News USA
McDonald’s rozpędza się na maksa. Gigant fast foodu będzie jeszcze większy
Sieć McDonald’s planuje otworzyć prawie 10 000 nowych restauracji w ciągu najbliższych czterech lat. Tak ogromne tempo wzrostu jest niespotykane nawet w przypadku największej na świecie sieci burgerów. 7 000 lokalizacji zostanie otwartych za granicą.
W środę, przed całodniowym wydarzeniem dla inwestorów chicagowski gigant burgerowy oznajmił, że do końca 2027 r. na całym świecie zamierza mieć 50 000 restauracji. Na początku tego roku McDonald’s miał 40 275 restauracji.
McDonald’s ogłosił również partnerstwo z Google Cloud, które, pomoże przyspieszyć zautomatyzowane usługi, ułatwiając zadania pracownikom.
Sprzedaż na świecie wzrosła w trzecim kwartale o prawie 9%, mimo nieznacznego spadku w USA.
Firma przedstawiła także plany podwojenia sprzedaży w ramach programu lojalnościowego do 45 miliardów dolarów i zwiększenia bazy użytkowników do 250 milionów do 2027 roku. Obecnie z programu korzysta 150 milionów użytkowników, co generuje roczną sprzedaż w całym systemie na poziomie ponad 20 miliardów dolarów.
Firma chce się rozwijać np. w miejscach, w których przybyło mieszkańców w ostatnich 2-3 dekadach. Ale zamierza stawiać też na nowe formaty. Władze McDonald’s uważają bowiem, że w dzisiejszych czasach, w których coraz większą rolę odgrywa cyfryzacja i dowóz jedzenia, nie zawsze muszą funkcjonować duże powierzchniowo restauracje.
Dyrektor generalny Chris Kempczinski powiedział, że jest nieco ostrożny w formułowaniu jakichkolwiek prognoz dotyczących przyszłego roku, ponieważ firma uważa, że konsumenci są „bardzo odporni”.
McDonald’s otworzy około 7 000 lokalizacji na swoich międzynarodowych licencjonowanych rynkach w tej fazie rozwoju. Będą to takie kraje jak Chiny, Indie, Japonia i Brazylia, zapowiedział dyrektor finansowy Ian Borden. Ponad połowa z nowych lokali planowana jest w Chinach, drugim co do wielkości rynku McDonald’s.
Firma koncentruje się na podstawowych pozycjach menu, takich jak burgery o wadze ćwierć funta i frytki, które według McDonald’s stanowią 65% sprzedaży w całym systemie.
Burgery z delikatniejszymi, świeżo opiekanymi bułeczkami, bardziej topiącym się serem i większą ilością sosu Big Mac pojawią się w restauracjach w USA do końca 2024 r., a na większości pozostałych rynków do końca 2025 r.
McDonald’s twierdzi, że sprzedaż wyrobów z drobiu jest obecnie na poziomie wołowiny i planuje ją zwiększyć wprowadzając kanapkę McCrispy na prawie wszystkie rynki światowe do 2025 r.
McDonald’s spodziewa się, że w 2024 r. sprzedaż w nowych restauracjach wzrośnie o prawie 2%, w porównaniu ze wzrostem o 1,5%, którego oczekuje w 2023 r.
W środę akcje firmy nie zanotowały zmian. Akcje zwyżkowały w tym roku o około 8%, co stanowi wynik gorszy od 19% wzrostu referencyjnego indeksu S&P 500.
Inne sieci krajowe również rozwijają się w szybkim tempie. W zeszłym miesiącu Starbucks podał, że spodziewa się mieć 55 000 sklepów na całym świecie do 2030 r., w porównaniu z 38 000 obecnie.
Źródło: nbc, Reuters
Foto: YouTube, istock/ jetcityimage/
News USA
Autonomiczne auta Waymo znalazły się pod presją po incydencie z udziałem policji
W weekend, w Stanach Zjednoczonych, szeroką uwagę mieszkańców zwróciło nagranie przedstawiające autonomiczny pojazd firmy Waymo, który przejechał zaledwie kilka stóp od mężczyzny leżącego na ziemi podczas interwencji policji. Incydent wywołał debatę na temat bezpieczeństwa samochodów bez kierowców, które zaczynają pojawiać się na ulicach coraz większej liczby miast.
Kontrowersyjne nagranie i reakcja firmy
Wideo pokazuje autonomiczny samochód przejeżdżający w pobliżu osoby zatrzymanej przez funkcjonariuszy. Choć nie doszło do potrącenia, internauci zwrócili uwagę, że pojazd znalazł się niebezpiecznie blisko człowieka znajdującego się na ziemi.
W oświadczeniu przekazanym mediom rzecznik Waymo podkreślił gotowość firmy do wyciągania wniosków z takich zdarzeń. „Gdy napotykamy nietypowe sytuacje, uczymy się z nich, stale poprawiając bezpieczeństwo na drogach i funkcjonując w dynamicznych miastach” – zadeklarował.
Inne incydenty budzące wątpliwości
W ostatnich miesiącach pojawiały się również doniesienia o przypadkach potrącenia psów, kotów oraz kolizjach z innymi pojazdami. Choć skala tych zdarzeń jest ograniczona, każda informacja o wypadku z udziałem autonomicznego samochodu wywołuje szeroką dyskusję publiczną.
Waymo: nasze pojazdy są bezpieczniejsze niż kierowcy
Firma przekonuje jednak, że jej technologia znacząco zmniejsza ryzyko poważnych wypadków. Według Waymo, w porównaniu z przeciętnym kierowcą pokonującym ten sam dystans w tych samych miastach, autonomiczne pojazdy odnotowują około 90% mniej zdarzeń skutkujących poważnymi obrażeniami lub śmiercią.
W innym oświadczeniu firma dodała również, że jej samochody uczestniczą w 11 razy mniejszej liczbie kolizji powodujących poważne obrażenia, gdy zestawić je z danymi dotyczącymi kierowców ludzkich.
Ekspansja Waymo do kolejnych miast
Autonomiczne pojazdy Waymo już teraz przewożą pasażerów w Atlancie, Austin, Los Angeles, Phoenix oraz w regionie San Francisco. W najbliższych tygodniach samochody bez kierowcy pojawią się także na ulicach Miami, Dallas, Houston, San Antonio oraz Orlando, co znacząco poszerzy obszar działania programu.
Źródło: scrippsnews
Foto: 9yz, YouTube
News USA
“Heweliusz”: Największa polska produkcja Netfliksa dała gospodarce 78 mln złotych
We wtorek ogłoszono wyniki analizy wpływu ekonomicznego serialu “Heweliusz” – najdroższej polskiej produkcji Netfliksa w historii. Jak wynika z raportu Oxford Economics, pięcioodcinkowy dramat oparty na prawdziwej katastrofie morskiej z 1993 roku wygenerował 78 milionów złotych (21,5 mln USD) wartości dodanej dla polskiej gospodarki i wsparł ponad 600 miejsc pracy.
Produkcja o największej skali w Polsce
Oxford Economics ocenił, że całkowite wydatki produkcyjne osiągnęły 61,7 mln zł, co czyni Heweliusza „największą telewizyjną produkcją we współczesnej polskiej historii”. Kwota obejmuje wynagrodzenia lokalnych aktorów i ekip, a także szerokie zamówienia na towary i usługi od polskich firm. W sumie przy projekcie współpracowało 2 560 przedsiębiorstw.
Serial wyreżyserowany przez Jana Holoubka rekonstruuje zatonięcie promu MS Jan Heweliusz, w którym zginęło 56 osób, czyniąc tragedię najpoważniejszą pokojową katastrofą morską w dziejach Polski.
Po premierze 5 listopada, produkcja szybko stała się jednym z najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych na świecie – w pierwszym tygodniu zajęła czwarte miejsce globalnego rankingu Netfliksa.
Raport wskazuje, że produkcja bezpośrednio zatrudniła 430 osób, a kolejne 210 miejsc pracy wygenerował łańcuch dostaw oraz wydatki płacowe. Najwięcej etatów – 62% – powstało w Mazowszu, gdzie jednocześnie wydano najwięcej środków, 15,7 mln zł.
Struktura kosztów i pełny wpływ gospodarczy
Największą kategorią kosztów były efekty specjalne (VFX), które pochłonęły 23% budżetu, czyli 7,6 mln zł. Kolejne wydatki obejmowały:
- 4,5 mln zł – koszty lokacji,
- 3,3 mln zł – podróże,
- 3,3 mln zł – zakwaterowanie,
- 3,3 mln zł – wykorzystanie pojazdów i zwierząt.
Łączny wpływ ekonomiczny szacowany jest na 78 mln zł, z czego:
- 28 mln zł to wpływ bezpośredni (m.in. podatki i wynagrodzenia),
- 28,3 mln zł – wpływ pośredni (zakupy u dostawców),
- 21,7 mln zł – wpływ indukowany (wydatki gospodarstw domowych pracowników i poddostawców).

Prom MS Jan Heweliusz w 1986 roku
Znaczenie dla branży audiowizualnej
Analitycy podkreślają, że zyski ekonomiczne nie ograniczają się wyłącznie do samego procesu produkcji. Od chwili wprowadzenia w 2019 roku ulg podatkowych dla sektora audiowizualnego Polska notuje stały wzrost liczby realizowanych projektów filmowych i telewizyjnych. W 2024 roku ponad połowę powstałych produkcji stanowiły filmy dokumentalne.
Choć raport nie podaje liczbowo dodatkowych efektów, Oxford Economics wskazuje, że seriale na dużą skalę mogą również:
- pobudzać turystykę,
- tworzyć możliwości szkoleniowe i stażowe,
- wspierać rozwój nowych firm,
- aktywizować lokalne społeczności.
Produkcje Netfliksa: porównania i obecność w Polsce
Netflix od kilku lat publikuje podobne analizy dla wybranych tytułów. Serial Bridgerton przyniósł gospodarce Wielkiej Brytanii ok. £275 mln, a argentyński The Eternaut dodał ponad 70 mln dolarów do PKB Argentyny.
Amerykańska platforma otworzyła swoje biuro w Warszawie w 2022 roku, deklarując chęć ściślejszej współpracy z polskimi twórcami. Od tego czasu zaprezentowała m.in. Znachora (2023) oraz Akademię Pana Kleksa (2024).

Katastrofa promu Heweliusz
Prom z kapitanem Andrzejem Ułasiewiczem wyszedł ze Świnoujścia przed północą 13 stycznia 1993 roku, podczas silnego sztormu. Przewróciwszy się przez burtę, zatonął 14 stycznia o godz. 05:12 rano na wschód od wybrzeży Rugii. Zginęło 20 członków załogi i 36 pasażerów – kierowców ciężarówek. Uratowało się 9 członków załogi. Wrak znajduje się na dnie Bałtyku, leży na lewej burcie i jest oznaczony pławą świetlną.
Źródło: NFP, wikipedia
Foto: Balcer, Netflix
News USA
Rekordowy Cyber Monday: Amerykanie wydali 14,25 mld USD w jeden dzień
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell












