News USA
Młodych Amerykanów nie stać na własne domy – wracają do mieszkania z rodzicami
Sezon jesiennych zakupów na rynku nieruchomości trwa pod presją oprocentowania kredytów hipotecznych zbliżającego się do 8%. Gdy potencjalni nabywcy domów stoją przed wyzwaniami związanymi z przystępnością cenową, sytuacja zmusza niektórych z nich do powrotu do rodziców w czasie oszczędzania funduszy na własny dom.
Badania pokazują, że spośród ankietowanych, którzy planują zakup domu w ciągu najbliższych 12 miesięcy, połowa (51%) potencjalnie zwraca się do rodziców o pomoc w przygotowaniu do zakupu domu.
Prawie jedna trzecia (29%) twierdzi, że wprowadziła się już do rodziców, aby zaoszczędzić pieniądze na zakup własnego domu, a kolejna prawie jedna czwarta (22%) twierdzi, że rozważyłaby taki krok, jak wynika z niedawnej ankiety przeprowadzonej przez firmę Realtor. com i Censuswide.
Analityczka ds. badań ekonomicznych Realtor.com, Hannah Jones, mówi, że rosnące czynsze i inflacja ograniczyły potencjał oszczędności nabywców domów w ciągu ostatnich kilku lat – „nic dziwnego, że ci potencjalni nabywcy zwrócili się do innych członków rodziny”.
Ile są w stanie zaoszczędzić dorośli, którzy mieszkają z rodzicami?
Potencjalne oszczędności różnią się znacznie w zależności od lokalizacji i konkretnych ustaleń.
„Zakładając, że potencjalni nabywcy nie są zobowiązani do płacenia czynszu członkom rodziny, rok mieszkania z rodziną może zaoszczędzić kupującym ponad 20 000 dolarów na czynszu, przy założeniu średniej krajowej czynszu w sierpniu” – podaje Jones.
„Chociaż ta kwota nie wystarczy na zaliczkę na zakup domu w USA po średniej cenie, może ona pomóc w zwiększeniu istniejących oszczędności ponad granicę”.
Jaki jest średni czas, jaki dorosłe dzieci spędzają z rodzicami?
Portal Realtor.com nie dysponuje danymi na temat tego, ile czasu respondenci ankiety planują mieszkać z rodzicami. Hannah Jones mówi jednak, że respondenci zgłaszali swoje plany zakupowe w ciągu najbliższego roku, zatem można przyjąć okres 12 miesięcy lub mniej.
Według Jones, choć ceny czynszów spadły w ciągu ostatnich kilku miesięcy, to według sierpniowych danych czynszowych wciąż pozostają one o blisko 25% wyższe niż w okresie przed pandemią.
„Wysokie ceny czynszów i podwyższona inflacja utrudniają oszczędzanie na zakup domu, zwłaszcza że ceny domów są o ponad 35% wyższe niż przed pandemią” – wyjaśnia Analityczka ds. badań ekonomicznych Realtor.com.
Czy oprocentowanie kredytów hipotecznych również ma wpływ na tę dynamikę?
Według Jones oprocentowanie kredytów hipotecznych osiągnęło w październiku najwyższy poziom od kilkudziesięciu lat, a w połączeniu z wciąż wysokimi cenami domów miesięczny koszt finansowania zakupu domu jest ponad dwukrotnie większy niż zaledwie cztery lata temu.
„Mieszkanie z rodziną lub przyjaciółmi może być skuteczną strategią oszczędzania na zaliczkę, ale miesięczny koszt posiadania domu będzie również barierą wejścia na rynek dla wielu potencjalnych nabywców” – uważa Hannah Jones
Nabywcy domów mogą zminimalizować wielkość swojego kredytu i złagodzić wpływ dzisiejszych stóp procentowych kredytów hipotecznych, oszczędzając na większą zaliczkę lub kupując tańszy dom.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/PeopleImages/ gorodenkoff/ Highwaystarz-Photography/
News Chicago
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
W poniedziałek w Joliet otwarto nową stację ładowania pojazdów elektrycznych, wspieraną przez niemal półmilionową dotację ze środków stanowych. To pierwsza z wielu stacji, które mają powstać w Illinois w ciągu najbliższych 18 miesięcy w ramach rozbudowy infrastruktury EV, niezbędnej do realizacji ambitnego celu stanu – miliona pojazdów elektrycznych na drogach do 2030 roku.
Nowa stacja w Joliet to symbol transformacji energetycznej stanu, wspieranej przez programy dotacyjne i ustawodawstwo promujące czystą energię. Dzięki funduszom z programu Rebuild Illinois oraz ustawy Climate and Equitable Jobs Act (CEJA) z 2021 roku, Veterans Energy Team we współpracy z Joliet Park District zainstalował 12 portów ładowania w dwóch lokalizacjach, dodając jeszcze cztery dzięki innym środkom.
Łączna wartość projektu wyniosła 480 000 USD.
Podczas uroczystego otwarcia nowej stacji, Gubernator J.B. Pritzker podkreślił znaczenie zmniejszenia emisji z transportu dla ochrony zdrowia publicznego i klimatu, mówiąc: „Zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza spowodowanego transportem ma kluczowe znaczenie dla zdrowej przyszłości naszych dzieci i naszej planety”.
Program dotacyjny zakłada również budowę stacji co 50 mil przy każdej autostradzie, by zapewnić wygodny dostęp do ładowarek dla kierowców w całym stanie.
Obecnie w Illinois jest około 120 000 pojazdów elektrycznych, co stanowi znaczący wzrost w stosunku do 2017 roku.
Jednak infrastruktura ładowania nie nadąża za rosnącą liczbą EV. Średnia liczba samochodów przypadających na jeden port ładowania w Illinois wynosi 31, co jest wyższym wskaźnikiem niż średnia krajowa wynosząca 26. Choć liczba stacji ładowania wzrosła o 600% od 2017 roku, nadal pozostaje w tyle za rosnącym popytem.
W tym kontekście programy dotacyjne CEJA i Rebuild Illinois mają kluczowe znaczenie. Tylko w tej rundzie finansowania przeznaczono 44 miliony dolarów na budowę około 2000 nowych portów, co zwiększy ich liczbę w stanie o 47%. Kolejne dotacje mają przyspieszyć rozwój tej infrastruktury.
Ekonomiczne i społeczne korzyści inwestycji w EV
Programy te to nie tylko sposób na realizację celów związanych z ochroną środowiska. Według Marcusa Evansa, głównego sponsora CEJA, inwestycje w ładowarki EV przynoszą także korzyści ekonomiczne. Prace przy instalacji ładowarek, w dużej mierze wykonywane przez związki zawodowe i prywatnych pracowników, to przykład synergii między ochroną środowiska a rozwojem gospodarczym.
Przyszłość rynku EV w Illinois
Mimo postępów w rozwoju infrastruktury ładowania, rynek EV w Illinois spowolnił. Liczba nowych rejestracji EV spadła o 9,1% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co odbiega od wcześniejszego tempa wzrostu, które mogło zapewnić osiągnięcie celu miliona pojazdów do 2030 roku.
Jeśli ten trend się utrzyma, Illinois zabraknie prawie 200 000 rejestracji, aby zrealizować założenia CEJA.
Źródło: wttw
Foto: Governor J.B. Pritzker
News USA
Rynek nieruchomości ożywił się po wrześniowych spadkach stóp procentowych
W październiku rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych odnotował wzrost sprzedaży istniejących domów, napędzany przez wcześniejszy spadek stóp procentowych kredytów hipotecznych. Według raportu Redfin z 15 listopada, sprzedaż wzrosła o 1,6% w ujęciu miesięcznym, co stanowiło największy skok od stycznia 2022 roku. Roczny wzrost sprzedaży wyniósł 1,7%, po raz pierwszy przekraczając wynik z poprzedniego roku od listopada 2021 r.
Zainteresowanie zakupem domów wzrosło pomimo 5,2-procentowego wzrostu mediany cen sprzedaży, która obecnie wynosi 435 313 USD. Agencja Redfin wskazała, że spadek średniej stopy procentowej 30-letniego kredytu hipotecznego we wrześniu, do poziomu 6,08%, zwiększył siłę nabywczą Amerykanów, co skłoniło wielu do powrotu na rynek nieruchomości.
„Obserwując spadające stopy procentowe, wielu kupujących ruszyło z oglądaniem domów i składaniem ofert we wrześniu, co doprowadziło do wzrostu liczby oczekujących na sprzedaż. Wiele z tych transakcji zamknięto w październiku, co przyczyniło się do wzrostu sprzedaży” — podkreślili przedstawiciele Redfin.
Jednak trend ten nie utrzymał się w październiku, gdy stopy znów wzrosły do 6,72%.
Stayce Mayfield, agentka Redfin Premier z St. Louis, zauważyła, że po wzroście stóp procentowych aktywność kupujących wyhamowała. „Wielu kupujących, którzy liczyli na niższe stopy, jest teraz zaskoczonych ofertami na poziomie 7% zamiast oczekiwanych 6%”, powiedziała. Podobne rozterki mają sprzedający, którzy zaciągnęli kredyty po niskich stopach w czasie pandemii i teraz zastanawiają się nad sprzedażą.
Raport Zillow z 18 listopada wskazał, że wrześniowy spadek stawek pozwolił średniozamożnym rodzinom na zakup około 27% domów na rynku – to najwyższy wskaźnik od lutego poprzedniego roku. Pomimo tego, przyszłość stawek kredytów hipotecznych pozostaje niepewna.
Zillow spodziewa się spadku stawek w 2025 r., ale prognozy mogą się zmieniać wraz z nowymi danymi gospodarczymi.
Źródło: Epoch Times
Foto: istock/Feverpitched/
News Chicago
Gurnee Mills rozszerza ofertę zapowiadając pięć nowych sklepów na północnych przedmieściach
Centrum handlowe Gurnee Mills, popularna destynacja zakupowa na północnych przedmieściach Chicago, ogłosiło otwarcie pięciu nowych sklepów, które wzbogacą ofertę kompleksu już w ciągu najbliższego półtora roku. Ta ekspansja wpisuje się w szerszy trend renowacji i modernizacji centrów handlowych w całym rejonie Chicago, które intensywnie inwestują w odświeżenie swoich przestrzeni.
Obecnie Gurnee Mills, znane z blisko 200 sklepów outletowych, ekonomicznych i detalicznych, przygotowuje się na przyjęcie nowych najemców, którzy zaspokoją potrzeby miłośników mody, obuwia oraz artykułów gospodarstwa domowego.
Nowe sklepy w Gurnee Mills:
- Boot Barn – lider sprzedaży odzieży westernowej i roboczej, oferujący marki takie jak Wrangler, Ariat i Justin.
- HEYDUDE – producent lekkiego obuwia dla mężczyzn i kobiet, które cieszy się opinią wyjątkowo wygodnych i oddychających.
- Primark – międzynarodowy detalista odzieży, znany z modnych ubrań po przystępnych cenach, oferujący produkty dla całej rodziny oraz kosmetyki i artykuły gospodarstwa domowego.
- Reclectic – outlet URBN sprzedający produkty z marek takich jak Anthropologie, Free People i Urban Outfitters, a także używane przedmioty z platformy Nuuly.
- rue21 – sklep z modą dla młodzieży, gdzie nowe kolekcje pojawiają się codziennie.
Rozszerzenie oferty handlowej to nie jedyne zmiany w Gurnee Mills. Na początku tego roku centrum handlowe zapowiedziało otwarcie nowych restauracji i obiektów rozrywkowych, o czym informowaliśmy tutaj. Wśród nich znalazły się Fave Pizza, RamenYa z kuchnią japońską oraz tajska restauracja Thai Esane.
Dodatkowo, planowane jest otwarcie wielofunkcyjnego obiektu rozrywkowego, w którym znajdą się kręgielnia, gry zręcznościowe, karaoke oraz strefa dla dzieci.
Daty otwarcia nowych sklepów
Przedstawiciele centrum handlowego Gurnee Mills podali, że otwarcie sklepu Reclectic planowane jest na 23 listopada, a HEYDUDE powita klientów 1 stycznia. Aktualne informacje o kolejnych otwarciach będą dostępne na stronie internetowej Gurnee Mills.
21 listopada w godzinach od 6.00PM do 7.00PM centrum handlowym zaplanowano uroczysta paradę i powitanie Św. Mikołaja. W kolejnych dniach świątecznego okresu będzie można robić sobie z nim zdjęcia. W tym celu konieczna jest rezerwacja, którą trzeba zrobić tutaj.
Źródło: nbc
Foto: Gurnee Mills
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?