NEWS Florida
Orka Lolita z Miami padła na skutek zapalenia płuc i nerek. Nie zdążyła wrócić do oceanu

Według wyników badań opublikowanych w zeszłym tygodniu przez Miami Seaquarium, orka żyjąca tutaj w niewoli przez ponad pół wieku, Lolita, odeszła ze starości i na skutek licznych chorób przewlekłych. Zwierzę od 52 lat trzymane w oceanarium niestety nie doczekało się planowanego wypuszczenia na wolność.
Lolita – znana również jako Tokitae lub Toki – padła 18 sierpnia w wieku 57 lat. Jej zwłoki przewieziono na Uniwersytet Georgia, gdzie przeprowadzono sekcję.
Badanie potwierdziło wczesne doniesienia pracowników oceanarium, które jako przyczynę śmierci podały niewydolność nerek. Lekarz weterynarii, który przeprowadził sekcję zwłok, stwierdził, że Lolita cierpiała na ostre i przewlekłe oskrzelowo-śródmiąższowe zapalenie płuc oraz zwyrodnienie nerek, a także przewlekłą chorobę serca objawiającą się zwyrodnieniem zastawek serca.
Działacze na rzecz praw zwierząt od lat walczyli o uwolnienie Lolity ze zbiornika w Seaquarium.
Tokitae trafiła do niewoli w sierpniu 1970 roku, w wieku około czterech lat. Została schwytana na wodach Penn Cove przy Whidbey Island, spokojnej wyspie u wybrzeży stanu Waszyngton. Mężczyźni z długimi kijami i bronią osaczyli wtedy grupę waleni, oddzielając matki od cieląt.
Co najmniej tuzin tych wspaniałych zwierząt zginęło podczas prób schwytania, a ponad 50 zostało zatrzymanych do pokazów w niewoli. Dopiero później orki zostały objęte ustawą o zagrożonych gatunkach.
W marcu właściciele Miami Seaquarium ogłosili „formalne i wiążące porozumienie” z grupą aktywistów Friends of Toki, które miało na celu powrót orki do zespołu zatok Puget Sound na zachodnim wybrzeżu USA. W komunikacie prasowym wskazano, że wspólny wysiłek zmierza w dobrym kierunku i relokacja będzie możliwa w ciągu najbliższych 18 do 24 miesięcy.
Uwolniona orka miała żyć w naturalnej zagrodzie morskiej a operacja jej przeniesienia miała się odbyć przy wsparciu finansowym właściciela Indianapolis Colts, Jima Irsaya.
Lolita została wycofana z występów wiosną ubiegłego roku – od tego czasu nie była pokazywana publicznie. W ostatnich miesiącach zainstalowano nowe ulepszenia, aby lepiej filtrować jej basen i regulować temperaturę wody.
Federalne i stanowe organy regulacyjne musiałyby zatwierdzić każdy plan przeniesienia Lolity, a to mogło zająć miesiące lub lata. Ważąca 5000 funtów orka żyła od lat w zbiorniku o wymiarach 80 na 35 stóp i głębokości 20 stóp.
Orka uważana za matkę Toki, Ocean Sun, która ma obecnie 95 lat, nadal pływa swobodnie z innymi członkami swojego klanu na wodach między stanem Waszyngton a Kanadą.
Źródło: fox35, wprost
Foto: YouTube, wikimedia
News Chicago
Słynna “Chicago Rat Hole” okazała się… dziełem wiewiórki. Nowe badania obalają miejską legendę

“Chicago Rat Hole”, która w 2024 roku podbiła media społecznościowe i stała się lokalnym fenomenem, wcale nie została wykonana przez szczura. Tak twierdzą naukowcy, którzy opublikowali swoje ustalenia w prestiżowym czasopiśmie „Biology Letters”.
Według badaczy, wcześniejsze przypisanie odcisku gryzoniowi było „błędną identyfikacją”. Zespół przeprowadził formalną analizę, porównując odcisk z ośmioma gatunkami gryzoni, wykorzystując do tego anatomiczne punkty odniesienia.
Zaskakujące odkrycie: sprawcą była wiewiórka
Wyniki nie pozostawiły złudzeń. Z prawdopodobieństwem wynoszącym 98,67%, odcisk, który wywołał poruszenie wśród mieszkańców Chicago, został wykonany przez wiewiórkę szarą wschodnią (Sciurus carolinensis).
„To badanie podkreśla, jak trudne może być przypisanie śladu konkretnemu gatunkowi zwierzęcia” – napisali autorzy artykułu.
Odkrycie nie jest jednak całkowitym zaskoczeniem dla wszystkich zainteresowanych oryginalnym śladem. Wcześniej dr Seth Magel z Lincoln Park Zoo, dyrektor Urban Wildlife Institute, również sugerował, że odcisk znacznie bardziej przypomina ślady wiewiórki niż szczura.
Od betonowej plamy do kultowego symbolu
“Chicago Rat Hole” stała się internetową sensacją na początku 2024 roku, gdy mieszkańcy dzielnicy Roscoe Village zauważyli odcisk na chodniku i zaczęli publikować jego zdjęcia w mediach społecznościowych. Z pozoru zwykły ślad w betonie szybko przerodził się w miejską legendę.
Na miejscu powstało prowizoryczne sanktuarium, do którego zjeżdżali ludzie z całego kraju. Odbywały się tam śluby, spotkania fanów, a niektórzy entuzjaści nawet robili sobie tatuaż – odcisk „szczura”.
Ludzie nie tylko zostawiali tu pamiątki, figurki, kwiaty, alkohol i jedzenie, ale dziura stała się tak popularna, że zaczęli także produkować i sprzedawać w Internecie gadżety ze słynnym kształtem. O tych produktach pisaliśmy tutaj.
Choć sam fragment chodnika został usunięty kilka miesięcy później po rutynowej kontroli Departamentu Transportu Chicago, jego legenda przetrwała.

Wiewiórka szara (Sciurus carolinensis)
Nauka zaczyna się od ciekawości
Autorzy badania podkreślili, że choć ich praca miała lekki i humorystyczny charakter, to niesie ważniejsze przesłanie.
„Naszym celem było nie tylko wyjaśnienie tej historii, ale również przypomnienie, że nauka zaczyna się od ciekawości i obserwacji. Te cechy nie są zarezerwowane wyłącznie dla naukowców – dostępne są dla każdego, kto pragnie lepiej zrozumieć świat przyrody” – napisali badacze.

Trop wiewiórki szarej
I choć „nora szczura” zniknęła z chicagowskich chodników, jej duch – i urok miejskiej mitologii – pozostał. Tym razem jednak z nowym bohaterem: wiewiórką, która nieświadomie stała się gwiazdą internetu.
Źródło: nbc
Foto: JeffreyGammon, Squidocto, wikimedia commons
News USA
Walmart nawiązuje strategiczne partnerstwo z OpenAI. ChatGPT pomoże nam zrobić zakupy

Walmart rozszerza współpracę z OpenAI, wprowadzając nową funkcję zakupów bezpośrednio w ChatGPT. Dzięki narzędziu Instant Checkout, opracowanemu przez OpenAI, klienci będą mogli kupować produkty z oferty Walmart bez opuszczania okna czatu – co stanowi kolejny krok w kierunku wykorzystania sztucznej inteligencji w handlu detalicznym.
Firmy nie podały jeszcze konkretnej daty uruchomienia funkcji, ale zapowiedziały, że rozwiązanie zostanie udostępnione użytkownikom „wkrótce”.
Zakupy nowej generacji
“Przez wiele lat zakupy online polegały głównie na wpisywaniu haseł w wyszukiwarce i przeglądaniu długich list produktów. To się zmieni” – powiedział Doug McMillon, dyrektor generalny Walmart. “Nadchodzi nowa era zakupów: oparta na sztucznej inteligencji, spersonalizowana, kontekstowa i multimedialna.
Współpraca Walmartu z OpenAI ma na celu stworzenie bardziej intuicyjnego i naturalnego doświadczenia zakupowego – takiego, które przypomina rozmowę z doradcą, a nie przeszukiwanie katalogu.
Sztuczna inteligencja w codziennym funkcjonowaniu Walmartu
Walmart już od kilku lat wykorzystuje sztuczną inteligencję w różnych aspektach swojej działalności. AI wspiera m.in. pracowników pierwszej linii, pomaga w zarządzaniu zapasami i optymalizuje obsługę klientów. Firma testuje także własne narzędzia, takie jak „Ask Sam” – asystent głosowy, który automatyzuje zadania dla personelu Walmartu i sieci Sam’s Club.
Doug McMillon przyznał, że technologia sztucznej inteligencji „zmieni dosłownie każde stanowisko pracy”, a jej wpływ na branżę handlu detalicznego będzie głęboki.
– Niektóre role i zadania znikną, ale w ich miejsce powstaną nowe – podkreślił prezes Walmartu. – Naszym celem jest przygotowanie pracowników na te zmiany, nie ich unikanie.
Inwestycja w ludzi i przyszłość
W ramach strategii rozwoju kompetencji cyfrowych Walmart niedawno ogłosił partnerstwo z OpenAI, oferując bezpłatne szkolenia z zakresu sztucznej inteligencji dla pracowników sklepów i biur. Program ma przygotować ich do „pracy jutra” w świecie, gdzie AI będzie integralnym elementem każdego procesu biznesowego.
Walka o dominację w infrastrukturze AI
W miarę jak zapotrzebowanie na generatywne systemy sztucznej inteligencji gwałtownie rośnie, firmy technologiczne – takie jak OpenAI, Nvidia, Microsoft czy Google – intensywnie rozwijają infrastrukturę obliczeniową: moc procesorów, pamięć masową i przepustowość sieci.
Wszystkie te wysiłki mają na celu dostarczenie szybszych, bardziej energooszczędnych i skalowalnych systemów AI, które umożliwią obsługę aplikacji nowej generacji – takich jak właśnie Instant Checkout w ChatGPT.
Źródło: foxbusiness
Foto: walmart, istock/Michael Vi/
News USA
Czarne tablice rejestracyjne „Blackout” hitem Indiany. Dały ponad milion dolarów wpływów

Czarne tablice rejestracyjne „Blackout” stały się prawdziwym hitem w Indianie. Według danych Biura Pojazdów Mechanicznych (BMV), ponad 40 tysięcy kierowców zdecydowało się na ich zakup, co przyniosło stanowi ponad 1,3 miliona dolarów przychodu.
Stylowe, minimalistyczne tablice – czarne z białymi literami i numerami – cieszą się rosnącą popularnością wśród mieszkańców stanu. Ich sprzedaż okazała się jednym z najbardziej udanych projektów BMV w ostatnich latach.
„To doskonały przykład, jak agencje stanowe potrafią w kreatywny sposób dostarczać mieszkańcom realną wartość, jednocześnie generując przychody na dalszy rozwój usług publicznych” – powiedział Gubernator Mike Braun.
Zgodnie z komunikatem prasowym, część zebranych środków zostanie przeznaczona na modernizację cyfrowych narzędzi BMV oraz rozszerzenie usług samoobsługowych dostępnych dla kierowców.
Kierowcy zainteresowani zakupem „Blackout Plates” muszą uiścić opłatę w wysokości 45 dolarów za alternatywny projekt. Tablice można również spersonalizować – za dodatkową opłatą w tej samej wysokości.
Szczegółowe informacje o zamówieniach oraz dostępności tablic znajdują się na stronie internetowej Indiana Bureau of Motor Vehicles (BMV).
Źródło: nbc
Foto: Indiana BMV
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago1 tydzień temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago2 tygodnie temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora