Połącz się z nami

News Chicago

Czym byłaby jesień bez dyni? Znajdź tą wymarzoną dla swojej rodziny w samym Chicago

Opublikowano

dnia

W Chicago i na przedmieściach znajduje się wiele farm oferujących grządki z dyniami, a na wielu z nich znajdują się także labirynty kukurydziane, możliwość własnoręcznego zbierania jabłek i inne jesienne zajęcia. Jeśli szukasz ciekawej wycieczki i zajęć, zapoznaj się z listą najlepszych miejsc z dyniami, które warto odwiedzić jesienią.

Dzisiaj miejsca, gdzie możesz zdobyć wymarzoną dynię w samym Chicago.

Uwaga: pamiętaj, aby sprawdzić strony internetowe, aby uzyskać najbardziej aktualne informacje dotyczące danego miejsca i kupić bilety z wyprzedzeniem.

Jack’s Pumpkin PopUp

Ta jesienna atrakcja na świeżym powietrzu, zlokalizowana na ponad 2 akrach na wyspie Goose Island, obejmuje największy labirynt kukurydzy w centrum Chicago, ukryty bar z alkoholem, i takie atrakcje jak rzucanie siekierą, zabawy karnawałowe, muzykę, wróżenie, trzy bary z pełnym zakresem usług i kilka scenerii, dzięki którym można uwiecznić niezapomnianą jesień zdjęcia. Wymagany jest wcześniej zakupiony dostęp.

Adres: 1465 N Elston Ave, Chicago, IL 60642

Daty: 21 września – 5 listopada

Koszt: Ceny różnią się w zależności od daty. Sprawdź szczegóły na stronie internetowej.

Jesienny festyn w Lincoln Park Zoo

Podczas corocznego jesiennego festiwalu w Lincoln Park Zoo będzie dostępna mała grządka z dyniami. Odbędą się tu także inne jesienne atrakcje, w tym spacer po dyniach, rzeźbienie dyni na żywo, świąteczny bar, pogawędki ze zwierzętami, rozrywka muzyczna i wiele więcej.

Adres: 2400 N. Cannon Drive

Daty: Fall Fest 2023 odbywa się w piątki i niedziele od 29 września do 29 października oraz poniedziałek 9 października

Godziny otwarcia: Zoo jest otwarte codziennie w godzinach 10:00AM–5:00PM

Koszt: wstęp WOLNY, ale niektóre atrakcje są płatne. Sprawdź szczegóły na stronie internetowej.

JoJo Pumpkin Patch

JoJo’s Shake Bar to restauracja i bar z nowoczesnymi akcentami klasycznych dań obiadowych, selekcją whisky i wyrafinowanymi koktajlami, gdzie możesz wybrać własną dynię. Lokal oferuje także zajęcia z malowaniem dyni.

Specjalność Pumpkin Patch obejmuje wyśmienite jabłka w karmelu, placki z dynią i jabłkami, cydry i duże gorące czekolady oraz słynny Pumpkin Patch Shake (wyśmienity koktajl o smaku dyni ułożony wysoko z kawałkiem ciasta dyniowego, preclem Reese’s Pieces, pieczoną pianką marshmallow i toffi).

Adres: JoJo’s Shake Bar w River North (23 W Hubbard St) i w Naperville

Kiedy: Otwarte od 22 września do 2 listopada

Koszt: Rezerwacje są dostępne na jojosshakebar.com.

Halloween w parkach

Małe grządki z dyniami dla dzieci można znaleźć w kilku chicagowskich parkach w ramach corocznego Halloween in the Parks. Odbędą się tu również inne wydarzenia przyjazne dzieciom, takie jak imprezy Halloween, nawiedzone domy i jesienne festiwale.

Gdzie: Różne parki w Chicago.

Kiedy: wybierz daty w październiku. Więcej informacji znajdziesz na stronie internetowej.

Koszt: BEZPŁATNY.

 

Źródło: thetravelsisters
Foto: JoJo Pumpkin Patch, Park District, Lincoln Park Zoo, Jack’s Pumpkin PopUp, istock/PIKSEL/

News USA

Oxford Dictionary ogłasza Słowo Roku 2025. Jest nim „Rage bait”

Opublikowano

dnia

Autor:

Oxford Languages ogłosiło Word of the Year 2025, a wybór nie tylko zaskakuje, lecz także celnie oddaje kierunek, w jakim zmierza komunikacja w sieci. Zwyciężył termin rage bait, pokonując inne finałowe wyrażenia, takie jak aura farming oraz biohack. To wyrażenie – choć składa się z dwóch słów – stało się symbolem nowej epoki internetowych zachowań, w której emocje stają się najbardziej pożądanym paliwem cyfrowego ruchu.

Co oznacza „rage bait”?

Według definicji Oxford Dictionary, rage bait to: „treści internetowe celowo zaprojektowane po to, aby wywoływać gniew lub oburzenie poprzez frustrację, prowokację lub obraźliwy charakter, zazwyczaj publikowane w celu zwiększenia ruchu lub zaangażowania pod konkretną stroną internetową lub treścią w mediach społecznościowych.”

Innymi słowy: to schemat komunikacyjny, który od lat dominuje w mediach społecznościowych, ale dopiero ostatnio zyskał globalne uznanie jako osobne zjawisko językowe.

Jedno słowo czy dwa?

Choć rage bait to technicznie dwa słowa, Oxford podkreśla, że tytuł Word of the Year może otrzymać zarówno pojedyncze słowo, jak i wyrażenie. Liczy się przede wszystkim wpływ danego terminu na język i kulturę w danym roku.

Manipulacja emocjami zamiast ciekawości

Casper Grathwohl, prezes Oxford Languages, komentując tegoroczny wybór, stwierdził, że gwałtowny wzrost użycia terminu rage bait pokazuje rosnącą świadomość społeczeństwa na temat mechanizmów manipulacji w internecie. Jak zauważył:

„Fakt, że słowo rage bait istnieje i zanotowało tak dramatyczny wzrost użycia, oznacza, że coraz lepiej dostrzegamy taktyki manipulacyjne, w które możemy zostać wciągnięci online. Wcześniej internet koncentrował się na przyciąganiu naszej uwagi poprzez wzbudzanie ciekawości, ale dziś obserwujemy gwałtowną zmianę – polegającą na przejmowaniu i kształtowaniu naszych emocji oraz reakcji.”

Według ekspertów to właśnie emocje – a zwłaszcza złość – są najskuteczniejszym mechanizmem napędzającym zaangażowanie odbiorców. Dlatego termin rage bait idealnie definiuje obecny krajobraz informacyjny.

Kolejny nieoczywisty wybór: „67”

Nie tylko Oxford postawił w tym roku na niestandardowe pojęcia. Dictionary.com ogłosił, że jego Word of the Year „67”. Liczba ta, wymawiana jako „six-seven”, funkcjonuje w internecie jako mem, slangowe powiedzenie lub żart kontekstowy – bez jasnej definicji, ale z dużą elastycznością użycia.

Źródło: scrippsnews
Foto: Philafrenzy, mrpolyonymous/Flickr
Czytaj dalej

News USA

Muzyka koi ból – pielęgniarz z San Diego gra pacjentom na gitarze i ukulele

Opublikowano

dnia

Autor:

Pielęgniarz Rod Salaysay, pracujący na oddziale pooperacyjnym UC San Diego Health, oprócz standardowych narzędzi medycznych – takich jak termometr czy stetoskop – korzysta również z gitary i ukulele, aby pomagać chorym w radzeniu sobie z bólem.

Muzyka w terapii bólu

Rod Salaysay, odpowiadając na prośby pacjentów, wykonuje różnorodne utwory – od angielskich i hiszpańskich piosenek folkowych, przez klasyczne kompozycje jak Minuet in G Major, po znane melodie filmowe, m.in. „Somewhere Over the Rainbow”.

Podczas występów pacjenci często się uśmiechają, przytakują, a według obserwacji pielęgniarza spada im tętno, obniża się ciśnienie krwi, a niektórzy proszą o mniejsze dawki leków przeciwbólowych.

Jak podkreśla Salaysay: „W szpitalu często pojawia się cykl: niepokój, ból, lęk. Muzyka może ten cykl przerwać.”

Naukowe podstawy działania muzyki

Choć intuicyjnie wydaje się, że muzyka łagodzi ból, badania naukowe nad tzw. analgezją indukowaną muzyką dopiero się rozwijają. Najnowsze publikacje w „Pain” oraz „Scientific Reports” wskazują, że muzyka może zmniejszać odczuwanie bólu lub zwiększać tolerancję na ból, ale nie zastąpi całkowicie leczenia farmakologicznego.

Najbardziej efektywne w tej terapii jest samodzielne wybranie muzyki przez pacjenta i skoncentrowane słuchanie.

Dlaczego muzyka działa?

Według psychologa dr. Adama Hanleya z Florida State University, ból to złożone doświadczenie – fizyczne, emocjonalne i poznawcze. Na to, jak bardzo boli, wpływa: stan psychiczny, poziom lęku, koncentracja na doznaniu.

Muzyka odciąga uwagę od bólu, aktywuje wiele obszarów mózgu i daje pacjentowi wsparcie emocjonalne.

Dr Caroline Palmer z McGill University dodaje, że muzyka działa nie tylko jako rozpraszacz – wpływa na percepcję bólu poprzez aktywację ścieżek neuronalnych.

Jaka muzyka działa najlepiej?

W badaniu Erasmus University Rotterdam z udziałem 548 osób sprawdzano wpływ 5 gatunków muzycznych (klasyczna, rock, pop, urban, elektroniczna) na tolerancję bólu podczas testu ekspozycji na zimno.

Wyniki wskazały, że każdy gatunek przyniósł ulgę, a najlepiej działała muzyka preferowana przez uczestnika, niezależnie od jej stylu.

„Recepta bez skutków ubocznych”

Niektórzy lekarze mówią już o muzyce jako o najprostszym środku wspomagającym, bez skutków ubocznych. Choćnie zastąpi leczenia medycznego, ale może być potężnym narzędziem wspomagającym terapię bólu.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Belgijski owczarek Soleil zdobył tytuł Best in Show na 2025 National Dog Show

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas prestiżowego National Dog Show w Filadelfii, transmitowanego tradycyjnie w Thanksgiving Day, tytuł Best in Show zdobyła sześcioletnia suczka rasy belgijski owczarek o imieniu Soleil. Pokonała ponad 1 900 psów z całego kraju, zwyciężając wcześniej w swojej Herding Group.

Mimo tłumu i atmosfery rywalizacji głęboko czarna Soleil zachowała pełen spokój. Jej przewodnik i handler, Daniel Martin z Princeton w Karolinie Północnej, nie krył wzruszenia, podkreślając, że decydujące okazały się charakter i sposób poruszania się suczki.

Do finałowej rundy zakwalifikowało się siedem psów – laureatów poszczególnych grup: Working, Non-Sporting, Sporting, Terrier, Toy, Hound oraz Herding. Soleil reprezentowała ostatnią z nich. Drugie miejsce (Reserve Best in Show) zajął George – amerykański foxhound z grupy Hound.

Rasa z tradycją – inteligencja i lojalność

Zgodnie z opisem American Kennel Club, owczarek belgijski to pies niezwykle inteligentny, czujny i poważny, znany z wysokiej podatności na szkolenie. To rasa pasterska, której przedstawiciele cieszą się silną więzią z człowiekiem i wyjątkowo źle znoszą samotność. Średnia długość życia wynosi od 10 do 14 lat.

Wydarzenie z historią

National Dog Show powstał w 1879 roku, a nieprzerwanie organizowany jest od 1933. Od 2002 roku transmitowany jest w telewizji i oglądany co roku przez około 20 milionów widzów.

Za organizację odpowiada Kennel Club of Philadelphia, a głównym partnerem wydarzenia jest Purina. Oprócz rywalizacji głównej odbywają się także konkursy dodatkowe, m.in. barking contest.

Źródło: npr
Foto: YouTube

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu