News Chicago
Mężczyźnie, który wystrzelił w czasie demonstracji propalestyńskiej w Skokie nie postawiono zarzutów
Prokuratorzy powiatu Cook nie postawią zarzutów mężczyźnie, który został oskarżony o wystrzelenie z broni w powietrze w pobliżu protestujących podczas propalestyńskiego wiecu. Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór w pobliżu sali bankietowej w Skokie, gdzie około 1000 osób zebrało się, aby okazać solidarność z Izraelem. Mężczyzna twierdzi, że działał w samoobronie.
Grupa około 200 propalestyńskich demonstrantów zorganizowała protest w pobliżu sali bankietowej Ateres Ayala, zlokalizowanej pod adresem 3412 W. Touhy Ave, w pobliżu granicy z Lincolnwood, gdzie odbył się wiec solidarnościowy z Izraelem. O demonstracji pisaliśmy 23 października.
Podczas protestu mężczyzna wjechał samochodem w grupę, wysiadł i oddał strzał w powietrze, zanim policja go zaaresztowała.
Biuro Prokurator Stanowej Powiatu Cook, Kim Foxx, ogłosiło, że po zapoznaniu się z wydarzeniami nie będzie wnosić zarzutów przeciwko mężczyźnie.
„Po zapoznaniu się z materiałami dowodowymi, które obejmują nagrania z monitoringu i zeznania świadków, ustaliliśmy, że osoba posiadająca ważną kartę FOID i licencję na noszenie ukrytej broni oraz nie posiadająca przeszłości kryminalnej działała w samoobronie, gdy została otoczona przez tłum i zaatakowana przez niektóre z tych osób” – podało biuro Foxx.
„(Biuro Prokurator Stanowej Powiatu Cook) potępia nienawiść w każdej postaci i zobowiązuje się do ochrony praw wszystkich osób, którym służymy” – napisano w oświadczeniu.
Wg świadka zdarzenia, samochód mężczyzny był pokryty izraelskimi flagami. Drugi mężczyzna wychodzący z sali bankietowej w pelerynie z izraelską flagą rzekomo użył gazu pieprzowego, którego skierował w tłum, zanim został aresztowany.

W walce wręcz nikt nie odniósł poważnych obrażeń, ale gaz pieprzowy dotarł do kilku protestujących – poszkodowany został też funkcjonariusz policji z Chicago i reporter Sun-Times.
W związku z tym incydentem oskarżony został 33-letni Zevulen Ebert ze Skokie, który ma stawić się w środę na rozprawie przedprocesowej w sądzie.
Policja zachęca osoby posiadające informacje na temat przestępstw popełnionych podczas niedzielnych protestów o kontakt pod numerem 847-982-5900.

Policja w miastach USA, a także władze federalne są w stanie najwyższej gotowości ze względu na przemoc wynikającą z nastrojów antysemickich lub islamofobicznych w czasie trwania wojny między Izraelem a Hamasem.
W poniedziałek J.B. Pritzker nawoływał mieszkańców do wyrzeczenia się nienawiści i okazywania solidarności ze swoimi muzułmańskimi i żydowskimi sąsiadami, w związku ze wzrostem liczby przestępstw z nienawiści w Illinois od czasu rozpoczęcia wojny na Bliskim Wschodzie.
„Nienawiść nie ma domu tutaj, w Illinois” – powiedział gubernator w otoczeniu członków Arabsko-Amerykańskiej Izby Adwokackiej na konferencji prasowej w Chicago.
Źródło: wttw, nbc
Foto: Jacek Boczarski
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











