Połącz się z nami

News Chicago

Zimno w Chicago? Nie w łodzi z gorącym hydromasażem – wyruszcie na rejs!

Opublikowano

dnia

Zapowiadana przez Chicago Electric Boat Company nowa atrakcja w postaci łodzi z jacuzzi cieszy się powodzeniem w Wietrznym Mieście. Zima nie przeszkadza w dobrej zabawie na rzece, dzięki pierwszym łodziom z hydromasażem oraz łódkom zaopatrzonym w ogrzewanie.

Łodzie z jacuzzi mogą pomieścić do sześciu osób (800 funtów), a ich wodowanie z Marina City ma zapewnić jedyne w swoim rodzaju, ciepłe i przytulne doświadczenie na głównej odnodze rzeki Chicago.

Chociaż sezon zimowy w Chicago jest znany z przenikliwych mrozów, te podgrzewane łodzie mają na celu przyciągnięcie zarówno mieszkańców, jak i turystów poszukujących nowych przygód i wrażeń w mieście. Goście korzystający z łódek na pewno nie marzną.

Łodzie z wanną z hydromasażem zaprojektowano tak, aby były zarówno wygodne, jak i przyjemne, oferując gościom wyjątkową okazję do poznania historycznej rzeki Chicago, jednocześnie zapewniając ciepło w zimne dni.

Łodzie z jacuzzi dołączyły do innych popularnych statków Chicago Electric Boat Company, w tym Retro Boats, które są łodziami elektrycznymi inspirowanymi stylem vintage; łodzi napędzanych pedałami; i Donut Boats, okrągłych łodzi idealnych do spotkań towarzyskich.

90-minutowy rejs łodzią z hydromasażem dla sześciu pasażerów przyjmuje obecnie rezerwacje na grudzień, a także na rok 2024. Cena łodzi wynosi 158 dolarów za godzinę.

Chociaż na łodziach nie będzie dozwolone jedzenie, pasażerowie mogą zabrać ze sobą alkohol. „Pamiętajcie, aby wyznaczyć trzeźwego kapitana” – radzi firma.

Łodzie z jacuzzi są wyposażone w „wewnętrzny system filtracji”, który zarówno podgrzewa, jak i oczyszcza wodę w wannie z hydromasażem, gdy łódź jest zadokowana.

Całkowicie naturalny proces czyszczenia jest wolny od środków chemicznych. Metoda ta obejmuje użycie sondy chlorującej z delikatnym roztworem soli, gdy łódź jest zadokowana, co inicjuje proces elektrolizy w celu osiągnięcia najwyższego poziomu czystości wody – podaje firma na swojej stronie internetowej.

Rezerwacji rejsów można dokonywać tutaj.

 

Źródło: chicagostarmedia, nbc
Foto: Chicago Electric Boat Company

News USA

32 Chunk w końcu został mistrzem Tygodnia Grubego Niedźwiedzia

Opublikowano

dnia

Autor:

Po latach zajmowania drugiego miejsca, 32 Chunk – ważący niemal 1200 funtów niedźwiedź brunatny z Parku Narodowego Katmai na Alasce – wreszcie zdobył tytuł mistrza Tygodnia Grubego Niedźwiedzia. Znany bywalec rzeki Brooks River, gdzie od 2007 roku co lato poluje na łososie, Chunk przez trzy kolejne lata kończył konkurs tuż za zwycięzcą. W tym roku jednak wytrwałość i imponujący apetyt wreszcie przyniosły mu upragnione zwycięstwo.

Urzędnicy parku ujawnili, że niedźwiedź pojawił się w tym sezonie ze złamaną szczęką, prawdopodobnie po walce w okresie godowym. Mimo to nie przeszkodziło mu to w zbudowaniu masy mięśniowej i zgromadzeniu ogromnych zapasów tłuszczu dzięki obfitości łososia w Brooks River.

„Myślę, że jego historia wytrwałości i odporności naprawdę poruszyła głosujących” – powiedział Mike Fitz, przyrodnik-rezydent z Explore.org.

W tegorocznej edycji Fat Bear Week oddano ponad 1,5 miliona głosów online.

Jednym z najbardziej satysfakcjonujących aspektów wydarzenia jest rosnące wykorzystanie konkursu jako narzędzia edukacyjnego w szkołach – nauczyciele na całym świecie wykorzystują go, aby uczyć uczniów o ekosystemach, niedźwiedziach, łososiach i ochronie przyrody.

Wicemistrzem tegorocznej rywalizacji został niedźwiedź 856, kolejny potężny samiec, znany z charakterystycznego nawyku oblizywania warg.

Fat Bear Week (Tydzień Grubego Niedźwiedzia) zrodził się w 2014 roku jako „Fat Bear Tuesday” – jednodniowe wydarzenie, mające na celu pokazanie, jak niedźwiedzie brunatne przygotowują się do zimy, przybierając masę dzięki bogactwu alaskańskiego ekosystemu.

Dziś wydarzenie przerodziło się w międzynarodowy fenomen – tysiące osób z całego świata śledzą transmisje na FatBearWeek.org i głosują w turnieju pucharowym, wybierając swojego ulubionego „najgrubszego niedźwiedzia”.

Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, Fat Bear Week
Czytaj dalej

News USA

Aligator w Michigan? DNR potwierdza wiarygodne zgłoszenie na wyspie Belle Isle

Opublikowano

dnia

Autor:

Departament Zasobów Naturalnych stanu Michigan (DNR) poinformował o „wiarygodnym i spójnym” zgłoszeniu dotyczącym obecności aligatora na wyspie Belle Isle w Detroit. Zwierzę miała zauważyć Lynn Blasey, mieszkanka Hamtramck, która regularnie odwiedza wyspę. Kobieta zrobiła zdjęcia aligatora w ubiegły piątek i przesłała je do DNR.

W oficjalnym komunikacie departament podał, że pracownicy parku Belle Isle zareagowali na zgłoszenie. Choć na miejscu nie udało się uzyskać bezpośredniego potwierdzenia, fotografie wraz z danymi geolokalizacyjnymi uznano za wiarygodne.

Ze względów bezpieczeństwa Departament Zasobów Naturalnych stanu Michigan prowadzi obecnie działania mające na celu dokładną ocenę terenu i ustalenie dalszych kroków — poinformowali urzędnicy.

Apel o ostrożność

Departament przypomina, by nie zbliżać się do dzikich zwierząt, nawet jeśli wydają się małe i niegroźne. Wszystkie dzikie zwierzęta mogą być nieprzewidywalne i potencjalnie niebezpieczne. W przypadku zaobserwowania nietypowej aktywności urzędnicy DNR proszą o natychmiastowy kontakt z infolinią Report All Poaching: (800) 292-7800.

Plotki o wężach bez potwierdzenia

Urzędnicy odnieśli się także do pojawiających się w mediach społecznościowych plotek o boa dusicielu rzekomo widzianym na Belle Isle. DNR podkreśla, że nie otrzymano żadnych zgłoszeń ani dowodów potwierdzających te doniesienia.

Przypominamy, że wypuszczanie zwierząt domowych czy egzotycznych na terenie parków stanowych jest nie tylko nielegalne, ale i szkodliwe. Może zaburzać lokalny ekosystem, stwarzać zagrożenie dla rodzimych gatunków oraz stanowić ryzyko dla bezpieczeństwa odwiedzających — czytamy w komunikacie.

Źródło: scrippsnews
Foto: Lynn Blasey
Czytaj dalej

Ciekawostki

Żyła ponad 117 lat. Co zdradził genom najstarszej kobiety świata?

Opublikowano

dnia

Autor:

Kiedy rozmawia się z osobą, która ma ponad 110 lat, niemal zawsze pada pytanie o sekret długowieczności. Jednak w przypadku Marii Branyas Morery – Hiszpanki urodzonej w USA, która zmarła w sierpniu 2024 roku w wieku 117 lat i 168 dni – naukowcy postanowili poszukać odpowiedzi nie tylko w jej słowach, ale także w jej DNA. Wyniki badań jej genomu, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „Cell Reports Medicine”, rzucają nowe światło na proces starzenia się i potencjalne mechanizmy chroniące przed chorobami.

Genetyczna loteria i zdrowy styl życia

Zespół kierowany przez dr Manela Estellera z Instytutu Badań nad Białaczką im. Josepa Carrerasa w Barcelonie przeanalizował próbki krwi, śliny, moczu i kału Marii Branyas Morery. Następnie porównano jej genom z genomami 75 kobiet pochodzenia iberyjskiego.

Wnioski? Długowieczność Branyas była wynikiem połączenia korzystnych wariantów genów oraz stylu życia. „Od początku miała szczęście, a w ciągu życia zyskała dodatkowy atut” – powiedział Esteller, szacując, że około połowa jej długowieczności wynikała z genetyki, a połowa ze stylu życia.

Maria Branyas nigdy nie paliła, nie piła alkoholu, mieszkała na wsi, codziennie spacerowała około godziny i stosowała dietę śródziemnomorską bogatą w oliwę z oliwek. Jej szczególną pasją był jednak jogurt – zjadała go aż trzy porcje dziennie. Naukowcy sugerują, że ten nawyk, wraz z całą dietą, mógł sprzyjać zachowaniu zdrowego mikrobiomu jelitowego i niskiego poziomu stanów zapalnych.

Geny chroniące przed chorobami

Analiza genomu ujawniła obecność wariantów genów związanych z:

  • odpornością i sprawnością poznawczą,
  • efektywnym metabolizmem tłuszczów,
  • zdrowiem mózgu i serca.

To właśnie te czynniki mogły chronić Branyas przed chorobami, które często dotykają osoby w jej wieku.

Maria Branyas Morera

Jednostkowy przypadek, ale cenne wnioski

Eksperci podkreślają, że choć badanie dotyczy jednej osoby, pokazuje ono, że zaawansowany wiek nie musi oznaczać złego zdrowia. Badacze mają nadzieję, że zidentyfikowane geny i białka związane ze zdrowym starzeniem się staną się w przyszłości punktem wyjścia do tworzenia nowych leków.

Nie tylko długowieczność, ale jakość życia

Jak podkreślają naukowcy, celem nie jest to, by wszyscy dożywali 117 lat. „Chcemy skrócić czas, w którym jesteśmy chorzy i cierpimy, do minimum. I właśnie to udało się Marii Branyas – żyła długo, ale przede wszystkim zdrowo” – podsumowała Steves.

Źródło: wttw
Foto: Maria Branyas, wikimedia
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu