Połącz się z nami

News Chicago

„Mam 104 lata i co z tego?” Mieszkanka Chicago pobiła Rekord Guinnessa skoku na spadochronie

Opublikowano

dnia

W niedzielę, 1 października, 104-letnia Dorothy Hoffner z Chicago została najstarszą osobą na świecie, która skoczyła na spadochronie z samolotu. Skok w tandemie wykonała na lotnisku Skydive Chicago w Ottawie w Illinois.

Mieszkanka Chicago odepchnęła swój chodzik, aby wejść na pokład samolotu na lotnisku Skydive Chicago w Ottawie, około 80 mil na południowy zachód od Chicago. Stwierdziła przy tym, że w jej zamiarze „nie ma w tym nic strasznego”.

O skoku, planowanym początkowo na 7 września, pisaliśmy 29 sierpnia. Ze względu na złą pogodę trzykrotnie przekładano go na inny termin.

„Było miło, spokojnie. Musiałam nie spać, żeby móc zobaczyć tę scenerię” – powiedziała Hoffner po wylądowaniu.

Tym samym Dorothy Hoffner pobiła aktualny rekord Guinnessa w skoku ze spadochronem w tandemie wykonanym przez najstarszą osobę, który od 2022 roku należał do 103-latki ze Szwecji, Rut Linea Ingegard Larsson.

Chociaż oczekuje się na certyfikację jej rekordu, Hoffner nie przejmuje się zbytnio rekordem ani skupieniem na jej wieku, nazywając ten fakt „śmiesznym”.

„Co wiek ma wspólnego z tym, co robisz?” Hoffner powiedział w poniedziałek. „Mam 104 lata i co z tego?”

Dorothy Hoffner zainteresowała się skokami spadochronowymi wiele lat temu i po raz pierwszy wykonała skok w swoje setne urodziny, ponieważ „wydawało się to interesującym zajęciem”.

Tym razem jednak Hoffner rzeczywiście była w stanie wyjść na własnych nogach z samolotu, zamiast być wypchniętą z pozycji siedzącej, co, jak stwierdziła, zdecydowanie wolała.

Siła wiatru zaskoczyła ją, ale porównała ją do wiatrów, z którymi zmaga się każdej zimy żyjąc w pobliżu brzegu jeziora, i które, jej zdaniem, pomogły jej przygotować się na wzloty i upadki.

Na potrzeby tego skoku odmówiła założenia kombinezonu. Zamiast tego miała na sobie jasnoniebieski sweter, ciemnoniebieskie spodnie i okulary, które jej zdaniem były „bardzo wygodne”.

Patrząc w przyszłość, Dorothy stwierdziła, że być może poprosi 109-latkę mieszkającą w jej budynku, aby dołączyła do niej podczas kolejnego skoku, choć nie była pewna, czy ponownie skoczy. Zafascynowało ją natomiast działanie używanej w czasie skoku uprzęży.


Inny rekord świata został ustanowiony w Ottawie w 2015 roku, kiedy 164 skoczków lecących głową w dół zbudowało największą w historii pionową formację spadochronową.

W 2012 roku mężczyzna  pobił tu także rekord w skokach spadochronowych z największą flagą. Fareed Lafta z Iraku pobił miał ze sobą flagę Iraku o powierzchni ponad 13 000 stóp kwadratowych.

 

Źródło: suntimes
Foto:  YouTube, SkyDive Chicago

 

 

Ciekawostki

„Sobowtór Roberta De Niro” z XVII wieku? Wrocławskie muzeum zaprasza aktora do obejrzenia niezwykłego portretu

Opublikowano

dnia

Autor:

Po pojawieniu się informacji o wizycie Roberta De Niro w Polsce, Muzeum Narodowe we Wrocławiu postanowiło wystosować do hollywoodzkiego aktora niecodzienne zaproszenie. Placówka zasugerowała, by gwiazdor odwiedził muzeum i zobaczył portret XVII-wiecznego szlachcica, który – jak zauważa wielu internautów – jest niemal identyczny z De Niro, aż po charakterystyczne pieprzyki na policzkach.

Obraz, datowany na 1629 rok, przedstawia Johanna Vogta, wrocławskiego właściciela ziemskiego i radnego miejskiego, około pięćdziesięcioletniego w chwili portretowania. Dzieło, przypisywane malarzowi Bartholomeusowi Strobelowi, od lat przyciąga uwagę zwiedzających właśnie ze względu na zaskakujące podobieństwo do amerykańskiego aktora.

Dyrektor muzeum, Piotr Oszczanowski, przyznał z uśmiechem, że sam dostrzega niezwykłe zbieżności między Vogtem a De Niro.

„Obaj mają kilka wspólnych cech – rysy twarzy, spojrzenie, a nawet ten sam błysk w oku” – uważa Oszczanowski.

Wrocław czekał na wizytę gwiazdora

W miniony weekend De Niro odwiedził Warszawę i Kraków, gdzie jego firma Nobu Hospitality inwestuje w branżę hotelową. W stolicy w 2020 roku otwarto pierwszy w Polsce hotel i restaurację Nobu, natomiast w Krakowie powstaje nowy, luksusowy kompleks tej marki.

Z tej okazji wrocławskie muzeum zamieściło w mediach społecznościowych żartobliwy wpis:

„Robert De Niro w Polsce! Czy podczas swojego pobytu odwiedzi Wrocław, aby zobaczyć portret swojego ‘przodka’ wystawiony w naszym muzeum?”

Niestety aktor zdążył już opuścić Polskę, nie korzystając z zaproszenia. Jak ujawnia muzeum, podobną próbę kontaktu z jego agentem podjęto już w 2017 roku – również bez rezultatu.

Portret, który stał się sensacją

Portret Johanna Vogta można oglądać na pierwszym piętrze Muzeum Narodowego we Wrocławiu, w galerii prezentującej sztukę śląską od XVI do XIX wieku.

Choć sam Vogt pozostaje dziś postacią niemal zapomnianą, jego wizerunek zyskał drugie życie dzięki współczesnym mediom i niezwykłemu podobieństwu do jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Hollywood.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Czytaj dalej

NEWS Florida

Uwaga na głowy: “Zamarznięte” iguany spadają z drzew na Florydzie

Opublikowano

dnia

Autor:

Nietypowe dla „Słonecznego Stanu” zjawisko zaskoczyło mieszkańców Florydy we wtorkowy poranek. Gdy najchłodniejsze tej jesieni powietrze napłynęło z północy, w Boca Raton zauważono “zamarznięte” iguany, a w innych częściach stanu mieszkańcy również donosili o gadach spadających z drzew.

To zjawisko, znane jako „cold-stunning” (ogłuszenie zimnem), występuje, gdy temperatura spada poniżej około 40°F (4°C). Zmiennocieplne zwierzęta, takie jak iguany, nie są w stanie poruszać mięśniami i popadają w stan odrętwienia, wyglądając na martwe.

We wtorek rano w Boca Raton temperatura spadła do około 48°F (9°C) – poinformowało FOX Forecast Center. Jeszcze zimniej było w północnej części stanu: Tallahassee odnotowało mroźne temperatury, niższe niż w Nowym Jorku czy Bostonie.

„Nie dotykaj i nie zabieraj do domu”

Choć widok nieruchomej iguany może budzić współczucie, Komisja ds. Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ostrzega, by nie próbować im pomagać. Iguany pozornie „zamarznięte” najczęściej wracają do normalnej aktywności, gdy tylko się ogrzeją.

„Nie należy dotykać, przenosić ani zabierać do domu wyziębionych iguan” – poinformowała FWC w komunikacie. „Gdy tylko temperatura wzrośnie, gady mogą się nagle obudzić, a przestraszone – gryźć lub drapać”.

Inwazyjni mieszkańcy Florydy

Iguany zielone nie są gatunkiem rodzimym. Pochodzą z Ameryki Środkowej i Południowej, a na Florydzie pojawiły się w latach 60. XX wieku – najprawdopodobniej jako uciekające lub wypuszczone zwierzęta domowe. Dziś uznawane są za gatunek inwazyjny, dobrze przystosowany do ciepłego klimatu i pozbawiony naturalnych drapieżników.

Zimą, gdy temperatura gwałtownie spada, iguany często tracą przyczepność do drzew i dosłownie spadają z gałęzi. Większość z nich jednak przeżywa i odzyskuje sprawność, gdy tylko wróci florydzkie słońce.

Źródło: fox13
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2025 roku: Olivia i Noah znów na szczycie

Opublikowano

dnia

Autor:

Szukasz inspiracji przy wyborze imienia dla swojego dziecka? Serwis BabyCenter opublikował niedawno najnowszy ranking najpopularniejszych imion dla noworodków w 2025 roku – i wygląda na to, że ulubieńcy rodziców, Noah i Olivia, wciąż trzymają się mocno.

Klasyka wciąż rządzi

Po raz kolejny Olivia utrzymała tytuł najpopularniejszego imienia dla dziewczynek. Wśród chłopców bez zmian – Noah już drugi rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce na liście. Na drugich pozycjach również bez niespodzianek: Amelia i Liam wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem rodziców.

Nowe imiona w czołówce

Choć pierwsze miejsca pozostały niezmienne, w tegorocznym rankingu znalazło się kilka nowości. Wśród dziewczynek do pierwszej dziesiątki dołączyły Eliana i Aurora, wypierając popularne wcześniej imiona, które przez ostatnie lata dominowały w zestawieniach.

U chłopców z kolei powrót zaliczył Luca, który po krótkiej nieobecności znów znalazł się w TOP 10, zastępując Leo.

Jak powstał ranking?

Zestawienie opracowano na podstawie danych pochodzących od ponad 350 000 dzieci urodzonych przez rodziców zarejestrowanych w aplikacji BabyCenter.

Tradycja i nowoczesność spotykają się w tegorocznych wyborach imion – rodzice coraz częściej szukają nazw o delikatnym brzmieniu i międzynarodowym charakterze, ale nie rezygnują z ponadczasowych klasyków.

Wszystko wskazuje na to, że Olivia i Noah jeszcze długo pozostaną ulubieńcami rodziców na całym świecie.

Źródło: scroppsnews
Foto: istock/katrinaelena/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2023
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu