Połącz się z nami

News Chicago

Crimo Jr. winny lekkomyślnego zachowania. Odsiedzi 60 dni za umożliwienie synowi zakupu broni

Opublikowano

dnia

Ojciec podejrzanego o masakrę na paradzie w Highland Park został skazany na 60 dni więzienia po tym, jak w poniedziałek przyznał się do wykroczenia polegającego na lekkomyślnym zachowaniu. Jego syn, Robert Crimo III, jest oskarżony o zakup broni, a następnie otwarcie ognia z dachu w Highland Park w dniu 4 lipca 2022 r., zabicie siedmiu osób i ranienie 48 innych.

Prokurator stanowy Lake County, Eric Rinehart, powiedział, że przyznanie się do winy będzie „latarnią” dla prokuratorów w całym kraju, aby pociągnąć rodziców do odpowiedzialności za działania ich dzieci.

Prokuratorzy rzadko stawiają zarzuty rodzicom oskarżonych o masową strzelaninę, a sprawa przeciwko Crimo Jr. nie miała bezpośredniego precedensu. Rinehart powiedział, że zarzut „w pewnym stopniu wyjaśnia” rolę ojca w strzelaninie.

Robert Crimo Jr. stanął przed sądem w poniedziałek, a prokuratorzy starali się udowodnić, że lekkomyślnie podpisał wniosek o wydanie karty posiadania broni dla swojego syna w 2019 r., kiedy ten był na to za młody. Crimo Jr. zrobił to, mimo że wiedział, że jego syn groził masową strzelaniną. Skończyło się tragedią 4 lipca 2022 r.

Crimo Jr. zgodził się w ostatniej chwili na ugodę, która uchroniła go przed potencjalnym trzyletnim wyrokiem, gdyby został uznany za winnego przestępstwa lekkomyślnego.

Sędzia George Strickland zgodził się na ugodę w zamian za mniejsze zarzuty, które nakładają na Crimo Jr. obowiązek odbycia dwuletniego okresu w zawieszeniu, przepracowania 100 godzin na rzecz społeczności oraz zrzeczenia się karty posiadania broni i wszelkiej broni.

Crimo Jr. otrzymał nakaz stawienia się w więzieniu 15 listopada.

Starszy Crimo zgodził się na ugodę, także aby zapewnić bardziej sprawiedliwy proces swojemu synowi, który pozostaje w więzieniu pod zarzutem 117 przestępstw, powiedział prawnik Crimo Jr. Przyjął ugodę również, aby oszczędzić społeczeństwu Highland Park ponownego przeżywania traumy związanej z masakrą.

Nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy Roberta Crimo III.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube

News Chicago

Chicago jest najbardziej zakorkowanym miastem w USA. W korkach tracimy średnio 112 godzin rocznie

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicago ponownie znalazło się na pierwszym miejscu wśród najbardziej zakorkowanych miast Stanów Zjednoczonych, wyprzedzając Nowy Jork, Filadelfię, Los Angeles i Boston. Według corocznego raportu Global Traffic Scorecard firmy Inrix, korki w Chicago są także drugie najgorsze na świecie, ustępując jedynie Stambułowi.

To już kolejny rok, w którym miasto znajduje się w światowej czołówce, jednak w 2025 zanotowało szczególnie duży wzrost — częściowo dlatego, że w Nowym Jorku wprowadzono w tym roku opłatę wjazdową na Manhattan, która ograniczyła ruch samochodowy.

Ile czasu tracą kierowcy?

Raport odnotował wyraźne pogorszenie sytuacji:
112 godzin zmarnowanych w korkach przez przeciętnego kierowcę w Chicago (wzrost o 10%)
2 063 USD – tyle wynosi średni koszt ekonomiczny na jednego kierowcę
7,5 miliarda USD – łączny koszt korków dla miasta

Dane te obejmują czas stracony w tzw. szczytach komunikacyjnych i porównują go z sytuacją, gdy ruch przebiegałby bez opóźnień.

USA i świat – korki wracają do poziomów sprzed pandemii

Raport podkreśla, że w 2025 roku zatłoczenie dróg pogorszyło się w około 88% amerykańskich miast.
Średnio w USA kierowcy stracili 49 godzin – to o 6 godzin więcej niż w 2024 roku. Najbardziej zakorkowane miasta USA w 2025:

– Chicago: 112 godzin
– Nowy Jork: 102 godziny
– Filadelfia: 101 godzin
– Los Angeles: 87 godzin
– Boston: 83 godziny

Na świecie gorszy wynik odnotował jedynie Stambuł – 118 godzin.

kennedy Expresway

„Popyt rośnie szybciej niż drogi”

Eksperci Inrix wskazują, że globalne korki są efektem rosnącej liczby aut i wolniejszego tempa rozwoju infrastruktury: „Gdy popyt na podróże samochodowe rośnie szybciej niż podaż dróg, korki i opóźnienia będą się pogłębiać”.

Prędkość ostatniego odcinka – Chicago na końcu

Autorzy raportu analizowali także tzw. „last-mile speed”, czyli średnią prędkość na ostatniej mili trasy.

W 2025 roku wyniosła ona:
– Chicago: 9 mph
– Nowy Jork: 11 mph
– Stambuł: 13 mph

To wynik stawiający Chicago wśród najwolniejszych miast na świecie pod względem ruchu w samym centrum.

centrum chicago

Najbardziej zakorkowane odcinki w USA

Raport wyróżnił także najbardziej obciążone trasy. W Chicago jest nim I-55 od węzła z I-90, która znalazła się na 7. miejscu w USA, z 87 godzinami strat rocznie na kierowcę korzystającego z tego odcinka codziennie.

Dlaczego korki w Chicago są tak duże?

Autorzy oraz lokalni eksperci wskazują na kilka czynników:

  1. Spadek korzystania z transportu publicznego – w USA ogółem o 22% mniej pasażerów niż w 2019.
  2. Więcej osób dojeżdża samochodem – odsetek jest bliski poziomów sprzed pandemii.
  3. Brak opłaty wjazdowej – mimo że lokalni politycy brali taki pomysł pod uwagę.
  4. Rosnące obciążenie kluczowych dróg wlotowych do centrum.

Chicago Transit Authority (CTA)

Polityczne próby zmian

Chicago już wprowadziło dodatkowe opłaty dla usług rideshare (Uber, Lyft). W 2019 roku administracja ówczesnej burmistrz Lori Lightfoot wprowadziła 40 mln USD rocznie opłaty od usług przewozowych w centrum. Pomysł opłaty dla wszystkich kierowców w centrum miasta wciąż wraca w lokalnych debatach.

Chicago było już liderem korków wcześniej

To nie pierwszy raz, kiedy Chicago znalazło się na czele amerykańskich rankingów. W 2022 roku kierowcy tracili tu średnio 155 godzin rocznie — znacząco więcej niż obecnie.

Eksperci podkreślają, że bez zmian systemowych — obejmujących transport publiczny, infrastrukturę i regulacje ruchu — problem będzie stale narastał.

Źródło: WBEZ
Foto: CTA, istock/Jaysin Trevino/Anthony Mance
Czytaj dalej

News Chicago

Szkoły na północnym przedmieściu były zamknięte z powodu “incydentu cyberbezpieczeństwa”

Opublikowano

dnia

Autor:

Na północnym przedmieściu Chicago od kilku dni zamknięte były szkoły podstawowe należące do Zion Elementary School District 6. Powodem jest poważny incydent cyberbezpieczeństwa, który doprowadził do wstrzymania zajęć oraz odwołania wszystkich aktywności pozalekcyjnych. Przerwa w nauce nastąpiła zaraz po wcześniejszych dniach wolnych z okazji Święta Dziękczynienia — szkoły były już nieczynne w środę, czwartek i piątek poprzedniego tygodnia. Dzisiaj placówki mają zostać otwarte.

Co się stało?

Według informacji opublikowanej na stronie internetowej dystryktu, incydent rozpoczął się 30 listopada. Władze poinformowały, że pliki elektroniczne i serwery szkolne mogły zostać naruszone, a specjaliści pracują nad ustaleniem pełnej skali potencjalnego wycieku.

1 grudnia dystrykt ogłosił zawieszenie wszystkich usług i zamknięcie szkół, zapowiadając współpracę z ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa w celu oceny sytuacji.

Zamknięcie przedłużone do środy

Do wtorku problem wciąż nie został rozwiązany, a szkoły pozostawały zamknięte także w środę. Dopiero kolejny komunikat potwierdził, że uczniowie i pracownicy wrócą do placówek w czwartek. „Chociaż nasze dochodzenie w sprawie incydentu cyberbezpieczeństwa nadal trwa, jesteśmy przekonani, że nasze systemy i kampusy są bezpieczne, by ponownie przyjąć uczniów” – poinformowały władze dystryktu.

Kogo dotyczy incydent?

Zion Elementary School District 6 obejmuje siedem szkół, od poziomu przedszkolnego po ósmą klasę. Władze nie podały szczegółów dotyczących charakteru ataku ani tego, czy naruszono dane osobowe uczniów lub pracowników.

Nadal wiele pytań bez odpowiedzi

Sprawa budzi niepokój wśród rodziców i lokalnej społeczności. Brak szczegółowych informacji o rodzaju ataku — czy był to ransomware, kradzież danych, czy inna forma naruszenia — powoduje, że oczekiwania wobec dalszych wyjaśnień rosną.

Dystrykt zapowiedział publikację kolejnych aktualizacji, gdy tylko specjaliści zakończą analizę. Władze proszą rodziców o cierpliwość oraz zapewniają, że priorytetem pozostaje bezpieczeństwo uczniów i personelu. Na ten moment nie udostępniono dodatkowych informacji.

Źródło: nbc
Foto: Zion Elementary School District 6
Czytaj dalej

News Chicago

Plainfield największym „boomtown” Illinois. Populacja i dochody miasteczka rosną

Opublikowano

dnia

Autor:

Serwis finansowy GOBankingRates opublikował zestawienie najszybciej rozwijających się miast w każdym stanie USA, opierając się na danych U.S. Census Bureau z lat 2015–2023. W Illinois tytuł największego “boomtown” zdobyło Plainfield, położone na południowym zachodzie aglomeracji chicagowskiej.

Badanie obejmowało miasta liczące od 25 000 do 500 000 mieszkańców. Autorzy rankingu analizowali ośmioletnie zmiany populacji oraz dochodu per capita, aby wskazać miejscowości o najszybszym wzroście gospodarczym i demograficznym.

Dane, które zdecydowały o zwycięstwie Plainfield

Plainfield, leżące na terenie powiatów Kendall i Will, według spisu z 2020 roku liczyło 44 762 mieszkańców. Najnowsze analizy wykazały, że miejscowość odnotowała stabilny wzrost we wszystkich kluczowych kategoriach:

– populacja w 2023: 45 705,
– dochód per capita w 2023: 53 675 USD,
– wzrost populacji 2015–2023: 11,9%,
– wzrost dochodu per capita 2015–2023: 43,2%.

Zestawienie pokazuje, że Plainfield pozostaje atrakcyjnym miejscem dla rodzin i pracowników poszukujących dobrej infrastruktury, nowych inwestycji, wyższego standardu życia i lepszego dostępu do usług.

Boomtown Illinois, ale nie kraju

Choć Plainfield zajęło pierwsze miejsce w Illinois, nie jest największym “boomtown” w skali kraju. Narodowy rekord pobiło Fulshear w Teksasie, położone w pobliżu Houston. Miasto to odnotowało spektakularny wzrost populacji o 736% w ciągu ośmiu lat, co czyni je najszybciej rosnącą społecznością w USA według GOBankingRates.

Ratusz Fulshear przy FM 1093

Trendy wzrostu w Illinois

Po latach spowolnienia demograficznego w Illinois sukces Plainfield zwraca uwagę na lokalne czynniki rozwoju:

– rosnące inwestycje w nowe osiedla,
– bliskość głównych arterii komunikacyjnych,
– dobre szkoły i infrastruktura publiczna,
– napływ nowych mieszkańców z Chicago i przedmieść.

Eksperci podkreślają, że trend ten może wskazywać na dalsze ożywienie mniejszych społeczności wokół aglomeracji chicagowskiej.

Ratusz w Plainfield

Plainfield, dzięki zrównoważonemu rozwojowi i wyraźnym wzrostom ekonomicznym, zdobywa pozycję jednego z najbardziej perspektywicznych miast środkowego zachodu — i wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie trwał.

Źródło: nbc
Foto: Djmaschek, Leifrogers, Dougtone
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu