Połącz się z nami

News USA

Po 2080 r. będzie nas mniej – liczba Amerykanów po raz pierwszy zacznie spadać

Opublikowano

dnia

Według nowej analizy przeprowadzonej przez US Census Bureau, liczba ludności w USA osiągnie szczyt w 2080 r., a następnie zacznie spadać. Opublikowana w czwartek prognoza przewiduje, że populacja kraju osiągnie prawie 370 milionów, a do 2100 r. spadnie do 366 milionów.

Według Williama Freya, demografa z Brookings Institution, po raz pierwszy prognozy spisu ludności wskazują na to, że populacja USA będzie się zmniejszać. Wg oficjalnych danych z lipca 2022 r., kraj zamieszkuje niecałe 333,3 miliona osób.

Jednak w miarę starzenia się populacji Stanów Zjednoczonych i spadku wskaźnika urodzeń najnowsze prognozy spisu ludności pokazują, w jaki sposób liczba nowo przybyłych do USA może znacząco zmienić ten obraz w przyszłości.

Prognozy pokazują także, jak mógłby wyglądać wzrost populacji w USA przy wyższej imigracji niż obecnie, niższej imigracji lub zerowej imigracji.

W scenariuszu zerowej imigracji populacja USA osiągnie szczyt w przyszłym roku, który wyniesie 333,4 miliona. W scenariuszu zakładającym mniejszą imigrację maksymalna liczba ludności osiągnie 345,9 mln w 2043 r.

Natomiast jeśli imigracja wzrośnie do wyższej niż jest w tej chwili, przewiduje się, że liczba ludności będzie nadal rosła do końca stulecia.

Analiza spisu ludności przewiduje również wolniejsze tempo wzrostu populacji niż poprzednie prognozy, ze względu na nowe dane odzwierciedlające panujące trendy. Należy do nich utrzymujący się od dziesięcioleci spadek dzietności, który prawdopodobnie nadal będzie trwał w przyszłości.

Dlaczego warto skupić się na imigracji?

Przy przewidywaniu wzrostu populacji eksperci biorą pod uwagę trzy główne czynniki: narodziny, zgony i imigrację.

Od lat demografowie zwracają uwagę, że tempo wzrostu populacji USA spowalnia wraz ze spadkiem liczby urodzeń. Kiedy takie okresy zdarzały się w przeszłości, imigracja rekompensowała tą różnicę.

Jednak liczba osób przyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych może się zmienić w zależności od polityki w kraju i na całym świecie. Opublikowany dokument stwierdza, że imigracja jest „prawdopodobnie najbardziej niepewnym ze składników zmiany populacji” wykorzystanym w prognozach.

Jak USA wypada na tle innych krajów

Ponieważ Stany Zjednoczone są krajem, który się starzeje, imigracja może ten proces nieco zahamować, dzięki czemu nie znajdziemy się w sytuacji Japonii, Niemiec czy Włoch, wg Williama Freya. Państwa te mają znacznie większe trudności ze względu na zmniejszającą się siłę roboczą i zmniejszającą się populację.

Dlaczego dla Stanów Zjednoczonych tak ważne jest uniknięcie zmniejszania się populacji?

Ogólnie rzecz biorąc, liczba ludności na świecie rośnie i według Organizacji Narodów Zjednoczonych może osiągnąć rekordową liczbę 10,4 miliarda w połowie lat 80-tych XXI wieku. W tym roku Indie wyprzedziły Chiny i stały się najludniejszym krajem świata.

Tymczasem w Chinach i wielu krajach europejskich wskaźnik urodzeń zaczął spadać. Wielu demografów i ekonomistów widzi powody do niepokoju. Jednak niektórzy działacze na rzecz ochrony środowiska nie są tak zaniepokojeni, opisując potencjalny spadek liczby ludności jako trend, który może pomóc planecie.

Mimo to, jak twierdzi Frey, niskie tempo wzrostu populacji i prognozy jej spadku to coś, czego jeszcze nie widzieliśmy w Ameryce.

 

Źródło: cnn
Foto: YouTube, istock/AsianDream/Rawf8/

News USA

Chaos w przestworzach: Opóźnienia i odwołania lotów mogą potrwać aż do Święta Dziękczynienia

Opublikowano

dnia

Autor:

Eksperci ostrzegają, że zakłócenia w krajowym ruchu lotniczym w USA utrzymają się jeszcze przez wiele dni, mimo że rządowe zamknięcie prawdopodobnie dobiega końca. Linie lotnicze potrzebują czasu, by przywrócić normalny rozkład lotów, a w związku z tym pasażerowie powinni przygotować się na utrudnienia i rozważyć plany awaryjne.

Departament Transportu wciąż wymaga od przewoźników ograniczenia rozkładów o 10% na 40 największych lotniskach w kraju. Cięcia mają pomóc w utrzymaniu bezpieczeństwa przy chronicznych brakach kadrowych wśród kontrolerów ruchu lotniczego.

Zdezorganizowany system i niepewny powrót do normalności

Duże linie lotnicze deklarują, że będą ograniczać loty głównie poprzez swoich regionalnych partnerów, co oznacza, że najbardziej ucierpią połączenia między dużymi hubami a mniejszymi miastami. Jednak, jak podkreślają eksperci, cały system jest już mocno zdezorganizowany.

„To sytuacja bez precedensu” – mówi Tiffany Funk, prezes firmy point.me. „Nie możemy po prostu przełączyć przełącznika i zrestartować krajowej infrastruktury lotniczej. Samoloty i załogi są nie na swoich miejscach. To potrwa tygodniami”.

Dane Cirium pokazują, że tempo rezerwacji na Święto Dziękczynienia spadło – z 2,2% wzrostu rok do roku pod koniec października do zaledwie 0,96% na początku listopada. Oznacza to, że podróżni zaczynają obawiać się chaosu.

Ponad 3,5 miliona pasażerów z zakłóceniami

Według Airlines for America, od początku zamknięcia rządu ponad 3,5 miliona pasażerów doświadczyło opóźnień lub odwołań lotów z powodu problemów kadrowych w kontroli ruchu lotniczego. Między 21 listopada a 1 grudnia linie spodziewają się rekordowych 31 milionów pasażerów.

„Im więcej odwołań, tym trudniej przywrócić rozkład” – wyjaśnia Robert W. Mann Jr., były dyrektor linii lotniczych. „Czasem potrzeba nawet 36 godzin, by sprowadzić załogi i sprzęt we właściwe miejsca”.

lotnisko OHare

Podróż w Święto Dziękczynienia: stres i ryzyko

„Święto Dziękczynienia to najtrudniejszy tydzień podróży w roku” – mówi Hayley Berg, główna ekonomistka Hopper. „To czas rodzinnych wyjazdów, a tym razem będzie jeszcze bardziej stresujący”.

Eksperci zalecają pasażerom przygotowanie planu B. „Trzeba określić swoją tolerancję na niedogodności” – dodaje Funk. „Czy możesz pozwolić sobie na noc w hotelu, czy może spać na lotnisku? Warto też wykorzystać punkty lojalnościowe do rezerwacji alternatywnych lotów – bilety premiowe można łatwo anulować bez kar”.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Sekretarz Transportu Sean Duffy podkreśla, że decyzja o ograniczeniu liczby lotów podyktowana jest bezpieczeństwem – ma zmniejszyć presję na niedostatecznie obsadzone wieże kontrolne.

Mimo chaosu eksperci przekonują, że latanie wciąż jest bezpieczne. „Problemem są przestarzałe systemy FAA, a nie bezpieczeństwo operacji” – mówi Michael Taylor z JD Power. „Kontrola ruchu lotniczego wciąż korzysta z technologii z czasów II wojny światowej”.

Długa droga do normalności

Nawet po zakończeniu zamknięcia rządu skutki będą odczuwalne przez wiele tygodni. Braki kadrowe wśród kontrolerów i starzejąca się infrastruktura FAA pozostaną poważnym problemem.

„To nie tylko kwestia niewygody dla podróżnych” – podsumowuje Funk. „To symptom głębszego kryzysu infrastruktury, który wpływa na każdego Amerykanina”.

Źródło: usatoday
Foto: YouTube, Międzynarodowe Lotnisko O’Harem,
Czytaj dalej

News USA

Izba Reprezentantów zbliża się do zakończenia rekordowego zamknięcia rządu

Opublikowano

dnia

Autor:

Komisja Regulaminowa Izby Reprezentantów przyjęła 12 listopada w nocy projekt ustawy mający zakończyć 42-dniowe zamknięcie rządu federalnego, otwierając drogę do głosowania plenarnego zaplanowanego także na środę. Głosowanie w komisji zakończyło się wynikiem 8 do 4, zgodnie z podziałem partyjnym. Projekt zakłada tymczasowe finansowanie rządu do 30 stycznia 2026 roku oraz pełne finansowanie trzech agencji federalnych: Departamentu Rolnictwa, Departamentu Spraw Weteranów i Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).

Tło polityczne

Przewodnicząca komisji, republikańska Kongresmenka Virginia Foxx z Karoliny Północnej, podkreśliła, że projekt powstał we współpracy z Senatem, gdzie zyskał poparcie ponadpartyjne. W swoim wystąpieniu zarzuciła jednak Demokratom, że ponoszą winę za przedłużające się zamknięcie rządu.

„Demokraci muszą wziąć odpowiedzialność za chaos, który wywołali w całym kraju” – powiedziała Foxx.

Senat zatwierdził projekt 10 listopada, dzięki poparciu siedmiu Demokratów i jednego niezależnego senatora. Jedynym Republikaninem, który głosował przeciw, był Rand Paul z Kentucky. O przyjęciu projektu przez Senat pisaliśmy tutaj.

Ostre spory w komisji

Posiedzenie Komisji Regulaminowej było pierwszym od ośmiu tygodni formalnym powrotem ustawodawców na Kapitol. W trakcie obrad doszło do ostrych wymian zdań między Republikanami a Demokratami.

Republikanin Tom Cole z Oklahomy przypomniał, że Izba już wcześniej przyjęła rezolucję umożliwiającą utrzymanie funkcjonowania rządu, którą zablokował Senat. „Rezultatem tego politycznego uporu jest najdłuższe w historii zamknięcie rządu” – powiedział Cole.

Demokraci odpowiedzieli, oskarżając Republikanów o „płatny, ośmiotygodniowy urlop” i brak działań na rzecz zakończenia impasu.

Spór o opiekę zdrowotną

Podczas przesłuchania Demokraci ponownie podnieśli kwestię subsydiów podatkowych w ramach Ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA), które wygasają z końcem roku. Wzywali do ich przedłużenia, ostrzegając, że brak działania doprowadzi do wzrostu składek o kilka tysięcy dolarów rocznie dla milionów rodzin.

Lider mniejszości Hakeem Jeffries (D–Nowy Jork) oskarżył Republikanów o „największe cięcia w Medicaid w historii USA”. „Opieka zdrowotna dla milionów Amerykanów stoi na krawędzi finansowej przepaści” – powiedział Jeffries, apelując o trzyletnie przedłużenie ulg podatkowych.

Zbliżające się głosowanie

Choć ustawa została przyjęta w komisji, w samej Izbie opinie pozostają podzielone. Republikańska Kongresmenka Victoria Spartz z Indiany zapowiedziała poparcie projektu, argumentując, że umożliwia on ponowne otwarcie rządu bez zwiększania wydatków. „Musimy opłacić wojsko i zapewnić działanie podstawowych usług publicznych” – przekazała w oświadczeniu.

Z kolei Ritchie Torres (D–Nowy Jork) zapowiedział głos przeciw, uznając ustawę za „niekorzystną dla 24 milionów pracujących rodzin”, które stracą dostęp do tańszej opieki zdrowotnej. W mediach społecznościowych Brad Schneider (D–Illinois) nazwał projekt „hiperpartyjnym kompromisem”, który „ogranicza inwestycje w infrastrukturę i uderza w małe firmy”.

Reakcje Republikanów

Spiker Izby Mike Johnson (R–Luizjana) określił przyjęcie projektu w komisji jako „początek końca długiego narodowego koszmaru”.

„To zamknięcie było bezcelowe. Głosujemy nad praktycznie tym samym rozwiązaniem, które proponowaliśmy tygodnie temu” – powiedział Johnson.

Konserwatywne skrzydło Partii Republikańskiej uznało wynik prac komisji za „pełne zwycięstwo”, chwaląc projekt za „powściągliwość fiskalną” i brak nowych wydatków.

Jeśli ustawa zostanie przyjęta przez Izbę Reprezentantów, najdłuższe w historii USA zamknięcie rządu federalnego może zakończyć się jeszcze w tym tygodniu.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Trump oddaje hołd weteranom w Arlington i zapowiada „silniejszą, zwycięską Amerykę”

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek podczas uroczystości z okazji Dnia Weteranów na Cmentarzu Narodowym w Arlington Prezydent Donald Trump oddał hołd amerykańskim żołnierzom, podkreślając ich odwagę i poświęcenie dla kraju. „Pokolenie po pokoleniu amerykańscy wojownicy porzucali wygodę domu i rodziny, by stawić czoła przemocy, złu i śmierci, aby nasze rodziny mogły zaznać radości, dobra i pokoju. Oddajemy im głęboki hołd” – powiedział Trump podczas przemówienia w Amfiteatrze Pamięci.

Prezydent mówił o bohaterstwie amerykańskich żołnierzy od czasów wojny secesyjnej po współczesne konflikty na Bliskim Wschodzie, nazywając ich „strażnikami amerykańskiego snu”.

„Walczymy, by zwyciężać”

Donald Trump odniósł się także do swojej decyzji o przywróceniu historycznej nazwy „Departament Wojny”, argumentując, że Stany Zjednoczone „nie mogą dłużej kierować się polityczną poprawnością”.

„Od teraz, gdy Ameryka toczy wojnę, walczy tylko z jednego powodu – by wygrać. Walczymy, by zwyciężać” – powiedział, wywołując aplauz części zgromadzonych.

Na zakończenie wystąpienia Trump zapowiedział również amerykańską misję przeciwko irańskim obiektom nuklearnym, planowaną – jak stwierdził – na czerwiec przyszłego roku.  „Amerykański sen pędzi naprzód, a nasze przeznaczenie jest jaśniejsze i wspanialsze niż kiedykolwiek wcześniej” – dodał prezydent.

Hołd dla służby i poświęcenia

Przed wystąpieniem Prezydent Trump wziął udział w ceremonii złożenia wieńców na Grobie Nieznanego Żołnierza, w towarzystwie Wiceprezydenta J.D. Vance’a oraz Sekretarza ds. Weteranów Douga Collinsa.

Vance, weteran Korpusu Piechoty Morskiej, w swoim przemówieniu podkreślił znaczenie służby wojskowej:

„Każda osoba, która zakłada mundur tego narodu, zasługuje na naszą wdzięczność – nie tylko dziś, ale każdego dnia. Dziękujemy za wasze poświęcenie i za to, że sprawiacie, iż Ameryka może być z siebie dumna”.

Collins, kapelan Rezerwy Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych, zaznaczył, że za jego kadencji w Departamencie Spraw Weteranów skrócono czas rozpatrywania wniosków i zmniejszono liczbę zaległych spraw.

„Dzień Weteranów to święto zwykłych ludzi, którzy dokonali niezwykłych czynów” – powiedział. „To dzień tych, którzy podnieśli prawą rękę i złożyli przysięgę służby czemuś większemu niż oni sami”.

Historia święta

11 listopada przypada 107. rocznica zawieszenia broni kończącego I wojnę światową. Początkowo dzień ten obchodzono jako Dzień Rozejmu, a od 1954 roku – po II wojnie światowej – znany jest jako Dzień Weteranów, poświęcony wszystkim amerykańskim żołnierzom.

W tym roku Donald Trump ponowił również swoją propozycję zmiany nazwy święta na „Dzień Zwycięstwa w I wojnie światowej”, argumentując, że podkreśliłoby to historyczne znaczenie amerykańskiego wkładu w zakończenie konfliktu.

Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu