News Chicago
W Prairie Grove stara stodoła zamienia się w klimatyczne miejsce imprez z widokiem na stawy
Wiosną w Prairie Grove zostanie otwarta Crystal Creek Farm z klimatyzowanym budynkiem, który może pomieścić do 250 gości oraz altaną z widokiem na staw. Budynek powstał po przebudowie 110-letniej stodoły.
Na wschód od Route 176, na skraju jeziora Crystal Lake i Prairie Grove, żwirowa droga prowadzi obok potoku i pod górę do 110-letniej stodoły. Tuż za stodołą rozciąga się rozległy krajobraz o powierzchni 65 akrów porośnięty trawą i drzewami.
Ta sceneria od razu przyciągnęła uwagę Barb Weidner, która kupiła posiadłość wraz z mężem Gordiem w 2018 r. Po pięciu latach remontów i ulepszeń przekształciła posiadłość w najnowsze miejsce imprez i wydarzeń w Prairie Grove.

Farma Crystal Creek Farm, pod adresem Route 176 2025, Crystal Lake, zostanie oficjalnie otwarta wiosną. Chociaż nieruchomość ma adres Crystal Lake, jest przyłączona do Prairie Grove.
Barb Weidner przewiduje, że w tym miejscu będą organizowane wesela, imprezy firmowe, zbiórki pieniędzy, zjazdy rodzinne i quinceañera.
Właściciele zachowali dużą część oryginalnej, 110-letniej stodoły, w tym oryginalny dach, belki i ściany boczne. Światła migoczą w żyrandolach zwisających z sufitu, a nowo zainstalowane okna ukazują pofałdowane pola uprawne i staw.
Głównym celem architektonicznym Gordiego Weidnera było ukrycie klimatyzacji i instalacji wodno-kanalizacyjnej, tak aby goście mogli zobaczyć jedynie starą, zabytkową stodołę. Ma nadzieję, że dzięki renowacji stodoła przetrwa kolejne 100 lat.
Aby osiągnąć ten cel, dobudowano dodatek z toaletami, kuchnią cateringową, tarasem zewnętrznym i większą przestrzenią na bar. Na dolnym poziomie stodoły znajduje się pokój koktajlowy i ukryta przestrzeń, w której znajdują się zbiorniki na wodę, piece i urządzenia klimatyzacyjne.
Weidnerowie z fachową pomocą zbudowali na terenie posiadłości dwa stawy. Będąc jednak pełnoetatowymi rolnikami zajmującymi się zbożem w Harvard, mieli doświadczenie i sprzęt, aby samodzielnie ukończyć wiele projektów renowacyjnych.
Stodoła po raz pierwszy została wykorzystana jako sala weselna w 2021 roku, kiedy w tym miejscu świętowała swój ślub córka Weidnerów. Natomiast latem na terenie obiektu odbyło się pierwsze oficjalne wesele pary, która również tu pracowała.

Jeśli chodzi o przyszłość, na terenie obiektu mogłyby ostatecznie znajdować się targi rolne lub działać agroturystyka, uważa Barb Weidner.
Obiekt Crystal Creek Farm udostępnia wszystkim zainteresowanym swoją powierzchnię. Pierwsze wydarzenia zostaną zaplanowane na wiosnę. W międzyczasie trwają tu prace wykończeniowe.
Źródło: dailyherald
Foto: Barb Weidner
BIZNES
Visa i Mastercard obniżą opłaty dla sprzedawców. Skorzystają też klienci
Visa i Mastercard ogłosiły w poniedziałek zawarcie proponowanego porozumienia, które ma na celu obniżenie opłat ponoszonych przez sprzedawców za transakcje kartami kredytowymi. Ugoda może zakończyć trwający od dwóch dekad spór sądowy między sieciami płatniczymi a amerykańskimi detalistami.
Niższe opłaty, ale ograniczony efekt
Zgodnie z warunkami ugody, obie firmy zgodziły się obniżyć tzw. opłaty interchange o około 0,1 punktu procentowego dla większości transakcji kartami kredytowymi w USA – na okres pięciu lat.
Dziś opłaty te, pobierane od sprzedawców przy każdej transakcji, wynoszą zwykle od 2% do 2,5% wartości zakupu. Zmiana może wydawać się niewielka, jednak przy milionach transakcji oznacza setki milionów dolarów oszczędności dla firm handlowych i – pośrednio – dla konsumentów.
Opłaty interchange są jednym z największych kosztów operacyjnych sprzedawców i – jak argumentuje National Retail Federation (NRF) – przyczyniają się do wyższych cen towarów i usług, zwiększając presję inflacyjną na amerykańskie gospodarstwa domowe.
Krytyka ze strony branży detalicznej
NRF i inne organizacje branżowe uznały jednak proponowaną redukcję za niewystarczającą. Stephanie Martz, dyrektor operacyjna i główna radczyni prawna NRF, przypomniała, że opłaty za transakcje kartami wzrosły ponad trzykrotnie od 2010 roku, osiągając średnio 2,26% w 2023 roku. Jej zdaniem nowa ugoda nie rozwiązuje problemu strukturalnego i powinna zostać odrzucona.
Podobne stanowisko zajęło Narodowe Stowarzyszenie Sklepów Spożywczych (NACS), które stwierdziło, że porozumienie „nie przyniesie realnych korzyści sprzedawcom ani konsumentom”, a jedynie zapewni Visa i Mastercard ochronę prawną przed przyszłymi pozwami i zarzutami o praktyki antykonkurencyjne.
Visa i Mastercard bronią porozumienia
Przedstawiciele Mastercard poinformowali, że ugoda jest „najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron”, zapewniającym „większą przejrzystość, elastyczność i ochronę konsumentów”. Firma podkreśliła, że porozumienie szczególnie ułatwi działalność mniejszym sprzedawcom, którzy zyskają niższe koszty i uproszczone zasady akceptacji kart.
„Dzięki tej umowie możemy skupić się na tym, co najważniejsze – dostarczaniu klientom i przedsiębiorcom lepszych doświadczeń płatniczych oraz poczucia bezpieczeństwa” – przekazał Mastercard.
Visa również broni ugody, twierdząc, że zapewni ona „znaczącą ulgę finansową i większą kontrolę nad sposobem akceptowania płatności”.
Jednym z kluczowych zapisów umowy jest złagodzenie tzw. zasady „honor all cards”, która zmuszała sprzedawców do akceptowania wszystkich kart danej sieci. Po zmianach sprzedawcy będą mogli zdecydować, czy akceptować np. tylko karty konsumenckie lub biznesowe, a także standardowe albo premium.

Nadal jednak nie będą mogli wybierać kart według banku – np. akceptować kart Chase Visa, a odrzucać kart Citi Visa.
Długa batalia sądowa dobiega końca
Proponowana ugoda musi zostać zatwierdzona przez sąd federalny w Dystrykcie Wschodnim Nowego Jorku, zanim wejdzie w życie. Oczekuje się, że stanie się to pod koniec 2026 lub na początku 2027 roku.
Porozumienie zakończyłoby 20-letni spór między Visa i Mastercard a tysiącami amerykańskich sprzedawców, którzy od 2005 roku zarzucali im ustalanie zbyt wysokich opłat i ograniczanie konkurencji w sposobie przyjmowania płatności.
Żadna z firm nie przyznała się do jakichkolwiek naruszeń prawa.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Wiphop Sathawirawong/Ake Ngiamsanguan/
News USA
Tańszy Thanksgiving: Walmart i inni giganci obniżają ceny świątecznych produktów
W obliczu utrzymująco się wysokich cen żywności, amerykańscy detaliści – w tym Walmart, Target, ALDI, Amazon i Lidl – wprowadzają specjalne świąteczne promocje, oferując znacznie tańsze zestawy na Święto Dziękczynienia. Inicjatywa największych sieci spożywczych zwróciła uwagę administracji Prezydenta Donalda Trumpa, który publicznie pochwalił Walmarta za obniżki.
„Walmart właśnie ogłosił, że koszt standardowego posiłku na Święto Dziękczynienia jest o 25% niższy niż rok temu. Czyż to nie wspaniałe? To wielka sprawa” – powiedział Trump podczas przemówienia na America Business Forum w środę.
Taniej na Święto Dziękczynienia
Walmart – największy prywatny pracodawca w USA – zapowiedział powrót corocznego koszyka świątecznego, obejmującego 20 produktów marek krajowych i własnych, w tym popularnego indyka Butterball. Zestaw przeznaczony jest dla 10 osób i kosztuje mniej niż 40 dolarów, czyli około 4 dolary na osobę.
Sieć podkreśla, że promocja ma pomóc rodzinom zmagającym się z rosnącymi kosztami życia. Według danych Biura Statystyki Pracy (BLS), ceny żywności przygotowywanej w domu wzrosły w ciągu roku (do września 2025 r.) o 2,7%, a w latach 2020–2024 łącznie aż o 23,6%, przewyższając tempo ogólnej inflacji, która w tym okresie wyniosła 21,2%.
Giganci handlu konkurują o świątecznych klientów
Wysoka inflacja zmusza sieci handlowe do kreatywnych sposobów przyciągania klientów. W ostatnich latach Święto Dziękczynienia stało się polem rywalizacji między największymi sprzedawcami, którzy co roku oferują tańsze zestawy świąteczne.
Target ogłosił w środę, że jego tegoroczny zestaw dla czterech osób jest tańszy niż kiedykolwiek wcześniej. Kompletna kolacja kosztuje poniżej 20 dolarów, co daje ok. 5 dolarów na osobę.
ALDI – sieć znana z agresywnej polityki cenowej – rozpoczęła świąteczną promocję już w październiku. Jej zestaw dla 10 osób kosztuje ok. 40 dolarów, czyli o 7 dolarów mniej niż rok temu. Oferta obowiązuje do końca grudnia.
Amazon także dołącza do wyścigu cenowego, oferując od połowy listopada zestaw dla pięciu osób za 25 dolarów. Promocja potrwa do 27 listopada. Natomiast Lidl przygotował świąteczny posiłek dla 10 osób w cenie poniżej 36 dolarów, obejmujący pełen zestaw tradycyjnych dań – od indyka po ciasto dyniowe. Oferta ważna jest również do 27 listopada.
Inflacja wciąż obciąża amerykańskie gospodarstwa domowe
Pomimo spowolnienia inflacji, koszty żywności nadal pozostają kluczowym problemem dla milionów Amerykanów. Eksperci zwracają uwagę, że choć ceny nie rosną już tak szybko jak w 2022 roku, poziom bazowy pozostaje wysoki.
Według ekonomistów, agresywne promocje dużych sieci detalicznych mogą tymczasowo złagodzić presję na portfele konsumentów, ale jednocześnie podkreślają one, jak mocno inflacja wpłynęła na codzienne wydatki Amerykanów.
Źródło: foxbusiness
Foto: Aldi, istock
News Chicago
Nowa sauna nad jeziorem w Chicago: Przetrzymaj zimę w stylu nordyckim
Zimowe kąpiele i gorące sauny zdobywają coraz większą popularność a mieszkańcy Chicago mogą doświadczyć tego trendu bez opuszczania miasta. Sauna Oak Street, nowa atrakcja nad jeziorem Michigan, została oficjalnie otwarta w zeszłym tygodniu na Oak Street Beach, przy 1000 North DuSable Lake Shore Drive.
Kontener zamieniony w luksusową saunę
Położona wzdłuż ścieżki nad jeziorem, nieopodal lokalu Whispers, sauna mieści się w przekształconym kontenerze transportowym, który został zaaranżowany na stylową przestrzeń do relaksu. Goście mogą wybierać między sesjami towarzyskimi i prywatnymi rezerwacjami, dostępnymi przez całą zimę — aż do 31 marca.
Ile kosztuje relaks z widokiem na jezioro
Rezerwacja miejsca w saunie podczas sesji towarzyskiej kosztuje 40 dolarów za 75 minut. Ci, którzy wolą pełną prywatność, mogą wynająć całą saunę na dwugodzinną sesję w cenie 400 dolarów — z możliwością wejścia dla maksymalnie 12 osób.
Dla rannych ptaszków przygotowano specjalną ofertę: poranna sesja o 7:00 kosztuje 75 dolarów za godzinę.
Tuż obok sauny znajduje się również basen z zimną wodą, pozwalający połączyć gorące sesje z lodowatym zanurzeniem — tak jak w klasycznym fińskim rytuale.
Zarezerwuj online
Rezerwacji można dokonywać za pośrednictwem strony internetowej Sauna Oak Street. Miejsce ma być otwarte przez całą zimę, bez względu na pogodę, oferując mieszkańcom Chicago wyjątkową okazję do rozgrzania się z widokiem na ośnieżone jezioro Michigan.
Źródło: nbc
Foto: TikTok
-
News Chicago1 tydzień temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA6 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA24 godziny temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień












