News Chicago
Święto Dziękczynienia lub Boże Narodzenie we Włoszech? Czemu nie – United ma promocyjne ceny
Osoby planujące zimowe wyjazdy za granicę, liczą się z niemałymi kosztami. Ale istnieje sposób na uniknięcie rozbicia domowego banku, ponieważ United Airlines udostępniły nowe, tanie trasy między Chicago a Włochami. Linie ogłosiły także swój rozszerzony harmonogram lotów na przyszły rok, dla klientów już myślących o wakacjach.
Jak ogłosiły linie United Airlines, w listopadzie lot do Mediolanu kosztuje od 488 dolarów, w grudniu i styczniu 2024 od 478 dolarów.
Wraz z niższymi cenami tej zimy linie lotnicze z siedzibą w Chicago ogłosiły swój rozkład lotów na 2024 rok. United Airlines będą oferować w przyszłym roku największy w swojej historii rozkład lotów transatlantyckich. Dlatego już można zacząć planować swoją podróż na przyszłoroczne lato.
United będzie latać poprzez Atlantyk bez przesiadek do 38 miast, włączając w to pierwszy i jedyny bezpośredni lot między USA a Faro w Portugalii oraz nowe loty do Reykjaviku, Brukseli, Rzymu i Malagi, a także usługi do popularnych miejsc docelowych, takich jak Lizbona, Barcelona i Rzym, Nicea, Mediolan i Neapol.
Nowe połączenie do Faro w Portugalii
Od 24 maja United będzie pierwszą i jedyną linią lotniczą, która w ramach nowego połączenia z Nowego Jorku/Newark bezpośrednio połączy Stany Zjednoczone z Faro w Portugalii. Nowy lot ułatwi klientom z USA zwiedzanie portugalskiego regionu Algarve, w którym znajdują się jedne z najbardziej malowniczych plaż w kraju i imponujące zabytki.
Lot będzie realizowany cztery razy w tygodniu Boeingiem 757-200. United obsługuje obecnie więcej miejsc docelowych w Portugalii niż wszyscy przewoźnicy amerykańscy w ramach istniejących całorocznych połączeń między Nowym Jorkiem/Newark-Lizboną, a także usług sezonowych między Waszyngtonem/Dulles-Lizboną, Nowym Jorkiem/Newark-Porto i Nowym Jorkiem/Newark-Lizboną Ponta Delgada na Azorach.

Nowe loty do Reykjaviku, Rzymu, Brukseli i Malagi
23 maja linie United po raz pierwszy od lata 2022 roku wznowią sezonowe loty między Reykjavikiem a Nowym Jorkiem/Newark. Lot będzie odbywał się codziennie Boeingiem 757-200.
Dodatkowo United doda loty do niektórych z najpopularniejszych miejsc docelowych w Europie, w tym drugie codzienne połączenie między Nowym Jorkiem/Newark-Bruksela od 30 marca Boeingiem 757-200 oraz drugie codzienne połączenie między Waszyngtonem/Dulles-Rzym od 23 maja na pokładzie Boeinga 767-300. Co więcej, uruchomi codzienne loty z Nowego Jorku/Newark-Malaga Boeingiem 757-200 od 2 maja.

Wcześniejsze rozpoczęcie świadczenia usług sezonowych
Podczas gdy popyt na transatlantyckie podróże letnie utrzymuje się na najwyższym w historii poziomie, United coraz częściej widzi, że klienci wybierają wyjazdy w sezonie wiosennym.
Zeszłej wiosny linie United przewiozły przez Atlantyk o 33% więcej klientów niż w 2022 r., a linia lotnicza przewiduje, że popyt będzie nadal rósł dopiero wiosną 2024 r. Aby zapewnić klientom więcej czasu i możliwości odwiedzenia Europy, linia lotnicza wznawia kilka z jego najpopularniejsze trasy wcześnie, w tym:
- Washington Dulles – Lizbona, Portugalia – od 15 lutego
- Washington Dulles – Barcelona, Hiszpania – od 15 lutego
- Washington Dulles – Rzym, Włochy – od 15 lutego
- Nowy Jork/Newark – Nicea, Francja – od 30 marca
- Chicago/O’Hare – Rzym, Włochy – od 30 marca
- Chicago O’Hare – Mediolan, Włochy – od 30 marca
- Nowy Jork/Newark – Neapol, Włochy – od 5 kwietnia
- Nowy Jork/Newark – Malaga – od 2 maja
- San Francisco – Rzym, Włochy – od 2 maja

Więcej lotów w regionie Azji i Pacyfiku oraz Ameryce Łacińskiej
Latem przyszłego roku siatka połączeń United na Pacyfiku powiększy się o ponad 30%, oferując usługi non-stop do 15 miejsc docelowych – w tym na najnowszych trasach linii lotniczej pomiędzy San Francisco-Manila i San Francisco-Pekin.
Latem przyszłego roku przewoźnik powiększy także liczbę lotów do Ameryki Łacińskiej o 10%, rozszerzając niektóre z najnowszych i najpopularniejszych tras na sezon letni. Najważniejsze to nowe połączenie pomiędzy Denver-San Juan; Denver-Montego Bay; Nowy Jork/Newark-Barbados i Nowy Jork/Newark-Curaçao.
Źródło: secretchicago, prnewswire
Foto: istock/patpongs/ Jacek_Sopotnicki/Xantana/martince2/
News USA
Sieć steakhouse’ów Sizzler szykuje powrót na rynek z odświeżoną marką
Znana niegdyś z ponad 700 lokali w całych Stanach Zjednoczonych sieć Sizzler przygotowuje się do powrotu na rynek z odświeżonym wizerunkiem. Marka, która w latach 80. i 90. była jednym z ikon gastronomii Zachodniego Wybrzeża, dziś posiada jedynie 80 restauracji, ale odnotowuje pierwsze efekty zmian. Według danych firmy, w zmodernizowanych lokalach sprzedaż wzrosła średnio o 47%, a w jednym przypadku nawet o 100%.
Nowy design, stare wartości
Za rebranding odpowiada agencja Tavern, której zadaniem jest przywrócenie marce rozpoznawalności, jednocześnie nadając jej nowoczesnego charakteru. Agencja podkreśliła, że Sizzler „przez lata stracił kierunek i tożsamość”, a obecnie wielu mieszkańców Kalifornii nie wie, gdzie znajduje się najbliższy lokal lub nawet, że sieć nadal działa.
Odświeżona identyfikacja wizualna wykorzystuje dziedzictwo marki, zamiast je odrzucać. Zdecydowano by:
- uprościć i przechylić logo, nadając mu formę znaku wypalanego na bydle,
- wprowadzić głęboki kolor bordo jako dominujący element palety,
- wykorzystać motyw „ZZ” z logo (nawiązanie do słowa „sizzle”) jako wyróżnik graficzny o lżejszym, bardziej zabawnym tonie.
Strategia powrotu: emocje, rodzinna atmosfera i konkurencja z fast foodami
Firma chce wykorzystać nostalgiczny potencjał marki, kierując kampanię do rodziców poszukujących alternatywy dla szybkiej gastronomii. W komunikacie z 2024 r. Sizzler zapowiedział, że chce konkurować z sieciami takimi jak McDonald’s, oferując „komfort i znajomość smaku w bardziej domowej odsłonie”.
Jak podkreślił jeden z szefów sieci, Robert Clark, do rebrandingu pozytywnie odnosi się większość franczyzobiorców, a firma pracuje nad uniwersalnym planem wdrożenia zmian w kolejnych lokalach. W ciągu dwóch lat zrealizowano dziewięć modernizacji, a kolejne inwestycje są planowane.

Branża pod presją
Powrót Sizzlera odbywa się w trudnym otoczeniu biznesowym. Gastronomia szybkiej obsługi mierzy się z: rosnącymi kosztami pracy, zakłóceniami łańcuchów dostaw, spadkiem ruchu klientów i ograniczaniem napiwków,
co zmusza firmy do poszukiwania nowych rozwiązań, często poprzez rebranding.
Czy powrót Sizzlera się powiedzie?
Pierwsze wyniki sugerują, że kierunek obrany przez sieć może okazać się skuteczny. Silny potencjał sentymentalny, modernizacja i jasno określona strategia odbudowy marki to fundamenty, na których firma chce oprzeć swój rozwój. Jednak sukces będzie zależeć od skuteczności ekspansji i gotowości inwestycyjnej franczyzobiorców.
Źródło: foxbusiness
Foto: sizzler
BIZNES
Pracownicy sezonowi potrzebują dodatkowego dochodu, by przetrwać okres świąteczny
Aż 60% pracowników sezonowych w USA wykorzystuje dodatkowe zajęcia, by pokryć podstawowe wydatki w nadchodzących miesiącach – wynika z nowego badania przeprowadzonego wśród 1000 Amerykanów pracujących lub planujących pracować sezonowo. Przeciętny respondent wskazał, że w okresie świątecznym musi zarobić średnio 6209 dolarów, aby pokryć wszystkie niezbędne koszty.
Millenialsi najbardziej uzależnieni od pracy sezonowej
Z danych wynika, że zależność od dodatkowej pracy różni się znacząco w zależności od pokolenia.
- 65% millenialsów deklaruje, że bez pracy sezonowej nie byłoby w stanie opłacić rachunków.
- Wśród boomerów odsetek ten wynosi zaledwie 41%.
Różnice widać również w oczekiwaniach finansowych – millenialsi chcą zarobić średnio 7258 dolarów, podczas gdy przedstawiciele pokolenia wyżu demograficznego liczą na 3277 dolarów.
Lęk finansowy większy niż radość ze świąt
Dla wielu pracowników sezonowych praca w najbardziej intensywnym okresie roku wynika nie z chęci, lecz z konieczności. 63% badanych przyznało, że martwi się, czy będzie w stanie opłacić wszystkie świąteczne wydatki. Dlatego pieniądze z pracy sezonowej mają pokryć nie tylko rachunki, ale też koszty typowo świąteczne:
- 39% przeznaczy je na prezenty dla bliskich,
- 22% – na zapewnienie dzieciom bardziej udanych świąt,
- 9% – na bilety lotnicze, by odwiedzić rodzinę.
“Praca sezonowa jest kluczowym źródłem dochodu dla milionów Amerykanów, którzy pomagają utrzymać funkcjonowanie kraju w najbardziej pracowitym okresie” – podkreśla Erin Bruehl, wiceprezes ds. komunikacji w firmie Current, która zleciła badanie. “Ważne jest również, aby mogli oni polegać na instytucjach finansowych i jak najlepiej wykorzystać swoje ciężko zarobione środki” – dodaje.

Dla części to jedyne źródło utrzymania
Dla 26% respondentów praca sezonowa jest jedynym źródłem dochodu. Co piąty ankietowany (21%) został w tym roku zwolniony, co dodatkowo zwiększa jego zależność od pracy tymczasowej. Większość pracowników sezonowych ma jednak dodatkowe stałe zajęcia: 33% pracuje także na pełny etat, a 26% – na część etatu.
Co decyduje o wyborze pracy sezonowej?
Dla badanych najważniejsze są: wysokie wynagrodzenie (54%), oraz elastyczne godziny pracy (53%). Tu również pojawiają się różnice pokoleniowe:
- wynagrodzenie ważniejsze jest dla millenialsów (56% wobec 46% boomersów),
- elastyczność bardziej cenią starsi pracownicy (55% wobec 50%).

Mimo tych korzyści 58% pracowników sezonowych wolałoby nie podejmować dodatkowej pracy, gdyby nie trudna sytuacja finansowa.
Metodologia
Badanie przeprowadziła firma Talker Research na zlecenie Current. Ankietowano 1000 Amerykanów oraz dodatkowych 1000 obecnych lub przyszłych pracowników sezonowych. Zapewniono co najmniej 200 respondentów z każdego pokolenia. Ankieta została zrealizowana online w dniach 17–24 września 2025 r.
Źródło: scrippsnews
Foto: Amazon, istock/Jacoblund/
BIZNES
Nowy sklep ALDI otworzono w River North po serii nieudanych prób z innymi marketami
13 listopada mieszkańcy okolic ulic Huron i Dearborn w dzielnicy River North w Chicago wreszcie doczekali się stabilizacji na lokalnym rynku spożywczym, po latach rotacji najemców. Kolejne sklepy otwierały się i znikały, zanim klienci zdążyli się do nich przyzwyczaić, teraz mają ALDI.
Najpierw działał tu sklep Whole Foods, który ostatecznie opuścił lokal i przeniósł się kilka przecznic dalej, na Chicago Avenue. Następnie przestrzeń przejął Dom’s Kitchen & Market, lecz ogłosił bankructwo jeszcze przed oficjalnym otwarciem.
ALDI przywitał klientów z prezentami
Sytuacja zmieniła się 13 listopada, kiedy sieć ALDI — dyskont spożywczy z siedzibą w Batavii — uruchomiła swój najnowszy sklep właśnie w tej lokalizacji. Uroczyste otwarcie rozpoczęło się o 8:20 rano, a pierwszych 100 klientów otrzymało torby z produktami marki ALDI oraz karty podarunkowe w ramach programu ALDI Golden Ticket.
Co oferuje nowy sklep?
Nowa placówka została wyposażona zgodnie ze standardami sieci i zaoferowała m.in.:
- produkty marek dostępnych wyłącznie w ALDI,
- cotygodniową ofertę limitowanych „ALDI Finds”,
- świeże produkty dostarczane codziennie,
- mięso ekologiczne,
- asortyment dopasowany do zróżnicowanych preferencji żywieniowych,
- konkurencyjne ceny.
Lokalizacja
Sklep został otwarty pod adresem: 30 W Huron St, Chicago, IL 60654
Źródło: secretchicago
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago1 tydzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA3 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










