewność, że pieniądze zostaną im dane.
Warto zadzwonić i poprosić o wycenę ubezpieczenia. “Czasami mamy osoby, które nie porównywały bardzo dawno i są zaskoczone naszymi cenami” zaznacza nasz Gość.
Osoby chcące skorzystać z oferty biura, które mieści się przy 1409 S Roselle Road w Schaumburgu, IL 60193-4914, mogą również przyjść osobiście – zawsze zostaną ugoszczeni kawą i słodkim dodatkiem. Telefon to 847-598-1968. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej biura.
“Myślę, że to jest to akurat co miałam robić w życiu, także naprawdę serdecznie wszystkich zapraszam do agencji. Jak tylko będziemy w stanie pomóc, to oczywiście pomożemy” zaprasza Anna Gaudyn.
Po co się martwić? Lepiej ubezpieczyć się w Gaudyn Insurance Agency!
Źródło: informacja własna
Foto: Anna Gaudyn
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Film “Siła Wiary III” Agnieszki Topolskiej głęboko poruszy nasze serca już 13 kwietnia

Cykl pt. “Siła Wiary” to już w tej chwili tryptyk, a chicagowska premiera trzeciej części odbędzie się w Niedzielę Palmową. Za tymi ogromnie głębokimi filmami, których motywem przewodnim jest wiara, nadzieja i miłość, stoi niezwykła reżyserka – Agnieszka Topolska, znana nam także z telewizji i radia. W studiu Radia Deon mówi o swojej misji i miłości do ludzi, które prowadzą ją w jej pracy i twórczości.
Pierwsza część dokumentalnego cyklu miała premierę w Chicago w marcu 2021 roku, druga rok później, w szczególnym czasie, gdy wybuchła wojna w Ukrainie. A w tym roku będziemy mogli zobaczyć część trzecią o tytule “Siła Wiary III. Moc Miłości” Agnieszki Topolskiej.
Skąd ta pasja i siła woli? Jak opowiada nasz Gość, wszystko zaczęło się gdy miała 8 lat i z Kielc wyjechała z rodzicami do Skalbmierza. Tam nauczyciel, który był równocześnie organistą w kościele zachęcił Agnieszkę by wstąpiła do scholi.
“I wtedy coś stało się niezwykłego. Tak jakby taki prąd elektryczny przeszył mnie” pamięta do tej pory reżyserka. “Byłam bardzo wzruszona. I wydaje mi się, że te słowa tej pieśni są ze mną do dzisiaj. I to były słowa, które kierował Jezus do ludzi.”
W tych słowach Chrystusa nasz Gość widzi powołanie dla siebie, które przyszło od Ukrzyżowanego – żeby kochać ludzi i mówić im o tym – i to powołanie nieustannie przyświeca jej dziennikarskiej misji, która trwa już 26 lat.
Pomogło także w bardzo trudnych chwilach, które Agnieszka Topolska przeżywała w dzieciństwie. “Od tego czasu zawsze czuję taką opiekę boską tego Jezusa w sobie. Czasami mówię, że to nie ja, tylko On działa. I tak jest w moim filmie. Ten scenariusz pisze Duch Święty” mówi z przekonaniem reżyserka.
“Siła Wiary III” podobnie jak poprzednie części tryptyku pokazuje prawdziwe historie ludzi. Jego bohaterowie zmagają się z bardzo ciężkimi sytuacjami w życiu, takimi jak śmiertelna choroba czy pożegnanie z umierającym dzieckiem.
To są naprawdę wzruszające historie i świadectwa pokazujące “jak wiara działa, jak modlitwa działa, jak działa moc miłości, bo tam jest ogromna miłość w tym filmie trzecim zwłaszcza” opisuje Agnieszka Topolska.
“Film kończy się przesłaniem nadziei, żebyśmy się nie załamywali, żebyśmy powstawali, żebyśmy się budzili do życia” mówi reżyserka. “Bo życie jest naprawdę piękne i wystarczy tylko pokochać siebie i pokochać drugiego człowieka”.
Całości towarzyszy piękna muzyka i nastrojowe zdjęcia.

Kadr z filmu “Siła Wiary III. Moc Miłości” Agnieszki Topolskiej
“Jeżeli mamy w sobie Boga, jeżeli mamy w sobie tę moc, to możemy żyć dzisiaj pięknie, możemy żyć dzisiaj ze spokojem w sercu” takie jest przesłanie filmu, tłumaczy Agnieszka Topolska.
Dzień premiery dla “Siły Wiary III” – Niedziela Palmowa, czyli tydzień przed świętami Wielkiej Nocy, został wybrany specjalnie, ponieważ film jest głębokim przeżyciem duchowym i można go uważać za swoiste rekolekcje. A przed projekcją będzie miał również miejsce wspaniały koncert pt. “Obudź w Sobie Ducha”.

Kadr z filmu “Siła Wiary III. Moc Miłości” Agnieszki Topolskiej
W czasie koncertu zaśpiewa Agnieszka Topolska i kilku innych, zaproszonych artystów. Widownia także będzie mogła się włączyć, ponieważ to będą znane utwory wykonywane zarówno po polsku jak po angielsku. Sam film ma angielskie napisy, więc do kina można także zaprosić amerykańskich przyjaciół.
“Siła Wiary III. Moc Miłości” już 13 kwietnia, dwa seanse, o godzinie 2.00PM i 5.00PM, w Pickwick Theatre, przy Park Ridge, 5 S Prospect Ave, Park Ridge, IL 60068. Bilety w cenie 25 dolarów są dostępne w biurach POLAMER, na pickwicktheatre.com oraz pod numerem telefonu 773 600 9000.
Serdecznie zapraszamy – ten film trzeba zobaczyć!
Źródło: informacja własna
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Wysokie góry i nieznane lądy to świat niezwykłego Polaka, który odwiedził Chicago

Pochodzący z Dynowa na Podkarpaciu Piotr Śliwiński to podróżnik, alpinista i himalaista, zdobywca wielu szczytów, w tym ośmiu należących Korony Ziemi. To także człowiek, który okrążył świat 12 razy. O swojej niezwykłej pasji i ciekawości świata, która wciąż pcha go do wędrówki, opowiada w studiu Radia Deon Chicago.
“Zaczęło się wszystko od ciekawości świata, od podróży, poszerzania horyzontów, zobaczenia innych kultur” opowiada Piotr Śliwiński, który od razu mierzył wysoko, skoro jego pierwszym zdobytym szczytem był alpejski Mont Blanc.
O tamtej pory zdobył osiem szczytów z Korony Ziemi – najwyższych gór na poszczególnych kontynentach, których klasyfikuje się na dwa różne sposoby – 7 albo 9. Mamy wprawdzie 7 kontynentów, ale dwa miejsca na Ziemi są traktowane inaczej – wyjaśnia nasz Gość.
Najniższa z nich to Góra Kościuszki w Australii, mająca prawie 2500 metrów. Ale wyższy szczyt jest na wyspie Papua-Nowa Gwinea, mający prawie 5 000 metrów, na który nasz Gość także się wspiął. Więc jeśli do Australii doliczyć także Oceanię to są to dwa szczyty.
Ponieważ zdobywanie tych szczytów oznacza zazwyczaj zmierzenie się z ekstremalnymi warunkami, wymaga odpowiednich przygotowań. Dla Piotra Śliwińskiego najważniejszym ich elementem jest bazowanie na własnych doświadczeniach z poprzednich wypraw.
Natomiast przygotowanie kondycyjne obejmowało bieganie, basen i treningi sprawnościowe.
Nasz Gość brał udział także w eksperymencie na Politechnice Krakowskiej, gdzie pod okiem naukowców był zamykany w komorze termoklimatycznej, gdzie panowała temperatura minus 50 stopni, a odczuwalna była minus 64. Takie właśnie zimno panuje zimą w wysokich Himalajach.
Polski himalaista i podróżnik najdłużej przebywał w tej komorze 100 godzin.
Najwyższe szczyty nasz Gość zdobywał zazwyczaj w trzyosobowym zespole, z Jackiem Jaśniewskim i jego bratem, Piotrem.
Po zdobyciu takiej góry “jest euforia, jest niesamowita radość, że w końcu osiągnięty szczyt” mówi Piotr Śliwiński, który w 2018 roku samotnie stanął na szczycie Mount Everestu. Choć czuje się wtedy również ulgę, że to już koniec drogi pod górę, to jest ona złudna, bo zejście to ogromna praca i wcale nie jest łatwiejsza. Właśnie wtedy himalaistom zdarza się najwięcej wypadków.
Podczas wspinaczki wysokogórskiej zdarzają się także bardzo niebezpieczne sytuacje. Nasz Gość doświadczył trzech takich chwil gdy jego życie było zagrożone. Jeden z nich przytrafił się podczas wspinania się na amerykański szczyt Denali.
“Najtrudniejsza decyzja w górach to jest właśnie taka, czy ratować życie drugiego człowieka, jeżeli jest zagrożone czy po prostu ratować swoje życie” przyznaje Piotr Śliwiński.
“Bo trzeba pamiętać, że jedyny ratunek w górach wysokich to jest właśnie lina, gdzie jeżeli jedna osoba odpadnie i poleci to pozostali muszą szybko zareagować i rzucić się w przeciwną stronę jeżeli to jest grań, albo wkręcić śruby lodowe, wbić raki, czekan mocno w lód i zatrzymać ten proces spadania. Więc albo ratujemy tego, który spadał albo lecimy wszyscy – mieliśmy też taką sytuację”.
Ale góry to nie jedyna pasja Polaka – który po raz pierwszy wyruszył w podróż wyruszył mając zaledwie 24 lata. Odwiedził wtedy ponad 20 krajów na czterech kontynentach, w tym wszystkie amerykańskie stany i wszystkie stany Australii, oraz Nową Zelandię.
Dotarł potem do Chin, drogą lądową do Singapuru, kupił motocykl i pokonał samotnie drogę liczącą ponad 5000 mil przez Pakistan, Iran, Turcję wrócił do Polski, po 12 miesiącach podróży.
Ta pierwsza podróż dookoła świata przyniosła Piotrowi Śliwińskiemu najsilniejsze emocje związane z odkrywaniem nieznanego, a także najwięcej niespodzianek. Takich wypraw dookoła Ziemi nasz Gość przebył aż 12 od 2007 do 2018 roku i nie brakowało w nich niebezpiecznych przygód, takich jak ucieczka przed uzbrojonymi talibami w Afganistanie. Siedem z tych podróży trwało cały rok.
A ponieważ nasz Gość najpierw nauczył się latać na paralotni w bliskich sobie Bieszczadach, w kilku krajach także latał podziwiając widoki w góry.
Więcej o podróżach Piotra Śliwińskiego można się dowiedzieć ze strony internetowej.
Źródło: informacja własna
-
News USA1 tydzień temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
Polonia Amerykańska5 dni temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
Kościół5 dni temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA1 tydzień temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Bez naszych otwartych serc Joanna Dratwa nie pomoże dzieciom z Afryki