News Chicago
Nadal brakuje prawie połowy kierowców szkolnych autobusów w Chicago
We wtorek władze Chicago Public Schools wyraziły wątpliwości, czy będą w stanie zapewnić uczniom szkół publicznych dowóz autobusami do końca tego roku szkolnego. Okręg szkolny nadal pracuje nad skróceniem przejazdów autobusem dla ponad 100 uczniów niepełnosprawnych, aby zachować zgodność z prawem stanowym. Winny jest brak kierowców.
Charles Mayfield, dyrektor operacyjny okręgu, wyjaśniał tą kwestię podczas przesłuchania przed Komisją Rady Miejskiej ds. Edukacji i Rozwoju Dziecka. W odpowiedzi na pytania radnych władze okręgowe podają brak kierowców, jako główny powód ograniczenia usług autobusowych.
Prawo wymaga zapewnienia przejazdów do szkoły dla uczniów niepełnosprawnych, których zindywidualizowane programy edukacyjne wymagają transportu, oraz tych, którzy mieszkają w tymczasowych mieszkaniach.
Około 5500 uczniów, którzy wcześniej kwalifikowali się do korzystania z transportu autobusowego, nie otrzymało w tym roku możliwości korzystania z niego. Zamiast tego dystrykt oferuje rodzinom przepustki CTA, w tym przepustkę dla osoby towarzyszącej dla rodzica lub opiekuna.
Wielu rodziców skarżyło się na tę zmianę, a niektórzy twierdzą, że trudno jest im wywiązać się z obowiązków zawodowych i dowozić dzieci do szkoły. Doprowadziło to nawet do sytuacji, że niektóre rodziny przenosiły dzieci do innych placówek.
Według stanu na połowę października okręg utworzył linie autobusowe dla około 8100 uczniów, głównie dzieci niepełnosprawnych. Liczba uczniów niepełnosprawnych wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem o około 20%, a do dystryktu regularnie wpływają nowe prośby o transport.
Okręg zatrudnia obecnie 715 kierowców w porównaniu z około 680 w lipcu, ale nadal jest to tylko 54 procent potrzebnych kierowców.
Aby temu zaradzić zorganizowano dziesiątki targów pracy i współpracowano ze sprzedawcami autobusów oraz podniesiono stawki godzinowe dla kierowców o 5 dolarów.
Od listopada ubiegłego roku szkoły publiczne w Chicago znajdują się pod obserwacją stanu, ponieważ nie dowożą uczniów niepełnosprawnych w czasie krótszym niż godzina w jedną stronę.
W zeszłym roku okręg podał, że 3000 uczniów korzystało z przejazdów dłuższych niż godzina, z czego 365 z nich korzystało z przejazdów trwających dłużej niż 90 minut w jedną stronę.
W tym roku okręg zachwalał skrócenie czasu podróży uczniów niepełnosprawnych. Według Mayfielda teraz tylko 116 uczniów niepełnosprawnych dojeżdżało do szkoły ponad godzinę. Jest to jednak wzrost w porównaniu z sierpniem, kiedy zbyt długie przejazdy dotyczyły 47 dzieci.
Patrząc w przyszłość na 2024 rok, okręg będzie omawiał różne strategie mające na celu uczynienie transportu autobusowego „bardziej wydajnym”.
We wrześniu stan wszczął kolejne dochodzenie po tym, jak zwolennicy i rodzice złożyli skargę, że niepełnosprawnym uczniom, odmawia się federalnego prawa do „bezpłatnej, odpowiedniej edukacji publicznej”.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube, istock/Rawf8/
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











